TEMAT: Mój [nie] wielki kawałek zieleni

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 19 Maj 2016 07:54 #471218

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ewuś u mnie jakoś pochmurno jakby miało padać.No ale Ty bardziej na wschód to słońce szybciej wstaje :P może i u mnie zaświeci.
Na razie leżę ale też wolna juz od sadzenia , przesadzania idę powalczyć z zielskiem.Im nic nie straszne.
Jutro z Tobim do fryzjera i dzień stracony.I zauważyłam,że pomimo iż nie pracuję nie mam czasu. :ouch: w domu zaległości w ogrodzie zaległości a ja sobie bimbam :club2:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 19 Maj 2016 08:44 #471238

  • broja
  • broja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Ogród od nowa
  • Posty: 1028
  • Otrzymane dziękuję: 981
Trzecie zdjęcie przepiękne - uwielbiam całościowe zdjęcia wtedy dopiero widać efekt nasadzeń. Dobór kolorów i gatunków na tle budynków lub murków. Ślicznie :) Powiedz mi ile lat ma tamaryszek? bo ja kupiłam dopiero w tym roku i bardzo słabo przyrasta .....ile lat trzeba na taki efekt różowej mgiełki?
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 19 Maj 2016 10:59 #471272

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Ależ poleciałaś z tą rabatką, czyściutka, aż w oczy kole ;) Jeszcze tylko trochę kory, albo czegoś innego i miód-malina, tylko podziwiać :bravo:
Ja wczoraj też zrobiłam jedną rabatę, ale zaczynałam od zera, więc musiałam głęboko przekopać, żeby cały perz wybrać i inne świństwa, więc wieczorkiem padłam i jeszcze dzisiaj czuję w kościach.
Może popołudniu jednak ruszę do ogrodu, bo pogoda idealna i nawet słabo wieje, to jakiś cud :P
Miłego dzionka :kiss3:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 19 Maj 2016 14:14 #471326

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Edyta, nie pamiętam ile ma lat ale z 5,6 - czas tak szybko leci,że daty się zlewają.Był już kilka razy cięty bo za mocno się rozrósł .Jak zwykle bez sensu posadziłam.Zima wieszam na nim skórki od słoniny i przez okno podglądam gości

028-29.jpg


085-12.jpg


Arleta, dzisiaj czysto jutro znowu coś wyrasta.Najgorzej z perzem.Niby wszystko wyciągam a za kilka dni znowu.Ja dzisiaj chciałam pielić a ...wykarczowałam kilka korzeni od akacji i wsadziłam 3 róże kanadyjskie.Została jeszcze jedna i 3 parkowe.I brak konceptu

Dzisiaj otwieram u siebie sezon różany
Rosa Pimpinellifolia [co za nazwa !!!]

055-23.jpg


056-23.jpg


057-27.jpg


058-19.jpg



Berberys w objęciach pęcherznicy- lubię ten czas

071-29.jpg


072-17.jpg


073-15.jpg


074-17.jpg


przytula się też perukowiec

076-18.jpg


070-16.jpg


i


052-34.jpg


054-25.jpg


dereń pagodowy buduje kolejne piętro :)

065-18.jpg


czas paproci

092-15.jpg


płot już zarasta.Chyba mam modny płot- jest zrobiony z metalu i był malowany proszkowo.Jednak zimy i sól zrobiły swoje- rdzewieje na potęgę. :P
Nieuprzątnięte donica i taczka... nie widzicie tego :eek3:


032-30.jpg


Mało się pocę ale dzisiaj przy tej orce czułam jak coś mi na twarz pada.I to nie był deszcz tylko tak ze mnie kapało
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, anabuko1, inag1, Łatka, zanetatacz, Adela

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 19 Maj 2016 20:51 #471464

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Olu, u mnie jak na razie kwitnie tylko dzika róża. U ciebie będzie niedługo można pooglądać różane piękności. U mnie na dwóch różach, które do tej pory kwitły obficie jest zdecydowanie mniej pąków. Ucierpiały ostatniego lata podczas upałów. Peonie w tym roku będą miały dużo pąków? Czy tego roku odpoczywają?
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 19 Maj 2016 21:30 #471498

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Olu, mam kalinę japońską Cascade i mogę powiedzieć, że nalepiej wyglądałaby jak soliter na trawniku.
Miałaby dużo miejsca na budowanie poziomych pięter [moja ma dopiero jedno kwitnące piętro].
Tego roku jakby mniej mszyc na kalinach..... .
Róża P....lia, to inaczej gęstokolczasta, łatwiej zapamiętać ;) - u mnie też kwitnie jako pierwsza :) .
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Ostatnio zmieniany: 19 Maj 2016 21:32 przez elsi.
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 19 Maj 2016 21:35 #471504

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
U mnie do kwitnienia róż jeszcze bardzo długa droga :dry:
Aszko co ta za pęcherznica? Ładnie kwitnie.
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 20 Maj 2016 21:08 #471845

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Bożena,ja już też czekam.Trochę ucierpiały przez wiosenne przymrozki.Nie xmogła je zimą...

Elu,już posadzona.Jako soliter już nie może bo zabrałam sporo miejsca na inne a niestety musi być miejsce na wielki wóz który oczyszcza szambo.Niestety naszym włodarzom nie chciało się robić kanalizacji jak były pieniądze z Unii a teraz to już chyba raczej nic z tego nie będzie.Liczyliśmy ,że może jakieś unijne dyrektywy ich zmuszą :jeez: ale wiadomo,że już nie.I tak miejsce musi być

Dorotka,już niedługo.Robi się ciepło i duszą


Dzisiaj popadało.Ale tylko na tyle że z wierzchu jest mokro.Siałam maciejkę i sucho jest ale..uwielbiam ten czas po deszczu.Na polach unoszą się mgły,ogród odświeżony po deszczeu,zrobiło się tak pełno zielonego.Ptaki szczęśliwe wyśpiewują trele jest tak....w końcu majowo.
Tylko zielsko psuje humor.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 21 Maj 2016 21:16 #472161

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Pierwszy kwiatek Margaret Hilling

039-23.jpg


Gęstokolczasta czyli Pimpinellifolia

023-48.jpg


024-41.jpg


Azalia Anneke

007-47.jpg


008-64.jpg


Azalia wielkokwiatowa Speks Orange


013-44.jpg


014-48.jpg



rododendron Nova Zemblakto ma wie,ze tu kolor trochę przekłamany

017-50.jpg


018-43.jpg



rododendron Busuki ładny pąsowy kolor

021-46.jpg


022-42.jpg


i jeszcze

037-26.jpg


ich czas

032-31.jpg



wyhodowałam z pestki Avokado

078-19.jpg


Agapanty- jedna doniczka się zbuntowała i nie będzie kwiatów.Dwie mają

082-15.jpg


085-13.jpg


w tym roku mąż nie miał czasu wyciąć wilków z jabłoni.Będzie dużo cienia latem

095-17.jpg



Czy naprawdę trzeba to skubać ?

059-23.jpg


Coś wypatrzył :search:

090-11.jpg


Lubie go takiego po fryzjerze

093-14.jpg



Piękny dzień dzisiaj był.Udało mi się znależć miejsce i posadzić trzy róże parkowe.To był taki niepotrzebny zakup ,wsadziłam do donic i rosły .Nie miałam wyjścia musiałam posadzić .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 21 Maj 2016 21:26 #472165

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Ja mam jedną sosenkę do skubania to szybko mi poszło ale Ty Aszko tydzień masz co robić:woohoo:
Psiunek po wizycie u fryzjera doskonale się prezentuje :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 21 Maj 2016 21:36 #472173

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Chyba jutro pójdę ...skubać .Jak mus to mus :jeez:
Wygoda i dla Tobiego i dla mnie.
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 21 Maj 2016 22:26 #472197

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Olu, coraz więcej jest u ciebie do oglądania. Róże, azalie, rododendrony... mój Busuki również kwitnie od dłuższego czasu. Rozwija się na raty.
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 21 Maj 2016 22:31 #472200

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Aszka, nie trzeba iglaków skubać. ;) Skraca się ich przyrosty o 1/3 tylko wtedy jak chcesz zagęścić krzak/drzewko.
Zachwycające są pierwsze kwiaty róż. Na moich nie ma jeszcze pąków. Trochę poczekam na nie. :)
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 22 Maj 2016 08:55 #472298

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Bożenko,powoli rusza ale jest i żal,że przemija
Ina,skubać nie będę bo musiałam rano pryskać.Jak rok temu mały ruchliwy,obrzydliwy szkodnik zaczął ogryzać igły.

Plan na dzisiaj....nicnierobienie :flower2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 22 Maj 2016 09:10 #472306

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Bardzo dobry plan na udany dzień :lol: .
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 22 Maj 2016 09:33 #472318

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Nicnierobienie, tja... sama miałam takie plany ;-)

Olu, ogród rozwija się fantastycznie, a Ty pracujesz jak mróweczka...
Przepiękne kalinowe kule, cudne różane pustaczki, wspaniałe azalie... czegóż więcej chcieć od majowego ogrodu - kipi bujnością i kolorami!

Tobi jakiż elegant :hearts:

Pozdrawiam!
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 22 Maj 2016 10:18 #472337

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Ola, też mam taki plan. :) Jeszcze trochę poczytam Forum a później na leżaczek z książką.
Znając siebie i tak oko ucieknie w kierunku rabat i coś trzeba będzie pilnie zrobić. :happy:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 22 Maj 2016 12:58 #472378

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Jestem niereformowalna
Rok temu zatrułam się robiąc oprysk na sosnowe robale.Dzisiaj rozrobiłam w małym ręcznym opryskiwaczu środek, psikałam punktowo tam gdzie ucztowały...pomna doświadczeń zakryłam usta.
Niestety musiało trochę z powietrzem polecieć na twarz.Już trzy razy myłam ale jeszcze cała lewa strona twarzy piecze.Za rok zakryję wszystko...chyba.
Ciągle się dziwię gdy mój sąsiad idąc kosić zakłada kombinezon,gogle coś na usta ,czapkę...wygląda kosmicznie ale pewnie kiedyś dostał kamieniem.Chyba przestanę się dziwić :evil:
Lenistwa ciąg dalszy
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, zanetatacz


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.833 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum