TEMAT: Ogród Doroty '2013

Ogród Doroty '2013 24 Lut 2014 19:34 #228064

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Marta, byłam, załapałam sie na przesyłkę :) Moje też już pociete, mocza się w słoikach. Ciekawe czy cos mi wyjdzie z tych patyków. Gdzyby, daj Boże sie udało, będe miała sporo hortensji na nową działkę :dance:

Goś, ciężko wyobrazić mi sobie akcję rozpinania pnących a też mnie czeka. Może w końcu moja kwiecista ściana zacznie wyglądać :flower2:

Dorcia, krzewuszke udało mi sie ukorzenic przez przyadek. Potrzebowałam parychków do podparcia jakichś roslin i padlo na obciete pędy krzewuszki. Jesienia byly już samodzielnymi roslinami :laugh1: Ale ponieważ nie miałam gdzie sadzic poszły do ludzi. U mnie została tylko jedna, prowadzona na drzewko.
Chętnie sie przypomnę, dziekuję :kiss3:

Jolu, no własnie. Jak sie zbesiło tak niestety trwa :( Zimno, ponuro, popaduje. Ale podobno od jutra ma być lepiej. Oby. W czwartek i piatem mam urlop, pasowaloby cos podziałać w ogrodzie. Na razie z grubsza uporządkowane w cześci okołotarasowej, reszta czeka. W sobote podziałałam ale zgonił mnie deszcz. No i spaliłam obiad :rotfl1:
Przyjmę wszystko :kiss3:

Romu, nowa działka, że sie tak wyrażę, na razie leży odłogiem. Najpierw musze uporządkowac ogród przy domu. Z reszta tam jest znacznie chłodniej, dzialka na wygwizdowie i moje zatoki mogłyby nie wytrzymać. Poczekam aż zrobi sie cieplej. Najpierw trzeba tam konia albo traktor i zaorać przynajmniej kawałek. Podejrzewam, że w pierwszej kolejności nasadzenia będą "rzędowe". Rozsadnik i przechowalnia ;)

Zdjęć nowych brak, choć krokusy zaczęły kwitnąć. Zdjęcia najwewniej dopiero w czwartek będę mogla zrobić.
No to powspominajmy jeszcze zeszłoroczne


P1380536.JPG


P1380636.JPG
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Doroty '2013 24 Lut 2014 20:37 #228094

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2682
Nasadzenia rzędowe oznaczają również żywopłot? Czy już decyzja zapadła z czego? Może hortensje?
No popatrz, a ja pocięłam, rzuciłam na kompost i teraz już po ptokach...
Ale zapomniałam o Levanie, chcesz? Levana wielka, dobra na osłanianie się od wiatru...
Ale piękne masz te ciemierniki! I takie wczesne! ;)
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 25 Lut 2014 09:15 #228265

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
Dorotka spaliłaś? :rotfl1: i nie smakował chyba :happy3:
Bo do ogrodu trzeba z minutnikem chodzić chyba :silly:
Ja tez jak wejdę, to czas jakoś tak szybko płynie.

A ja jak ogroduję, to nie gotuję :silly:
Mam zaprzyjaźnionego restauratora, zamawiam i spokojnie sobie pracuję, a rodzinka po obiedzie ;) chyba, że coś tam z wczoraj do odgrzania jest :happy3:

Zazdroszczę tego czwartku i piątku :oops: ja najwcześniej w sobotę się dorwę :garden:
Ostatnio zmieniany: 25 Lut 2014 09:16 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 25 Lut 2014 12:27 #228319

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Oj... ja też do soboty poczekam :(
Szczęśliwie imprezkę urodzinową M przełożyliśmy na kolejny weekend ;) więc jeśli prognozy się nie zmienią - zaszalejemy!
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 13:30 #228709

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Uch, jak wczoraj poszalałam w ogrodzie :dance: Wszystko dzis boli, ale nic to - przyjemny taki ból. Nie to co Jolcia biedna :hug:

Marta, perspektywa zywopłotu chyba odległa. Przynajmniej bukowego. Działka oid tamtej strony dalej nie obmierzona :oops: Geodety jakoś nie moge dołapać. Poza tym chwastowisto tam okropne i chyba najpierw musze się zabrać na to co pod ziemią. Wiosną orka (mam nadzieję), plewienie a sadzenie jesienią.
W pierwszej kolejności planuję... rozsadnik :rotfl1: Trzeba miec czym obsadzać później te pieknie odchwaszczone ;) rabaty.
NA Levanę oczywiście reflektuję :hug: Coś czuję, ze hortensji będę mieć na tej działce sporo. I dobrze, bo bardzo mi sie podobają. Na razie moczę patyki z moich uchętych, czekam na przesyłke od Bożenki, będzie cudnie, nawet jak ukorzeni się co piąta.
Hortensjowy żywopłot też zamierzam. Od południowo-zachodniej strony, żeby mi widoku nie zasłonił ;)

Spaliłam nie całkiem, zjedli - musieli :rotfl1: Węgiel jest dobry na trawienie :rotfl1:
Minutnik, no tak, może i trzeba. Albo chociaż jakiegoś pilnującego co by w odpowiednim momencie krzyknął.
W lecie mam system opracowany. Obiad albo wieczorem poprzedniego dnia albo wczesnym rankiem gotuję. I jest dobrze :)
Niestety na catering bym chyba nie wyrobiła :(

Gosia, co to miało być? Motolotnia? szybowce? pamietam,że wysoko :P

A'propos latania. Mojemu kotu wczoraj chyba sie wydawało, ze jest ptakiem, albo że mu skrzydła wyrosły.
Wychodzi ze mną na zewnątrz bez smyczy, pobaraszkował w krzakach, postraszył ptaki a potem z rozpedu wydrapał się na gruszę.

I byłoby świetnie, ale nie umiał z niej zleżć :evil: Drabiny koło domu nie ma, ja niezkora do wdrapywania sie po drzewach i kocisko po dłuższej chwili strwierdziło, że ....sfrunie. Skok z wysokości ponad trzech metrów był imponujący, ale zderzenie z podłożem zaskutkowało bólem łap i guzem na głowie. Ech biedaczek zały wieczór był nieswój. Wzrok metny, łapa podkulona, myslałam, ze będziemy weta odwiedzać, ale na szczęśćie rano było juz znacznie lepiej. I co ja mam z nim głupkiem zrobić?

A w ogrodzie, ściete hortensje, trawy i część powojników, oskubana część róz. Dzis ciąg dalszy prac.
Odkryłam najlepszy na świecie przyrząd do cięcia traw - sierp!!
Znalazłam stary w teścia "grajdolniku" i choc tępy jak zaraza trawy ścinał bez problemu i z minimalnym wysiłkiem z mojej strony. Super! Dzis go odmocze w coli, bo troszke przyrdzewiały, teść naostrzy i będe miała narzędzie do pracy.
Coraz więcej kwitnień, pokazały sie pierwsze krokusy






róże mają coraz większe liście pod kopcami

i zakulkowana Gertruda Jakyll. W zeszłym roku trzy, w tym chyba dziewięć pędów :dance:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Pani Bestia

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 14:10 #228713

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
:hug: dzięki :kiss3: ale co tam ja :oops:
Zaraz, zaraz jak to wczoraj :blink:
Miał być czwartek i piątek, tak? C
zy ja już mam SKS :whistle:
Dorotka jak to oskubałaś róże? A ja się wciąż zastanawiam, bo jak listki obskubię to odsłonię pączki :think:
Mam taką nadzieję, że jakby co to te liściory ochronią nieco młodziznę :whistle:

Wszyscy się spieszą z pracą, a ja trwam w wyczekiwaniu :lev: ale na co :think:
Zawsze optymistka, teraz mam niejakie obawy, czy ta wiosna oby nie za rychłą jest :crazy:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 14:28 #228716

  • marzenaF
  • marzenaF's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1306
  • Otrzymane dziękuję: 309
Trochę miejsca na to kulkowanie jednak potrzeba , niestety tak mam posadzone , że nie uda mi się poprobowac ....
Szkoda bo kwitnie taki krzak zjawisko!
Kotek , śliczny i do tego kaskader ;)
Moja kota wczoraj się nauczyła na :rotfl1: wszystkie kredensy wchodzić i tak jej się to spodobało , że w tą i nazad ... Potem z hukiem zaskakuje ;) Mówię , proszę , tłumaczę i wiesz Ty co Dorotko ...nIe słucha , dziwne a wyglądała ną inteligentną
Spełnione marzenia Marzenki part 2 ]
kto nie ryzykuje,ten .... nie wącha :-D
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 14:36 #228717

  • Cebulla
  • Cebulla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 647
  • Otrzymane dziękuję: 206
Kocisko na gruszy przednie :happy: Mój lata po drzewach jak wiewiórka- głową w dół :eek3:

Jolu, ja też jakoś tak nieśmiało do tej wiosny w zimie... Choć dzisiaj latałam z konewką i podlewałam. U nas straszna susza. Śniegu nie było, deszczu od miesiąca też. Azalie miały sucho jak w sierpniu przy upałach...
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 15:19 #228724

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
dodad wrote:
Gosia, co to miało być? Motolotnia? szybowce? pamietam,że wysoko :P
Nie, nie... to za rok! :devil1:
Piła łańcuchowa musi wystarczyć :rotfl1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 17:18 #228757

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Myślę, że Twój kot nie nauczył się chodzić po drzewach jak był mały i teraz radzi sobie jak umie :happy3: . Moja Ryśka jak kot Dagmary wiewiórkę przypomina :happy4: . Jak wlazła pierwszy raz na te najwyższą brzozę, juz się zastanawiałam, czy będę zaraz po straż dzwonić, bo żadna drabina by nie dosięgła :rotfl1: . A ona myk, myk i juz na dole :woohoo:

Skubiesz róże? U mnie też się mocno krzaków trzymają :jeez: . Na razie próbuję sekatorem obcinać, żeby właśnie tych pączków nie odsłaniać, ale robota to straszna :jeez:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 17:49 #228771

