TEMAT: Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu.

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 26 Lip 2022 20:52 #810058

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Kasiu, bingo :bravo: . To ona , musiała byc zawleczona z kupiona byliną w donicy , a teraz się sieje albo daje rozłogi. Na razie karmi mnóstwo pszczół, ale na zimę wykopie uwaznie wszystkie podziemne człony korzeni.
W podzięce Kasiu dla Ciebie dziękuję zółtą lilią
i liliowcem. :flower2:

DSC05910-3.jpg




DSC05929-2.jpg
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 26 Lip 2022 20:58 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 26 Lip 2022 21:24 #810068

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20116
  • Otrzymane dziękuję: 84049
Małgosiu, trojeść amerykańska jest ekspansywną rośliną, zawleczoną z Ameryki i wypierającą rodzime rośliny; od chyba trzech lat jej rozmnażanie jest zakazane .

Przynajmniej zniszcz nasiona.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Nimfa, ewakatarzyna, JaKasiula, Kornik

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 27 Lip 2022 10:49 #810114

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Dzis wspomnieniowo lilia tygrysia i nn, oraz piekna nieznana róża.

IMG_3619.jpg


IMG_3635.jpg



IMG_3454-3.jpg



DSC01382.jpg


DSC03596-5.jpg


DSC01379-2.jpg
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 27 Lip 2022 11:02 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Nimfa, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 27 Lip 2022 20:47 #810153

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Łatka wrote:
trojeść amerykańska.

Przynajmniej zniszcz nasiona.

Aniu, dziś wykopałam wszystkie jej pędy, a okazało się , ze było juz kilka, dziękuje za wiadomośc. :kiss3:

A na działce, niespodzianka, wszędzie patelnia na siedlisku a tu podczas pielenia, zebrałam kilka ślimaków - zabójca, muszę kupić 'niebieski' proszek na te diabły hiszpańskie, chowają się pod źdźbłami traw ozdobnych, mają te drapieżniki tam wilgoć, i juz obok zjadły prawie połowę raczkującej sadzonki dalii :mad2:

trawy się rozkręcają
podobająca sie znajomym, Trzęślica trzcinowata 'Windspiel' Molinia arundinacea
DSC06040.jpg


skromna, urocza, Drżączka
DSC06044.jpg


Miskant Zerbinus, z którego brane sa sadzonki, bo nie wymarza jak innym kupione w donicach paskowane .
DSC06047.jpg


Zapuściłam na chwilę 'żurawia' na sąsiadującą działkę, dawniej podziwiałam piękno siedliska za poprzednich użytkowników wspaniałe nasadzenia, dziś to zbiorowisko niepotrzebnych gratów a rośliny rośną 'dziko, pozostawione sobie. Obecna właścicielka staruszka, pieli ogród jak może, nie chce pomocy mimo jej oferowania.
Jest tam zaskakująco ale ciekawie :) Uchwyciłam gromadkę lilii.

DSC06014.jpg
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 27 Lip 2022 21:22 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 30 Lip 2022 13:04 #810381

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Bieganie między dwiema działkami wymaga dobrej kondycji... ;)
Wszystko rosnie w szalonym tempie, ogórki, cukinie ale i chwasty też :jeez:
Pod koniec tygodnia pieliłyśmy teren na pierwszej (pomaga mi przyjaciółka druga Gosia, mamy obie już wolne), a w planie następnie przejazd i zbiór ogórków na nowej.

Zakwitła jedyna lilia tygrysia
DSC06071.jpg


ustaliłam nazwę dla ogromnej karpy liliowca - Satin Glass
DSC06076-2.jpg


Rozkwitaja floksy, w pełni szczytu



DSC06087.jpg


DSC06092.jpg


DSC06099.jpg


DSC06107.jpg


DSC06112.jpg


po pewnym czasie przejazd i pobyt na nowej działce, takie widoki, wielki orzech włoski na środku, daje cień na pół działki

DSC06131.jpg


rzut na działkę, czeka mnie jeszcze wiele pracy tutaj
DSC06132.jpg


zasłoniłam się od pozostawionej sobie samej działce, tu pierwsze warzywa

DSC06118.jpg


DSC06122.jpg


moja duma to kawał terenu lubczyka

DSC06123.jpg


odbijająca od niskiego budleja
DSC06124.jpg


I zastane cztery wielkie krzaki hortensji ogrodowej

DSC06125.jpg



DSC06128.jpg















































,,
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 30 Lip 2022 15:46 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu.ólnie 30 Lip 2022 14:05 #810392

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20116
  • Otrzymane dziękuję: 84049
Ojojoj. Wielki orzech to dość uciążliwa konkurencja dla czegokolwiek, a już szczególnie dla słońcolubów.
Cóż, sądzę po sobie, mi słońca brak ustawicznie.

Wielkich ogrodówek gratuluję natomiast, o wiele odporniejsze od małych sadzonek, które bez ustawicznego podlewania są nie do utrzymania przy życiu.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, JaKasiula, Kornik

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 04 Sie 2022 17:04 #810810

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Łatka wrote:
Ojojoj. Wielki orzech to dość uciążliwa konkurencja dla czegokolwiek, a już szczególnie dla słońcolubów.
Cóż, sądzę po sobie, mi słońca brak ustawicznie.


Rozumiem Aniu, będą działania korygujące na działce.
Orzech będzie konarami przycięty, a cień, półcień przyda mi się do posadzenia cieniolubnych, tam rosną właśnie ogrodówki i dzięki temu nie 'mdleją' w upale.
Druga połowa działki jest w słońcu, tu mieszkają truskawki, posiane warzywa, iryski bródkowe i pod płotem rosną już od wiosny krzaczaste róże.

Ale dzisiaj jestem wzburzona emocjonalnie przykrym zajściem zielonym :( , zabrano mi - nam, siostrom, przyblokowy ogródek Pauliny, kawałek terenu z bylinami i krzakami. Nieprzychylni mieszkańcy klatki blokowej gdzie mieszkała siostra, pragnący od dawna skasować tą małą oazę zieleni,przekształcić w trawnik doczekali się robót hydraulicznych na uliczce i na ogródku, po zniszczeniu nasadzeń Spółdzielnia przychyliła się obecnie do ich prośby- stworzenia trawnika pod blokiem, mimo moich gorących protestów i deklaracji odnowienia kącika .
Przykry to fakt, ze ci 'sąsiedzi', to wszystkie osoby , które z każdym problemem prawnym 'biegali' do Pauliny i otrzymywali ogrom skutecznie załatwionych spraw urzędowych. Zabrakło człowieka, nie ma szacunku dla nie żyjących. :huh: Oczywiście, przejdzie mi zmartwienie, bywało gorzej, a życie toczy się dalej do przodu. :dry:
Jadę za kilka dni do Gierzwałdu, tam gdzie z Pauliną nie tylko zwiedzałyśmy Sanktuarium ale robiłyśmy zakup doskonałych miodów,jedzenie doskonałych pierogów z jagodami w młyńskiej restauracji,a nawet szalony zakup sadzonki odmiany piwonii, która wtedy kwitła i oczarowała nas kolorem kwiatów.
Zdjęcia ze ostatniego wspólnego pobytu, rok 2020.

DSC03437.jpg
DSC03442.jpg


DSC03446.jpg


DSC03451.jpg

DSC03449.jpg


DSC03450.jpg

DSC03456.jpg


Tu jeszcze jestem otyła, po odejściu siostry, załamana, zrzuciłam wagę ciała 30 kg.
DSC03444.jpg
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 04 Sie 2022 17:18 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Kasionek, MARRY, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 04 Sie 2022 18:52 #810818

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20116
  • Otrzymane dziękuję: 84049
Paulino, doprawdy, co za prostacy, nie umieli docenić, że ktoś im pod nosem pielęgnował kawałeczek zielonego raju.
Wiem, że tak bywa - moja lubelska przyjaciółka, też mieszkanka bloku (na parterze) co i rusz donosi a to o kradzieży, a to o "panu z kosą", który przejechał jednym zgrabnym ruchem ręki po jej liliach posadzonych pod oknem.

Doprawdy, mam szczęście, mój mały miejski ogródek "wylewa się" przed płot i nigdy nic przykrrego nie zaszło...no, chyba że ludziki myślą, że ten skrawek jest mój, prywatny i się trochę hamują? :think:

Wiem, że ze stresu można schudnąć nawet normalnie jedząc - przerabiałam sprawę w bardzo złym okresie mojego życia.Nikomu nie życzę.
Ale pewnie łatwiej Ci się ruszać, stawy i serce mają lżej.

Dobrze, że się jakoś chyba pozbierałaś - każda żałoba powinna mieć kres. Przyjmij ode mnie ślicznie pachnącą różyczkę. :hug:

Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula, Kornik

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 06 Sie 2022 00:57 #810915

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Dziękuję Aniu za piękną różę. :flower2:
Udało się wyciszyć depresję.Pozbierałam się dzięki opiece bliskich a siły do życia dodały wiosenne oznaki w przyrodzie.Jest dobrze.

Na weekend już dziś wyjechałyśmy na Mazury.
Na miejscu było jedzenie smacznej smażonej rybki a potem kąpiel w jeziorze.:P Upał 32*C, parno więc woda przyjemnie chłodziła.
W pobliżu noclegu miłe odkrycie, trafiła się kwitnąca lilia tygrysia, ona ma to coś w sobie. :hearts:

DSC06133.jpg


DSC06135.jpg


DSC06136.jpg


DSC06137.jpg



DSC06138.jpg


DSC06134.jpg
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 06 Sie 2022 01:00 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, MARRY, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 11 Sie 2022 00:39 #811316

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Niedawny zakup floksa Blue Boy, niebieski, sinawy?
DSC06141.jpg


Ogrodówki ulubione krzewy
DSC06144-2.jpg


DSC06145-2.jpg


Budleja w dawnej odmianie , nieokryta odbijała od dolnych partii krzewu, dopiero kwitnie
DSC06147.jpg


DSC06149.jpg


DSC06148.jpg



w sierpniu dopiero zakwitła lilia botaniczna Henry'ego
DSC06154-3.jpg


Pogoda z deszczem i słońcem służy młodym sadzonkom róż historycznych, niektóre dopiero kwitną.

DSC06157-2.jpg
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 11 Sie 2022 00:58 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 11 Sie 2022 00:44 #811317

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Odwiedziny u Ali, i przegląd krzewów i roslin rosnących samym sobie radzącym.

Hortensja bukietowa 'Vanille Fraise'

DSC06158.jpg


DSC06159.jpg


Ruta, kiedys roslina dla potrzeb kobiet.

DSC06160.jpg


DSC06173.jpg


piękna rozrośnięta w gromadzie paprotka pospolita, widac zarodniki.

DSC06169.jpg


I ostatnia gromada lilii tygrysiej w odmianie Splender,

DSC06163-3.jpg


DSC06166-2.jpg



DSC06172-3.jpg
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 11 Sie 2022 00:49 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 11 Sie 2022 07:48 #811322

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20116
  • Otrzymane dziękuję: 84049
Małgosiu, naprawdę u Ciebie budleja wymaga zabezpieczania na zimę???
Nie tylko że nic nie robię - prócz ostrego cięcia - ale to, co po nim zostaje, właściwie jest zimozielone.
Przynajmniej odkąd budleje mam, czyli ostatnich kilka lat z pseudo-zimami.
Budleje widywałam dziko rosnące w Pirenejach, w miejscach, gdzie na pewno bywają mrozy.

