TEMAT: Mój [nie] wielki kawałek zieleni

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 27 Sie 2015 10:02 #398335

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Nowinka wrote:
Twoje róże robią wrażenie :hearts: .Kupiłaś sobie świetne odmiany .Ja pomału od nich odchodzę ,co nie znaczy że się wszystkich pozbędę .Ale już nie będę się rzucać na każdą piękność ,bo przecież jest tyle innych roślin ,bardziej odpornych niż róże .Nie mam już takiego zdrowia jak dawniej i powiem Ci że trochę mnie to martwi :unsure:

Ewuś,ja już skończyłam z kupnem róż. No właśnie, jest tyle innych ładnych i niekoniecznie tak absorbujących.Już nie przeglądam katalogów a to co mam daje mi roboty aż za dużo.Chociaż w tym roku traktowałam je trochę po macoszemu.Upały nie pozwalały na wychodzenie , przycinanie i wycinanie . Teraz też wykorzystuje chwile w których lepiej się czuję .I gdy tak sobie leżę i nic nie mogę to wyrzuty ,że powinnam sprawiają,że myślę "po co mi to było" ale o takim poranku jak dzisiaj złe myśli odchodzą.Co będzie wieczorem ,nie wiem :jeez:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 27 Sie 2015 10:09 #398339

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
A mnie jeszcze katalogi ciągną ,ale wiem już ,że nie kupię żadnej .Za to namiętnie podobają mi się floksy :crazy: .Koniec świata ,z jednego wariactwa w drugie .Ale one chociaż nie są takie wymagające. :flower2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 27 Sie 2015 10:18 #398342

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ewa,ja już nie bo znowu mogę się skusić bo moja silna wola słaba jest. Floksy,mam na razie jeden rodzaj ale chętnie je zaproszę.Tak jak jeżówki ,lilie ale specjalnie nie będę szukać
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 27 Sie 2015 12:48 #398375

  • Wendka
  • Wendka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 168
  • Otrzymane dziękuję: 197
Aszko, toczyłam się niespiesznie przed tygodniem po Twojej okolicy, niby gniazda bocianie, jeszcze zasiedlone, liczyłam, przysadziste dęby, zachwycałam się Doliną Noteci... a jednak gdzieś po cichu wypatrywałam znajomych róż. Nie znalazłam :). Ale w myśli Cię miałam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 27 Sie 2015 15:36 #398408

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Szkoda... :search: mój dom przy drodze może przejeżdżałaś . Bocianów już nie ma młode małżeństwo które obserwowałam z okna nie doczekało potomstwa i już odleciało.Może za rok,gniazdo już zbudowane.Podziwiałam ich stoicyzm,stały niewzruszone w deszcz, upał ,silny, wiatr.Kiedyś jechałam z mężem do klienta przez wieś gdzie były żniwa- tylu bocianów w jednym miejscu nie widziałam.Fajny widok.Rano nie słyszę już żurawi chyba też już lecą....do innego miejsca

Trochę hortensji niektóre już się przebarwiają
Pinky Winky

050-23.jpg


051-22.jpg


Mega Mindy i tak i tak

056-12.jpg


057-14.jpg


Ammarin

082-12.jpg


081-16.jpg


Pee Wee

093-12.jpg


Polar Bear - młody krzaczek i na krótkich pędach ciężkie kwiatostany

095-10.jpg


Mega Pearl

098-4.jpg



Little Lime

146-4.jpg


147.jpg



Little Lime i Brussels Lace

148-4.jpg



Phantom

149-4.jpg


Magical Starlait

152-3.jpg


Pink Lady

175.jpg


Vanilla Fraise

166-2.jpg


Limelait


079-13.jpg


132-2.jpg


Kyushu a dalej Tardivy

142-3.jpg


145-4.jpg



gdy mam dość ogrodu i obiecuję sobie ,że już nic więcej patrzę na zdjęcia i chcę więcej
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1, Dorota15, hanya

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 27 Sie 2015 21:07 #398448

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Aszko wspaniała kolekcja hortensji :bye: Ja na razie nic nie kupuję bo zraziła mnie ta okropna susza. Dobrze, że jest u kogo pooglądać :)
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 27 Sie 2015 21:25 #398454

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
co do lawendy, to moja rośnie na słońcu i ma się dobrze. Venrosa już tak ma, że rośnie wysoko.
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 27 Sie 2015 21:54 #398462

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Aszko, przybyło Ci mnóstwo hortensji.... :ohmy: , ładne mają kwiatostany....moje przypalone bo ponad miesiąc nie padało a ja nie podlewałam z wielu względów. :( Ciekawi mnie co chcesz zmieniać?
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 28 Sie 2015 08:02 #398495

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Dorotka, na przekór suszy kupowałam jak było.Bo zakładam,że kiedyś przyjdzie deszcz .

Bożenka,Venrosa ciągle mnie zaskakuje.Taka dziwna nieprzewidywalna róża

Ewuś,całą swoją energię w te upały skierowałam na utrzymanie hortensji ,pomogła w tym linia kroplująca i przy okazji dostało się innym.
Co chce zmienić...wyrównać tak żeby łatwiej było kosić.Syn się wyprowadził i nie zawsze ma czas na koszenie,mąż też czasu nie ma a skomplikowany układ ścieżek wydłuża i utrudnia koszenie.Do tego linia kropelkuje w 30 % nie tam gdzie trzeba.W całej akcji pomogą mi hortensje które zaludnia dotychczasowe ścieżki.No i miejsce na mostek...nie wyrobiłam finansowo w tym roku z kupnem.Dodatkowo marzy mi się przyszłe lato bez zakupów , lato w którym będę się cieszyć z tego co mam.Marzenia większości z nas ale życie i tak zweryfikuje :jeez: Taki mam plan na jesień :garden1: :flower:

Rano obudził mnie deszcz,spokojny równy .I niech tak trwa ile da? nie wiem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 28 Sie 2015 08:31 #398499

  • VERA
  • VERA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1919
  • Otrzymane dziękuję: 3718
Ola, to może ten deszcz i do mnie dotrze ??? Na razie słonecznie i ciepło - posucha totalna. Od tygodni kropli rosy nie widziałam na trawniku. Podlewanie zaczyna mi się już śnić po nocach..............................
Pozdrawiam Vera :)
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 28 Sie 2015 08:33 #398501

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Vera posyłam Ci trochę kropli bo raczej na północy i północnym zachodzie ma padać. :flower1: o Was może nie zahaczyć :jeez:
Ostatnio zmieniany: 28 Sie 2015 08:34 przez Aszka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 28 Sie 2015 08:48 #398504

  • VERA
  • VERA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1919
  • Otrzymane dziękuję: 3718
Ola dziękuję :kiss3: i pewnie masz rację.............. :placze:
Pozdrawiam Vera :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 28 Sie 2015 09:55 #398527

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Podglądam w niebo ale deszczu raczej z tego nie będzie. Czekam niecierpliwie może te siły niebiańskie w końcu się nad nami zlitują. Dobrze, że ogród to hobby a nie sposób na zarabianie. Żal mi każdej stracoej rośliny choć nie ma tego dużo. Widzę koło siebie rolników, którzy mają ogromne straty i żyją z tego co wyprodukuje ziemia :jeez:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 28 Sie 2015 11:02 #398553

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Dorotko,pewnie nam łatwiej podlać kilka,kilkaset metrów ogrodu niż hektary pól.Ale żal podobny tylko w skali mikro ;) Do Was ma dotrzeć deszczyk o u mnie już się wypadał
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 28 Sie 2015 11:18 #398556

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Witaj Olu, podziwiam kwitnienia i Twoją pracę przy utrzymaniu w dobrej kondycji tylu wielkich roślin; ale co to za choróbsko Cię bezczelne dopadło :hammer: Odpoczywaj, roślinki sobie poradzą, zwłaszcza, że trochę popadało u Was. Tutaj suchutko, czyli stara rozkosz :placze: Gorąco, wiatr dosusza resztki i podlewanie pełną parą, a raczej pompą.
Trzymaj się, zdrowia życzę :hug:

Jeszcze mi się przypomniało: moja Levanka rośnie w półcieniu, podsycha, bo koło niej gania Kuba i męczy korzenie, poza tym dość blisko są tuje i cyprysiki, ogromne już jedne i drugie. Sama rozumiesz, że życie biedula ma ciężkie w taką pogodę :jeez:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 28 Sie 2015 11:25 przez hanya.
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 28 Sie 2015 17:18 #398617

  • olga1234
  • olga1234's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 707
  • Otrzymane dziękuję: 707
Witaj OLU :flower1: piękne hortensje ,Mam kilka szt ale posadzone za gęsto i nie mają w sobie tego uroku , Ja też nie przeglądam katalogów z kwiatami, bo moje chciejstwo jest wielkie . ogródek mój mały jak obrusik, według waszych ogrodów .w tej chwili jestem ograniczona z chodzeniem muszę się z tym pogodzić. pozdrawiam OLGA :bye: Najważniejsze zdrowie
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 29 Sie 2015 16:08 #398746

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Liczyłaś ile masz tych swoich hortensjowych skarbów ? Pewnie sporo .Ja też pewnie miałabym więcej ale gdzie je wsadzić .W sumie one są u mnie po całym ogrodzie ,to tak się bardzo w oczy nie rzucają Dopiero posadzone bliżej dają fajny efekt :flower2:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 29 Sie 2015 19:12 #398766

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Haniu, wiem ile psy potrafią szkód narobić ale i tak je kocham.Moja Diana jak była pełna sił kopała pod wielkimi płożącymi jałowcami i tam się chłodziła.Wczoraj wpadła do takiej dziury i już nie mogła wyjść.Mąż musiał ja wynosić.Dzisiaj podlewałam pod hortensjami tymi wielkimi a tam same doły
Twoja Levanka uświadomiła mi,że jak będę sadziła kolejne to raczej nie blisko drzew.Po ty deszczu już śladu nie ma

Olga,ja też w tym roku posadziłam za gęsto i jesienią tzn,jak się ochłodzi będę przesadzała,.Wiem jak kwitną to będzie łatwiej spasować.Jak masz problemy-odpuść sobie i ciesz się tym co jest.Ogród jest dla nas a nie my dla niego :)

Ewuś- w tym sezonie nazbierało się trochę.Dzisiaj poszłam z wężem do ogrodu podumać,pomyśleć gdzie co posadzić i przesadzić.W nocy gdy nie mogę spać [księżyc prosto w moje okno świeci] przeglądam Twój ogród - jeszcze na tamtym FO i szukam natchnienia.U Hani szukam inspiracji leśnych nie szukam już inspiracji różanych :)

Mój stan posiadania na dzień dzisiejszy.Niektórych mam po kilka sztuk więc ilość większa ale

Annabell
White Dome
Pnąca

Pink Layd
Vanilla Fraise
Magical Moomlight
Magival Flame
Magical Starlait
Phantom
Diamant Rouge
Brussels Lace
Grandiflora ? nie wiem czy to ona
Kyushu
Bobo
Ammarin
Pinky Winky
Wims Red
Mega Mindy
Polar Bear
Pee Wee
Mega Pearl
Lavena
Limelait
Tardiva
Little Lime
Sunday Fraise

Kilka ogrodowych NN ale te omijam w sklepie

Podobno w ogrodniczym mieli nowa dostawę hmmm w środę będę

To prawda że warto mieć bliżej domu- do moich 2 Vanillek dosadzę jeszcze dwie i taki szpalerek będzie koło tarasu

Posadziłam 3 jałowca Horstmanna i dzisiaj dokupiłam mu w nogi jałowiec King of Spring - złoty i dwa jałowce Schlager- srebrzyste.Po niedzieli dopiero do ziemi pójdą
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15, VERA


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.712 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum