TEMAT: Astrid Gräfin von Hardenberg

Astrid Gräfin von Hardenberg 04 Sie 2012 21:41 #59326

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 182
Astrid Gräfin von Hardenberg
Nuit de Chine

Róża parkowa
Pochodzenie: Tantau, 2001 r.

Kolor kwiatu: ciemnoczerwony, kwiaty bardzo pełne
Zapach: intensywny
Wielkość kwiatu: około 11 cm
Wysokość/szerokość: ok. 150 cm./60 cm.
Mrozoodporność: strefa 6b, przemarza do granic kopczyka lub śniegu.

Bardzo dobrze się krzewi i znakomicie powtarza kwitnienie. Jest dość odporna na choroby: z rzadka łapie czarną plamistość.
Mocno, przepięknie pachnie - zapach to na pewno jedna z jej cech wyróżniających.
W pąku jest niemal czarna. Po rozwinięciu pąka ma aksamitne płatki w kolorze czerwonego wina, nieco jaśniejsze bliżej środka kwiatu.
Pędy ma mocne, proste, sztywne. Bez trudu utrzymują bukiet z kilku kwiatów.

Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u
Ostatnio zmieniany: 28 Lut 2014 21:59 przez Orszulkaa.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Astrid Gräfin von Hardenberg - róża parkowa 22 Sie 2012 22:36 #63342

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3456
Kocina wrote:
Bardzo dobrze się krzewi

I tu potwierdza się reguła,żeby nie generalizować.
Mam Astrid 3 rok. Bynajmniej dobrze się nie rozkrzewiła. Kwiaty ma 1-2 na pojedyńczych dwóch pędach. I tak co roku.
Ostatnio zmieniany: 16 Paź 2018 20:04 przez Orszulkaa.

Odp: Astrid Gräfin von Hardenberg - róża parkowa 11 Lis 2012 18:02 #86862

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
U mnie z tym krzewienie też kiepskawo, ale kwiaty fantastyczne. I ten zapach...




Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Odp: Astrid Gräfin von Hardenberg - róża parkowa 11 Lis 2012 18:29 #86879

  • Basia
  • Basia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 992
  • Otrzymane dziękuję: 1528
U mnie też krzaczek kiepski, kwiatki pojedyncze, urodziwe :P
P1010207.jpg
Pozdrawiam mile
Basia
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Astrid Gräfin von Hardenberg - róża parkowa 19 Cze 2013 12:16 #170702

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Jeszcze w pąkach, ale szykuje się ładne kwitnienie.
Krzak się zagęścił i rozbudował, ma już ponad metr wysokości, szerokości ok. 60 cm.

Za tę wiadomość podziękował(a): Ingrid

Astrid Gräfin von Hardenberg - róża parkowa 23 Cze 2013 11:57 #171924

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Niepowtarzalna. Niestety u mnie nawet w stosunkowo cienistym miejscu bardzo cierpiała na upalach, płatki przypalaja sie błyskawicznie
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***

Astrid Gräfin von Hardenberg - róża parkowa 28 Cze 2013 15:57 #173737

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Niestety nie najlepiej także znosi opady, kwiaty robią się plamiste.
Na pędach często grupy pąków 3-5, zauważyłam, że pierwszy z reguły wykwita środkowy.
Najlepiej jest go wyciąć w porę, bo przy rozkwicie bocznych kwiatów robi się zbyt ciasno B)
Oczywiście dobrze jest mieć do pielęgnacji tej róży solidne rękawice, bo jest bardzo kolczasta.





Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Astrid Gräfin von Hardenberg - róża parkowa 14 Sie 2013 21:18 #186109

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3456
W drugim kwitnieniu pęd kwiatowy wybujał na 160cm.
Mojej woda niekoniecznie przeszkadzała, natomiast w te upały poparzone miała kwiaty



Zdrowa do tej pory

Astrid Gräfin von Hardenberg - róża parkowa 14 Sie 2013 21:26 #186117

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Piękna róża, z pewnością woli cieniste miejsca
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Astrid Gräfin von Hardenberg 07 Paź 2015 08:56 #406305

  • Gosia1704
  • Gosia1704's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Pozdrawiam wszystkich, Gosia
  • Posty: 259
  • Otrzymane dziękuję: 262
Przepiękne kwiaty, mocny zapach (równie mocny jak Double Delight, ale nieco ostrzejszy, nie tak słodki, może bardziej wytrawny).
Zachwyca mnie mimio, że ma tendencje do mumifikacji kwiatów. Bardzo uważam przy podlewaniu - trochę wody i po pączkach. To jednak nic, wygląd kwiatu i ten zapach…
Jestem szczęśliwa, że u mnie jest.

AstridGrafinvonHardenberg.jpg


:dance:
Pozdrawiam wszystkich
:)
Gosia
Kwiecisty "Groch z kapustą"
Za tę wiadomość podziękował(a): beatazg

Astrid Gräfin von Hardenberg 26 Sty 2017 20:05 #519711

  • iwona
  • iwona's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 224
  • Otrzymane dziękuję: 411
P7163156.jpg

Astrid Gräfin von Hardenberg 20 Wrz 2023 19:03 #843272

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 977
  • Otrzymane dziękuję: 3182
Róża niewiarygodnej urody, zwłaszcza w fazie otwierania się z pąka, człowiek patrzy i myśli: że też natura stwarza takie cuda.. Przy tej urody kwiatach nie musiałaby już pachnieć a ona pachnie i zapach jest równie cudny, gęsty mocny zapach damascenów. Potwierdzam że nie lubi słońca, u mnie chowa się w cieniu wielkiej Alexandry ale to słońce które ma do południa potrafi przypalić jej młode liście a czasem płatki kwiatów. Przy czym te najmłodsze delikatne listki są chyba nawet bardziej wrażliwe.
Nigdy nie widziałam na niej czarnej plamistości, czasami za to delikatne objawy mączniaka ale wtedy zalewam ją wodą i po jakimś czasie jest dobrze. U mnie ciągnie w górę i jest raczej wąska ale za bardzo inaczej nie może, z jednej strony wielka Alexandra a z drugiej Lambada która też mała nie jest. Już jako maleństwo mnie zachwycała bo podobają mi się też jej liście, wielkie, szarozielone i doskonale podkreślające urodę kwiatów:





Pąki są prawie czarne:



I te najpiękniejsze, ledwo rozchylone:





W słońcu widać delikatny aksamit:































Tak właśnie podsychają liście:



Z koleżanką Alexandrą:



Piękne liście:







Jesienne kwiaty:







W tym roku słabo, cierpiała od suszy a wiosną wycięłam jej dużo nieładnych pędów:





Późnojesienne kwiaty:









Cudnej urody w jesiennym słońcu:





Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, Bea612, ewakatarzyna

Astrid Gräfin von Hardenberg 20 Wrz 2023 19:53 #843275

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20114
  • Otrzymane dziękuję: 84044
Niesamowity kolor, prawdziwie jak w "Godzinie pąsowej róży".


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.388 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum