TEMAT: Narcyz (Narcissus)

Narcyz (Narcissus) 28 Kwi 2019 19:28 #654799

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19293
  • Otrzymane dziękuję: 79839
Niniu - a dlaczego chiałabyś wykopywać narcyzy? One tego nie potrzebują. Jeśli mają dobre warunki, powinny rozrastać się w coraz większe kępy.
Pokazujesz Ice King i Replete.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ninia


Zielone okna z estimeble.pl

Narcyz (Narcissus) 28 Kwi 2019 20:17 #654822

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15870
  • Otrzymane dziękuję: 12276
No tak, Aniu, p o w i n n y ! A u mnie narcyzowa porażka :cry2: Pamiętasz zapewne ile kęp miałam i dosadzałam ciągle nowe,
jako że żadna zwierzyna ich nie tyka (silnie trujące :teach: ).
Po ostatniej zimie powychodziły tylko marne szczypiorki - a zima była przecież łagodna! I kto zrozumie sposoby postępowania roślin! :jeez:
Aktualnie są dwie sztuki i nie widzę by zanosiło się na więcej:
- botaniczny Actaea
27.04.2019016.jpg


- i NN
25.04.2019059.jpg


Oj, będą solidne zakupy cebul, jesienią :happy-old:
Pozdrawiam - Ania
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, minohiki, Betula

Narcyz (Narcissus) 28 Kwi 2019 21:27 #654852

  • Ninia
  • Ninia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 465
  • Otrzymane dziękuję: 1451
Zgadza się Aniu, to te odmiany i pod taką nazwą zakupione w Lidlu. Co do wykopywania to różne źródła różnie podają, ale jednak częściej, by nie wykopywać i dlatego tego nie robiłam. Co roku kwitnie ich raczej tyle samo, jakoś u mnie nie chcą się rozrastać, ale ważne, że ich nie ubywa, bo u moich rodziców w tym roku nie było żadnego a mieli ich zdecydowanie więcej niż ja (chyba, że wygniły, bo u nich ziemia gliniasta a u mnie piaszczysta).
Ostatnio zmieniany: 28 Kwi 2019 21:28 przez Ninia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, Łatka

Narcyz (Narcissus) 28 Kwi 2019 22:59 #654870

  • Ika2008
  • Ika2008's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 399
  • Otrzymane dziękuję: 979
U mnie porażka. Z zeszłorocznych kwitnień pozostało wspomnienie...
Jedna odmiana zakwitła 1 kwiatkiem, 2 kolejne pokazały dosłownie parę liści a reszty nie ma.
Pozdrawiam, Marta.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Narcyz (Narcissus) 29 Kwi 2019 14:03 #654933

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2286
  • Otrzymane dziękuję: 8503
Wszystkie zachwycają, chciałoby się zatrzymać je na dłużej :hearts:

Musi być jakaś różnica między nim a wonnym Actaea, ten ma dość duże kwiaty, a są jeszcze o bardziej smukłych płatkach.

IMGP0855_DxO.jpg


IMGP0866_DxO.jpg


Ten już przekwitł

2019kwiecie1.jpg


:flower1:
MARRY
Ostatnio zmieniany: 29 Kwi 2019 14:09 przez MARRY. Powód: dopisuje
Za tę wiadomość podziękował(a): Ika2008, Łatka, minohiki, Betula, Szafirek, ewakatarzyna

Narcyz (Narcissus) 03 Maj 2019 10:13 #655491

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Znoszą wszystko, wyjątkowo niezniszczalne:

PICT0011-22.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, minohiki, Jaedda, Szafirek, ewakatarzyna

Narcyz (Narcissus) 31 Sty 2020 21:24 #690444

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3251
  • Otrzymane dziękuję: 9656
W takie chłodne dni staram się poprawić nastrój kwiatami ciętymi, na zdjęciu narcyzy z biedry :

1580505790191591356396.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, minohiki, Szafirek, ewakatarzyna

Narcyz (Narcissus) 10 Lut 2020 22:44 #692391

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19293
  • Otrzymane dziękuję: 79839
Począwszy od mojego domu przez prawie kilometr ciągną się trawniki rozdzielone niewielkimi uliczkami, a na nich rada osiedla od dwóch lat sadzi narcyzy. W tej chwili wyglądają tak:







A za tydzień zapowiadane jest prawdziwie wiosenne ciepło.

To w większości prawdopodobnie Dutch Mastery, albo inne bardzo podobne żółte trąbkowe. Jeśli prognoza się spełni, będziemy mieć prawdziwie rekordowe, lutowe kwitnienie.
Za tę wiadomość podziękował(a): minohiki, Szafirek, ewakatarzyna

Narcyz (Narcissus) 14 Lut 2020 12:24 #693006

  • minohiki
  • minohiki's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 482
  • Otrzymane dziękuję: 1451
U mnie w śniegowej otoczce:
20200214_121300.jpg

Pozdrawiam.
kk
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, Jaedda, ewakatarzyna

Narcyz (Narcissus) 14 Lut 2020 12:56 #693018

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3934
  • Otrzymane dziękuję: 21039
W donicach też ruszyły:
P2140128.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, minohiki, Jaedda, ewakatarzyna

Narcyz (Narcissus) 08 Mar 2020 08:58 #697175

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Żółtki wystartowały:

P3020004.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, minohiki, ewakatarzyna

Narcyz (Narcissus) 08 Mar 2020 12:33 #697227

  • ewakatarzyna
  • ewakatarzyna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1745
  • Otrzymane dziękuję: 12780
Pojawił się narcyz Replete:



DSC03787z.jpg
Pozdrawiam Ewa
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Łatka, minohiki, MARRY

Narcyz (Narcissus) 10 Mar 2020 23:02 #697728

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19293
  • Otrzymane dziękuję: 79839
U mnie też wystartowały - trochę ostrzej. ;)
W tym roku sezon zaczynają:
Tete a Tete - tradycyjnie; te mikruski to cebule w ubiegłych latach kupione jako podpędzone doniczkowe



Dutch Master - trąbkowy, bardzo wczesna odmiana



i Jet Fire - botaniczna hybryda, jeden z moich ulubieńców

Za tę wiadomość podziękował(a): renaa, minohiki, MARRY, Jaedda, Szafirek, Ninia, ewakatarzyna

Narcyz (Narcissus) 15 Mar 2020 22:24 #698594

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19293
  • Otrzymane dziękuję: 79839
Ostatnie chłodne dni spowolniły, ale nie powstrzymały rozwoju sytuacji:
Jet Fire z ostatniego zdjęcia - przedwczoraj





i dziś wieczorem - mocniej wybarwiony przykoronek i widać ten "ogień z dyszy" :lol:



Pierwsze Ice Follie - zaczynają jako mocno kremowe, nawet powiedziałabym: blade masełko





Z biegiem czasu zrobią się mlecznobiałe.
I drobiażdżki:

Ostatnio zmieniany: 19 Mar 2020 23:11 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): minohiki, MARRY, Jaedda, Ninia, ewakatarzyna

Narcyz (Narcissus) 16 Mar 2020 12:39 #698670

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2142
  • Otrzymane dziękuję: 10161
Moje się szykują

Screenshot_2020-03-16-12-37-51-1.png
Za tę wiadomość podziękował(a): minohiki, MARRY, Ninia, ewakatarzyna

Narcyz (Narcissus) 17 Mar 2020 19:26 #698943

  • Agus
  • Agus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 2309
Większość moich narcyzów to pełne białe odmiany, które późno kwitną, ale teraz też kilka takich zwykłych się pokazuje :flower2:

IMG_20200317_131607.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): minohiki, Jaedda, Szafirek, ewakatarzyna

Narcyz (Narcissus) 17 Mar 2020 20:16 #698963

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19293
  • Otrzymane dziękuję: 79839
Do pełnych żywię hm, mieszane uczucia, owszem, są bardzo efektowne, lecz ich ciężkie "główki" często przerastają sztywność pędu, zwłaszcza gdy deszczowo i płatki gromadzą wodę.
Tymczasem "zwykłe", jak piszesz Agusiu, są bardzo wdzięczne, "samonośne" - i często pachną. Odmiany botaniczne nie zanikają, przeciwnie, czasem mają nawet tendencję do migrowania.
Pośrednim wariantem są narcyzy jonquilla, które mają co prawda niezbyt wielkie kwiaty, ale za to po kilka na pędzie.
Na razie nie kwitną, przynajmniej u mnie.
Za to Ice Follie w całej krasie



Jego pełny brat, Ice King



A ten właśnie "zmigrował" - i teraz nie jestem pewna, Loveday?

Ostatnio zmieniany: 19 Mar 2020 23:13 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): renaa, Agus, minohiki, Jaedda, Szafirek, ewakatarzyna

Narcyz (Narcissus) 18 Mar 2020 10:53 #699052

  • Agus
  • Agus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 2309
Łatko dzięki za wyjaśnienia :hug: Masz rację oczywiście, choć w sezonie nie przepadam za żółtymi kwiatami, tak wczesną wiosną te małe słoneczka wyjątkowo cieszą oko, a te inne ich zalety o których piszesz to dodatkowe plusy. Mam nadzieję, ze i u mnie będą się rozrastać.
A białe, na które tak czekam, to w sumie takie półpełne, takie o malutkich kwiatach, Winston Churchill, cheerfulness i jakieś inne bezimienne i muszę przyznać, ze bardzo mi się podobają a cheerfulness dodatkowo też pachnie :)

DSC_1064.jpg


Zdjęcie oczywiście z poprzedniego sezonu :wink4:
Ostatnio zmieniany: 18 Mar 2020 10:54 przez Agus.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, minohiki, Jaedda, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.693 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum