TEMAT: Chryzantemy zimujące w gruncie

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 13 Wrz 2023 21:10 #842952

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2767
  • Otrzymane dziękuję: 10320
I zaczęły ogniście
20230913_182511.jpg


20230913_182621.jpg
Pozdrawiam. Jola
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, Marzenka, Nimfa, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 15 Wrz 2023 19:51 #843058

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 915
  • Otrzymane dziękuję: 2951
Pięknotki :P Moje na razie tylko obiecują:







Ta miała cień pod floksem i rośnie na piachu dlatego opóźniona w rozwoju:





Wszystkie "cmentarne" i ciekawa jestem które to przetrwały bo kupowałam takie:









Jeszcze były jakieś jasnożółte. A takie mam z poprzednich lat, biała i różowa sprzed dwóch a czerwona i ruda już parę zim przetrwały w gruncie:







Ostatnio zmieniany: 15 Wrz 2023 19:57 przez Mimbla.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Amlos, Marzenka, CHI, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 16 Wrz 2023 10:11 #843079

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 915
  • Otrzymane dziękuję: 2951
Dla tych którzy by się chcieli jeszcze zaopatrzyć:

www.sklep-chryzantema.com/6-chryzantemy-...ce-ogrodowe-sprzedaz?

Nie zamawiałam tam jeszcze chociaż ten sklep mam na celowniku od paru lat, jakoś tak zawsze mnie nachodzi żeby tam zajrzeć późną jesienią jak moje kwitną i chciałabym mieć więcej a nie pamiętam żeby zamówić w maju :happy:
Co prawda wysyłka trwa aż do listopada ale ja wolałabym mieć już dobrze ukorzenione przed zimą, chociaż tak naprawdę wszystkie moje 'cmentarne" po przejściach zimowane były w zadołowanych doniczkach i nie przykryte niczym innym jak własne suche pędy bo chciałam mieć pewność że są naprawdę mrozoodporne a to był najlepszy test.

Edit. Przestudiowałam dokładniej informacje ze sklepu i doczytałam że teraz sadzonki wysyłają przycięte to znaczy że nie ma co liczyć na kule kwiatów, dopiero w przyszłym roku :happy:
Ostatnio zmieniany: 16 Wrz 2023 10:26 przez Mimbla.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Amlos, CHI, Nimfa, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 04 Paź 2023 17:45 #843856

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
Moje miały za dużo słońca, a za mało wody - niestety tak wyszło :sad2: . Marudzą więc z kwitnieniem.
Pierwsze dwa kwiatki
chryzantemy czerwonawej 'Duchess of Edinburgh' ukazały się pod koniec września:

IMG_20230924_123200.jpg


reszta kępy, już lekko podsuszona uparła się i czeka... jak kania dżdżu:

IMG_20230924_123211.jpg


Wczoraj ruszyła najmniej wymagająca i niewybredna - 'Clara Curtis' :

IMG_20231003_160805.jpg


IMG_20231003_160833.jpg


Inne odmiany może teraz po deszczu zdecydują się rozwinąć pączki .
Pozdrawiam - Ania
Ostatnio zmieniany: 04 Paź 2023 18:08 przez Amlos.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, CHI, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 18 Paź 2023 09:49 #844425

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
W/w 'Clara Curtis' Przeszła w obecnym sezonie samą siebie! Musiałam podwiązywać, żeby światło dzienne ujrzeli sąsiadujący z nią 'kuzyni'. :jeez:

12.10.
IMG_20231012_143513.jpg


17.10.
IMG_20231017_121008.jpg


IMG_20231017_121027.jpg


A tu dużo później ruszają zaduszeni sąsiedzi (NN):
17.10.
IMG_20231017_121127.jpg


IMG_20231017_121123.jpg


IMG_20231017_121144.jpg


Tak więc wiosną już zaplanowana przeprowadzka tych dwóch "bidulek" (Jolu, nie dam im zrobić krzywdy :P :kiss3: )
Pozdrawiam - Ania
Ostatnio zmieniany: 18 Paź 2023 10:42 przez Amlos.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 18 Paź 2023 10:39 #844429

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
Natomiast chryzantema czerwonawa (której dwa kwiatki jako forpoczta pokazały się wcześniej - patrz wyżej ;) ) jest najbardziej opóźniona.
Obawiam się, że nie zdąży pokazać całej swej urody. :( Ale dobrze, że w ogóle drgnęła, bo długo pąki były zaciśnięte.
17.10.
IMG_20231017_121043.jpg


IMG_20231017_121104.jpg
Pozdrawiam - Ania
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, CHI, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, Mimbla

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 18 Paź 2023 18:23 #844443

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 915
  • Otrzymane dziękuję: 2951
Moja Clara, są dwie kępy podobnej wielkości;





Dziś mnie zaskoczyła swoim zapachem, pachnie mocno miodem :)

Aniu-Amlos, a ta Twoja fioletowo-bordowa sąsiadka Clary, jak ma na imię? Chyba mam taką samą.
Ostatnio zmieniany: 18 Paź 2023 18:25 przez Mimbla.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, CHI, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 18 Paź 2023 22:07 #844456

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
No właśnie, nie wiem, Mirko - napisałam nad fotką (NN). :(
Przybyła do mnie od Joli/Fafka ( :hug: ) jako bordowa wysoka :hearts:

Może odezwie się ktoś, kto ma podobną i uda się ją ochrzcić .

