Forum Ogrodnicze Oaza

Jagódko, bardzo proszę o nasiona maku polnego . Co prawda nie wiem czy on u mnie zechce rosnąć, bo lubi wapienną glebę, a u mnie wapnia mało, ale spróbować trzeba, bo inaczej się nie dowiem.

Alu nie ma sprawy. Tylko trzeba jeszcze poczekać ze zbiorem bo jeszcze kwitnie i nasienniki zielone. Nawet wysiewałam w zeszłym roku w doniczce i potem taką kupkę wsadziłam do ziemi.
Niby lubi wapienną glebę a obok mam foliak i SZW szaleje

Po chłodnym tygodniu wreszcie ciepły , a nawet gorący dzień. W ogródku znowu zaczyna się robić sucho.

Dziesiąty dzień bez kropli deszczu
Poranek rześki, niebo całkowicie zachmurzone, minimalna temperatura w nocy +15,3°C, prognozowane maksimum na dzisiaj to +25°C.

W kierunku Polski nadciąga gorące powietrze znad Afryki . We wtorek się zacznie.



Cała Polska na czerwono, w większości kraju na termometrach pojawi się 30 stopni Celsjusza! Dzień później (środa, 19 czerwca) słupki rtęci pokażą 32 st. w centrum i na południu Polski. Generalnie zatem na horyzoncie widać naprawdę gorące dni. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym tygodniu pogoda da nam popalić. I to bardzo mocno!

Miłej niedzieli !

A u mnie właśnie pokropiło. Bez szału, w zostawionym wiaderku wody zero, ale przynajmniej zroszony usychający trawnik.
Co do "upałów" - no może... Jak na razie, weekend w Karkonoszach w swetrze, po przyjeździe zastałam 13 stopni - ale w domku, w środku! Wróciłam do miasta w sobotę wieczorem i owszem, samochodowy termometr szedł w górę w miarę zjeżdżania na dolnośląski placek, ale ten malutki deszczyk schłodził powietrze na tyle, że niedzielny ranek, pochmurny i pesymistyczny, znowu chłodny. Ledwo 16 stopni, a mamy drugą połowę czerwca.

Zostawiam z niedzielnymi pozdrowieniami Lady of Shalot, która usiłuje mnie podnieść na duchu.

Na termometrze 20°,na niebie tylko niewinne obłoczki.Podwiewający wiaterek jeszcze bardziej wysusza spragnioną ziemię.
Sucho Dobrze, że mam jeszcze zapasy deszczówki, więc zaczęłam regularny fitness z konewkami.
Najbliższe dni upalne. Na środę zapowiadane są burze.

Kończę , wstawiam rosół i biegnę do warzywnika

Pięknej niedzieli

Pranek przywitał temperaturą 17,2*C i brakiem słońca.Podwiewa spokojny wiaterek.Wczoraj próbował padać deszcz 3-krotnie i spadające krople od razy wysychały. Konewka aż się "grzała" od podlewania.Teraz termometr wskazuje 19,7* a niebo w pełni zachmurzone.A tak wyglądał wczorajszy słoneczny wieczór.

Przy Ani trzeba bardzo ostrożnie operować słowem "upał"
A u mnie znowu pada z czego się bardzo cieszę. Przed tymi cieplejszymi dniami takie podlewanie się bardzo wskazane. Na termometrze marne 17*. Dzisiaj mam dzień lenia I dobrze, bo ostatnio nie wiem gdzie ręce włożyć, taka jestem zalatana.


Spokojnej niedzieli

Wczoraj po południu w powietrzu coś wisiało, wokół chmury i w końcu spadł deszcz i to porządny. W nocy też musiało padać bo zbiorniki mam pełne a pod krzakami mokro. Super przed nadchodzącymi upałami, wszystko podlane i zapas deszczówki solidny.


A z tej radości po podlaniu wszystkiego nie dopisałam, że w tej chwili jest ok. 19 stopni, pochmurno, słońca nie widać w ogóle. Ale ważne, że mokro.

Chłodno, 17 stopni, leje. Już się robiło sucho w ogródku, więc deszczyk potrzebny, ale ta temperatura
Miłej niedzieli!
Ja mam popołudnie dla siebie, bo syn i mąż poumawiani na mecze do kolegów

U mnie w nocy zapowiadają burzę.
Narazie zachmurzone chwilami bo niedaleko przebiega linia większych chmur ale przyjemne ciepło. Powiewa delikatnie wiaterek.

Do mnie mogą dziś dojść opady, ale doświadczenie uczy, że od wschodu Narew chmur nie przepuści.

Poranek ciepły, teraz słonecznie i powiewa wiatr.

Jak wstałam to już padało i pada nadal. Deszcz się zasiedział, ale niech tam.

Taki spokojny, leniwy dzień. Trzeba nabrać sił na kolejny tydzień...

Od 31 maja spadło u mnie tyle deszczu, że mam zapas 7000 litrów deszczówki i gdybym miała do czego zbierać, to zebrałam co najmniej dwukrotnie więcej. Padało, teraz jeszcze pyrsi, temperatura 16 stopni.

Od rana całkowite zachmurzenie. Mam nadzieję, że spadnie trochę deszczu.
Temperatura 18 stopni.





Spokojnego dnia.

Świeci słońce na bezchmurnym niebie. Wczoraj solidnie podlało, więc podlewanie nie będzie potrzebne. Na termometrze 14*. W nadchodzących dniach mamy podobno posmakować trochę lata . Tak piszą w prognozach


Spokojnego dnia

U mnie będzie potrzebne, jak najbardziej.
Trzydzieści kilometrów na wschód od Wrocławia przeszła ulewa - nad moim grodem tylko wisiały chmurzyska, bez żadnego sensu.
Dziś ranek niebiesko-żółty, jak to pisze Mirek. Nareszcie cieplej . Nie wiem, jak to się wyraża w stopniach, na termometr świeci słońce.

Życzę udanego tygodnia i zostawiam wspaniale pachnącą angielkę The Generous Gardener.

Wczoraj pod wieczór się rozpogodziło. Dziś słonecznie, 20 stopni, gdzieniegdzie delikatne białe chmurki na niebie. Zapowiada się ładny dzień.