Forum Ogrodnicze Oaza

Dziękuje za odp W takim razie w sobotę polecą do ziemi. Mieszkam w Torzymiu.

ps parapety niestety pozajmowane

A pana leśniczego z tamtych okolic znasz???

Agnieszko, tak, jak Ci radzi Alinka ma uzasadnienie w przypadku, tak, jak napisała, że w kwietniu był śnieg i pewno ziemia była zmarznięta chociaż był kwiecień. Bywały takie lata. Ale w tym roku ziemia wprawdzie nie jest nagrzana, ale też, zwłaszcza u nas nie jest zmarznięta i można cebule lilii spokojnie posadzić. Cieszy mnie, ze mieszkasz
"w przyzwoitej odległości" ode mnie. Serdecznie pozdrawiam.

Hiacynto leśniczych u nas jest chyba kilku, a ja jeśli znam, to jedynie z widzenia (nie mam zbyt wielu znajomych). Co nie znaczy, że jestem dzikusem

Merlin zaczynam planować miejsce dla lilijek i pozdrawiam również

To i ja wpadłam w zakupy liliowe.Fakt skromnie, bardzo skromnie,ale zawsze coś.Kupiłam lilie trąbkowe African Queen i Casa Rosa.Oczywiście po powrocie doczytałam jakie maja rozmiary kiedy kwitną.Chyba posadzę je w donicach i do ziemi.Doczytałam , żeby do donicy dać garść wapna.Co o tym myślicie ?

Oj, Kasiu - chyba nie, trąbkowe muszą mieć lekko kwaśną glebę.Daj im nawozu, pewnie masz jakiś zwierzaczkowy... ja daję... psie kupki
Afican Queen to moja absolutnie ulubiona lilia, jest cuuuuuuudna , i ma powalający zapach. Oczywiście, ktoś, kto nie lubi mocno pachnących pomarańczowych jak zachód nad sawanną kwiatów powie inaczej
Kasiu, ty się nie martw, że wyrosną za wysokie - w pierwszym roku wcale takie duże nie są, a i tak daleko im do OT.
Jednak jeśli zostawisz na zimę w niewkopanych donicach - mogą zmarznąć.
Casa Rosa też bardzo ładna - tylko że ja różowym dziękuję.

Czy ktoś kupował w Lilypolu ? . Córka kupiła mi tam lilie , zapłaciła ze swojego konta i od tygodnia fakt ten nie został odnotowany na stronie , zalogowana tam jestem ja . Napisałam e maila z zapytaniem i dzwoniłam , bez jakiejkolwiek odpowiedzi .

Beata

Beatko, chyba większość liliomaniaków tam kupuje. Nie wiem, dlaczego nie możesz się dopukać. Składałam zamówienie w styczniu - i dostałam potwierdzenie.

Aniu,a po jakim czasie dostałaś potwierdzenie . U mnie to ponad tydzień . Zamówienie było na moje nazwisko a córka ma inne , więc dlatego napisałam do tego pana . Chociaż w przelewie , był numer mojego zamówienia . Chyba jakoś teraz ma być już wysyłka .

Aniu j
A też nie przepadam za różowym ale jakoś same ręce brały.A cena 3.50 za dość dużą cebule jak dla mnie dobra.A mogę im dać obornik granulowany. A jak wkopię te donice w ziemię to przeżyją zimę ?

Beatko! 2-3 lata temu złożyłam w przedsprzedaży dosyć duże zamówienie w tej firmie. Nie otrzymałam potwierdzenia, danych do przelewu , a moje zamówienie zostało pominięte. Tłumaczenie firmy było śmieszne i tak się "zeźliłam", że kazałam zlikwidować moje konto, trwale usunąć dane osobowe ponieważ nigdy nie zamierzam u nich kupować. Pozostało Ci wysyłać e-maile z żądaniem wyjaśnienia. Albo córka niech zażąda zwrotu przelanej kwoty. Sytuacja taka w porządnej firmie nie powinna zaistnieć.

Marylko , dwa e maile wysłałam , a kwota to ponad 150 zł i dlatego się martwię

Kasiuniu - chyba możesz i granulowany, ja tu nie mam doświadczenia, bo jedyny "obornik", który nie jest zjadany - to ten psi.
Pamiętaj - lilie jedzą tym, co nad cebulką, to te korzonki wyrastające z podziemnej części łodygi tworzą karmią młodą cebulkę - na przyszły rok. Tak więc żyzna ziemia musi być NAD cebulą. Tegoroczny pęd korzysta z zapasów w łuskach.
Wiesz co, u mnie nornice - jak już chcą, to włażą i do doniczek. Nie raz wybierałam z zakopanych donic suche łuski tulipanów itepe, teraz wszystko sadzę w ziemię - ryzyk, fizyk. Kota sąsiadki zapraszam, jak wyjeżdżam - bo to wszystko dotyczy mojego skrawka grządki na wsi. Miejska glina ma tę zaletę, że ani kret, ani nornica korytarza w tym nie da rady zrobić. Beton, beton, albo i żużlobeton . Lilie wsadzam do dołka z obcą ziemią - inaczej klapa.
Beatko, sprawdziłam: domawiałam 20 stycznia pumilum, potwierdzenie przyszło 24 stycznia. Ale ja zamawiam zawsze z opłatą przy doręczeniu.
Tak, od 10 mieli wysyłać - w pierwszym rzędzie opłacone zamówienia.
Jestem zaintrygowana, sama spróbuję tam zadzwonić - może jutro Przy okazji spytam, czy moge domówić kilka... ciiiii....

Jest druga firma z liliami Lily Garden , widziałam na fb jakie wielkie cebule sprzedają , ale droższe . W Lilypolu też kilka mi umknęło , bo choć miałam w koszyku przepadły , a później już były niedostępne .

Beatko, ja kupowałam w sklepie internetowym Bilscy. Bardzo ładne cebule, liliowce. W kwietniu na lilie mieli dużą obniżkę ceny, a cebule urodziwe, do tego dostawa do paczkomatów. Wyszło bardzo tanio.

Marylko , człowiek całe życie się uczy . A Bilskich to nawet nie znałam , a jakie ładne piwonie mają

Moja parapetowa lileczka miałabyć czarna (Night Flayer) , a jest biała , ciekawe co wyrośnie z reszty . Białe lubię , a jeszcze z jednej cebuli są dwa pędy , więc nie jest źle

Night Flyer jest ciemno bordowy, a nie czarny - ale i tak biały piegusek podoba mi się bardziej.
Udało się, zakwitła - i tym się cieszmy.