Gosiu Jednak deszcz wrócił

. Leje już drugą dobę bez przerwy

. Że też nic nie może być normalnie, najpierw półtora miesiąca suszy, a potem zaraz powódź
Martuś no dzięki

, a nie za dużo tego deszczu mi wysłałaś

Pomysł z beczką dobry, tylko beczka za mała na takie opady
Dorcia w dobrym momencie ją zamontowałam, bo właśnie MA co zbierać

A ja bym wolała, żeby padało częściej, ale mniej na raz

. Beczka mi się przepełniła

Budleją się zainteresuj stanowczo
Mirko ja właśnie chciałam zrobić tak jak Ty, ale nigdzie nie mogłam dostać estetycznej beczki w Lublinie

. Więc zaczęłam przeszukiwać internet. A jak zaczęłam szukać, to już poszło

. Dowiedziałam się o zbieraczach, kranikach i podestach, no i zapragnęłam mieć to wszystko

Ale póki co rabatkę pod rynną dalej mam zalaną, bo 300 litrów to już napełniło się wczoraj rano

, a dalej leje
Gosiu szczerze mówiąc dość drogie, ale sprawdza się

Gdyby nie ta cena, już kupowałabym pod drugą rynnę

Szczegóły na PW
Moniko jeżeli masz ogródeczek, to już masz co pokazywać

Sporo osób na forum ma niewielkie areały, ale na zdjęciach w ogóle tego nie widać

Zachęcam gorąco
Niestety nie mam żadnych nowych zdjęć, bo leje już dwa dni

Beczka pełna oraz wszystkie wiadra i konewki jakie posiadam

Zdaje się, że będę miała podlane najlepiej w tym roku

No to na koniec historyczne już zdjęcie mojego niecierpka, któremu deszcz nie posłużył