Marysiu myślę, że berberys 'Maria' jest u Ciebie nieodzowny - po prostu musisz go mieć
. Ciekawa jestem dlaczego ktoś Ci odradził jego zakup
.
Martuś tak - wszystkie 18 dołów przygotowanych
. Jutro będę szykowała ziemię do kopczykowania
. Jak na razie wyprzedzam swój harmonogram prac
. Dziś znów grasowałam w ogrodzie. Spektakularnych zmian co prawda nie robiłam, porządkowałam po prostu rabaty. Zeschnięte lub ścięte przez przymrozek liście trafiły na kompost.
Berberys 'Admiration' mam w planach zakupowych. Bardzo mi się podoba i zdecydowanie muszę go mieć
.
Romciu, czy Ty zawsze jeździsz do fryzjera wtedy, gdy ważni goście przyjeżdżają?
Bo wiesz, ja wiem kiedy poprzednim razem byłaś
i bynajmniej nie na mój przyjazd
.
Marta właśnie w tym rzecz, że ja w tym roku mało kosiłam
, zdecydowanie więcej czasu poświęcałam na kopanie
.
Przybędzie 18szt - a 17 odmian
. Chciałabyś wiedzieć jakie? A nie powiem, przyjedziesz do Floribundy, to sama zobaczysz
.
A dziś na przykład mi się dzień podobał - bo moje chłopaki zażyczyły sobie bycie na świetlicy
. Odebrałam towar prawie o 16
i jeszcze byli wkurzeni, że za wcześniej
.
Dorotko ja berberysy chwalę i polecam każdemu. Dla mnie to krzewy piękne o każdej porze roku, również zimą
. Zdecydowanie będzie ich u mnie przybywać
.
Jolu u mnie dziś też nie było słonecznie - no może tylko chwilami. Ale dzień ciepły i przyjemny
. Fajnie się pracowało w ogrodzie.
Shiralciu tak, łajza biedna - niedługo pewnie zacznie sezon zimowy, no ale to już nie moje zmartwienie
, dla mnie już w tym roku nie będzie pracowała
.
Gosiu no właśnie ja nie wiem czego ona chce - przecież słowo "sadzę" to ulubiony czasownik każdego ogrodnika
. Wiesz, ta dzisiejsza młodzież - jej nie dogodzisz
.
Kolejny pracowity dzień w ogrodzie
. Dziś czyściłam rabaty z zeschniętych liści. Wycinałam ścięte przez przymrozek liście host. Muszę przyznać, że praca przy bylinach stwarza mi trochę problemów. Sto razy muszę się zastanowić co przed zimą się przycina przy ziemi, a co nie
. Będę wdzięczna jak coś podpowiecie
.
Przy okazji mini sesyjka telefonem
.
Tej się pory roku pomyliły
Ten sobie przypomniał o jeszcze jednym kwiatku
Ta wyglądała zachwycająco
A tu powstało "czarne złoto"
- jutro przesiewam
.