Forum Ogrodnicze Oaza

Po prostu lodowato. Coś ok 10 stopni, ale brak słońca i wiatr robią swoje. Odczuwalnie poniżej zera jak dla mnie.

Słodkiej niedzieli, pachnącej ciastem i kawą.

Oj Celinko, narobiłaś smaku tym wpisem. Mam w planach szarlotkę, tylko jeszcze nie wiem kiedy zrobię...

U mnie do wczoraj było lato, od dziś jest jesień.
14*, wiatru nawet nie ma, ale jest zimno. Przed chwilą wyskoczyłam do ogrodu w krótkim rękawku, ale szybko wracałam po bluzę. Syn jak wstał koło południa (no niedziela, niech dziecię odpocznie po ciężkim tygodniu prac wszelakich w ogrodzie) zarządził rozpalanie w kominku.

Zachodzące słońce chce chociaż na chwilę przebić się przez chmury...

Ogród pustoszeje: jeszcze papryka stoi, kapustne, pory i selery, bakłażan. Robi się tak smutno...
Poplon rośnie.









Ciepłych chwil na resztę popołudnia

Noc chłodna, w dzień za wiatrem nawet ciepło, ale wiatr jest zimny.

Do wyrwania zostały mi ostatnie kilka pomidorów rosnących przy domu, zostawiam na razie paprykę. Wczoraj były wykopki ziemniaków, których końcówka jeszcze zaczeka kilka dni. Pozostała jeszcze dynia.

Trochę przymroziło.W miejscu,gdzie stoi dom 0 stopni.100 metrów dalej w warzywniku minus 1.

Marysiu, chyba Twoje piękne begonie oberwały...
Mój ogród tej nocy jeszcze się wywinął, wstałam o 6.30, dniało, termometr pokazywał ledwo 3 stopnie - ale na plusie.
Może te chmury pomogły?




Najgorsze zmarzlaki nocowały w kuchni, lecz nie wszystkie dałam radę wtaszczyć i nawet ołownikom nic się nie stało, nie mówiąc o wciąż kwitnących pomidorkach.
Teraz pomału rozgrzewa je słonko.



Ciepełka wszystkim!

Przymrozku chyba nie było. Coś tak koło zera. Zwlekałam z wypuszczenie drobiu, szczególnie tego wrażliwego. Maluchy szukają słońca,a tu mgła jak mleko.

Ciężko mi zaakceptować tę jesień. Choć miałam się nie przejmować rzeczami, na które nie mam wpływu, to jednak...

Miasto zimne tylko 8 stopni po godz 7 było .
Wieś bardzo zimna ,jeśli był przymrozek ,to część roślin mogła zmarznąć.
Jak tu wysadzić nos z domu
Dobrego tygodnia życzę
Ta różyczka wniesie nowe życie ,swoim kolorem .

Tegoroczne lato odeszło do lamusa - nad ranem było -1 i mgły... To na osiedlu. Jak na działce, to nie wiem, pojadę dziś po pracy. Teraz świeci słoneczko, niebo w miarę czyste.
Dobrego dnia wszystkim

Poranek był zimny choć słoneczny częściowo.O godz.7 00 termometr wskazywał +6,1 i Taka też temperatura o godz.7 45 była przy gruncie.Terazsłońce świeci w pełni i pośród promieni jest ciepełko ale w cieniu już nie chłodno a zimno jk na wrzesień. Aktualnie jest 17,5*.Podwiewa spokojny i niestety zimny wiatr.Na niebie przemieszcają się obłoczki ale na raie słońca nie chowają.Ta nocka ma być jeszcze zimniejsza.

Po pracy pojechałam na działkę zobaczyć, czy tam przymrozek był. Był, definitywnie już po lecie . Wykopałam marchewkę, zwiozłam do domu pelargonie, oleandry i datury - zimę spędzą na parapecie w biurze.

U mnie przymrozków nie było.

Dzień chłodny i pracowity.
Jesień rozgościła się w moich zagajnikach. Zgrabiamy pożółknięte liście, ścielimy nimi poletka... Zbieramy grzyby, orzechy, jabłka i warzywa które jeszcze zostały, szykujemy się do zimy.




A to odważna cukinia, która dalej chce rosnąć...




Spektakularny zachód słońca na Roztoczu.




Pada deszczyk, przymrozku może nie będzie.

Dużo sił na kolejne dni

Tylko 5'C, ciekawe co na działce zostało?
Znajomy kilka km dalej już skrobał szyby

Miłego dnia

U nas rano 6 stopni. Chłodno. Wczoraj zerwałam zapalone pomidory, większe ogórki. Bardzo dużo pomidorów pozostało na krzakach. Dynie wyrosły ponad wymiarowo.Teraz przez chmury stara się przebić słońce. Bedzie słoneczny dzień. Po przeczytaniu posta Ewy w domu zapachniało grzybami.Te grzyby wyglądają jakby rosły w ogródku. Cudowne. Robię wypad do lasu. Pozdrawiam cieplutko.

U mnie dziś 0 stopni. Zrobiło się sino miejscami.

Rano -2 2m nad gruntem. Trawa chrupała i biel po horyzont.
Teraz słońce daje ile wlezie. Korzystajmy, bo przynajmniej u mnie, od jutra deszczowo i ciemno. Grzybowo.

Poranek był zimniejszy niż wczoraj a termometr wskazywał o godz.5 30 . +6,2 .Podwiewa zimny a rano mroźny wiaterek choć na razie przymrozku nie było.Jest pełne słńce a zimno nadal.Przenikliwie zimny wiatr psuje jesienne krajobrazy.Aktualnie termometr wskazuje 12,6 .Niebo czyściutkie bez chmurek i obloczków.Jest ciepełko w słońcu i za szybą. Spokojnego dnia.

Kolejny dzień z przymrozkiem, pochmurno bez słońca. Jutro mają przyjść opady deszczu.

Dziś ściągnąłem ostatnią część agrowłókniny. Do końca tygodnia mam zamiar uprzątnąć paprykę i przygotować miejsce na czosnek.

Poniżej seler z własnej rozsady.

Niektórym begoniom dzisiaj liście zawarzyło po niewielkim przymrozku -1, a to już drugi dzień z kolei. Z tym że wczoraj było mniej biało na zieleni. Na szczęście wzdłuż wyglądają jeszcze dobrze, tylko w miejscach najmniej osłoniętych oberwały niestety. Pomidory wyglądają jakby nic im się nie stało. Powoli usuwam krzaki.



Ciepłego dnia