Forum Ogrodnicze Oaza

Ale pole do popisu, tylko czekać na wiosnę.

Magdo, pisałam , że 2 równoległe wątki-to spore obciążenie. I to prawda.
Ale uświadomiłam sobie, że ty możesz nie mieć wglądu do mojego ogródka.
Dobrze myślę?

Magda,Ty kobieto nie wspominaj wcale o mojej sklerozie,bo ja jeszcze teraz jak wspomnę to śmieję sie do łez.Ale bedzie jako kawał do opowiedzenia na spotkaniu.Tak moje paczki będą spore,chociaz niektóre rosliny zakupie na naszych targach w Renku i Lubaniu.

Elsi Chyba masz rację z tym słońcem -latem już doświadczyłam upału -normalna
patelnia ! Ta sosna rośnie tuż przy drzwiach wychodzących z kuchni -to na pewno będzie moje miejsce
Za plecami zupa bulgocze w garach ,a ja pod sosną.....




Na zdjęciu z drzwiami widać "świeżo -przyjechaną" ziemię (a ile w niej korzeni i innego chwastu!)
Na zdjęciu po prawej to moje "rabaty" pod sosnami -czyli cały ogród w jednym kawałku
Uznałam to miejsce za najbezpieczniejsze dla roślin na placu budowy

Ewo Ja tez myślę o otoczeniu z róż i powojników wokół tarasu...

Jadziu Kokornak bardzo mi się podoba ,od jednej strony jest taka "główniejsza" ulica
naszej wsi i jest tam dużo cienia- więc kokornak będzie miał dobre warunki.

Geniu To tym bardziej Cię podziwiam! Jeśli w gliniastej ziemi tak Ci rosną cebulowe...
To musisz dużo pracy wkładać w ich uprawę Ale jakie masz efekty!

Marysiu Do paczki jest nas sześć!

Kalmio
Ja to w ogóle sadziłam nowe piwonie w ...styczniu -było 10 stopni
Ale czytałam ,że można je sadzić do momentu ,aż ziemia nie zamarźnie...
Sprawdzimy

Witaj Ula U Ciebie to dopiero będzie robota! Nowa działka daje tyle energii

Klaryso To prawda- jestem "ukarana" zablokowaniem mojego IP i nawet nie mogę wejść na
strony FO.Śmiechu warte to jest -naraziłam się "aż " dwoma postami.
Także do Twojego ogródka na forum drogę mam zamkniętą...


Fiołka Już ani słowa o sklerozie Życzę Ci szybkiej paczki

---

Na zdjęciu ponizej mój Leonardo:



Natomiast piękny i cudnie pachnący Andre le Notre u mnie wyglądał prawie zawsze tak :

Magduś, myślałam, że po tzw. 'zmianach' i w twojej sprawie coś się zmieniło.
Skoro nie, nie mam wyjścia
Wątek powinien powstać.
Gdzie mam szukać instrukcji obsługi?

Madziu taka piękna róża, a czemu taka schorowana Kurcze szkoda a moze na nowym miejscu bedzie jej lepiej tego Ci zyczę . Fajnie obiadek sie będzie gotował a Ty pod sosenką

Ja mam lilie w donicach i jeśli będzie jak u sąsiadki - to nie dość ze nie ucierpią to w dodatku się je dopieści. Sąsiadkowe lilie kiedyś trzymałam na balkonie jakieś 2 tygodnie:) a balkon był wtedy dla nich hotelem

Justynko Byłoby świetnie gdybyś założyła tu wątek
Jak na razie ,wyższość tamtego forum nad tym zauważam jedynie w... emotikonkach
Przyzwyczailiśmy się do wyrażania nimi swoich emocji -ten turlający się ludzik przydałby
się i tutaj
Forum ,owszem tworzą wspaniali ludzie ale gospodarz tamtego był bardzo niemiły (delikatnie mówiąc)...
Skłócił ludzi ,którzy wcale nie przyszli tam z zamiarem dyskusji polityczno-religijnych,
a on jednak je sprowokował .Ja już nie czułabym się tam dobrze.

Dasz radę ,Justyno prowadzić i dwa wątki
Czy Izaziem bywa na forum ? Pisałam do niej sms ,ale nie daje znaków...
A Krysia Ignis?

---

Jadziu A czy Ty masz tego Andre? Pachnie obłędnie. Myślę ,że gnębi go jakiś grzyb
czy inna cho.....a. Może teraz ,jak go będę miała na oku -uda mi się bardziej zadbac

Ula Własnie posadziłam te trzy róże i zabrakło mi już ziemi ...Też dam lilie do doniczek,
pewnie wtedy szybciej zakwitną,co?


Hortensja Anabelle:


Chopin :


Bez:


Jabłonka ozdobna "Ola":

Magda, ja wiem, że jak sąsiadka wysadziła je w marcu to naprawdę wcześnie miała kwiaty. Ja tak na serio chciałabym by moje nie zakwitły przed 1 maja, wolałabym je zdążyć razem z donicami wsadzić do ziemi na działce. Jak nie zdążę, to będą zdobiły balkon.

Magduś, nie zamierzam namawiać, rozumiem i szanuję twoją decyzję.
W oazie grono zdecydowanie bardziej kameralne
Szkoda, że jeden człowiek potrafi tak wiele negatywnych emocji wnieść do grona, gdzie ludzi łączy pasja i bezinteresowna chęć pomocy i współpracy z innymi To smutne. I pozostawia niesmak.

Ale koniec o tym. Nie warto się nakręcać.

Iza w rozjazdach. Dzisiaj się odezwała i zorientowała, że coś nie gra
Miała do mnie napisać na maila.

U Krysi pytałam dzisiaj o ciebie. Telepatia?

Z zakupów "Magda" ktoś się kontaktował w sprawie terminu wysyłki zamówionych roślinek?
Pozdrawiam

Justyno - ze szkółki jeszcze cisza- ale oni chyba nie chcą wysyłać roślin ,
które zupełnie jeszcze nie mają wyglądu .Więc możliwe ,że będą czekać aż ostatnia roślina z paczki
cokolwiek wypuści

Podobno dobrze opisują każdą doniczkę -więc znajdziemy "swoje"

A w domu kiełkuje mi Lawenda i Parzydło miniaturowe Chcę wysiać trochę bylin,
bo tak po jednej sztuce to za mało...

---

Serduszka na ogrzanie:

Madziu, lilie w donicach doskonale sobie radzą. U mnie na glinie lilie nie czują się komfortowo, dlatego większość mieszka w donicach.
Kwitły i wyglądały doskonale. Część była wkopana w donicach w rabaty, część przemieszczała sie po ogrodzie.
Ja tez lada moment spodziewam się przesyłki. Och jakie to miłe

Grzejesz serduszko, takimi widokami

Siałam na początku lutego pierwiosnki, przetaczniki niebieskie i złocień wielki.
Jeden rodzaj pierwiosnka może będzie żył, przetacznik i złocień powinny dać radę.
Pozostałe nasionka pójdą chyba w kwietniu zaraz do gruntu, tam będą miały większe szanse na przeżycie.
Wcale się nie dziwię, że chcesz mieć od razu większe plamy barwne. Kilka roślin tego samego gatunku to dobre posunięcie.
Masz już zamysł, jak to ma wyglądać na nowym miejscu?
Kuchnia z widokiem na sosnę-super.

Zamawiałam byliny u Marka, w ubiegłym tygodniu pisał, że wysyła, ale na razie cisza.
Róże z floribanda, też na razie nie odzywają się.
Zamawiałam też u forumowej Stasi, ale to dopiero na później.

Miałam nadzieję na dzisiejszy dzień w ogrodzie, a u nas deszcz.

Madziu niestety nie mam tej róży,ale jak patrzyłam na Twoja to mi było jej żal .

Madziu, czy Andre le Notre nie gnębi czasami szara pleśń ?
Pewnie kwitnienie przypadło w deszczową pogodę.
On co roku ma takie kwiaty?

Może Twoja róża po prostu nie znosi deszczu? U mnie marnie wyglądała Honore de Balzac. Ma kuliste, napakowane kwiaty, a zaczęła kwitnąć w czasie deszczów (zresztą całe lato padało ) i pąki spleśniały.

Madziu pędzi Twój wątek, aż się zmachałam przeczytałam calutki i ..... czekam na nowy ogród zachwycając sie dotychczasowym
Południowy taras ... wiem coś o tym. Najlepsza jest roleta

Witajcie !
Bardzo dobra "emotka" na początek wiosny - tak pewnie wyglądamy my wszyscy ,
oszołomieni pierwszymi pracami w ogrodzie

Dorotko A co robisz z tymi liliami w donicach na zimę?
Ja tez tak chyba je wsadzę ,bo pewnie wiele przeprowadzek czeka jeszcze moje rośliny

Justyno Ja tez zamawiałam u p. Marka.W ogóle to czekam na 4 przesyłki
A dzisiaj z racji wolnego dnia pojechałam sobie do Dendrona (nowa lokalizacja).
Byliny jeszcze poprzykrywane gałązkami ,wiało jak w...kieleckim (dlaczego tak się mówi?),ale pan właściciel szkółki oprowadził mnie po nowych włościach -szukaliśmy pewnego drzewka. A wiesz ,że mają tam takie jabłonki ozdobne jak Ty? Takie zwisające.
Nic nie kupiłam ,więcej grzechów nie pamiętam....

Jadziu ,Elu ,Ewo W temacie róży - pewnie to jest choroba ,
o której piszecie... Prawdą też jest ,że wtedy było deszczowo .

Witaj Jolu Pamelko W zasadzie południowy taras to marzenie ,prawda?
w końcu nie tylko latem się wypoczywa... A wiosną czy jesienią takie słońce
jest bezcenne

---

A to "rzut okiem" w prawo od sosny - też ...na sosny
W tym małym lasku chciałabym posadzić dużo ładnych paproci ,rododendrony .
Między "laskiem" a płaszczyzną świeżej ziemi widać taką udeptaną ścieżkę-
i taka ona ma pozostać . Żeby było trochę zakamarków i tajemnic ...
A gdzie ta ścieżka zaprowadzi -to sama nawet nie wiem



i moje stare dzieci