TEMAT: Ogród Doroty '2013

Ogród Doroty '2013 11 Kwi 2013 17:09 #144279

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Dorotko, u Ciebie wiosennie, optymistycznie, nawet ta burza, ech :woohoo:
Idzie ciepło z południa :bye:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Doroty '2013 11 Kwi 2013 17:10 #144281

  • Tebi
  • Tebi's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 65
  • Otrzymane dziękuję: 6
Ulala :supr3:
O matko....jaka wiosna :supr3:
A Ty wiesz, że ja mam jezioro i śnieg w zaspach po drugiej części ogródka, który regularnie latam i co jakiś czas rozwalam, żeby się dziad topił.....?

Jakie słońce, jaka burza? Żyjemy w dwóch różnych krajach? :eek3:

Ale powiem Ci, że wiosnę dzisiaj poczułam, 12 stopni było..... :devil1: szczególnie patrząc na krokusy zatopione w wodzie :wink4: prawie po końce, no i nie wiem, czy zakwitną :think: ....nie da się nic absolutnie zrobić jeszcze, błoto wypływa spod butów....ale idzie ku lepszemu...bo róże niemeczki poczuły wiosnę... :hearts:

Hmmmm, fajnie Ci......a kosteczki nie bolą? :wink4: bo po takim zastoju, to mają prawo :think:
Pozdrawiam, Justyna
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 12 Kwi 2013 22:43 #144908

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2682
dodad wrote:
Uporałam sie z przycięciem lipy - straszna robota tym bardziej, że mam pewne problemy z przebywaniem na wysokości ;)
Tak? A jakież to? :rotfl1: Pamiętaj w razie czego, żeby wylądować z telemarkiem! :rotfl1: Ale nie powiem, leć, Dorota, leć! ;) Ja też mam lekką trzęsawkę w takich okolicznościach, ale póki co nie mam, czego przycinać na wysokościach! :lol:
Ale wiosną swoją dałaś po oczach! I burzę już miałaś... Jesteś daleko bardziej zaawansowana we wiośnie ;) niż ja...
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 15 Kwi 2013 10:57 #145768

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Jak tam przy poniedziałku? Kości bolą, zakwasy są?
U mnie weekend ogrodniczy bardzo. Porzadki w ogrodzie zrobione, w opryskach przeszkodził deszcz, ale dzis jest nadzieja.
Dorciu, po dokładnym obejrzeniu moich powojników okazało się, że niestety część zaliczyła falstart :(
Ruszyły poczatkiem marca i teraz będa startowały od poziomu gleby. No trudno.

Aga, jak na razie temperatury nie są zbyt wysokie więc rosliny mają dobre tempo. Krokusy jeszcze kwitną w dobrek kondycji, ruszyły żurawki, wczoraj widziałam rozwijające sie listki na tawułach i berberysie. Z resztą jak patrzę przez okno na nieodległy park to widze wokół drzew pojawiającą sie zieloną mgiełkę. Uwielbiam ten czas!

Joluś, wiem, że już się uporałaś z większośćią pracy w ogrodzie. Ty to masz tempo!!
Czekam w tym tygodniu na przesyłki z rózami, ale wszystkie panny muszą iść do doniczek. Niestety miesjce dla nich dalej nie ruszone :oops:
U mnie nowe sadzonki stoją na razie w szklarni, ale lada dzień wyjdą na zewnątrz.

Dalu, krokusy zachwcają! Ciemierniki rozrosły się w spora kępę mimo, że w zeszłym roku część wytkopałam szwagierce. A poz tym zauważyłam masę siewek. Jeszcze trochę podrosną i zacznę porzesadzać w doniczki.
Lipę przycinam sama, ale to chyba ostatni raz. Niby ciężko jej zrobić krzywdę, ale ja już chyba nie nadaję się na takie skakanie po drzewie. Ręki do dziś nie czuję.

Katju, ciepło przyszło i do was. Wreszcie wiosna. Och jak tego tzreba było. A ruch w przyrodzie!

Justyś, wiem o jeziorze u ciebie. Az trudno uwierzyć. Zawsze wydawało mi sie, że u ciebie okolica raczej pieszczysta?
Cięłaś róże? U mnie pogrom, popękane pędy, niektóre róże musiałam ciąc prawie do ziemi. Ech... :(

Marta, na szczęście nie leciałam, choc mało brakowało. M. zamiast mnie asekurować umierał ze smiechu pod drzewem :hammer:
Teść bardzo chętnie przyciąłby lipę za mnie, ale nie dopuszczam go w jej okolice. Kilka lat temu po jego działaniach lipa wyglądała jak strach na wróble. Minęło ze trzy lata zanim doszła do siebie i zaczęła przypominać drzewo.

Pogoda kwietniowa dynamiczna niezwykle wczoraj uraczyła nas gradem :unsure: Ciekawe czy cały rok będzie taki.
Rosliny rozwijaja się na wyścigi, wszystko wyłazi z ziemi. Na narcyzach pojawiaja się pąki


We wrzoścach aż huczy od owadów


Krokusy nadal czarują




Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 15 Kwi 2013 11:42 przez dodad.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Ogród Doroty '2013 15 Kwi 2013 12:25 #145794

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
U nas grad pojawił się w sobotę... na szczęście jeszcze nie bardzo ma co tłuc ;)
Na zieleń drzew czekam z utęsknieniem :whistle:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 15 Kwi 2013 14:27 #145843

  • Bożka
  • Bożka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1374
  • Otrzymane dziękuję: 1121
No właśnie wrzosy i wrzośćce. Jak je rozróżnić. Moja wiedza jest taka że teraz powinnam przyciąć wrzosy. Tylko które to. Wszystko co kupiłam to miały być właśnie wrzosy ale ja mam pewne wątpliwości :think:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 15 Kwi 2013 19:55 #145939

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Gosia, na szczęście roslinki jeszcze bezpieczne w ziemi. Najbardziej mi szkoda jak grad poszatkuje liście host. Potem biedaki nie wyglądają rewelacyjnie :sick: Teraz szkód nie poczynił


Bożka, wrzosy kwitną jesienią, wrzośce wiosną. To podstawowa róznica. Poza tym "liscie" wrzośców przypominają igiełki.
Pokaż swoje, zobaczymy co to za jedne.

Opryski dalej nie zrobione bo wiatr szaleje. Kurczę jak tak dalej pójdzie nie wyrobię.
Usiłowałam dziś wykarczować korzeń po wycietym w zeszłym roku jałowcu i niestety musiałam sie poddać :sad2: . Jutro poproszę teścia o pomoc.

Spiesze donieść, że w oczku pojawili sie pierwsi zalotnicy. Na razie panowie, w liczbie trzech, wytrwale czekają jakąś partnerkę. A ja w oczku mam syf nieziemski. Jutro wywiadówki w szkole i raczej nie dam rady ale w srode chyba wezmę urlop i wyczyszczę oczko. Niech maja przyjemne otoczenie na amory :hearts:



Z roślinności pojawiły sie kokorycze

lada moment zawilce

i hiacynty coraz wieksze
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 15 Kwi 2013 21:28 #146010

  • xMonia
  • xMonia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 614
  • Otrzymane dziękuję: 104
Dorotko, przepiękną wiosnę nam pokazałaś ,żonkile, kokorycze i jakie duże hiacynty cudne widoki :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 15 Kwi 2013 21:35 #146020

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2682
Zachwyciłam się dziś tymi Twoimi krokusami na ostatnim zdjęciu i okazało się, że ja też mam takie! :woohoo:
O, teścia poprosisz! Do lipy z sekatorem nie może się zbliżać, ale do jałowca z siekierą to i owszem... ;)
Czyszczenie oczka to nic przyjemnego chyba... Może też teścia poprosisz? :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 15 Kwi 2013 23:10 #146117

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Uwielbiam jak narcyze kwitna a to juz tuz,tuz ,jak widać ;) Fakt krokusiki nadal czarują swoimi kolorkami :)
Te na 3 fotce są bardzo cielawe :) I jaka żabeczka :ohmy:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 17 Kwi 2013 23:19 #146732

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
artam wrote:
Czyszczenie oczka to nic przyjemnego chyba... Może też teścia poprosisz? :rotfl1:
Dobre, dobre :rotfl1:
Co słychać Dorotko ... w oczku i ogrodzie :search:
Ostatnio zmieniany: 17 Kwi 2013 23:21 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 17 Kwi 2013 23:46 #146742

  • rm27
  • rm27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2676
  • Otrzymane dziękuję: 2903
Jak zobaczyłem oczko od razu przypomniało mi się, że muszę upoprządkować moje. Jesienią strasznie dużo nawpadało mi liści, woda nadaje się tylko do wymiany. Też mam słabość do tych zwykłych, leśnych zawilców.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 18 Kwi 2013 20:39 #146937

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
dodad wrote:
...Spiesze donieść, że w oczku pojawili sie pierwsi zalotnicy. Na razie panowie, w liczbie trzech, wytrwale czekają jakąś partnerkę....
A u mnie w oczku dzisiaj widziałam już w parach :silly: Wiosna piękna na Twoich zdjęciach :bravo:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 18 Kwi 2013 21:47 #146990

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Witajcie w pierwszy prawdziwie letni dzień!
U nas dzis było po prostu gorąco! Żadnego chłodnego wiatru, po prostu żar :)

Marysiu, dziś w oczku pojawiły się już "efekty" zalotów. Długie sznury skrzeku oplatają osoki, resztki zeszłorocznych pędów. Troszkę wyczyściłam oczko z liści, ale na generalne porządki już nie mam szans. Poczekam pewnie do jesieni.

Romku, niestety zwlekałam z czyszczeniem i teraz już nie mam sumienia. Małe ropuszki już w drodze ;)
Zawilce właśnie dziś rozkwitły. Pięknie komponują się z przylaszczkami


Marta, teścia do czyszczenia oczka tez nie dopuszczam. Mam w pamięci zimę kiedy pomagał mi napowietrzyć zimą wodę. Wiosną miałam folię do wymiany :blink:
W oczku kipi od ropuszej miłości, w ogrodzie ... zaczynaja kwitnąć hiacynty. Na razie takie zeszłoroczne zdechlaki, ale te okazałe już lada moment.




i zakwitły pierwsze tulipany


Aniu, te krokusy to 'Spring Beauty' (chyba :dry: ) Bardzo udany zakup.
Teraz zmieniły troszkę kolor i są liliowo-różowe, też bardzo ładne

i też piękny 'Ruby Giant'

Niestety, ponieważ zrobiło sie gorąco krokusy kończą kwitnienie.

Monia, wiosna błyskawicznie nadrabia zimny czas. Wszystko zieleni się na wyścigi. O takie berberysy już zieloniutkie!


Zmęczona jestem, ale nareszcie szczęśliwa.
Niestety opryski róż dalej nie zrobione. Miedzianem już chyba nie zdążę :(
I doniczkowisko mi się niezłe zrobiło :silly: Samych piwonii 10 :rotfl1:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 19 Kwi 2013 11:17 przez dodad.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 18 Kwi 2013 21:53 #146996

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Z opryskami też się nie wyrobiłam... najpierw aura nie sprzyjała... potem ciągle wiało... a teraz... już są liście! :unsure:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 18 Kwi 2013 22:20 #147026

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2682
Oj tam, oj tam, ja jeszcze nigdy róż nie pryskałam miedzianem... Nigdy nie zdążałam? :rotfl1: I żyją! Niektóre... ;)
Ale hiacynty masz wypasione, pierwszoroczne? Bo moje jakieś takie szczypiorkowate...
Zaniepokoiło mnie to zdjęcie z zawilcami gajowymi... Moich jeszcze nie widać! No tam akurat śnieg jeszcze w sobotę leżał... Ale i tak mnie zaniepokoiłaś! ;) To przy okazji nazewniczy rarytasik... Na all ktoś je sprzedaje jako zawilce gajowego! :rotfl1: :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 19 Kwi 2013 08:26 #147117

  • Tebi
  • Tebi's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 65
  • Otrzymane dziękuję: 6
Dorota,
Zdecydownanie lepiej wygląda u Ciebie wiosna, i listki na berberysach, kwitnące hiacynty :whistle: u mnie prawie łyso i brązowo...

Jeziorko moje sprawiło, ze mam trawę wygnitą....tylko teraz zastanawiam się, czy nie podrzucić ziemi i zrobić dosiewkę, bo nawozem, to tylko będę się głupio bawić.... :think:

U mnie ziemia piaszczysta jest, ale zaraz pod nią ciężka glina. Sprawy dopełnia bardzo wysoki, mam wrażenie, ze podnoszący się poziom wód gruntowych...

Otrząsnęłaś się po cięciu róż? Ja tak...tylko zła jestem, że to wszystko takie zielone musiałam ciąć...u mojej mamy, gdzie jest bardziej sucho, tez był pogrom...
nie do końca jestem przekonana, czy chodziło o mokry teren. Byłam u Franci, ona ma bardzo mokro, ale nic jej nie popękało....
miłego dnia i weekendu :bye:
Pozdrawiam, Justyna
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 19 Kwi 2013 09:06 #147124

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
Dorotka to prawda, że letni :) Po wczorajszym całym dniu w ogrodzie miałam problem z leżeniem na plecach :rotfl1: tak zwany raczek się zrobił :happy: Żałowałam, że w bikini nie pracowałam w ogrodize, przynajmniej opalenizna by była równa :funnyface:
U nas właśnie powiewał delikatny wiaterk i chłodził, nic nie zapowiadało spieczenia :silly:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.457 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum