Forum Ogrodnicze Oaza

Podobają mi się wszystkie ze względu właśnie na te łyse gałęzie.

Wichura nadchodzi, będzie niewesoło, było tak już kiedyś, paręnaście lat temu.... Połamane drzewa, inne nieszczęścia. Parę dni bez prądu .Byłam w ogrodzie pozdejmować szybki chroniące od deszczu kaktusy i inne tej ochrony wymagające. Możliwe, że będą ulewy, ale szkło i tak by zrzucił wiatr, i potem trzeba okruchy zbierać. Nic więcej nie można zrobić !
Trzymajmy się !! Ewa

Ewo ,oglądam Twój wątek od pierwszego postu Pierwsze myśli ,które mi przyszły do głowy to wyrąbie swój sad i na wiosnę zamówię kilkanaście ton kamienia

Twój ogród jest ponadczasowy ,zawsze piękny wszystko przeminie,skalniaki sroki rozdziobią ,drzewa wichura połamie a kamień na wieki zostanie

Roślin skalnych znam bardzo mało ale, ciągle coś nowego poznaję u Anowi a teraz u Ciebie Dobrze ,że jesteście bo bym nie miała pojęcia ,że są tak piękne małe roślinki a Twoje rozrośnięte poduchy uświadamiają mnie ,że muszę szukać nowego miejsca w ogrodzie Korzeń i mnie się bardzo podoba będzie miejscem dla rośliny skalnej ,jeszcze nie wiem jakiej Wichury są okropne robią bałagan w ogrodzie ,może nas ulgowo potraktuje Orkan i zostawi nasze ogrody w spokoju

Kamieniom faktycznie nic grozi ale ,.... jak nie będzie nikogo kto by dbał o ten ogród ,chwasty zarosną ścieżki, schodki, poletka teren będzie niedostępny i niebezpieczny. No cóż będzie tak, staram się nie zastanawiać ... po co ja to robię ? Nie ma spadkobiercy, więc to jest bez sensu. Znajomi pytają ,czemu nie sprzedam tego i nie przeniosę się do miasta - no dlatego,że wtedy już nie będzie po co żyć..Jedyny ratunek, to nie pozwalać sobie myśleć o tym.
Wieje bardziej i już moja psica odmawia wyjścia z domu - boi się. Zresztą ona boi się wszystkiego za wyjątkiem ludzi. Widziałaś mój wątek w dziale
Zwierzęta pt Wspomnień Czar ? pozdrowienia Ewa

xMonia napisała:

Zatem wzbogacajmy fotkami z krótkim opisem ,,Ilustrowany spis roślin polecanych do ogrodów skalnych", oraz odwiedzajmy wątki w których prezentowane są na naszym forum rośliny skalne rosnące w nieco innym wymiarze.

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/7...-do-ogrodow-skalnych
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/7...alne-crevice-gardens

Jak tam u Ciebie Ewo? Mam nadzieję, że wichura nie poczyniła szkód a psica doszła do siebie.

Wiesiu- nadal wieje, nie wybieram się na ogród, głazów wichura na pewno nie poprzestawiała ,widok z domu na wjazd, na bramę,, jakaś skrzynka , parę deseczek,gałęzie. Gaga odmówiła stanowczo wyjścia z domu /na "psik,psik"/, kusiłam biszkopcikiem, o !!! też nie podziałało , dziwne, bo w innych przypadkach zawsze działało. W końcu musiałam wypchnąć. A teraz leży pod stołem, na moich nogach, a normalnie dosypia na fotelu. Ale na razie jest prąd hurra, hurra !
Waldek "szefostwo" zaproponowało parę dni temu, żebym przeniosła się z działu skalnego do "ogrodu", to dlaczego proponujesz żebym zajęło się przedstawianiem skalniaczków z opisem. - na wiosnę się zajmę się fotografowaniem maluszków, nie myślałam, że to może przydać tym bardziej, ze nie mam możliwości, robienia makro. Parę fotek było w tym wątku w typie, ale to robił taki sympatyczny Janusz z Wrocławia z talentem i dobrym aparatem przy okazji wizyty u mnie.
Pozdrowienia !!! Ewa

Ale u Ciebie ładnie
I slaniaczki i roślinki
Opuncję mam indentycznego kolorku

I slaniaczki i roślinki
]

nie mogę domyślić się o co chodzi: sla...aha, może skalniaki, ale lokalizacja czy roślinka

piku wrote:
Nadal za oknem paskudnie, ale tak jest na pewno wszędzie, mówią w radio, że w nocy będzie trochę lepiej, trzeba się cieszyć, że jest prąd. Psica czyli Lady Gaga nadal broni się przed wyjściem, ale nie ustępuję - nie mogę pozwolić, żeby posiusiała w domu, bo natychmiast stwierdzi,że tak wygodniej, i tak już będzie. Jest 7 schodków z tarasu, muszę też wyjść żeby z każdego schodka popchnąć ją dalej

będziesz moim Guru jeżeli pozwolisz !!!!

Witaj Haniu!
Jestem zaszczycona ... tym Guru . Też kochasz kamień i maluchy ?

Aaaaa .. już wiem, pooglądałam dokładnie Księżycowy Ogród

Ewa

Ewo,
Twój ogród skalisty bardzo mi się podoba, pasuje on bardzo do moich ulubionych inspiracji Dalekim Wschodem. Posiadasz bardzo ładne okazy formowanych drzew i krzewów. Ten łuk z modrzewia jest bajeczny. Widziałam kiedyś przed laty na targach ogrodowych (o wiele cieńszy) o wysokości chyba 4 m. Pamiętam, że kosztował majątek. Ciągle noszę go w plecaczku chciejstw, bo trudno o takich cudach zapomnieć.
Bardzo podobają mi się Twoje trzmieliny, muszę chyba swoje obejrzeć dokładniej z sekatorem w dłoni.

Ten sekator to dobry pomysł. Wiesz na pewno ,że na właściwy efekt będzie trzeba poczekać. Po pierwszym strzyżeniu delikwent będzie wyglądał jak straszydło, ale dwa, trzy razy i już zacznie być widoczny postęp.
Modrzew : to też nie jest tak,że od początku do końca piękny. Z roślinami bardzo często ,jak z nami : najpierw chcemy dorosnąć, potem jakiś czas jest dobrze, a potem... już nie da się zrobić żeby wrócić do tego czasu, gdy było dobrze. Mój modrzew chyba okres świetności ma za sobą - w tym roku był dość .marny. Co roku trzeba go przyciąć bo zarastał "bramę" tj przejście pod nim

To zdjęcie zrobiłam z fotki - myślę , że z roku 2005,06 widać tam drążki i rurki które ukierunkowały gałęzie, najgrubsza miała stworzyć łuk




maj 2007



maj 2009

Za oknem koszmar, ciemno,ponuro,wietrznie i m o k r o ! No to proponuję odwiedziny w "żabim raju"




[

Taka zielona 'dżungla' w domu przynajmniej częściowo rekompensuje Ci zaokienny koszmar.
Zielone żabki mieszkają pośród pięknej, zdrowej zieleni.

Masz Ewo wszechstronne talenty, podziwiam

Ewo-cudowne miejsce,takie trochę tajemnicze.