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Przepraszam za błędy w poprzednim poście, wyedytować się już nie da a pisanie w pracy nie jest łatwe :oops:

Jolunia żaden SKS :P , ja z pracy dość wcześnie w domu jestem. Ponieważ obiad miałam gotowy (he, he :happy: ) to o trzeciej juz w ogródku działałam. Dwie godzinki złapałam. I dziś dwie. U mnie liście z róż schodzą dość łatwo, tych ci się trzymają na razie nie ruszam. Ale musze wygrabić to co pod krzakami a podwójnej roboty mi się nie chce robić.
Chcę jak najszybciej opryskać miedzianem a do tego pasowałoby mieć rabaty posprzątane. W zeszłym roku nie zdążyłam, pąki pękły więc w tym się spieszę.
Może rzeczywiście jeszcze zima wrócić, ale jakoś nie mogę usiedzieć w domu.

Marzenko, dzis kulkowałam piżmówki – ech te to dopiero mają długaśne pędy. Zaplątałam dwie ‘na suwak’ ciekawa jestem jak to będzie wyglądać.
Max na szczęście w domu porusza się w dolnych partiach ale w ogrodzie kuszą go te drzewa. Wiesz, słyszałam kiedys takie powiedzenie:
Myśli psa: Kim jest ten człowiek, dba o mnie, przytula, karmi, jest taki troskliwy pewnie jest moim Bogiem
Myśli kota: Kim jest ten człowiek - dba o mnie, przytula, karmi pewnie jestem jego Bogiem :)

Daguś, Marta kot z pewnością nie nauczył się chodzić po drzewach. Myśle, że wczoraj to była jego pierwsza w życiu wyprawa. Do tej pory – w poprzednim domu wychodził tylko na smyczy przed dom, u nas też zimą raczej w domu. Dopiero teraz biorę go na pole bez uwięzi. Mam nadzieję, że się nauczy złazić zanim sobie zrobi większą krzywdę :blink:
Daga, u mnie tez sucho niemiłosiernie. Niby troszkę popadało niedawno, ale to raczej deszczyk niż deszcz. Ziemia ledwo wilgotna.

Ano tak Gosia, rzeczywiście. Piła, no ostro będzie :rotfl1:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 17:59 #228774

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Przyleciałam zobaczyć Cię z sierpem w akcji a tu tylko słowa.......... ;) ale,ale...z miedzianem chcesz juz startować?nie czekasz na rozgarnięcie kopców :whistle: dobrze byłoby pryskac po rozgranięciu,razem z ziemią pod różami :ohmy:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 18:52 #228791

  • marzenaF
  • marzenaF's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1306
  • Otrzymane dziękuję: 309
Moje róże bez ani jednego kopca przezimowały , aż wstyd się przyznać :oops:
Znowu się czegoś nauczyłam , ziemię pod różami też pryskać ! Ciekawi mnie , który połysk robić pierwszy miedziane , czy olejowy ?
Wzywam ekspertki na konsultacje :))))
Jak zwykle nie w swoim wątku , dodam ;)
Spełnione marzenia Marzenki part 2 ]
kto nie ryzykuje,ten .... nie wącha :-D
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 18:53 #228793

  • marzenaF
  • marzenaF's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1306
  • Otrzymane dziękuję: 309
Olejowy będę pierwszy raz stosować , stąd moje pytanie .
Spełnione marzenia Marzenki part 2 ]
kto nie ryzykuje,ten .... nie wącha :-D
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 19:02 #228801

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Marzenko miedzian przed olejem,tak zostałam pouczona,właściwie mozna bylo dojśc do tego......jak oblepimy olejem to co innego juz nie przywrze........ :supr:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodad, marzenaF

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 19:10 #228810

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
EWka, właśnie dlatego sie spieszę. Kopczyki jeszcze trochę muszę trzymać, wiesz jak jest w naszym rejonie. Natomiast oprysk miedzianem i olejowy powinien być wykonany przed rozwojem liści (chyba :dry: ). U mnie nieraz kopce sciagam jak róże mają już spore liście. I jak to pogodzić? :think:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 19:15 #228814

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Bardzo proszę ,piszcie kiedy czym pryskacie , to zgapię :)
Ja pierwszy raz olejem chcę pryskać .
A miedzianem co się pryska ,oprócz róż?

Co do złotych myśli psów i kotów , to te psie zdecydowanie bardziej mi odpowiadają :P
Człowiek potrzebuje takiego wielbiciela ;)
Wiem Dorotko , że nie podzielisz mojego zdania :silly: ,ale uwielbienie w psich
oczach daje dużo siły.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2013 26 Lut 2014 19:24 #228823

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Mieliśmy kiedyś kotkę i nie chcieliśmy mieć kociąt, więc więziliśmy ją w marcu w domu :wink4: Nie sądziliśmy, że do amanta wyskoczy z okna na piętrze :silly: :devil1: Nic jej nie było po tym skoku... poza ciążą :jeez: A też musieliśmy ją ratować gdy bała się zejść z drzewa :silly:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.479 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum