Forum Ogrodnicze Oaza

Wiem, pewne sprawy już troszkę zaplanowane, ale pierw niech miną święta i niech się trochę ociepli, bo dziś mi zmarzła ....

Pamelko zdjęcia cuudne......hmmm zdecydowanie to ja musze iść jutro zobaczyć jak u mnie
hmmmmm i wypuścili Cię na dwór....w taką zimnicę i to na antybiotyku? a masz.... jak się jest chorym to siedzi się w domu.......hmmmmm i mówi to ta osóbka, która z zapaleniem zatok i na antybiotyku siedziała na działce....ekhm ekhm

Jolu, wiosna pełną gębą. Tyle kwitnących irysków.
Myślałem, że też będę cieszył się ich widokiem wczesną wiosną ale pomyliłem oczywiście wszystko i kupiłem irysy pumila zamiast reticulata.

Przyszłam nadrobić zaległości . U mnie wiosna jakby przystanęła ale co się dziwić jak ciągle jest 6 albo deszcz albo gwizda niemiłosiernie i jak tu wyjść do ogrodu ... a trawka już się prosi

Piękna puszkinia Taki maluszek, a tak się ładnie prezentuje

Ulka wkrótce się ociepli i dopiero się zaczną sklepowe okazje
Marta sama wyskoczyłam na chwilkę, bo w domu juz jak w szpitalu się czułam.
Dzisiaj po konsultacji kolejny specjalista, ale mogę chodzić napisał To jutro pójde, tymczasem podreptałam na ogród
Romku coraz ładniej się robi, jak niewiele człowiekowi do szczęścia potrzeba, by zdrowie było i przestało padać i wiać Dzisiaj jest nareszcie fajnie, juz bym się za coś brała, ale jeszcze poczekam
Iryski będziesz miał późną wiosną, ale także z pewnością ucieszą
Ewcia witaj, mówisz wiosna przycupnęła .... zaraz nabierze rozpędu.
Wyszłam dzisiaj do ogrodu i ..... coś tam się jednak dzieje
Anetko w taką pogodę nawet najmniejszy kwiatek cieszy. Mam nadzieję, że wkrótce będzie ich zdecydowanie więcej

A w ogrodzie ...różyczki startują nieśmiało



Chyba wszystkie przezimowały, ale o tym się przekonam jak rozgarnę kopce. Zdecydowanie najbardziej wyrywna jest Munstead Wood.

Różyczkowe towarzyszki ostróżki i bodziszki także się budzą i orliki.





Piwonia koperkowa coraz ładniejsza



Tulipankowe miniaturki zaczynają pokazywać pąki ....



pękają lilaki ...


na sośnie jakaś nowa szyszka nieco mini maczugę przypominająca


przezimowała ładnie metasekwoja Miss Grace


i kalina Wantanabe


ciemierniki


krokusiki ..... taka wiosenka

Jolu nie wyrywaj się jeszcze do tego ogrodu .............. ale ty masz przynajmniej ciepło , u nas +2*C....... nie ma do czego się rwać.

Tutaj widzę, że nie tylko róże masz szybsze .

U Ciebie już prawie liście , że o lilakach i tulipanach nie wspomnę
Ja dziś głównie wszędzie widziałam perz, który po deszczach najszybszy

To ja chyba za bardzo wymagająca jestem ...ostróżka u mnie to już tak dawno wygląda ...a koperkowa to jeszcze troszkę i zakwitnie - żartuję oczywiście ale ma wielkie i piękne paki kwiatowe

U mnie wiosny nie ma...bo siedzi u Ciebie
Pamelko wszystko już takie duże?? kwitnie,puszcza pączki,jest co podziwiać

Tulipany moje zmarzły bo sadziłam je jesienią (dosyć późną )i nie zabezpieczyłam stroiszem przed mrozami,wiosną podglądałam czy wystają szczypiorki a tu cisza,łopatka w ruch a tam miękcizna...i tyle zostało z moich nowych botanicznych

Róże już mają takie pąki? To znaczy, że u mnie jakaś masakra różana...U mnie na większości kompletnie nic się nie dzieje!
Natomiast metasekwoje chyba dobrze...
Dobrze mówiłam, że wiosna czekała, aż ozdrowiejesz!

Jolu, robisz cudne fotki
Twoja kolekcja iglaczków bardzo imponująca Ja też lubię takie słodziaki, mam u siebie wejmutkę Green Curls, jest urocza
Wiosenka powoli się rozpędza, u mnie już na całego, choć niektóre tulipany jakies karłowate, pąki siedzą w liściach - czyżby zmutowały i w tym roku będą bezłodygowe?? sasanki u mnie kwitną od tygodnia, tak jak Twoje w zeszłym roku - cudowny widok Jeszcze kilka dni słonka i u Ciebie też się rozszaleją
Wracaj szybko do zdrowia

No na rabatach nie pospolite ruszenie. Zdrowiej Joluś i nie skuś się szybkim wychodzeniem do prac ogrodowych... na początek fotki wystarczą

Jolu, też zdrówka życzę. Po świętach będzie najlepszy czas na prace ogrodowe.
U mnie pierwszy raz odbiły na wiosnę sasanki. Zawsze przepadały i co roku kupowałem nowe.

Miruś kiedy się chce Idą święta tymczasem domowymi pracami trzeba się jednak zająć.
Dzisiaj czeka mnie nieprzyjemna przeprawa ze służbą zdrowia.
Dobre służba tylko czemu nie służy i jeszcze pieniądze za to bierze

Zaczyna się piękny dzionek 2 na plusie, ale jakieś przymrozki nadają w weekend ... miałam kopce rozgarniać.
Marta u mnie także chwaściane towarzystwo pcha się do słońca na potęgę, kiedy dam radę uprzątnąć
Clematisy rosną w domu, jak szalone, trzeba wysadzać, a tu jeszcze zimno ma być.
Ewcia jakoś tak pomalutku wszystko wyłazi ... nie wszystko, host i bruner jeszcze nie widać, jeżówki jakby się bały, ale coś tam rusza..
Mam pewne obawy, że nie wszystkie przezimowały
Aniu zapewniam Cię, ze sa regiony, gdzie wiosna rozgościła już sie na dobre Tulipanki zmarzły? Moje za to ziemia wypchnęła tu i tam do góry, lezą smętnie na powierzchni, niektóre nawet wykiełkowały.
W pierwszym roku miniaturowe tulipanki nie zrobiły na mnie większego wrażenia, zobaczymy w tym roku
Marta zerknij na prognozy, na Twojej pogodzie dla mjego miasta 19 kwietnia 29 stopni znów się
pomylili
Różyczkom trzeba jeszcze trochę czasu, choć jak czytam w wielu ogrodach straty.
Kasiu zapraszam, sama wiesz, że jak jest co fotografować, to fotki jakoś tak same się udają Iglaki piękne o każdej porze roku, prawda?
Tulipany potrzebują chyba kilku dni ciepł, u mnie w fazie listkowej jeszcze większość, jedynie miniaturki strzeliły pakami. Na sasanki zaś trzeba jeszcze poczekać, tylko jak długo
Izka właśnie tak zrobię, choć ... nie wiem kiedy ciąć różyczki? Już bym chciała, ale mam być jeszcze zimno ...
A jak tam Twoje królowe
Romku gratuluję sasanek, jak sie zadomowią będziesz miał z nich pociechę Widzę właśnie, ze po świętach pogoda będzie sprzyjająca, to sie dopiero ruszy w ogrodach.

Ku pokrzepieniu serc kilka bezlistnych żurawek




serduszka się gramoli


clemki zaczynają puszczać pąki ...


i Sambucus racemosa 'Tenuifilia' (bez koralowy)



i jeszcze wiosennie cuda na patyku

Abies koreana 'Nadelkissen'



Pinus parviflora 'Schoon's Bonsai' i Pinus parviflora 'Japonica'



Pinus strobus 'Green Twist'

Oooooooooooooooo bliskich spotkań ( jak mniemam III stopnia ) ze służbą zdrowia nie zazdroszczę ( .......... to moja branża .... ale wolę nie korzystać z usług służby )

Kulki podgladam u Ciebie i w iglakach ............... wyobrażasz jak to jest zdecydowac sie na cztery .............. i szlaban

Żurawki mamy podobne Moje jednak czekają jeszcze na wycięcie uszkodzonych liści, a zapowiada się jeszcze długa zima na Pomorzu

Pocieszyłaś mnie, bo i u mnie jeszcze nie widać ani host, ani jedynej brunery - zastanawiałam się czy one jeszcze nie wystartowały, czy może wymarzły zimą