TEMAT: POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 25 Sie 2021 06:01 #774996

  • Kapka
  • Kapka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 293
  • Otrzymane dziękuję: 2259
Jesień :huh:
20210825_054330.jpg

7 stopni, zapowiadają ze ma być po południu 20 stopni i słońce.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rychu44, Adasiowa, Łatka, JaNina, Zygowa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula, Mejra


Zielone okna z estimeble.pl

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 25 Sie 2021 06:40 #774999

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4721
  • Otrzymane dziękuję: 17432
U mnie też tak zimno.
Siedem stopni :think: , za szybko na jesień.
Nawet w piecu zapalić nie możemy bo komin przytkany na amen.
Podejrzewamy gołębie i ich gniazdo.
Co rok tak nam robią, że w dymnym próbują zbudować dom.
Musimy wezwać fachowca bo wczoraj moim panom nie udało się przetykanie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, Zygowa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula, Mejra, renons

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 25 Sie 2021 07:28 #775007

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19941
  • Otrzymane dziękuję: 83156
Zimno i u mnie, jednak nie aż tak, 10 stopni o szóstej rano.Tyle, że pogodnie, troszkę baranków na błękicie.
Dla mnie ziąb.
Pora się zbierać do ciepłych krajów? :think:

Zapach środowy - Teasing Georgia, na jakiś czas ostatni kwiat.

Ostatnio zmieniany: 25 Sie 2021 07:54 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rychu44, JaNina, Zygowa, Bea612, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, brodus, JaKasiula, Mejra

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 25 Sie 2021 07:48 #775011

  • Bea612
  • Bea612's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1183
  • Otrzymane dziękuję: 4636
U mnie też tylko 10 stopni. Kota wyprowadzam w sweterku.
IMG_20210825_074426.jpg


Ale nieśmiało wydziera zza chmurek słoneczko, więc mam nadzieję na ładny dzionek... Tym bardziej, że dość opornie zbieram się do pracy pierwszy raz po dłuższym urlopie
Zielono mi i kwietnie
Pozdrawiam
Beata
Temat został zablokowany.

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 25 Sie 2021 08:55 #775019

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8241
  • Otrzymane dziękuję: 54268
U nas też zaświeciło słoneczko. Od razu zrobiło się weselej. Ile było stopni na termometrze nie wiem, bo nie spojrzałam. Dobrze, ze świeci, bo trzeba trochę dobra pozbierać z warzywnika, a jak tu zbierać jak wszystko mokre :dry:
Dzisiaj ostatni raz odbieram 15 litrów mleka, a później parę tygodni przerwy.
O jesieni nie chcę jeszcze myśleć. Wolę myśleć, że to chwilowe ochłodzenie :whistle:
Spokojnego dnia :bye:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rychu44, Adasiowa, Zygowa, ewakatarzyna, Szczypiorek, renmanka, Babcia Ala, JaKasiula, Mejra

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 25 Sie 2021 10:18 #775029

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1375
  • Otrzymane dziękuję: 9079
Zgodnie z prognozami chłodny koniec sierpnia. Dziś chociaż przebija się słońce. Ziemia po ostatnim deszczu mocno podlana. Wczoraj zlikwidowałem część krzaków pomidorów i zebrałem owoce.
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rychu44, Adasiowa, Zygowa, ewakatarzyna, Szczypiorek, renmanka, Babcia Ala, JaKasiula, Mejra, Kornik

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 26 Sie 2021 08:47 #775093

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8241
  • Otrzymane dziękuję: 54268
No, dawno nie padało :mad2: Na termometrze 12*. Wczoraj jednak było ładnie. Trochę popracowałam w ogródku, co nieco pozbierałam.
W tym roku jest bardzo dużo Krzyżaków. Nie lubię pająków, ale urody nie można im odmówić.

FB091CD0-A2F6-4044-8F02-16B6ACAE06DB.jpeg

Spokojnego dnia :bye:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Zygowa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula, renons

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 26 Sie 2021 09:01 #775095

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19941
  • Otrzymane dziękuję: 83156
Bea612 wrote:
Kota wyprowadzam w sweterku.
IMG_20210825_074426.jpg


Beatko, nie widzę sweterka na kocie :rotfl1:
Dziś by się przydał, mało, że 15 stopni (teraz), to mokro, hordy pomrowów na trawniku, na liściach kwiatów...błeee...
A propos przywabiania - warto zostawić truchła kilku ubitych, te kanibale wnet się zbiegają.