Zgadza się, też wyczułam taką słodką woń Clary, a dzisiaj setki bzyków pszczółek się uwijały na tych ślicznych kwiatach :fly:
Pozdrawiam - Ania
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, ewakatarzyna

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 18 Paź 2023 22:39 #844458

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2767
  • Otrzymane dziękuję: 10320
Amlos wrote:
Przybyła do mnie od Joli/Fafka ( :hug: ) jako bordowa wysoka :hearts:

Ode mnie ? :supr3: Ja bordowej wysokiej nie mam :lol: Miałam właśnie zapytać, co to za fajna chryzantema :P . Mam o podobnym kwiatku, tyle że po prostu czerwoną i u mnie ona jest najwcześniejszą chryzantemą. Chociaż w tym roku jeszcze właściwie kwitnie. I jest NN, jak wszystkie moje, z wyjątkiem Clary.

Teraz kwitną różyki i fiolety
20231017_090126.jpg


20231017_090509.jpg
Pozdrawiam. Jola
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, CHI, ewakatarzyna, Babcia Ala

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 18 Paź 2023 22:54 #844460

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
:bye: Jolu droga, na pewno od Ciebie, mam zapisane (przełom III/IV 2022) - możliwe, że określiłaś ów kolor jako fioletowy, lub fioletowobordowy... :lol: Może jeszcze znajdę taki plastikowy znacznik, który dołączyłaś; jeśli nie wypłowiał naturalnie.
Była też herbaciana (która na mej fotce zaczyna dopiero rozkwitać), no i właśnie Clara. :hug:

A to przypadkiem nie te z Twego ostatniego zdjęcia? :P Nieraz aparat przekłamuje odcień.
Pozdrawiam - Ania
Ostatnio zmieniany: 18 Paź 2023 22:59 przez Amlos.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, CHI, ewakatarzyna, Babcia Ala

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 19 Paź 2023 16:44 #844482

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 915
  • Otrzymane dziękuję: 2951
Jola mówi: ja bordowej nie nie mam, po czym pokazuje takuteńką o jakiej mówimy :happy: Moja jest od katii z FF, podobnie jak Clara i również Solar. No dobra, niech ona się tam nazywa fioletowa ale to właśnie ona .
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Amlos, CHI, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 19 Paź 2023 20:26 #844492

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2767
  • Otrzymane dziękuję: 10320
Jeśli o fioletowej mowa, to wszystko gra. Nie wiem, co tam monitory pokazują, jest fioletowa, nie bordowa :) .
Ja myślałam o zupełnie innej, tej czerwonej z żółtym środkiem. Nie skumałam, że rozmowa dotyczy tej pełnej fioletowej, czy jak tam ją każdy widzi. :P
A w ubiegłym roku pokazywałam niską, naprawdę bordową (co to na zdjęciach udawała ciemno czerwoną :lol: ) i miała być super odporna i... nie pokazała się tej wiosny. Bardzo mi jej żal.

Za to herbacianej to u mnie łany
20231017_090811.jpg


20231017_090905.jpg
Pozdrawiam. Jola
Ostatnio zmieniany: 19 Paź 2023 20:28 przez Fafka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, CHI, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, Mimbla

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 26 Paź 2023 21:27 #844777

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2767
  • Otrzymane dziękuję: 10320
Otworzyły kwiaty dwie kolejne, NN-y. Obie dość wysokie. Mam je dopiero drugi sezon i nie cięłam ich latem. W przyszłym sezonie muszę to zmienić, bo nie przepadam za takimi wysokimi rozwichrzonym drapakami, które trzeba związywać, żeby jako tako wyglądały.

Zółta, bardzo energetyczny odcień
20231025_121317.jpg


I biała z kremowym środkiem, szybko przyrasta
20231025_121217.jpg
Pozdrawiam. Jola
Ostatnio zmieniany: 26 Paź 2023 21:28 przez Fafka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, CHI, ewakatarzyna, Babcia Ala

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 27 Paź 2023 10:06 #844798

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 915
  • Otrzymane dziękuję: 2951
Też mam taką ale nie wiem czy nie wyginęła, musi się otworzyć to co się tak powoli otwiera i wygląda na białe. Też dobrze przyrasta.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, CHI, ewakatarzyna

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 28 Paź 2023 22:24 #844877

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2067
  • Otrzymane dziękuję: 11833
Dziewczyny, kilkanaście lat temu kupiłam nasiona chryzantem ogrodowych i wtedy dużo czytałam co z nimi robić aby były niskie i krępe.Otóż trzeba uszczykiwać wierzchołki aż do początku lipca to wtedy ładnie się rozkrzewiają. No i druga rzecz ważna, otóż chryzantema jest kwiatem dnia krótkiego a tegoroczny wrzesień był wyjątkowo słoneczny przez co pąki nie miały ochoty otwierać się. Aby zmusić roślinę do rozkwitnięcia trzeba jej skracać naświetlenie czyli trzeba przysłaniać ( skracać dzień ) co bardzo precyzyjnie czynią ogrodnicy aby zakwitły w odpowiednim czasie. Niestety wymaga to trochę zachodu tj. zacieniania i odsłaniania krzaczka ( krzaczków ). Moje chryzantemy niestety po kilku latach wyginęły bo nie zabezpieczyłam ich przy mroźnej i bezśnieżnej zimie a może dlatego, że były już stare nieodnawiane krzaczki. Spróbuję w tym roku z cmentarnymi, zamiast wyrzucać na śmietnik zabiorę do ogrodu ;)
Ad. sprzedaży przyciętych sadzonek - jak jest ochota kupić takowe to jak najbardziej, przycięcie skutkuje lepszym krzewieniem.
Pozdrawiam Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Amlos, CHI, ewakatarzyna, Babcia Ala

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 29 Paź 2023 14:06 #844896

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2767
  • Otrzymane dziękuję: 10320
Dodam tylko do tego, co napisała Ela, że wszelkie zabiegi ze skracaniem chryzantem powodują przesunięcie ich kwitnienia w czasie. W przypadku upraw szklarniowych to wszystko można dopasować. W gruncie już nie jest tak prosto, bo zwyczajnie mogą nie zdążyć zakwitnąc przed mrozem - dotyczy to odmian zakwitających późno.
W tym roku to chyba nie grozi, bo przymrozki zapowiadają na koniec listopada (tzn. u mnie tak ma być ;) ), najgorsi maruderzy zdążą.

Pokazywałam już wcześniej białą wysoką, a zapomniałam, że mam obok siebie dwie wysokie o białych kwiatkach. Z daleka nie różnią się, a z bliska...
kwiatki pomponowe
20231029_111119.jpg


i kwiatki bardziej w kształcie gwiazdy
20231029_133325.jpg
Pozdrawiam. Jola
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, CHI, bietkae, ewakatarzyna, Babcia Ala

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 29 Paź 2023 17:29 #844910

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2067
  • Otrzymane dziękuję: 11833
Hodowcy chryzantem używają regulatorów wzrostu w odpowiednim czasie tak więc chryzantem kupowana w doniczce jest odpowiednio uformowana. W którymś roku uprawy chryzantem w gruncie potraktowałam je tym skarlaczem i faktycznie były niskie ( dostałam od rolnika taki środek do zboża ).
Pozdrawiam Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, CHI, ewakatarzyna, Babcia Ala

Odp: Chryzantemy zimujące w gruncie 29 Paź 2023 23:30 #844934

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3985
  • Otrzymane dziękuję: 21394
Macie przepiękne.
Przez Was zachorowałam i ja.

Mam z 3 źródeł. Nowe zadołowałam w wysokiej grządce w czerwcu br. i potem miałam wysadzić na stałe miejsce, ale ogród "się omsknął"...
Jak po chorobie zobaczyłam busz, to szok, że coś zakwitło. Grządkę z chryzantemami opanowały zimujące pomidory, 2 x zimujące ziemniaki oraz malina (całkiem fajna) i jeżyna - obie nie wiadomo skąd...

Powinnam chryzantemy "oddołować", wykopać "dzikich mieszkańców", ale pogody, czasu, siły, itd. brak...

Nawet miały być odmianowe, ale coś mi nie pasi...
To jest Starlet:
PA296789_kadr_may.jpg


a to chyba nie:
PA136307_maly-2.jpg

ale nie kojarzę, abym taką zamawiała...

To miała być Czerwona stokrotka:
PA296781_may.jpg

Może się rozwinie.

To z "innej bajki" - nie wierzyłam, że coś takiego jest - Zielona:
PA296788_may.jpg

Rozwija się - zobaczymy, co dalej :)

A to busz - teoretycznie są podpisane na doniczkach, ale się nie dokopię:

PA296782_may.jpg


PA296784_may.jpg


PA296785_may.jpg


PA296787_may.jpg


PA296790_may.jpg


To są wysokie od Marylki - Merlin:
PA296802_kadr_may.jpg

Kolor bardziej w fiolet, zimują już trzy zimy.

I mam wrażenie, że dopiero ruszyły...

Jak w końcu będzie ogród, to powinny być fajne :devil1:
Ostatnio zmieniany: 29 Paź 2023 23:33 przez CHI.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Amlos, bietkae, ewakatarzyna, Babcia Ala


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.315 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum