TEMAT: POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 06 Lis 2024 14:16 #867034

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3798
  • Otrzymane dziękuję: 32058
Rano na minusie 4 stopnie.
Od rana świeci słońce, obecnie 9 stopni.Mam dzisiaj do posadzenia 40 szt małych berberysów-pogoda zachęca do pracy.


20241106_140708.jpg



Dobrego dnia.


20241106_090138.jpg
Maria


Zielone okna z estimeble.pl

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 06 Lis 2024 16:49 #867036

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54383
U mnie w okolicach zera było nad ranem. Ale później, pogoda jak marzenie B) . W warzywniku prawie wszystko zrobione, więc zabrałam się za kwietniki. Wykopałam część dalii i co nieco powycinałam. Kolorowo jeszcze jest :)

501E5D18-A807-44DE-8DBD-560C7D81C952.jpeg


7EFFC257-9D63-4533-A533-9135E4826C8D.jpeg


B41FF745-AFEC-46E8-B89F-FE3808683014.jpeg


E965A259-6EAE-43E9-97CD-3BE517892205.jpeg

Spokojnego wieczoru :bye:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 06 Lis 2024 18:24 #867039

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
U mnie od kilku dni nad ranem są silne przymrozki. W dzień dość słonecznie.

Dziś wykopałem ostatnie dalie, jeszcze zostały begonie w donicach, które może przechowam tzn. same korzenie. I druga partia czosnku musi czekać na sadzenie.
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Łatka, CHI, Miragoral, MARRY, jagodka27, JaNina, renmanka, Bobka, Grzebuła, lusinda, Sonka

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 07 Lis 2024 09:19 #867044

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7119
  • Otrzymane dziękuję: 43718
Nocka minęła bez przymrozku z temperaturą 6,2*C.Poranek jest smutny bez słoneczka.Niebo całkowicie zachmurzone.Wczoraj wieczorem pokazała się mocna mgła ale w nocy zanikła.Podwiewa b.delikatny wiaterek.Od kilku minut mży drobniutki deszczyk.Termometr aktualnie wskazuje +7,4* :bye: :bye: :coffe: :coffe: :) :)

003-556.jpg
plac psich zabaw wokół trawy
Pozdrawiam Józek!!
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, CHI, Miragoral, jagodka27, Nimfa, JaNina, Bobka, MagSta, lusinda, Sonka

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 07 Lis 2024 13:07 #867045

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6963
  • Otrzymane dziękuję: 25478
:flower1:
Przed godz 12 temperatura na wsi 10 stopni .
Piękne ciepłe o ile można tak powiedzieć słoneczko .
Teraz na chwilkę przed 13 chłodny wiaterek i słońce przybladlo .
Wciąż 10 stopni .

Dobrego dnia życzę wszystkim .
Ostatnie róże ,choć są jeszcze pączki ,ale czy zakwitną ?

DSC03374.jpg

:woohoo:

DSC03405.jpg

:coffe:
:bye:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, badzia, Łatka, CHI, Miragoral, MARRY, jagodka27, Nimfa, JaNina, Babcia Ala, lusinda, Sonka

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 07 Lis 2024 20:09 #867058

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
Od wczoraj wieczorem do świtu dziś zalegała gesta mgła, widok z okna jak scenografia do horroru.



Cały zresztą dzień ponury, bez przymrozku, lecz zimny. Mimo to udało mi się trochę nadgonić uprzątanie ogrodu.
Gdzieniegdzie jeszcze kolorowe punkty:



Spokojnej nocy!
Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2024 20:09 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, CHI, jagodka27, Nimfa, JaNina, Babcia Ala, Bobka, lusinda, Sonka

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 07 Lis 2024 20:41 #867061

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1048
  • Otrzymane dziękuję: 7048
Na Roztoczu kolejny słoneczny, ładny i dosyć ciepły dzień. Temperatura doszła do 11*, delikatny wiaterek.

Z rana odwiedziłam PSZOK, zaopatrzyłam się w kartony i wiadra na przyszły rok. Wiader było tyle, ze można było busa zapakować, więc wzięłam też dla mojej Gosi, bardzo zadowolona. :happy4:

Po powrocie sadziłam cebulkę, a jutro na przygotowanych redlinach posieję marchew. Dzień męczący, ale widać już finisz.

Dosuszam i dogotowuję ostatnie grzyby, może jutro jeszcze się przejdę...
Dziś w sklepie widziałam, że za 40g podgrzybka, życzą sobie 12zł. ;)


20241107_203149.jpg


U mnie kolorów w ogródku kwiatowym prawie już nie ma, więc małe wspomnienie z lata.


20240710_201133.jpg


Dobrego wieczoru. :coffe: :coffe: :bye:
Pozdrawiam Ewa

"Tutaj z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tutaj śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo..."
św. Jan Paweł II
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, badzia, CHI, jagodka27, Nimfa, JaNina, Babcia Ala, Bobka, Sonka

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 08 Lis 2024 08:42 #867066

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
Ewo, śliczna jeżówka, te moje to też w zasadzie "wspomnienie lata" po jednym kwiatku na kilku, dużą część po porostu ścięłam do ziemi, ale te zachowujące zdrowe, zielone liście niech sobie będą.

Też skończyłam wykopki, za wyjątkiem być może czegoś do wyciągnięcia z donic - jedna begonia jeszcze kwitnie w najlepsze.

We Wrocławiu również dziś cmentarnie ponuro, w nocy jakaś mżawka - a sucho jest tak, że grabiąc liście wzbudzam chmurki kurzu. Tylko 5 stopni.
Wczoraj znalazłam takie coś:



To Multiblue, chyba z zimna zaczerwienił się, zamiast być "blue".

Nadchodzi długi świąteczny weekend, spędźmy go spokojnie i mimo różnych przeciwności z nadzieją, że sprawy jakoś się ułożą.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, badzia, CHI, jagodka27, Nimfa, JaNina, Babcia Ala, Bobka, lusinda, Sonka

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 08 Lis 2024 10:54 #867071

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7119
  • Otrzymane dziękuję: 43718
Poranek zaczął się z temperaturą +8,2*C.Nie było przymrozku ani mgły pomimo,że wieczorem trochę się zabieliło.Podwiewa zimny wiaterek.Niebo całkowicie zasnute siwymi chmurami.Na razie zapowiedzi synoptyków nie sprawdzają się.Po południu ma być calkowicie słonecznie.Aktualnie termometr wskauje +8,9*..Wszystkim życzę spokojnego weekendu. :bye: :bye: :bravo: :bravo: :coffe: :coffe: :) :)

001-1041.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Marzenka, badzia, Jan4, CHI, jagodka27, Nimfa, JaNina, Babcia Ala, Bobka, lusinda, Sonka

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 08 Lis 2024 17:55 #867077

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1048
  • Otrzymane dziękuję: 7048
Dziś dzień, to tak jakby się nie zaczął: szaro, ciemno, zimno i wilgoć w powietrzu. Typowa listopadowa pogoda, czuć chłód na ciele, pomimo kilku warstw ubrania. W południe 9*, bezwietrznie.

Przy takiej pogodzie zmuszam się do jakichkolwiek działań, najchętniej siedziałabym przy kominku z książką. :oops: A, że kolejne dni w prognozach wyglądają jeszcze gorzej, zebrałam siły i dokończyłam sadzenie i sianie.

Przepikowałam sałatę do ogrodu za siatką, aby nie powtórzył się obecny rok i żeby rogate nie zżarły mi plonów. :happy3:
Posiałam rzodkiewkę i szpinak.


20241108_141509.jpg


W donicach dzielnie dają radę supertunie i cieszą oko w szare dni.


20241108_153302.jpg


Odpoczynku w te wolne dni. :coffe: :comp: :drink1: :drink1: :bye:
Pozdrawiam Ewa

"Tutaj z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tutaj śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo..."
św. Jan Paweł II
Ostatnio zmieniany: 08 Lis 2024 20:16 przez lusinda.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, badzia, Łatka, CHI, pszczolka, MARRY, jagodka27, Nimfa, JaNina, Bobka, Sonka

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 09 Lis 2024 14:56 #867096

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1577
  • Otrzymane dziękuję: 12057
Oj, u nas jeszcze zimniej, bo tylko 3 stopnie powyżej zera. Mam taką ulubioną porę wyjścia do ogrodu i zawsze tylko na chwilę, a zostaję w nim o wiele za długo i nie próżnuję. A niby mam wszystko zrobione i posprzątane.
Dzisiaj spakowałam wysuszone nasiona z własnych cynii z myślą o przyszłym roku. Oprócz drobnych, różowych róż już żadnego kolorowego kwiatka w ogrodzie nie widzę, za to niedawne promienie słońca obudziły pąki tego jegomościa i to on zwraca teraz na siebie uwagę.

IMG_20241109_143841.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, badzia, Łatka, CHI, MARRY, jagodka27, JaNina, Bobka, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 09 Lis 2024 18:39 #867099

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
O tak, ołownik tak ma, wniesiony spod (chłodnej) chmurki do cieplejszego wnętrza natychmiast wznawia kwitnienie. Cudny, prawda?
Wychodzenie do ogrodu "na moment" brzmi jakby znajomo, w sezonie zdarza mi się postąpić tak dosłownie w kapciach - i opamiętać się po dłuższym czasie.

We Wrocławiu też ziąb. Sporo musiałam poruszać się samochodem - z włączonym podgrzewaniem fotela, bo termometr zastygł na trzech stopniach. Słońce ktoś ukradł, a może narzucił tylko na nie jaką płachtę, bo nad głową cały czas jednolita, szara warstwa.

Zgrabione kolejne wory liści. A największymi twardzielami okazują się anemony.





Udanego weekendu!
Ostatnio zmieniany: 10 Lis 2024 09:26 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, badzia, CHI, MARRY, jagodka27, Nimfa, JaNina, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 10 Lis 2024 10:59 #867107

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7119
  • Otrzymane dziękuję: 43718
Dzisiejsza pogoda jest odbitką wczorajszej.Poranek chłodny z temperaturą +4,2.Podwiewa zimny wiatr.Brak jest słońca,a niebo całkowicie zasnute chmurami.Teraz jest +4,7*.Wczoraj było podobnie.U mnie do końca dnia słońca nie było.W lesie k.Żagania ok.godz.10 pokaało się słoneczko i od razu spacer był o wiele przyjemniejszy.Uzbieraliśmy dwa koszyki prawie samych podgrzybków.Teraz wygląda jakby przestrzeń wolna od drzew była przymglona.Po prostu nie ma dobrej widoczności.Powietrze jakieś gęste no i zimno.Spkojnego weekendu. :bye: :bye: :coffe: :coffe: :bravo: :bravo: ;) ;)

004-372.jpg
podziękowania dla lasu :thanks: :thanks: :P :P
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 10 Lis 2024 11:00 przez Krecik stary.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, badzia, Łatka, MARRY, jagodka27, Nimfa, JaNina, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 11 Lis 2024 08:57 #867136

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
We Wrocławiu słońca ani śladu trzeci dzień z rzędu. Ziąb, takie temperatury (lub wyższe) to norma u nas raczej w styczniu. Wczoraj samochodowy miernik zahamował na +2 i ani rusz.
Tym niemniej - to zdjęcie sprzed chwili:



Ale to ostanie podrygi, że tak powiem, niebawem ogród zapadnie w kompletny letarg, a że na śnieg i zimę "jak z obrazka" we Wrocławiu trudno liczyć, co najmniej trzy miesiące beznadziejnej szarzyzny :placze: .
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, MARRY, jagodka27, Nimfa, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 11 Lis 2024 11:05 #867137

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2481
  • Otrzymane dziękuję: 9307
Szron na trawach, nad ranem przymrozek jest normą do -3.
Ale nie narzekam, z prognoz wynika że do Świąt nie będzie ani niskich temperatur, ani śniegu.
Róże dostały kopczyki, ale na opatulenie gałązkami choiny (dostałam ich dużo) jeszcze poczekam.
Część róż ma liście i ostatnie kwiaty.



Jeszcze trochę prac w ogrodzie i zaczniemy wielkie czekanie z odliczaniem.

Pogody ducha i dobrego tygodnia :hearts:
MARRY
Ostatnio zmieniany: 11 Lis 2024 11:06 przez MARRY.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Łatka, jagodka27, Nimfa, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 11 Lis 2024 11:15 #867139

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7119
  • Otrzymane dziękuję: 43718
Trzeci dzień z kolei bez słońca szary i zimny z dużą ilością wilgoci(mgła).Takie dni powodują,że człowiek dopsowuje się do tych warunków i też robi się niezadwolony,zziębnięty,zły.Dziś nie ma wiatru ale jest ciemno.Niebo w całości jest pokryte szarymi ciężkimi chmurami.Aktualna temperatura wynosi +6,7*C.O godz.6 30 było +4,5*.Przymrozku nie było jedynie jakaś poszlaka mgielna,zresztą na otwartym terenie widać więcej opadającej wilgoci.Wszystkim życzę spokojnego świętowania. : :coffe: :coffe: :bye: :bye: :bravo: :bravo: ;) ;)

002-819.jpg
sobotnie podgrzybki już suche w słojach.
Pozdrawiam Józek!!
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, badzia, Łatka, MARRY, jagodka27, Nimfa, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 11 Lis 2024 18:36 #867144

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
Ponury dzień, ale z mniejszą wilgotnością w powietrzu niż wczoraj.

Część ogródka nawieziona obornikiem i przekopana. Druga partia czosnku posadzona. Begonie dałem na przechowanie do piwnicy, podobnie jak 2 chryzantemy, którym obciąłem łodygi z kwiatami, zobaczymy czy wiosną puszczą.
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, badzia, Łatka, MARRY, Nimfa, lusinda

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XX 11 Lis 2024 20:56 #867149

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1048
  • Otrzymane dziękuję: 7048
Po dniach kiedy dzień nie do końca się budził, dziś piękne słońce. Do 14 było ciepło, termometr doszedł do 10*, bezwietrznie i cały czas z pełnym słońcem. Po 14 nadciągnęły ciężkie chmury i świat zasnuła gęsta, mleczna mgła.

Okryłam już truskawki grubą agrowłókniną na zimę. Wszystko posiane i posadzone, to co chciałam, jest już wyściółkowane liśćmi. Prace w ogrodzie na rok 2024 zakończone. :P

W ogródkach kwiatowych, przy domu jeszcze trochę roboty. Kupiłam kilka hortensji i innych kwiatów i pojawił się odwieczny problem, gdzie mam je wysadzić. :dry: :think:

Do 14 niebo bez żadnej chmurki.


20241111_125823.jpg


Pojedyncze, ostatnie kwiatuszki.


20241111_125505.jpg



20241111_125549.jpg


Radosnego wieczoru!! Do mnie dojeżdżają goście, wieczór będzie wspaniały :hearts: :coffe: :coffe: :bye:
Pozdrawiam Ewa

"Tutaj z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tutaj śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo..."
św. Jan Paweł II
Ostatnio zmieniany: 12 Lis 2024 02:21 przez lusinda.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, badzia, Łatka, MARRY, najemnik, Nimfa


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.885 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum