Forum Ogrodnicze Oaza

Koło 6 stopni, dziś już nie lało jak wczoraj, za to strasznie wiało. Jutro podobno ma być 16 stopni.

Na tegoroczną wiosnę szkoda strzępić klawiatury. Zaczęły wschody cynie wysiane na rozsadę.

Przymrozku na szczęście nie było Teraz świeci piękne słońce więc temperatura się podnosi. Jest szansa na prace ogrodowe. Chcę dzisiaj wysiać marchewkę i pietruszkę Trzeba się też w końcu zakręcić wokół trawnika


Nie wszyscy wybierają się do pracy
Spokojnego dnia

w nocy przy gruncie było 0,5 - tego już fasola mogła nie przeżyć

teraz ładne słoneczko, ale chłodno - około 6 stopni

U mnie niestety przymrozek był, minus 2 o 3 nad ranem.
Wiedziałam co się święci jak o 24 czujka za oknem pokazywała 1,9 stopnia.
Niestety część rozsady została w tunelu pod potrójną warstwą włókniny.
Jak temperatura się podniesie, teraz jest zaledwie 3 stopnie na plusie, idę oszacować straty.

Nocka zimna o 5 rano na termometrze 0 , ranek słoneczny .

Wczorajszy spacer po ogrodzie :












Nareszcie jest pietruszka .

U mnie też szczęśliwie bez przymrozku - i chyba już go nie będzie, jeśli Niemiec nie kłamie.
Ranek wstał promiennie słoneczny.O 6.30 +4, wcześniej chyba niewiele mniej, bo u mnie termiczne minimum tak trochę przed świtem.
Temperatura ma dojść do 16^o, upał, jak na ten rok.
Na dziś zapach subtelny - Pink Wonder



Spokojnego ogrodowania!

Nocka chłodna na wys.2m termometr wskazywała7,2 na plusie.Poranek jest słoneczny choć jakby z lekka przymglony.Teraz termometr wskazuje +14,1*C.Jest bezwietrznie,nie wiem jak długo.Na razie nikt nie pali w piecach więc nie jest źle.Uprawy ubite jakby ktoś przejechał walcem.Spokojnego dnia.

Wczoraj Niemiec Ani się pomylił. Nie było ciepło, ale miało lać cały dzień, a nie padało. Ale wiało i było przejmujące zimno.

Dziś zapowiada się ładniejszy dzień. Murarki już latają.
"Aby mi się nie nudziło" zaraz idę wylewać wodę z piwniczki. "Koparkowy" nie dokończył odwodnienia i zalało. Fajna zabawa - zwłaszcza jak kręgosłup boli. Za mało wody (10-15 cm) aby pompa dała radę, za dużo na wynoszenie wiadrem. Działa wersja pośrednia. Wiadrem do osłonki (dobrze, że była). A jak już część wylana to małą osłonką do wiadra i dopiero do dużej:

Już zamówiłam koparkę, aby dokończyć temat.

Konwalia majowa różowa (chyba) pokazuję pączki:


Od kogoś z Was (chyba) dostałam taką piękna piwonię:


Będę musiała rośliny podpisywać na doniczkach, co i od kogo. Bo z pamięcią coraz gorzej, ech SKS...

"Spakowany" Krówek:






Spokojnego dnia.

U nas o północy było poniżej zera.
Na hortensje ogrodowe musiałam nałożyć pudła

Aktualnie termometr wskazuje 11 stopni.
Zachmurzenie umiarkowane. Wiatr: 13km/h.
Dzisiaj mam zamiar posadzić powojnik bylinowy "Arabella".




Miłego dzionka

Noc na plusie.O 5-tej rano+3 stopnie.Dzień zapowiada się ładnie,zza chmur często wychodzi słońce,powiew lekkiego wiaterku,czyli pogoda idealna do prac na zewnątrz.Uporałam się z daliami/niektóre miały już 10-15 cm pędy/.Dzisiaj mają przywieść mi korę,która będzie na rabacie daliowej nad brzegiem stawu.




Ok 20 szt posadziłam na rabacie kwiatowej





Na tarasie coraz tłoczniej




Dużo słońca i ciepełka

byłem właśnie zerknąć na fasolę

żyje i ma się dobrze )) ona nie jest niczym przykrywana w nocy prawie zero (dokładnie 0,5 przy gruncie)

wielkiej nadziei nie miałem, jak tam szedłem

Kolejny dzień pogodowo spisany na straty. Wieje tak jak nie wiało przez ostatni tydzień razem wzięte. Łeb urywa, nawet okna nie da się otworzyć. Mam dość.

W nocy przebudziłam się - tak przed 3 i na wysokości piętra było -2 stopnie. Nie spałam potem chyba przez godzinę z nerwów, bo nic nie zapowiadali takiej temperatury, a ja nic nie okryłam.

Koźlęta pozamykane w obórkach, pisklęta kolejny dzień w wolierach w kotłowni. Czy na tym forum można kląć??

Fotka na pocieszenie i przypomnienie, że pogoda może pozytywnie nastrajać.

Ależ oczywiście, klnij do woli . Masz tu przykłady
- Psiakostka!
- Motyla noga!
- Kurza stopa!
- Piernik jasny!
- Kurczę blade!
- Kurtka na wacie!
- Do kroćset fur beczek!
- Na krowie kopytko!
- Kurcze pióro!
- Kurczę pieczone!
- Kuchnia felek!
- Kurza melodia!
- Niech to licho!
- Tam do kata!
- Na rany koguta!
- Tam do diaska!
- Niech to dunder świśnie.

Dziś cieplej, ale popołudniu zrobiło się pochmurno i ma zamiar popadać. Wiatr rano nieduży, z czasem się zwiększał.




ostróżka


brunera


cesarska korona




piwonia, na pierwszym zdjęciu chyba mały zalążek kwiatka



czereśnia



funkia, przesadzona w zeszłym roku, na zacienionym stanowisku



rudbekia





tulipany



szafirki

Mam nadzieję, że jutro będzie jaka taka pogoda, bo czeka mnie na działce znów wędzenie. Zamówienie na Komunię św.

No nie wiem, moja pogodynka twierdzi, że mniej więcej od południa do wieczora może być mokro.

A moja pogodynka mówi, że jutrzejsza noc znów chłodna.
Gdyby była kołderka z chmur, pewnie by tego zagrożenia nie było.
Dziś luzik, folia zamknięta, nic nieprzykryte.

Ma się od południa szybko ochładzać . Większy deszcz prognozowany jest około 17. Parszywa pogoda. Za co się człowiek weźmie, to za chwilę albo pada, albo mróz.