TEMAT: Nasze zwierzaki małe i duże!

Nasze zwierzaki małe i duże 17 Lis 2018 21:55 #630256

  • MagdaH
  • MagdaH's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Uzależnienie roślinne silniejsze jest niż inne
  • Posty: 1791
  • Otrzymane dziękuję: 3088
Gosiu, to jest arcy chore, tym bardziej, że zgłoszone służbom, które nic absolutnie nic w sprawie nie zrobiły... Tu się kłania egzekwowalność przepisów, nie wysokość mandatów. Szkoda mi obydwu jej psów, ta baba nie powinna mieć nawet myszy w piwnicy, o kocie nie wspomnę. TTB to cudowne, ale wymagające psy, nie każdy powinien je mieć.
CHI wrote:
Wg mnie psów w schronisku nie powinno być wcale. Tylko te, co się zgubiły lub zmarł im właściciel. Cała reszta to porażka prawa i systemu opieki nad zwierzętami.

I tu sie zgadzam, tylko nie rozumiem dlaczego po osobach zmarłych spadkożercy przytulają mieszkania, kasę, samochody i inne dobra,a psy po zmarłych lądują w schronie. Bo jeśli umiera osoba samotna, to wiadomo... Znowu doświadczenie własne: Fido był desantem schroniskowym po śmierci Pani :(


A w tej ogłoszeniowej hodowli, o której pisałaś, co rusz pojawiają się cudowne istotki posiadające rodowody Stowarzyszenia Właścicieli Kotów i Psów Rasowych oraz Word Union (tego nie rozkminiłam) oraz czipy.
Ostatnio zmieniany: 18 Lis 2018 00:24 przez MagdaH.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Nasze zwierzaki małe i duże 29 Lis 2018 17:54 #631464

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3297
  • Otrzymane dziękuję: 9874
Witajcie.
Nigdy nie prosiłam tak dużej grupy ludzi o cokolwiek ale ...
Zapewne wiecie że rząd pracuje nad ustawą w sprawie zwiększenia podatku VAT na leki weterynaryjne. Wiadomo kto na tym ucierpi - zwierzęta, szczególnie te bezdomne dla których ratunkiem są fundacje. Już teraz ciężko im opłacać faktury za leczenie a co dopiero jak vat będzie zwiększony do 23%.

Dlatego bardzo proszę Was razem i każdego z osobna o podpisanie petycji w tej sprawie.
Temat został zablokowany.

Nasze zwierzaki małe i duże 29 Lis 2018 19:09 #631467

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
Marzenko - dobrze by było, gdybyś podała link do tej petycji.
Temat został zablokowany.

Nasze zwierzaki małe i duże 29 Lis 2018 19:35 #631470

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3985
  • Otrzymane dziękuję: 21394
Ostatnio zmieniany: 29 Lis 2018 19:37 przez CHI.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, pouder

Nasze zwierzaki małe i duże 29 Lis 2018 19:48 #631473

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3297
  • Otrzymane dziękuję: 9874
Dziewczyny z nerw to zapomniałam o tym linku. Dziękuję za naprawienie pomyłki ☺
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Nasze zwierzaki małe i duże 29 Lis 2018 22:26 #631503

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Podpisałam
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, CHI

Nasze zwierzaki małe i duże 30 Lis 2018 08:08 #631513

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
Poszło
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.

Nasze zwierzaki małe i duże 30 Lis 2018 08:28 #631514

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Marzenka wrote:
Witajcie.
Nigdy nie prosiłam tak dużej grupy ludzi o cokolwiek ale ...
Zapewne wiecie że rząd pracuje nad ustawą w sprawie zwiększenia podatku VAT na leki weterynaryjne. Wiadomo kto na tym ucierpi - zwierzęta, szczególnie te bezdomne dla których ratunkiem są fundacje. Już teraz ciężko im opłacać faktury za leczenie a co dopiero jak vat będzie zwiększony do 23%.

