Monia-roślinkom nie jet tak źle,gorzej z ich opiekunką
która biega jak nie podlewając to zasilając i tak w kółko
Agnieszko-hosty teraz wyglądają pięknie.Bardzo lubię ten czs kiedy dopiero się rozwijają.
Beato-pracuj nad miejscem dla host,naprawdę warto.
Paulo-jeśli ta ilość mleka Ci wystarcza to faktycznie nie warto męczyć kozuli
Zawsze mi się wydawało ,że pieszczot nigdy za wiele
Wandziu-interesującą Cię hostę sadziłam dopiero w ubiegłym roku z nazwami roślin to u mnie niestety na bakier,jest szansa,że znajdziesz ją w bazie host
Ewo-myślę,że Siberka udzieliła wyczerpującej odpowiedzi
Olu-witam Cię na leśnej polanie
Ino-witaj
Bardzo dziękuję za tak miłe i ciepłe słowa
Furtka u nas zawsze otwarta
Bożenko-kobieta pracująca jestem
Dario-moje pierwsze ogrodowe kroki były na forum P O, potem było FO aż wreszcie znalazłam swoje miejsce w naszej Oazie.
Haniu-choć gleba u mnie marna to jakoś sobie radzę.Na szczęście jest czym zasilać a i materiału na ściółkę też nie brakuje.Zimno to niekoniecznie ale za to mokro,prawie codziennie leje.
Zwierzaki w tygodniu obfocę to pokażę
Jak Ty mnie
Dorcia znasz
Obiecuję wstawić jutro fotki rodków.Już zrobiły na mnie wrażenie i niebawem będę szukała miejsca na kolejne.
Dzisiaj musisz zadowolić się tylko tym
W domu mam urwanie głowy.Odebrałam w czwartek mamę ze szpitala,potrzebuje całodobowej opieki.Po miesięcznym pobycie w szpitalu,jej kondycja psychiczna pozostawia wiele do życzenia o fizycznej nawet nie wspomnę.
Leszku-nie Ty pierwszy dałeś się nabrać
ja też już idę spać,oczy same mi się zamykają.