Forum Ogrodnicze Oaza

Jak już mi się wszystkie Twoje zdjęcia otworzą (wolny mam internet) to siedzę w Twoim ogrodzie i żal wychodzić. Wracam po kilka razy do niektórych ujęć Jak to musi wszystko pięknie wyglądać w realu Taki zarośnięty ogród mi się marzy! Niestety mój mąż woli większe przestrzenie i co ja wsadzę to on wycina, pod pretekstem, że mu "żyłka podkaszarki za daleko poszła"

widoki zapieraja dech w piersiach

Romku Wasz ogród niezmiennie mnie zachwyca . Przepiękne są te szersze ujęcia . Busz, prawdziwy busz macie.
"Wredei' piękny , mój to jeszcze kurdupelek, ale najważniejsze, że pięknie przezimował .

Ogrom pracy wkładasz w ogród - tego to akurat Ci nie zazdroszczę .

A mój zwykły dereń kousa uparcie odmawia kwitnienia! To już będzie jego chyba piąty sezon i nic... Zaczynam się zastanawiać, czy w przypadku dereni jest tak, jak w przypadku wielu innych roślin, że jak siewka to później kwitnie... Może mój jest siewką, ale ktoś by jeszcze w ten sposób "robił" derenie? Hm...
Pięknie, gęsto, tajemniczo... A zdjęcie z hostami i widokiem na hosty pod sosnami szczególnie mi się podoba... Nie podejmuję się zacytowania, bo na pewno coś pokręcę , a zresztą wszystkie piękne!

Przebywając w Waszym ogrodzie można nabawić się kompleksów i to na czas dłuższy Nie tylko kolory doprowadzają o zawrót głowy ale i gatunki.Powiedz proszę jaki to areał masz obsadzony.To co widzę to po prostu majstersztyk

Romku spacer po Waszym ogrodzie to prawdziwa przyjemnośc
Cudny busz dorodnych drzew i krzewów...można ogladac bez końca...
a hosty miodzio...

Romki Azalie i rododendrony piękne, piwonii żółtej zazdroszczę , moja wymarzła w zeszłym roku .
A reszta też do pozazdroszczenia

Piękny i niezwykły jest Twój zielony busz. Jednocześnie podziwiam ,jak wszystkie zakątki ogrodu są dopieszczone i zadbane !!! To wymaga pasji , ogromnego nakładu pracy i ... mocnego kręgosłupa Podziwiam Romku .
Wielokrotnie zachwycałam się kolekcją HOST, iglaków wszelakich, drzew i krzewów liściastych, których mnogość , rozmaitość i witalność widać na zdjęciach I te fantastyczne PIWONIE DRZEWIASTE - bardzo eleganckie . Ja w tym roku skusiłam się na pierwszą i z niecierpliwością bedę czekać na kwitnienie ( ale to pewnie dopiero za rok lub dwa). Warto jednak poczekać.
Ale... i tak największą frajdę tym razem sprawiły mi zdjęcia kwitnących właśnie RODODENDRONÓW !

Marysiu jak mam wybrać kilka zdjęć to nie mogę się zdecydować które odrzucić i wstawiam wszystkie. Stąd tak zafocone posty. Moja żona ma taką samą wizję ogrodu jak Twój mąż. Na szczęście koszę sam. Chociaż jak jeszcze mieszkała z nami syn i czasem kosił trawę to przy okazji skubnął mimochodem to i owo.


GreenEvil, dziękuję za miłe słowa ale przyznaję się bez bicia, że są też miejsca w ogrodzie, które chluby właścicielowi nie przynoszą ale takich nie pokazuję bo musiałbym się zaczerwienić ze wstydu.

Dorotko, żebyś wiedziała, że pracy sporo, a czasu mało. Tym bardziej, że prawie wszystko robię sam. Trochę pomaga mi 84-letni teść np. rozwija i zwija węże ogrodowe, sprząta z trawnika resztki po pieleniu.

Marto, mój chyba też był siewką i zakwitł dopiero po kilku latach od wsadzenia. W tym roku cały obsypany jest kwiatami. Mówisz, że kousę można rozmnożyć z sadzonek gałązkowych? Może spróbuję w przyszłym roku.
Pod sosnami hosty mają się dobrze. Nawet rzadko je podlewam. Za to pod świerkami co drugi dzień, taka susza.

Grażynko, hosty takie miodzio, że posmakowały nornicom i toczę teraz zażarty bój z tymi szkodnikami. Niestety ofiar kilka trzeba było ponieść. Teraz staram się sadzić do gruntu hosty w dużch donicach co zabezpiecza je przed tymi szkodnikami.

Geniu czekam jeszcze na kwiaty piwonii 'Yellow Crown". Ma już dwa pączki.

Ewelino, też uwielbiam rododendrony. Na nowe nie mam już niestety miejsca, w buszu źle się czują. Jedną azalię muszę w tym roku przesadzić na nowe miejsce. Z pewnością w przyszłym roku na nowym miejscu słabiej zakwitnie. Odwdzięczy się w następnym.

Dalszy ciąg zdjęć sprzed 5 dni.

Hosta 'Iron Gate Glamour'.

Hosta 'El Nino'.

Hosta Whirlwind'.

Hosta 'Elizabeth Campbell'.

Hosta undulata mediovariegata.

Hosta 'Carnival' i 'Wide Brim'.

Hosta 'Grand Master'.

Hosta 'Gay Search'.

Hosta 'Lady Isobel Barnett" i 'Krossa Regal'.

Hosta 'Plum Creek'.

Hosta 'Just so'.

Hosta 'Monsoon'.

Hosta 'Niagara Falls'.

rm27 wrote:
Chyba taką miałam.

Piękne hosty, coraz bardziej się nimi interesuję skoro tak nimi czarujecie
Kupiłam kilka piwonii ostatnio i niestety jednej, właśnie Yellow Crown nie widzę a dwie inne jakby chore

Romek, czy z sadzonek gałązkowych to nie wiem... Wiem, że można szczepić, bo widziałam na własne oczy!
Czyli Twój też nie był taki wyrywny do kwitnienia? To ja cierpliwie czekam...
Niagarę Falls jednak trzeba mieć! Choć zielona...

Geniu, a co się z nią stało?

Marysiu, czekam niecierpliwie na rozwinięte kwiaty. Nornice nie jedzą ich korzeni więc w rachubę może wchodzić tylko. Witam w gronie hościarzy.

Marto Niagara Falls to rzeczywiście imponująca hosta o ogromnych wymiarach. Trza ją mieć. Zielona ale za to z wyraźną falbanką i unerwieniem.

Hosta 'Bill Brincka', piękna, intensywna zielona barwa, żółty margines. Zdjęcie sprzed tygodnia, teraz jest jeszcze piękniejsza.

Hosta 'Half and Half'.

Hosta Little Ceasar'.

Hosta 'Dry Ice'.

Hosta 'Green Cups'.

Hosta 'Koriyama'.

Hosta 'Brave Amherst'.

Hosta 'Hyuga Urajiro'.

Hosta 'Singing in the Rain'.

Hosta 'My Claire'.

Hosta 'Metallica'.

Co ja mam powiedzieć - cudna kolekcja HOST

Jeszcze kilka host.

Hosta 'Northern Exposure'.

Hosta 'Independence'.

Hosta 'Brigadier'.

Hosta 'Golden Isle'.

Hosta 'Half and Half'. Jeszcze raz tylko w trochę innym ujęciu.

Krótka różanecznikowa odskocznia.

Rododendron 'Polar Nacht'. W oryginale bardzo ciemny. Aparat rozjaśnił kolor.

Rododendron 'Hachmann's Charmant'.

Kolkwicja chińska dopiero zaczyna kwitnąć.

Kępa irysów syberyjskich.

Krzewuszka cudowna (weigela) 'Wariegata'.

No to szykuje się juz pokaz kolkwicjowy Krzewuszka olbrzymia, ile lat trzeba na taką czekać?
Romku a masz może zdjęcie hostki Yellow Polka dot Bikini?
Pamiętam, że bardzo chciałam ją nabyć, ale była ... droga

Romku, ilość roślin powalająca. Wspaniale to wygląda Maleńka Kruszynka, nawet nie wie, jakie szczęście ją spotkało, że od najmłodszych lat będzie mogła obcować z pięknem przyrody.
Wiesz, gdzieś widziałam sprytny sposób na maskowanie brzegów wytłoczek oczkowych. Pas miękkiej folii smaruje się nietoksycznym, elastycznym klejem wodoodpornym, na to sypie się drobne otoczaki i takim kołnierzem/ fartuchem wykłada się cały brzeg. Jeden kraniec jest schowany pod roślinami, a drugi poniżej lustra wody.

Hi hi, widzę, że rozsmakowałeś się w czerwonych pończoszkach
Czy mogę wrzucić Twoje fotki 'Hyuga Urajiro' do bazy?

Magdo, oczywiście możesz dołączać moje fotki host do bazy i innych hościanych wątków. Pola też ma moją zgodę.