Forum Ogrodnicze Oaza

Nowe nabytki w zielarni:

MAGGI - nowość


Macierzanka

Zawsze myślałam, że maggi to lubczyk , a to na pierwszym zdjęciu wygląda jak... lawenda
No w ostateczności rozmaryn , chociaż kolorek trochę za szary . Ciekawe, no, no...

A to "maggi" przypadkiem nie pachnie jak przyprawa curry? Coś mi się kojarzy z kocankami

Aromat może i troszkę do curry podobny, przetestuje na jakiejś zupie

Podobnież można użyć tylko odrobinę ....

U mnie balkonowy ogródek ziołowy. W doniczkach dziki czosnek (czosnek zajęczy), pierwsze liście wypuszcza na początku marca, smak ma trochę delikatniejszy od czosnku hodowlanego.

a oto mój ogródek ziołowy, zrobiony na specjalne życzenie mamuśki, kiedyś rosły tutaj truskawki a teraz same ziółka,......i pilnuje tego wszystkiego Szefuncio

oregano - posadzone w zeszłym roku, przezimowało i już jest takie

tymianek cytrynowy, prowadzony jako małe drzewko

estragon, dodaje się go do kiszenia ogorków i cząber - chyba udało mi się go przezimować, bo z ziemi wypuszcza młode listki

melisa.........mama za nią przepada

tymianek, posadzony w zeszłym roku......

no i szczypior


na inne ziółka bede polować na kiermaszu

Szczypiorek


Szałwia


Majeranek


Pietruszka


Mięta


Oregano

Konstrukcję mojego ślimaka z cegły rozbiórkowej najlepiej widać na zdjęciu wykonanym w ...styczniu


Początkowo były tylko 3 kręgi, ale nie mieściły się wszystkie chciejstwa ziołowe, więc dobudowaliśmy jeszcze jedno piętro


Teraz mieszczą się 4 różne mięty, 3 szałwie, 4 oregano, 2 mellisy, stewia, estragon, rozmaryn, 2 bazylie, werbena cytrynowa, 2 szczypiorki, pietruszka naciowa, oregano. Lubczyk- łobuz wyprowadził się do warzywnika i tam próbuje zagłuszyć czerwona porzeczkę.

Tojeść rozesłana.

Z suszonego ziela robimy napar ,który ma działanie; ściągające, odkażające, przeciwbiegunkowe i przeciwreumatyczne. Napar stosowany jest przy leczeniu szkorbutu, krwawieniach wewnętrznych, biegunkach, reumatyzmie i gruźlicy. Napar z tojeści rozesłanej zmieszany z naparem z rumianku stosowany jest do leczenia trudno gojących się ran.

Tacca wrote: Świeże ziele zaś ma własności podrażniające nerwy ogrodnika usiłującego pozbyć się tego zielska z ogrodu. Posadziłam raz i walczę do dziś, weszło we fragmenty, gdzie ciężko się pochylić czy zamachnąć kopaczką, przerosło przez inne okrywowe rośliny, kupka nieszczęścia Serdecznie zalecam uprawę ogranicznikową czy doniczkową

Snigdha , masz całkowitą racje , tojeści rozesłanej nie powinno się zostawiać samopas , na żyznej glebie szybko opanuje teren . Ja uprawiam w donicy w celach spożywczych a od ubiegłego roku w oczku wodnym .Mam nadzieję że ładnie obrośnie kamienie , na razie spisuje się poprawnie , jest całkowicie mrozoodporna .

Jak smakuje tojeść rozesłana? Jak na nią patrzę, to jakoś trudno mi uwierzyć, że leczyć może

Mój tegoroczny ogródek ziołowy:



...a w nim m.in.

Witajcie Zielarze!

Podobnie jak Wy, nie wyobrażam sobie ogródka/działki bez ziół. Wszelkie rośliny przyprawowo-zielarskie uprawiam od jakiegoś czasu, ale dopiero od ubiegłego sezonu tworzę typowy ziołowy zakątek na naszej działce. W zasadzie to u mnie przemieszanie - krzewy ozdobne jak i owocowe, warzywa, byliny. Mój ogródek ziołowy zaczyna się od rabaty pod altanką a kończy na jagodniku, są u mnie: rumianek (aktualnie przede wszystkim rumianki;)), oregano, majeranek, tymianek, bazylia, rukola, trzy odmiany cykorii, sałata rzymska, burak liściowy, kolendra, szczaw polny, koper włoski, lubczyk,mięta, szczypiorek (siedmiolatka), melisa, groszek, monarda, nagietki, nawłoć, jeżówka, lawenda, róże, lilie, malwy, słonecznik, maliny, aronia, poziomki leśne, borówki, jagody, bez czarny, hortensja, jaśminowiec
Uwielbiam zbierać moje zioła, suszyć po całej kuchni, wówczas ten zapach tak fantastycznie unosi się. a najlepiej jest obecnie, kiedy można objadać się właśnie wspominaną już tutaj rukolą, cykoriami, szczypiorkiem, pycha

Oto moje ziółka z ubiegłego roku:


Sprzed dwóch tygodni:

Teraz mamy ostatnie dni na zbieranie i suszenie dziurawca, lada moment będzie kwitła mięta, też warto już ją ścinać i suszyć.

A to mój 3.07.2012

Witam miłośników ziół.
W zeszłym roku uprawiałam kilka podstawowych ziół w doniczkach. Na jesieni zadołowałam doniczki w ziemi i chciałam zobaczyć czy przeżyją.
Wczoraj zobaczyłam takie widoki.
Szczypiorek:


Pietruszka


Estragon


Szałwia i tymianek jeszcze śpią.
Wczoraj posiałam do doniczki miętę pieprzową, majeranek egipski, oregano, oregano aromata, pietruszkę kędzierzawą Afrodyta, cząber.

Jak tylko będę miała czas to zrobię sobie ładny zielnik. Pozwolę sobie skorzystać z kilku pomysłów.

U nas zioła ładnie przezimowały i nadal mają soczyste liście, wykorzystuje je do sałatek