Dalsze perspektywy takie sobie, w następnym tygodniu podobno cieplej, mnie by akurat pasowało, by początkiem września przechodziły deszcze co jakiś czas.
Zapach na dziś - zmoknięta lady of Shalot - chyba pora kończyć z perfumami w tym roku. :(

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Zygowa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula, Kornik

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 26 Sie 2021 11:16 #775100

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6244
  • Otrzymane dziękuję: 29342
Pogoda obrzydliwa, w tej chwili leje jak z cebra i 13 stopni. Kiepski ten sezon, co z tego, że coś urosło, jak teraz nie dojrzeje. I co teraz 9 miesięcy słoty, chłodu i zimna? :placze:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 26 Sie 2021 11:18 przez Babcia Ala.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Łatka, JaNina, Zygowa, ewakatarzyna, Szczypiorek, renmanka, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 26 Sie 2021 16:31 #775120

  • ewakatarzyna
  • ewakatarzyna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1798
  • Otrzymane dziękuję: 13153
Od rana siąpi deszcz.
Na liczniku tylko 14 stopni.
Lato natychmiast wracaj :hammer:


DSC02330.jpg



Ciepełka :hug: :flower1:
Pozdrawiam Ewa
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, JaNina, Zygowa, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula, Kornik

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 26 Sie 2021 18:05 #775136

  • Zygowa
  • Zygowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1701
  • Otrzymane dziękuję: 10248
Chłodno i popaduje deszcz. Na balkonie szafirki się wypchnęły na świat.

20210826_180216.jpg
Ciepełka :)

Edyta

strefa 7a
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, JaNina, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 26 Sie 2021 21:41 #775168

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8241
  • Otrzymane dziękuję: 54268
Byłam na wieczornym obchodzie z latarką i sekatorem :mad2: Sekator się nie napracował :woohoo: , ale ogólnie nie ma się z czego cieszyć :( Na ścieżkach w warzywniku stoi woda, na trawie podczas robienia kroków, słychać plusk :jeez:
Pięknie kwitnące teraz dalie leżą na ziemi, bo za ciężkie :ohmy: Do kitu z taką pogodą :mad2:
Zostają tylko zdjęcia

20210825_194149.jpg

Spokojnej nocy :sleep:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Zygowa, del, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula, Kornik

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 26 Sie 2021 21:47 #775169

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6244
  • Otrzymane dziękuję: 29342
U mnie przed chwilą lunęło tak, że szkoda gadać, a 3 km dalej za lasem nie padało. Normalnie Kraina Deszczowców.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, JaNina, Zygowa, del, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 26 Sie 2021 21:48 #775170

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8241
  • Otrzymane dziękuję: 54268
Alu, będziesz Don Pedro, karramba ;)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zygowa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 26 Sie 2021 21:53 #775172

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Pogoda taka, że papryki obrażą się na dojrzewanie :( chyba, że ze złości dostaną rumieńce.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, JaNina, Zygowa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 26 Sie 2021 21:58 #775173

  • Zygowa
  • Zygowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1701
  • Otrzymane dziękuję: 10248
Ale leje :placze:
Ciepełka :)

Edyta

strefa 7a
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, JaNina, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 26 Sie 2021 22:05 #775175

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6244
  • Otrzymane dziękuję: 29342
Edyta, normalnie szczęściary jesteśmy, nie ma co. Czerwona szpilka to ja, a Szczecin jest na mapie napisany. W wątku pomidorowym chciałam Ci odpowiedzieć "Też się martwię, późno siałam i sadziłam pomidory" i wstawić zdjęcie, ale z tym komputerem telefon nie współpracuje i zdjęcia zielonych wielkich gron pomidorowych brak.

radar26.08.2021.png
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, JaNina, Zygowa, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIV 26 Sie 2021 22:10 #775176

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Nie będę oryginalna i nie napiszę nic odkrywczego w temacie deszczu w Poznaniu - niebo, choć pełne ciężkich, ołowianych chmur, nadal skąpi nam opadów. Byłabym jednak niesprawiedliwa twierdząc, że mamy suszę - od czasu do czasu spadnie jakiś niewielki, przelotny deszcz, który w połączeniu z silnym zimnym wiatrem wzmaga uczucie chłodu. Kiedy rano wychodzę do pracy ubieram się na cebulkę, przynajmniej trójwarstwową.
Niemniej, pomimo zaokiennej szarugi, w mieszkaniu mam ciągle lato - za sprawą dojrzewających na regale z książkami pomidorów i zapachu gotującego się przecieru :hearts:
Z takimi przetworami jesień nam nie straszna.
Pozdrawiam cieplutko :hug:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, JaNina, Zygowa, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula, Kornik


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.767 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum