Forum Ogrodnicze Oaza

Obstawiam że to będzie Apple Blossom bo już troszkę się wychylił a do tego wyglądał w tym stadium podobnie jak mój poprzedni kwiat jabłoni.
No i czekam na Florio
Dama Caro jest suuuper

Jolu, jeśli Barbados okaże się Barbadosem, serdeczne gratulacje - ja kupowałam ze trzy razy, zawsze dostałam Minervę (albo coś podobnego).
Biedronkowy Apple Blossom -drugi pęd:



Happy Garden - pierwszy kielich pewnie otworzy się jutro:

Fafka Jola może mieć rację że mój będzie czerwony?



Dotarły cebulki z Florio. Bardzo duże cebule obwód 26-28 cm, bez zgnilizny. Dwie cebulki w troszkę gorszym stanie tzn. suche korzenie i dość szeroka piętka ale mam nadzieję że będzie ok i wypuszczą zdrowe korzenie. Jestem zadowolona:








Jak mam teraz z nimi postępować zwłaszcza z tymi bezkorzeniowymi?
Ten kubek służy do porównania wielkości cebul a nie reklamie Primy:-)

No wlaśnie 'Barbados'. Obiecałam zdjęcie i nie udało mi się uzyskać jego koloru. Najznośniejsze, które zaraz pokażę jest w różu, a w rzeczywistości kwiat jest w ciemnej czerwieni. Jest z nim tylko taki problem, że nie wywija płatków, a tak jakby już zaczyna przekwitać. To już drugi kwiat tak ma, jeszcze są dwa i kolejny pęd. Zobaczymy. Czy to nierozwijanie się nie do końca to jakieś zaburzenie fizjologiczne, czy może całkiem inna odmiana, u której to norma? Na dziś to różowe zdjęcie musi wystarczyć, jak pogoda się poprawi będę próbowała dalej go fotografować.



U mnie w Biedronkach stoi po kilka hipków i mają już otwarte pąki, widać kolor. To dobry moment do zakupu, bo z grubsza widać, co się bierze, a jeszcze kwiaty trochę nacieszą oko.
Ja jestem zastawiona doniczkami po kokardę i nie planuję marketowych zakupów. Ha, ha. Nigdy nie planuję. Jeden taki dzisiaj wołał do mnie: weź mnie, przytul, zaopiekuj się mną. A miał tak intrygujący buraczkowy kolor ( w tym roku kręcą mnie ciemne). I nie planowałam. Jest już ze mną. "Co, dziecku odmówisz?" O dziwo, cebula nie zalana, wydaje się być w porządku i dobre korzenie, kilka nowiutkich białych. Oczywiście wetknięta w doniczkę korzeniami do góry, ale to już poprawione. Delikwent przesadzony. Fajny zakup za dychę.

Jolu ta ten buraczek czekał na Ciebie a ta jego falbanka na płatku obiecująca
A tak oglądam Barbados w sieci i prawie wszystkie wyglądają jakby nie otwierały się do końca. Może taka ich uroda.
A moje prawie bezkorzenne hipki namoczyć chwilę i do ziemi żeby puściły korzonki?

W mojej biedronce niestety obsługa bardzo "dba" o kwiatki i wszystkie są mocno przelane. Także pierwsza pomoc to obieranie i moczenie w jakimś antygrzybie
Jagodka27 nie jestem jakimś hipkowym znawcą, ale ja takie cebule trzymam w ciepłe i podlewam miarką do syropu tak po 15 ml wody co dwa dni, aż coś zacznie się dziać u góry. Tak, żeby miały minimalną wilgoć, ale nie mokro. A potem stopniowo zwiększa ilość wody. Jeszcze żadna mi nie umarła do tej pory poza tym na tym ostatnim zdjęciu nie wygląda wcale źle. Ona jest jak najbardziej gotowa do startu

Wracając do biedronkowych cebul, moje zaczynają kwitnąć. Białe będą białe, bardzo się cieszę, bo to moje ulubione jednobarwne kwiaty. Z resztą jakie one jednobarwne, zawsze w trakcie kwitnienia rozwijają się odcienie zieleni, żółtego, beżu i bieli.



Czerwono-biały na razie w pąku 'podobny zupełnie do nikogo'



Bogota znów sobie kwitnie.





Festiwal pączków trwa w najlepsze, prawie jak tłusty czwartek Elvas, Gervase, dwie cebule Nymph i tajemniczy Pink Blossom.









Moje stare cebulki po namyśle wzięły dobry przykład i też będą kwitły. Pierwsza Siberia i chyba Emerald. Znaczy to na pewno ta cebula, ale chyba pączek kwiatowy, nie liść.

Jolu chyba jednak "ustrzeliłaś" Barbados, on na zdjęciach w sieci jest właśnie taki zaokrąglony - i ciemny z białym tylko w centrum.
Happy Garden z kolei prawie pomarańczowy,bardziej, niż na zdjęciu, jak taka bardzo ciemna mandarynka. Ogromnie lubię taki odcień.



Malutki pęd ma 6 pączków, a że pędów już jest osiem, będzie prawdziwy ogródek.

Łatka wrote:
Bardzo bym chciała, ale chyba jednak nie. Dałam go nawet do rozpoznania na FF. Jednak na moje oko jest za jasny, ta jego ciemna czerwień, to tylko na kwiatku, który jest w fazie początku przekwitania. Wszystkie czerwone raczej ciemnieją starzejąc się. Brak mu bordowej obwódki w środku i wewnętrzne tepale ma malutkie. U prawdziwego 'Barbadosa' w środku kwiatu dużo się dzieje, a u mojego skromnie. No i to straszny maluch. Nie mogąc patrzeć na te jego niedorozwinięte kwiaty, najbardziej dojrzałemu wywinęłam płatki i nabrał od razu urody. Zmierzyłam i wyszło 10,5 cm średnicy. Maleństwo. Nie wiem, ile powinien mieć prawdziwy "Barbados', ale chyba jest większy?



Po operacji plastycznej rozchylenia kwiatu



Czerwień na zdjęciach niestety odbiega od rzeczywistości, bedę próbowała dalej.

Zastanawiam się jak bardzo przegięłam






ale był tańszy, powystawowy.
Może dziś - jutro wykopię selery, to TEŻ będę suszyć

Ho, ho, ale fajny zakup Zawsze jest alibi, że to do suszenia jedzonka. Ile Ci, Małgosiu tam cebul wejdzie?

A tu trochę lepsze zdjęcie mojego podszywającego się pod 'Barbadosa'

8 dużych, albo stado małych. Powierzchnia 30 x 40. Pewnie weszłoby więcej (nawet piętrowo), ale wyjmuję i wkładam w te same podpisane doniczki.

A i jabłka mam do suszenia

To ładna wydajność. Nie przyznasz się, ile ta maszynka kosztowała?
Ciekawe, ile cebula traci wilgoci podczas tego wygrzewania? Może przy kolejnym suszeniu zważ cebulę przed i po.

Jolu dlaczego nie?
350 zł. Bo powystawowa. Te co mnie interesowały (wyjmowane tacki, a nie nakładane na siebie) były od 199,90
do "kosmos"...
A i z tych innych miały różne zakresy 50-80 st, 45-80, a ta moja ma 30-70

Zakładając, że ta powyżej jest dużo mniejsza, uważam że cena mojej była dobra. Mam starą suszarkę, która mi przypalała grzyby czyli nowa się przyda.

Zważę, ale później, bo muszę znikać.

Małgosiu to najlepiej wydane 3 i pół stówki. Te chipsy jabłkowe, borowiki na święta... Nikt Ci nie zarzuci niegospodarności.

Jest trop w sprawie mojego niedoszłego pana B. To może być odmiana 'Dynasty'.

To taki maluch?
Czyli - Florio w tym momencie podtrzymuje moją opinię o sobie. Wrzucają "coś na kształt" i zadowoleni, większość klienteli się nie połapie.
Suszarka super - tylko gdzie to trzymać?

Porównanie Desing
Barbados
Kolory są dokładnie autentyczne

No nie wiem, słaba jestem w identyfikowaniu; niby podobny (jak i Design, Barbados i jeszcze coś tam). Mylą te wygięte płatki. W stosunku do Dynasty z tamtego zdjęcia ma chyba więcej "farfądzli" w środku.

Aniu nie widzę twojego wpisu, a podejrzewam, że mi odpowiedziałaś (swego zapytania też nie widzę ). Może po tym wpisie już strona zaskoczy i zobaczymy jej zawartość.
Napisałam w dziale technicznym o tym problemie.