Forum Ogrodnicze Oaza

Byłabym szczęśliwa mając prawdziwą pardalinum, niestety nie mam dostępu do takich cebul. Muszę się zadowolić jej krzyżówką, Fusion, która jest dość podobna. Ale przecież nie taka sama.

Wspomniałem o klubie z Rybnika, od nich dostałem pardalinum. W ofercie było kilka botanicznych. Zaginęła mi,to sobie odkupiłem.

Jak się nie ma co się lubi... eeee, lubię każdą lilię. Lilia św. Józefa:

Dorciu, ja bym była przeszczęśliwa, gdyby lilie białe tak u mnie rosły.
Jak się nie ma, co się lubi... No, nie, martagony też bardzo lubię, wcale nie na zasadzie "na bezrybiu"...
Te to prawdopodobnie Claude Shride

I czego drogie panie grzeszą...... Lilie rosną jak się marzy. Nie to co u mnie. Syberia.










To lilie azjatyckie , te to się mnożą i są niezwykle trwałe. Bezproblemowe.

Tutaj chyba się gramoli martagon. Czekam i czekam na nie już dwa lata. Czy się doczekam ? Sadzę kolejne jak głupi... Może kiedyś.......marzy mi się taki las martagonowy.

Syberię to mam ja, bo żadna jeszcze nie wychyliła nosa, musiałam ziemię odgrzebać by zobaczyć czy żyją, oj szczęściarze.

U mnie wyłażą tylko te posadzone "w korycie" w tym roku. Prawdopodobnie od spodu trochę podgrzewają je trociny i kurzeniec . Stare w donicach jeszcze nie pokazują się. Jak miną przymrozki muszę je zasilić. No i jeszcze sadzę te z LG, o których zapomniałam, że zamówiłam

Skończyły mi się donice, ale zawzięłam się, że już nie dokupię i robię przegląd starych. I w większości wszystko przezimowało. Padło mi większość zakupów z sadiogród. NIE POLECAM.

Piękne te Wsze lilijki, moje dopiero się gramolą, za to chyba najwcześniej w mojej kadencji ogrodniczej upolowalam poskrzypkę.
Chyba w tym roku da nam się we znaki.

Moja rabatka jest mała, dlatego zamówiłam lilię miniaturkę - Sweet Lord.









Kiedy mogę ją posadzić?

ewakatarzyna wrote:
Nawet dziś. Tylko ewentualnie przykryć, jakby przymroziło. Sadzisz 3 x cebulka - czyli nie powinno zmarznąć. Jestem w szoku, jak zimują moje w donicach od 2014...

A to moje "korytko" - jeszcze nie skończone, ale już rośną:

Małgosiu tak oglądam tą donicę i taka mnie myśl naszła. Na początku wydawało się to duże, nawet wręcz za duże, ale jak tak się sadzi i sadzi/ i nie ma umiaru jak niektórzy przymierzając ja / to czy aby to donico- korytko nie wydaje Ci się aby ciut za małe

za duże
Lilie, o których zapomniałam, że je zamówiłam, musiałam sadzić w donice...

W tym tygodniu Ci wysłali ? Poczta Polska czy inny kurier nadal funkcjonuje ?

Z tydzień temu. Ale nasz Listonosz i Kurierzy jeżdżą.

Trochę mi złapało najbardziej "wyrywną" lilię. Na te noc ją podwójnie okryłam zobaczymy czy da radę.

Ja się poważnie zaczęłam martwić, ponieważ moje zamówione lilie z LG właśnie dziś zostały wysłane Pocztą Polską i w tej chwili są na terminalu przeładunkowym - noc jak na złość ma być ze sporym "minusem" - jak myślicie przeżyją?

Nina - spokojnie przeżyją. W kartonie dobrze zapakowane nie zmarzną.

Tak zakwitła

Ta lilia orientalna przypomina OT ,, Black Beauty ''.