Dlatego bardzo proszę Was razem i każdego z osobna o podpisanie petycji w tej sprawie.

Nie tylko te zwierzęta, ale wszystkie, wielu ludzi przestanie w ogóle leczyć, a każda poważniejsza choroba może stać się powodem pozbycia zwierzaka. Nie dość że zwierzaki w naszym kraju mają pod górkę to teraz robi się im Himalaje. MASAKRA.
Temat został zablokowany.

Nasze zwierzaki małe i duże 30 Lis 2018 08:31 #631517

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Podpisane, pamiętajcie o potwierdzeniu podpisu linkiem który przychodzi na maila.
Temat został zablokowany.

Nasze zwierzaki małe i duże 30 Lis 2018 13:24 #631544

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1915
  • Otrzymane dziękuję: 6415
Pisałam w wątku pogodowym, że wycofali się z tego pomysłu. Być może, że dzięki tej petycji.
Temat został zablokowany.

Nasze zwierzaki małe i duże 30 Lis 2018 14:41 #631554

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
A ja siedzę jak na igłach. Mój kochany przytulasek gdzieś wlazł. Córka pojechała z nim do weta. Wczoraj wyskoczył tylko na moment, zawsze wracał za pół godziny. Niestety, nie wrócił. Ok godz 19 poszłam go szukać. Znalazłam go mocno charczącego w kotłowni. Z rana nie miałam czym zawieść, teraz córka przyjechała
z uczelni i szybko go spakowała. Ciekawe, czy wlazł godzieś pod samochód, czy na ścieżce rowerowej ktoś pobił. Serce mi się kraje. :placze:
Liczę, że będzie dobrze.
Oczywiście link podpisany.
.
Pozdrawiam Alicja.
Ostatnio zmieniany: 30 Lis 2018 14:44 przez Zielona.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka

Nasze zwierzaki małe i duże 30 Lis 2018 15:11 #631559

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3297
  • Otrzymane dziękuję: 9874
Alicja to bardzo Wam współczuję. Mam nadzieję,że pupil wyzdrowieje i wróci do formy.
Moją Basię tragedia spotkała w zeszłym roku, kiedy to bardzo ciężkim wypadku wróciła do domku z oczkiem na wierzchu, potrzaskaną żuchwą, odbitymi płucami, nerkami i obrzękiem mózgu - nie pamiętam za bardzo nic tego wieczoru , siostry mnie wiozły do weterynarza z kicią. Operacja i kilka miesięcy leczenia za nami, dziś moja księzniczka nie ma oczka i troszkę jest głucha ale żyje.
Za Waszego pieszczocha trzymam kciuki.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonajagoda, Zielona

Nasze zwierzaki małe i duże 30 Lis 2018 15:27 #631563

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Dlatego moje koty są niewychodzące, tylko w szelkach i na smyczy, w domu jest gęsto od futer;))), ale drugi raz by mi chyba serce pękło gdybym miała zbierać kota w kawałkach, a i ptaki w karmnikach są bezpieczne :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Zielona

Nasze zwierzaki małe i duże 30 Lis 2018 17:36 #631582

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
Jesteśmy już po wizycie. Mój Ciamajda ma pękniętą przeponę oddzielającą płuca od żołądka. Ma dużo płynu. Wetka powiedziała, że z tym można żyć tylko na specjalnej karmie. Jeśli będzie dalej źle i nie będzie mógł jeść to czeka nas zabieg. Ale na razie trzeba poczekać. Po zabiegu nie zawsze wszystko wraca do normy. A więc czekamy. Dostał zastrzyk przeciwbólowy i przeciwobrzękowy. Już tak mocno nie charczy, ale jest mocno wystraszony. Najbliższe dni będą rozstrzygające. Serce mi pęka, jak widzę, jak cierpi. A pozostałe koty podchodzą i delikatnie liżą go po głowie. :cry2:
Pozdrawiam Alicja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka

Nasze zwierzaki małe i duże 30 Lis 2018 17:54 #631586

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
Alu, ja co prawda psowa, nie kotowa, ale współczuję i Tobie, i mruczkowi... Oby się wykaraskał "siłami natury".
Ostatnio zmieniany: 30 Lis 2018 17:56 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona

Nasze zwierzaki małe i duże 30 Lis 2018 20:12 #631612

  • Jasia
  • Jasia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 161
  • Otrzymane dziękuję: 351
Też trzymam kciuki za zdrowie kociaka. Moja psica w podeszłym wieku też w ostatnich latach przeszła potrącenie samochodem- miesiąc uczyła się chodzić na nowo, operację wycięcia guza i ropomacicze. Obecnie ma problemy zdrowotne związane z wiekiem, chodzimy do weta, leczę objawowo i cieszę się każdą wspólną chwilą. Odetchnęłam z ulgą jak dowiedziałam się, że wycofano się z pomysłu podniesienia vatu na leki weterynaryjne. Petycja na pewno nie zaszkodziła, ale znając życie przeliczyli, że wzrośnie cena żywności, bo rolnicy też korzystają z pomocy weterynarzy. A ludzie są różni jedni pozbywają się niechcianych zwierząt inni przygarniają. Ostatnio wzbogaciłam się tym sposobem o 3 małe kotki, choć też jestem psiara. Nóż mi się w kieszeni otworzył i wstyd ogromny jak usłyszałam od znajomej, że jak zwierzak stary lub przybłęda to szkoda dawać jeść. Nie wiem czy to bezmyślność czy coś gorszego. Ściskam mocno
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona

Nasze zwierzaki małe i duże 30 Lis 2018 20:25 #631618

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3985
  • Otrzymane dziękuję: 21394
Współczuję problemów z futrzakiem... Ale koty czasem tak mają...

Jasia po necie krążył mem na ten temat:

Było to jakoś tak:
"Rozmowa rodzinna rodzice + babcie rozmawiają na temat domowego psa, że stary i chory i niedługo trzeba go będzie uśpić... Obok stołu bawi się dzieciak w wieku wczesnoprzedszkolnym...

W pewnym momencie pyta: mamo czy jak babcia będzie stara i chora to też ją trzeba będzie uśpić?"

Dzieci obserwują świat i są szczere do bólu - ale coś w tym jest...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona, Jasia

Nasze zwierzaki małe i duże 30 Lis 2018 21:09 #631631

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Zielona wrote:
Jesteśmy już po wizycie. Mój Ciamajda ma pękniętą przeponę oddzielającą płuca od żołądka. Ma dużo płynu. Wetka powiedziała, że z tym można żyć tylko na specjalnej karmie. Jeśli będzie dalej źle i nie będzie mógł jeść to czeka nas zabieg. Ale na razie trzeba poczekać. Po zabiegu nie zawsze wszystko wraca do normy. A więc czekamy. Dostał zastrzyk przeciwbólowy i przeciwobrzękowy. Już tak mocno nie charczy, ale jest mocno wystraszony. Najbliższe dni będą rozstrzygające. Serce mi pęka, jak widzę, jak cierpi. A pozostałe koty podchodzą i delikatnie liżą go po głowie. :cry2:

Tydzień temu, mój tymczasik Duszek miał właśnie taką operację, dziura w przeponie, jelita i narządy w klatce piersiowej uciskające płuca, kot się wtedy dusi. Nie wiem dlaczego wetka uważa że kot może tak żyć, co to za życie. Mój w ogóle nie miał przepony, a tu Twojego jest tylko pęknięta i to dopiero kilka dni. Zmień weta i zróbcie zabieg, kot się będzie męczył, a jak w takiej dziurze uwięzną jelita to może nawet do martwicy dojść. Szkoda kocika.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Zielona


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.636 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum