TEMAT: POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 04 Paź 2024 15:15 #866010

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7121
  • Otrzymane dziękuję: 43730
Od wczorajszego wieczora pada.Dziś rano mała pprzerwa i od godz.8 30 ponownie mży do chwili obecnej.Niebo całkowicie zakryte szarymi chmurami.Dobrze,że nie wieje.Chwilka w lesie ale dziś grzybków niewiele,za to wszystko mokre.Aktualnie termometr wskazuje 12,3*.U mnie co hula od kilku dni ze względu na wnuki.Skończyło się letnie eldorado gazowe. :bye: :bye: :coffe: :coffe: :( :(

001-1024.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, badzia, Kaja, Łatka, MARRY, Nimfa, JaNina, Babcia Ala, Grzebuła, lusinda


Zielone okna z estimeble.pl

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 04 Paź 2024 18:49 #866023

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1050
  • Otrzymane dziękuję: 7052
Padało całą noc i pada cały dzień. Bezwietrznie, temperatura oscyluje koło 10 stopni. Tak ciemno, że światło świeciliśmy w ciągu dnia.

Pojechałam po zakupy do Krasnobrodu, po drodze prawie same lasy. Na poboczach pozostawione kilkanaście samochodów. Grzybiarzom niestraszny deszcz, woda w butach i wszelkie niedogodności...

Po powrocie opowiedziałam M co widziałam.
A on mi przypomniał, jak sama biegałam w deszcz, aby mi prawdziweczki nie przerosły. Tylko, że ja do lasku mam 100 metrów. ;)

Wszyscy wieszczą wielki wysyp grzybów i nastawiają się na wielkie zbiory.
O kurka, octu zapomniałam kupić. :happy3:

Wspomnienie lata w słonecznych kolorach.


20240817_1253492.jpg



Ciepełka w ten wilgotny wieczór. :coffe: :bye: :bye:
Pozdrawiam Ewa

"Tutaj z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tutaj śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo..."
św. Jan Paweł II
Ostatnio zmieniany: 04 Paź 2024 18:52 przez lusinda.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, badzia, Kaja, Łatka, JaNina, Babcia Ala, Mirek19, Grzebuła

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 05 Paź 2024 08:17 #866035

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54392
Od wczoraj nic się nie zmieniło w pogodzie :( Ciemno, mokro i zimno. Pod moją nieobecność dojrzały pomidory w dojrzewalni, więc utknę dzisiaj w kuchni. Od poniedziałku ma wrócić złota polska jesień, więc trzeba będzie podgonić z robotą w ogrodzie.
Spokojnej soboty :bye:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, badzia, Łatka, Babcia Ala, Bobka, Grzebuła, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 05 Paź 2024 08:59 #866036

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
Wczoraj popadało i było mglisto, na drogach stłuczki. Ziemia trochę nasączyła się deszczem.

Wyrwałem część krzaków papryki, część pozostawiłem, bo ma być jeszcze ciepło i może dojrzeje.
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, badzia, Łatka, JaNina, Babcia Ala, Bobka, Grzebuła, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 05 Paź 2024 09:25 #866037

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19985
  • Otrzymane dziękuję: 83412
JaNina wrote:
Ciemno, mokro i zimno.

Dokładnie tych samych słów miałam użyć. :(
W dodatku na dzień dobry znalazłam w skrzynce mailowej rachunek, wyrównanie z Tauronu za miniony rok, może po podzieleniu przez 12 miesięcy nie tak duży, ale z krótkim terminem płatności. Zniechęcił mnie do włączania odbiorników energii, że tak to sformułuję.

Słonko zastępcze, z ciepłymi pozdrowieniami.

Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, badzia, najemnik, JaNina, renmanka, Babcia Ala, Bobka, Grzebuła, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 05 Paź 2024 10:24 #866038

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6313
  • Otrzymane dziękuję: 29654
Okropnie, ale może być gorzej, gdyby doszedł wiatr, więc nie jest jeszcze tak źle. Termometr zatrzymała się w okolicy 9o C.
Obrazek na czasie
IMG_20241004_165143713.jpg
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, badzia, Łatka, najemnik, JaNina, renmanka, Bobka, Grzebuła, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 05 Paź 2024 11:09 #866040

  • renmanka
  • renmanka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 810
  • Otrzymane dziękuję: 5231
U mnie tak jak u Was. Pisać się nie chce nawet.
Liczę na przyszły tydzień.
Póki co kalosze, czapka i jakoś kulam.
Pozdrawiam Celina
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, badzia, Łatka, najemnik, JaNina, Babcia Ala, Bobka, Grzebuła, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 05 Paź 2024 12:22 #866041

  • Grzebuła
  • Grzebuła's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • nowy sezon - nowe możliwości
  • Posty: 1156
  • Otrzymane dziękuję: 4631
Bezdeszczowo, ale pochmurno, średni wiatr, 12 stopni ciepła . Poranek spędzony na zbieraniu grzybków, trochę późno wyruszyłem, bo po 9, ale udało się zebrać duży kosz. Dawno takiego wyniku nie miałem. Większość prawdziwych i kozlakow czerwonych. Zobaczymy jak ze zdrowotnością.

IMG_20241005_121518.jpg


Edit:
Większość zdrowa, już się suszą :yummi:

IMG20241005143315.jpg
Pozdrawiam Grześ
Ostatnio zmieniany: 05 Paź 2024 14:36 przez Grzebuła.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, badzia, Łatka, najemnik, JaNina, Babcia Ala, Bobka, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 05 Paź 2024 20:24 #866074

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3295
  • Otrzymane dziękuję: 9861
Pogodowo u mnie podobnie jak u Was - szarawo, wilgotno, chłodno. Dziś postanowiłam wybrać się chociaż na chwilę do lasu - to zawsze reset dla umysłu. Szału nie ma, ale coś do koszyczka wpadło - w sumie 1,4 kg.

461584803_3734258293459551_7851724111002609299_n.jpg


461649352_562651556198850_5064002525308218941_n.jpg


461597278_1738889770184338_5389229545221069466_n.jpg


461608314_1055738409114001_1167721918636368905_n.jpg


Spokojnej niedzieli dla wszystkich :coffe:
Ostatnio zmieniany: 05 Paź 2024 20:26 przez Marzenka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, najemnik, JaNina, renmanka, Grzebuła, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 05 Paź 2024 21:03 #866075

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7121
  • Otrzymane dziękuję: 43730
Padało od wczorajszego wieczora.Temperatura rano wynosiła 10,8*C i dalej padało dość mocno.O godz.6 30 pojechałem do lasu w lubuskie(ok.140 km.)W lesie również padało do godz.10.Były grzybki więc deszcz tak mocno ne przeszkadzał.W czasie powrotu również z lekka rosiło ale już tylko w dolnośląskiem.Grzybobranie nad wyraz udane a zabawa jeszcze trwa. :dance: :dance: :bravo: :bravo: :bye: :bye:
Załączniki:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 05 Paź 2024 21:07 przez Krecik stary.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, najemnik, JaNina, Babcia Ala, jack90, Grzebuła, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 05 Paź 2024 23:01 #866084

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1050
  • Otrzymane dziękuję: 7052
Po upałach i wariacjach pomidorowych nadszedł czas na szaleństwo grzybowe...
Ja grzyby mam pod domem, podziwiam Józku tak dalekie podróże do lasu. :)

Padało kolejną noc, dziś do 9 rano. W ciągu dnia kilka razy coś siąpiło, zawiewał delikatny wiatr, 12* to była najwyższa temperatura. Po 13, w lesie szaro.

Przygotowaliśmy z M poletko pod czosnek i cebulkę, już czeka.

Papryka na górze dojrzewa błyskawicznie, wiadro zawiozłam znajomej, a z kolejnego zrobiłam następny sosik paprykowy. :dazed: M zaproponował, że może w przyszłym roku papryki już nie będziemy sadzić, bo zapas słoiczków paprykowych będzie na kilka lat. :wink4:


Jest zimno, moje kotki się nie lubią: to pierwszy raz, kiedy pospały się obok siebie.


