Forum Ogrodnicze Oaza

Zapraszam serdecznie do dzielenia się swoimi sprawdzonymi przepisami na przetwory z papryki słodkiej.

Pozdrawiam cieplutko Adasiowa

Wątek poświęcony papryczkom ostrym już istnieje - tutaj forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...25759-z-piekla-rodem

SPIS TREŚCI

Klikając w poniższy link przeniesiemy się do poszukiwanego przepisu

BURACZKI Z PAPRYKĄ
PASTA Z PAPRYKI
PAPRYKA MARYNOWANA Z MIODEM
PAPRYKA Z CZOSNKIEM
SAŁATKA Z PAPRYKI I CUKINII
SAŁATKA Z PAPRYKI I CEBULI
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...ryki?start=18#401980 czyli PAPRYKA PO CHORWACKU
SOS PAPRYKOWY
PAPRYKA Z BURACZKAMI
PAPRYKA MAŁOSOLNA
PAPRYCZKI FASZEROWANE W OLEJU
PAPRYKA MARYNOWANA MAMY KERSTIN
KWASZENIE CHILI CZERWONEJ I ŻÓŁTEJ(
OSTRY SOS CHILI -kuchnia Kwasiora








Pozdrawiam Markus

Buraczki z papryką
Kiedyś robiłam takie buraczki i były rewelacyjne i na ciepło i na zimno. Przekopałam zbiory ale nie znalazłam tego "mojego" przepisu (nie pamiętam ilości poszczególnych składników) natomiast mogę podać taki gazetowy z identycznymi składnikami:
- 3 kg buraków,
- 1/2 kg papryki (zawsze dawałam czerwoną i myślę, że może być 1 kg),
- 1\2 kg cebuli,
buraki ugotować, obrać, zetrzeć na grubej tarce,
cebule w półtalarki a paprykę w paski (pamiętam, że kroiłam oba te skłądniki w kostkę),
Zalewa: 1 szklanka octu (zawsze używałam tylko winnego lub jabłkowego)3/4 szklanki cukru, ziele angielskie, 2 liście laurowe, łyżka soli. W przepisie zalecają ugotować zalewę i wrzucić do niej cebulę i paprykę. Ja cebulę i paprykę dusiłam lekko w oleju i dodawałam do buraków. W skład mojej zalewy wchodził na pewno olej, w rozsądnej ilości. Zalewę dodawałam do warzyw i chwilę dusiłam. Gorące wkładałam do słoików i pasteryzowałam w zależności od wielkości słoików od 20 do 30 minut. Myślę, że zalewa powinna być intensywna i smaczna, trzeba próbować.

mirdem wrote:

......wcale mocno nie skomplikowana , a przepyszna regularnie ubywa z półek .......polecam

Czy ktoś posiada przepis na paprykę konserwową? W internecie masa ale który wybrać?? Zrobiliśmy tak 1 szklanka octu winnego 6%na 3 wody-(przyprawy; gorczyca, ziele angielskie, listek laurowy) wyszło za słabe po degustacji kilka dni później. Przerobiliśmy to na 1 szklanka octu zwykłego 10% na 5 szklanek wody i wyszło zbyt piekące Ma ktoś sprawdzone proporcje? i ile cukru dodajecie??
pozdrawiam

Nasz przepis na paprykę marynowaną - słodkawą, lekko octową, delikatną, miodową, w smaku ... pychotka:)

Papryka marynowana z miodem

6-7 dużych papryk pokrojonych wzdłuż na cztery części
zalewa:
- 6 szklanek wody
- 1 szklanka octu 10%
- 30 g soli
- 100 g cukru
- 1 czubata łyżka miodu
- ewentualnie olej - po łyżce na słoik

Do przygotowanych wcześniej słoików wrzucamy kilka ziaren czarnego pieprzu, ziela angielskiego, po 2 listki laurowe i po małej łyżeczce gorczycy.
Kawałki papryk obgotowujemy 1-2 minuty we wrzątku, studzimy i układamy w słojach.
Składniki zalewy ( oprócz miodu ) zagotowujemy, studzimy, dodajemy teraz miód i zalewamy papryki. Ja daję na wierzch łyżkę oleju. Pasteryzujemy 15-20 minut.

Z tej proporcji wychodzą 3 słoiki po 900 ml.
Smacznego

Dzisiaj zrobiłam tą papryczkę według przepisu Adasiowa dam znać gdy już będzie gotowa ale już teraz po smaku zalewy wydaje mi się,że ten przepis zastąpi mój poprzedni Dziękuję Aniu

Violuś, zawsze do usług
Z degustacją poczekaj dobry miesiąc, aż wszystkie smaki się "przegryzą" - ja spróbowałam za wcześnie, ale i tak dokupiliśmy następne 3 kg papryki ....

Miesiąc?! Aniu nie da rady:-D Moja córka również Ania jest prawdziwym smakoszem papryki,najchętniej od razu by sloiczki otwierała:-DGóra tydzień uda mi się powstrzymać

.......a ja drugi rok z rzędu robię taką paprykę domownicy się zajadają

-2 kg papryki pokroic w paski
- 2 główki czosnku pokroic w plasterki

zasypać 2 łyzkami soli , wymieszc zostawic na 4 godz ( od czsu do czasu mieszac , żeby puściła sok)

.....po tym czasie dodać:
-1 szkl octu
- 3/4 szkl oleju
-3/4 szkl cukru

wszystko wymieszac zostawic na 4 godz ( równiez od czasu do czasu przemieszać żeby wszystko sie połączyło i żeby cukier się rozpuścił)

Wkładac do słoików , zalewac powstałym sosem, krótko zapasteryzować.
Ta papryka jest bez dodatku wody, papryka po wyjęciu ze słoika jest pysznie chrupka , my uwielbiamy

Mireczko,
Twój przepis tak smacznie brzmi, że muszę go wypróbować.
Viola, co Ty na to? Zaszalejemy ?

Na szczęście papryka w Poznaniu jest tańsza niż 3 tygodnie temu ...
Oj, coś czuję przez skórę, że ten weekend będzie znowu pracowity
Pozdrawiam serdecznie!

Dziś zebrałem kolejne 7kg! Łącznie dobiłem do 16kg a jeszcze ile wisi jutro będę robić kolejne ciekawi mnie jak będzie z tym miodem smakować chyba zrobię różne. Ciekawe ta od Mirki chyba też zrobię na skosztowanie

ps co znaczy krótko pasteryzować???? ja muszę konkretnie mieć podane dane

...15 min nie więcej


moja papryka była robiona jakis czas temu (ok 3 tygodnie ) w bielskich 'Arhelanach" ( taka podlaska siec sklepów ) była wtedy po 2,79 za kg więc i papryka bez wody i pasta paprykowa ( przepis w dziale przetwory ) już zrobione ( odstawione do piwnicy ........... i już lekko rozpoczęta konsumpcja nawet )

Mirko, u nas w jednym z marketów bardzo popularnej sieci papryka jest po 3,79 za kg, na ryneczku drożej. Pocieszam się, że wrzesień i październik to paprykowe żniwa, ale i tak chyba nie wytrzymam i zrobię choć na próbę 3 słoiczki. Tak między nami mówiąc: czy czosnek można zastąpić czymś innym ( głupie pytanie, wiem, ja kocham czosnek, ale Adam - wręcz przeciwnie ).

Aniu:-) a ja na to,jak na lato:-Dpróbujemy,a co tam:-Dja nie spocznę dopóki ostatniego pustego słoiczka nie zapełnię a jak juz braknie to kilka się spałaszuje i od nowa:-D

Violuś, robię dokładnie tak samo Jak brakuje słoików, a wszyscy znajomi obdarowali mnie swoimi i też je wykorzystałam, to wtedy - myk! - do spiżarni i wyjadamy
A ta papryka z czosnkiem naprawdę zawróciła mi w głowie ( jak, nie przymierzając - żurawki ), więc podejrzewam, że jutrzejsze zakupy na ryneczku mnie nie ominą, a później ... drżyjcie słoiczki
Trzymam kciuki za Twoje Papryczenie!

Najnowsza przetwórcza działalność to sałatka z papryki i czosnku wg przepisu Mirki ( dziękuję Mireczko ! )
Na wszelki wypadek zmniejszyłam podaną ilość czosnku do połowy główki - jako że "moja" główka była duża, a sam czosnek o niezwykle intensywnym aromacie.
Mimo tego garnek z całością trzymałam na zewnątrz, na parapecie kuchennym
A to sałatka wciśnięta w słoiczki ( robiłam z 1 kg papryki, wyszły 3 słoiki po 400 ml )

Uwaga! Z ogromną przyjemnością donoszę,ze papryka według przepisu Ani (Adasiowa) jest przepyszna:-) Delikatna,miodowa,niebo w gębie. Moja córka się nią zajada,a wierzcie mi,to prawdziwy smakosz papryki. Stary przepis ląduje w koszu. Teraz czas na wypróbowanie przepisu Mirki:-)

Violuś, zaprawdę, wielką przyjemność zrobiłaś mi swoim wpisem Bardzo się cieszę, że stara Adasiowa przydała się na coś....
Bardzo serdecznie Ci dziękuję, życzę SMACZNEGO !!! i kolejnych udanych przetworów. Ściskam mocno, buziaki dla Córci!