Forum Ogrodnicze Oaza

Witam. Chomiczek mojej córki, a właściwie całej rodziny

Papi.

Dawno nie zaglądałam i cóż mogę napisać - zwierzaki piękne, fajnie się ogląda, aż mi się buzia uśmiecha do nich.

Serdecznie pozdrawiam wszystkie zwierzaki i ich właścicieli oczywiście

Pozdrawia też Edzia i Julianek

Nie wiem, czy w dobrym miejscu, ale muszę gdzieś wylać gniew i żal...

olesnica.naszemiasto.pl/zaglodzony-pies-...traz-z/ar/c1-7859177

Na stronie Ekostraży są podane sposoby ich wsparcia. Na ratunek już uzbierano sporą kwotę, ale każda pomoc się przyda.

Oczywiście, każdy pies cierpi tak samo, ale obok mnie w tej chwili dwie podobne główki patrzą tymi beaglowymi oczami, a ja wycieram łzy.

Brak mi słów. Jak można być takim zwyrodnialcem

Ewo, jako że staram się na miarę moich możliwości od prawie 10 lat pomagać psom, widziałam niejedno - także skrajnie zagłodzone i chore psy, ale takie bestialstwo i tak mnie rozwaliło.
Nie mam konta na FB, ale córka mi relacjonuje walkę wrocławskich lekarzy weterynarii o biedaka. Dostaje transfuzje krwi i zaczął jeść i pić - co jest wspaniałym symptomem. Choć jego ciało to jedna rana...

Co najbardziej zadziwia - on nie stracił zaufania do ludzi, garnie się do nich.

Teraz juz we wlasciwym miejscu.
Suczka wabi sie Brynn i ma okolo 9 lat. Moja luba wziela ja ze schroniska w USA 5 lat lat temu. Kocha przygody i od 3,5 roku odkrywa z nami i dzika polnoc

Gregon,

Swietna jest, całuski dla suni i Twojej dziewczyny

Ale te zdjecia w śpiworze i na sankach - fantastyczne!

Świetna sunia i fantastyczne zdjęcia.

Wspaniały zespół tworzycie we trójkę! Zdjęcia świetne - i dodatkowy bonus, śnieg można zobaczyć . Nie, żebym tęskniła, ale popatrzeć (na monitorze) miło.

Nasza sileczka wczoraj wysiedziała 6 piskląt. Jeden jest b. słabiutki, ale reszta doskonale daje sobie radę.

Dla swiezo upieczonych czlonkow fanklubu Brynn kilka fotek z ostatniej wycieczki. Na ostatnim zdjeciu spuchniete od ukaszen wargi.

JaKasiula wrote: Nie ,no po prostu popłakałam się ze śmiechu ,słodziak

A Brynn od Gregona to taka bystra i twarda sunia,z Wami ma jak w raju.

Marchewkę też lubi

Mały zwierz, a cieszy

Ciekawe co by zrobił z moja marchewką


Jako dziecko też miałam chomika

Janinko, węzeł iście gordyjski

Kupiłam psom zabawkę:




Jak myślicie czy "pięćset plusy", o mózgu rozwielitki, (szt 3) przestaną drażnić moje psy kijami przez płot (z podwójnej siatki leśnej)?
Czy dokupić jeszcze kończyny do kompletu? Tak na szelki wypadek...

Sama zauważyłaś, że mózg rozwielitki - mogą mieć problem z ustaleniem możliwych związków przyczynowo-skutkowych...
Ale zabawka super