20241005_105112.jpg
Pozdrawiam Ewa

"Tutaj z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tutaj śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo..."
św. Jan Paweł II
Ostatnio zmieniany: 05 Paź 2024 23:12 przez lusinda.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Łatka, najemnik, JaNina, Grzebuła

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 05 Paź 2024 23:51 #866087

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3295
  • Otrzymane dziękuję: 9861
Ewa tych grzybów przy domu to zazdroszczę, już sam ogród przy domu to luksus. Kotełki się przyzwyczają pewnie :drink1:
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Grzebuła, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 06 Paź 2024 08:48 #866094

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3295
  • Otrzymane dziękuję: 9861
Niedziela zapowiada się spokojnie, niebo jasne, w miarę czyste. W prognozie ma być to deszczowy dzień.
Dziś kolejny spacerek do lasu w wiadomym celu.
Tymczasem dziś na śniadanie taki rarytasik - siedzuń sosnowy, przepyszny grzyb o fantazyjnym kształcie ;)
462358217_889930146398730_4833615012159016200_n.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, MARRY, renmanka, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 06 Paź 2024 11:39 #866097

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19985
  • Otrzymane dziękuję: 83412
We Wrocławiu chwilę temu przestało padać i jakby nawet odrobineńkę jaśniej. Temperatura jak zaklęta waha się między 8 a 10 stopni, od bodaj środy. A że wilgoci coraz więcej, odczucie przenikającego ziąbu...
Na rozgrzewkę i na pociesznie odpaliłam piekarnik i zrobiłam troszkę ciasteczek orzechowych, jeszcze gorące, proszę!



Ta zabawa podniosła temperaturę, przynajmniej w kuchni, więc kominek podpalę dopiero pod wieczór.
Życząc cieplejszych dni zostawiam przemokniętego Ognistego Ptaka, Vuurvogel.

Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, MARRY, renmanka, Babcia Ala, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 06 Paź 2024 11:45 #866098

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6313
  • Otrzymane dziękuję: 29654
Całą noc padało, mokro, zimno, mglisto, to już piąty dzień, jak żyć?
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, MARRY, renmanka, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 06 Paź 2024 12:54 #866103

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7121
  • Otrzymane dziękuję: 43730
Od wczoraj pada a rano momentami lało.Wypad do lasu odłożony na sobotę.Brak jest wiatru,niebo zachmurzone całkowicie.Teraz przerwa w opadach.Mam nadzieję że wtorek,środa będzie można kopać ogród i może posadzić czosnek.Aktualnie termometr wskazuje +13*.Jest ciemno,mokro i cimno.Młej niedzieli nawet jesli jest zimna i mokra. :coffe: :coffe: :bye: :bye: ;) ;)

001-1025.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 06 Paź 2024 17:19 przez Krecik stary.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Łatka, MARRY, najemnik, renmanka, Babcia Ala, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 06 Paź 2024 21:38 #866134

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1050
  • Otrzymane dziękuję: 7052
W niedzielę pozwalamy sobie pospać... A dziś dodatkowo deszcz tak pięknie grał...

Po 10 ulewa zmieniła się w siąpienie. Temperatura 9*, z lekkim wiaterkiem. Po 13 termometr sięgnął 12*. Gdzieś w oddali, w kierunku Puszczy Solskiej pojawiały się przebłyski słońca.

Dzień jeden z tych smętnych, dobrze, że jest nowe zajęcie, czytaj grzyby. Wzięłam parasol i poszłam na spacer wokół domu. :wink4:
W miedzy, przy naszej polnej drodze dojazdowej do domu wyrosły, tak mi się wydaje zajączki.
Pole dobrze nawożone to i grzyby wyrosły giganty.
A na talerzyku grzybki, które znalazłam w odległości 20 metrów od domu. Dobrze jest mieszkać w lesie.


20241006_145809.jpg



20241006_111445.jpg



20241006_113532.jpg


Dobrej nocy :bye: :bye: :sleep:
Pozdrawiam Ewa

"Tutaj z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tutaj śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo..."
św. Jan Paweł II
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, najemnik, renmanka, Babcia Ala

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 06 Paź 2024 21:51 #866135

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3295
  • Otrzymane dziękuję: 9861
Na fb są grupy dla grzybiarzy, jak ludzie wstawiają takie ilości, to mi się płakać chce :pinch: Mieszkam w chusteczkowym regionie chyba... Zdjęcie zbiorów z Beskidu ni
grzyby-2.jpg
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 06 Paź 2024 21:54 przez Marzenka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, najemnik, Sonka


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.947 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum