Forum Ogrodnicze Oaza

Odmiana Giulietta F1
w gruncie.

w tunelu

Zapowiada się niedziela przy garach

Dzisiaj jeszcze pogoda przyzwoita, ale od jutra deszczowo i zimno, w nocy temperatura ma spadać poniżej 10°.Teść zrywa wszystkie pomidory, nawet te całkowicie zielone.
Zastanawiam się, czy też tak nie zrobić, przy takiej pogodzie zaraz wszystkie szlak trafi.Co radzicie?

jak nie masz 100km do ogrodu to niech sobie wiszą

chyba, że rzadko bywasz

Kasiu, w zeszłym roku też spanikowałam (co prawda prawie miesiąc później bo 17 września). Okazało się, że małe pomidory, których nie warto było zrywać pięknie dorosły i dojrzały, natomiast część zebranych zielonych wyrzuciłam.Uprawiam pomidory w tunelu więc mają ochronę przed deszczem, ale temperatura jak na zewnątrz.

Sukces !

W czasie przygotowania śniadania udało mi się pozyskać aż 15 nasion Seniorów z beznasiennych dotąd owoców.




Urocze pomidorki o bardzo wyrazistym smaku.

Wnuczki na bieżąco spożywały pomidorki Cytrynka groniastego. Do czasu na bieżąco... Obecnie podaż przekroczyła znacznie popyt:

Piękne macie pomidorki, napatrzyć się nie mogę.
Może nie tak dorodny jak Wasze, ale cieszę się jak dziecko
Tsarskij podarok, uprawiany pod chmurką.
Miłej niedzieli

Moja krzyżówka z 2017r. Cytrynka Groniastego z czerwoną hybrydą.Z roku na rok owoce coraz większe. Bardzo smaczne. MG F4 (4) i F3 (3).

I dla porównania MG F2 z 2020r.



Pozdrawiam
Mirka

No i wzięły się zmutowały. U Ani były śliczne a u mnie czerwone lub okrągłe.

Long Tail Sally


I czemuż tak?
Pasiasty ma kocie mordki więc nici z nasion a podłużny jest czerwony

Lucysiu, pasiaczek jest piękny
Jeśli dałoby radę pobrać z niego nasionka, to bardzo Cię poproszę o wydłubanie na testową uprawę ( pal sześć kocią mordkę, lubię wszystkie koty ).

Miragoral wrote:
Mireczko, super sprawa ! Czy chciałabyś utworzyć wątek o swoich krzyżówkach ?
Bylibyśmy na bieżąco z wszystkimi informacjami o MG.

Adasiowa wrote:
Aniu jeżeli tak lubisz pasiaczki, to do obiecanych nasion dorzucę tego. Nie wiem jak się nazywa(może ktoś wie?), bo to najprawdopodobniej rozszczepieniec. Może akurat powtórzy. Jest bardzo smaczny i plenny.
U mnie w tunelu:

Jacku, pięknie dziękuję !
Na przyszły sezon ( jeśli zdrowie, etc. dopiszą ) zaplanowałam jedynie kilka nowości ( powiedzmy, pięć lub sześć ) z wrodzonej ciekawości - wśród nich znalazłyby się właśnie "pasiaczki" - natomiast gros uprawy będą stanowiły moje stare, sprawdzone, odporne odmiany, z jakimi zaczynałam przygodę z pomidorkami.
Postanowiłam tak, mając na uwadze możliwości czasowe, zdrowotne i zmieniający się klimat.
Tak będzie lepiej dla wszystkich: pomidorów i mnie

p.s. mam nadzieję, że w gruncie będzie mu dobrze, bo nie mam tunelu.

Pomidory w domu szybko dojrzewają. Dziś pomidorowa na świeżo przetartych owocach. Całkiem inny smak.



jack90, śliczne pasiaczki

JaKasiula wrote:
Myślę że warto coś zrobić.
Jutro armagedon opadowy i silne ochłodzenie w podkarpackim. Zbieram wszystko zakolorowane i ostatni, trzeci zabieg. Infinito+ Signum. Do końca września wytrzymają. Za dużo ich mam jak zwykle, ale szkoda zmarnować bo cała masa owoców na krzakach.

Pozdrowienia

Lenia mam i nic mi się nie chce ale jak wszyscy mówią o załamaniu pogody to ruszam tyłek i idę zrywać, żeby potem prysnąć.

Adasiowa wrote: Aniu. Ale nie wiem co to za krzyżówka. Jeden z rodziców to Cytrynek. Wydaje mi się że za mało będzie wpisów
Dziś mi przyszło do głowy, że być może niektóre pomidorki to krzyżówka E06 owalnego z jakimś żółtym np. Hazel Mae.
A tu MG F3. Dla porównania Malinowy Smaczek.

Pozdrawiam
Mirka