Forum Ogrodnicze Oaza

Bardzo lubię odwiedzać Wasze ogrody a jakoś nie ciągnęło mnie do założenia własnego wątku,myślałam o jesieni ale w końcu stwierdziłam,że dość podgladania.Czas się przedstawić a w tym gronie nie widzę lepszego sposobu jak uchylenie bramki do mojego ogrodu,robiąc to odsłaniam swoje pasje ogrodowe a więc po trosze swoją osobowość.Ogród mam od 14 lat,wtedy kupiliśmy dom z działką zarosniętą chaszczami,właściwie dom kupił mąż a dla mnie zawsze ogród był marzeniem i tak jest do tej pory.Plan był prosty,trawnik i iglaki,mało pracy....jakoś było przez parę lat,ale to nie moja bajka.I zaczęło się,fascynacja wszystkimi stylami i ciągle nie to,nie tak,razem ze mna przechodzi metamorfozy.......Dopiero od 4 lat doszłam do tego co najbardziej mnie cieszy i pociaga,w trakcie rozwijania wątku sami to zobaczycie....Mój ogród wciąż się tworzy,rozwija,zmienia i tak będzie długo ale szkielet już ma.

Ewcia witaj Nareszcie będę
mogla podziwiać Twój ogród.To jest bajeczka ,piękne i gustowne kompozycje

Witaj Moniu w moich progach, jestes pierwszym gościem i bardzo miłym,dla Ciebie zdjęcie

Sliczny bez

Co było dalej?Łatwo nie było,musiałam pokonywać opór M,ubywało trawnika więc sami rozumiecie co się działo Ale uparłam się,nic nie może mi odebrać marzeń i mozolnie,do utraty sił ale uparcie niczym osioł dążyłam do celu.Pierwsza miłość byliny,potem róże,tylko rugosy,zdrowe,owocowe no bo ptaki i mają zimy w nosie ale znamy siłę forum,róże opętały mnie i zanim sie spostrzegłam trzeba było posadzić to co przyszło.Całą zimę studiowałam forum różane,a wiosną sadziłam te "napakowane"róże,choroba szalała......miejsc zaczęło brakować,znów rycie trawnika,wywrotki gliny do rozwiezienia.Glebę mam marną więc taczka pędziła w tę i z powrotem az nią ja.Wspominając to co przeszłam w ogrodzie sama sobie sie dziwię bo z zasady jestem leniwą osobą i lubię święty spokój.Oczywiście w ogrodzie mam roslinność przeróżną.Zobaczcie sami

sierika wrote: Ja się pod taką filozofią ogrodu podpisuję obiema rękami!
Rozumiem, że mąż kupił dom, a Ty ogród?
Masz rację, szkielet wyznaczony przez drzewa, ciągi komunikacyjne to podstawa ogrodu i tego raczej zmieniać się nie da, ale cała reszta...
Ja bym, zresztą, tak wiele nie zmieniała, bo jest pięknie! 14 lat zrobiło swoje... Są dojrzałe nasadzenia, fajnie zarysowane rabaty, trawnik jak spod igły...
Ogólną orientację mamy, może teraz odrobina szczegółów?

Witaj
Bardzo ładna działeczka,zadbana,ładniutka,dopieszczona w kążdym calu
Barzdo ciekawy ten bez

Chętnie,trawnik może z daleka wygląda ale z bliska A szczegóły?Miłośc do angielskich ogrodów zrobiła swoje,wiem,że niektórzy są przeciwni takiemu stanowisku i dyskutują co to właściwie te angielskie ogrody ale mnie to nie obchodzi,ja je kocham,nigdy nie widziałam na żywo ale chłonę wszystko co ich dotyczy,programy TV,czasopisma,no i relacje zdjęciowe uczestników forum,którzy mieli szczęście być tam i wracać,wciąż i wciąż. O tym się nie dyskutuje,to sie czuje.Mam szczęście,że mogę sobie pozwolic na "długą"rabatę bo za domem mam 70m długości mojego szczęścia,metodą prób i błędów sadzę,dosadzam,przesadzam.Rabata"zawiera"krzewy,małe drzewka,byliny,róże,trawy,tak to czuję ja i tego sie trzymam.Wprowadzam też zioła,okazałe.Oczywiście zabawy przy tym co niemiara bo rośliny nie chcą rosnąć katalogowo i np. niska trawa zasłania krzew różany,który miał byc wysoki.Za to jest okazja ponownie mieszać,skończony ogród?to utopia i nuuuuuuuuuuda.

Witaj Ewo! dobrze,że nie czekałaś do jesieni piękny ogród,będzie co podziwiac

Witajcie Marto i Aniu,ten bez to EVa,mnie też zauroczył do tego stopnia,że wsadziłam w ubiegłym roku patyczek z cięcia i mam już sadzoneczkę.Mam kłopot jak to przy sobocie z wstawianiem zdjęć,przeciązona sieć.W dodatku przestawia zdjęcia Ale pomalutku,powiem jeszcze,że lubię kompozycje,podziwiac i tworzyć oczywiście,moim podstawowym kluczem są barwy,lubię kiedy przechodzą jedna w drugą,trudno przekazać od razu wszystko ale kiedy już otworzyłam wątek to jakos poleci.

Witaj Iwonko,miło mi Cię goscić,dla moich Gości na przywitanie

Angielskie ogrody powiadasz, czułam że to samo nam w duszy gra, no po prostu czułam. Przy czym mój to będzie raczej mini ogródek angielski. Piękny ogród, co już moje poprzedniczki podkreśliły, ale zdjęcie z różami przy domu zwaliło mnie z nóg. Ewuniu cieszę się, że założyłaś wątek już go dołączam do ulubionych.

Ale ślicznotka ,uwielbiam róże w tym kolorze

Gosieńko,no wiem,po prostu wiem,że to samo nam w duszy gra....nie tylko w ogrodzie,zwierzątka też

Prawdę mówiąc obawiałam się,że nikt mnie nie odwiedzi a tu tylu miłych Gości,trzymałam swój ogród dla siebie a przecież powinnam wiedzieć,że każdy z nas lubi zaglądać do różnych ogrodów i tu i przez płoty.Szukamy inspiracji,wiedzy na roślinne tematy,wymiany doswiadczeń ale najwazniejsze,że nie ma w tym zazdrości.To jeszce raz dla wszystkich,którzy sprawili mi Taką Niespodziankę parę zdjęć,wszak to najbardziej lubimy,czyż nie?

Ewo to Ty nam, a już na pewno mi sprawiłaś niespodziankę. Mam pytanie, na trzecim zdjęciu u stóp róży ściele się, o ile mnie wzrok nie myli, powojnik- jaki? I jeszcze jakaś roślina w mocnym różu, cóż to za jedna? Bardzo spodobała mi się ta kompozycja odkąd ją u mnie pokazałaś.

Piękny ogród. Zachwycił mnie. Pozwolisz, że Twoje rabaty będą inspiracją dla mnie?

No wreszcie!
Nie rozumiem dlaczego dopiero teraz pokazujesz nam swój ogród, ale lepiej późno niż wcale
Piekne rabaty, dobrze skomponowane, świetnie dobrane kolorystycznie - bardzo mi sie podobają
Ta kwitnąca na różowo roslina na płocie to...?