Po drugie - ciągle znajduję spore siewki, te to już na pewno rosną "siłami natury". Idą na śmietnik, nie mogę pozwolić, by ogród zarósł budlejami.
Ostatnio zmieniany: 11 Sie 2022 07:49 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Bobka, Kornik

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 12 Sie 2022 09:51 #811421

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7017
  • Otrzymane dziękuję: 25588
Małgosiu z przyjemnością oglądam Twój ogród .
Piękne kwitnienia :bravo:
Kochasz go to widać .
Hortensja bukietowa 'Vanille Fraise' piękna nie mam jej ,a podoba mi się chyba kupię kiedyś .
Ania może masz Budleję w bardzo zacisznym miejscu ,bo
u mnie podmarzła szczegolnie białą .
Zresztą u mnie jak szurnie mróz to nawet te nie do zabicia odporne ,marzną .
Miłego weekendu Małgosiu :flower2: :flower1:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Kornik

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 12 Sie 2022 21:27 #811475

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Aniu, mam niecałe 100 km w prostej linii do Suwałk , bywają latami u nas lekkie zimy, ale nadchodzi okres takich zim, że mróz siarczysty.
Najgorsza sytuacja jaka się często zdarza, to jest taka kiedy do końca stycznia panuje ciepła pogoda a w lutym przychodzą gwałtowne silne mrozy. Rośliny takie jak krzewy róż czy krzewy liściaste nie zdążyły zdrewnieć i wtedy przemarzają.Jesienią sypię szybko potas i fosfor by zdrewniały moje okazy, i dochodzę do wniosku po obserwacjach, że w sumie lepsze są długie, stale mrożne miesiące niż zimowa chlapa. Pierwszy raz postanowiłam, ze obecną jesienią warto okryć na zimę hortensje ogrodowe.
A teraz w ogrodzie dominują całkowicie floksy, przekwitły prawie liliowce i niestety,słabo jest z kwiatami dalii.
Kaktusowa, niezawodna
DSC06179.jpg


Niska odmiana dzielżanu
DSC06193.jpg


Floksy wiechowate:

długo szukana odmiana Wilhelm Kesserling
DSC06176.jpg


Eva Foerster
DSC06182.jpg


Europa
DSC06184.jpg


'Jules Sandau'
DSC06186.jpg


DSC06188.jpg


DSC06189.jpg


DSC06204.jpg


DSC06210.jpg


DSC06201-2.jpg


DSC06202-2.jpg


DSC06195.jpg


DSC06199.jpg


DSC06212.jpg
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 13 Sie 2022 02:12 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 12 Sie 2022 21:41 #811479

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20116
  • Otrzymane dziękuję: 84049
Kornikb wrote:
Najgorsza sytuacja jaka się często zdarza, to jest taka kiedy do końca stycznia panuje ciepła pogoda a w lutym przychodzą gwałtowne silne mrozy.

Tak mam regularnie, od lat. Ostatnia ostra zima to chyba przełom 2011/12, wcale takiej nie pragnę, bo golusieńka ziemia pękała z trzydziestostopniowego mrozu. Pół ogrodu zniszczone - zwłaszcza wiosenne cebule. Tym niemniej - jedna noc -3 w marcu potrafi wyrządzić podobne szkody wśród róż i lilii :jeez: .Nic na to nie poradzimy, ocieplanie klimatu raczej będzie szło dalej. Pewno nie zobaczę Wrocławia zalanego wodami oceanu, ale budująca jest myśl, że karkonoska chatka stoi na poziomicy 500. :silly:
Tak czy owak, dobrze zadomowiona budleja raczej bankowo odbije od korzeni, to górski dzikus w gruncie rzeczy.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, JaKasiula, Kornik

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 12 Sie 2022 22:16 #811481

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Łatka wrote:

Ostatnia ostra zima to chyba przełom 2011/12, wcale takiej nie pragnę, bo golusieńka ziemia pękała z trzydziestostopniowego mrozu. Pół ogrodu zniszczone - zwłaszcza wiosenne cebule.
Tak czy owak, dobrze zadomowiona budleja raczej bankowo odbije od korzeni, to górski dzikus w gruncie rzeczy.
Tak, budleja powinna sobie radzić, nie chce rozpieszczać roślin okrywaniem ich bo uważam, ze to jeszcze gorsze rozwiązanie, nawóz na zdrewnienie powinien wystarczyć. :teach:
Wspomniałaś Aniu zimę 2011/2012. :huh: Pamiętam ją i mam nadzieję, ze się taka zima nie powtórzy przy ocieplaniu klimatu.To była dla nas wielu ogrodowych prawdziwa tragedia, moja znajoma od liliowców mieszkająca w okolicy Tarnobrzega, w mailu z wiosny tamtego roku pisała do mnie tak:" Odkrywałam teraz krzewy i większość przemarzniętych. Pojechałam niedawno do Tarnobrzega i byłam w szkółce Jacka Pietrzykowskiego, ma sporo ciekawych dla nas bylin. Ciekawy chłopak, niestety jeszcze nigdy nie przemarzło mu tyle roślin, co tej zimy. Mówi, że o mało się nie załamał psychicznie. A ja tez sama będę musiała zakupić nowe krzewy."
O dziwo tą zimę doskonale zniosły piwonie, zauważyłam przez lata, one wolą przemarznąć niż przejść ocieplenie,lepiej przyrastają i kwitną. :eek3:
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 13 Sie 2022 01:36 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, JaKasiula

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 13 Sie 2022 12:15 #811518

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Bobka wrote:
Małgosiu z przyjemnością oglądam Twój ogród .
Piękne kwitnienia :bravo:
Kochasz go to widać .
Miłego weekendu Małgosiu :flower2: :flower1:
Dziękuje serdecznie Bogusiu za ciepłe słowa, to prawda ogród i jego nasadzenia to dla mnie drugi dom.
Weekend niestety smutny, to 8 miesiąc jak nie ma z nami siostry, a i dziś pogrzeb brata mojej mamy. :dry:
Dobrym jest fakt ze spotka się rodzina i porozmawiamy o naszych sprawach.
Hortensję polecam jedna z piękniejszych odmian bukietowej. :kiss3:
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka, JaKasiula

Między miastem i wsią- wszystkiego zielonego po trochu. 16 Sie 2022 23:42 #811841

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Dotarło trochę zamówionych roślin,wolne miejsce po konwaliach czekało na nowej działce. Postanowiłam zrobić przegląd rabat warzywnych
i zerwać dawno nie ruszane warzywa.

Dzielżan jesienny Sombrero miło zaskoczył w pierwszym sezonie skręconymi płatkami, lubię takie byliny.

DSC06238.jpg


kwitnie jeszcze lilia Henry'ego.

DSC06224.jpg


DSC06226.jpg


I wytrwale krzak rózy historycznej.
DSC06228.jpg


moje krzaki warzywywne
DSC06230.jpg


DSC06231.jpg


Jak na pierwsze działanie warzywne to zbiory wspaniałe.
DSC06242.jpg



DSC06243.jpg


świeżo posadzony Blue Boy ma ładne barwy .
DSC06241.jpg


Hortensja ogrodowa ma sie całkiem dobrze po opadach deszczu.
DSC06235.jpg


DSC06233.jpg


Dotarły historycz odmiany liliowców- Mikado, Sammy Russell, Stella Russell oraz tojad mocny biała odmiana i zatrwian szerokolistny.
DSC06236.jpg


DSC06237.jpg


Także dalie w promocyjnej cenie, są chwilowo moczone i jutro czeka mnie sadzenie i koszenie trawy ,obu ogródków. :jeez:

Pozdrawiam wszystkich zaglądających :garden1:
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 17 Sie 2022 00:02 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, MARRY, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.512 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum