Martusiu, rzeczywiście jest pięknie! jeśli dodać jeszcze do tych wspaniale przebarwionych roślin iście letnią pogodę, to ...aż można pokochać jesień
Bo, przyznaję się bez bicia, nie lubię jej specjalnie - cały czas w tyle głowy mam myśl, że za chwilę zrobi się szaro, buro, ciemno i mokro
Ale - póki co - cieszmy się złotą polską jesienią! Chociaż ona kolorowa jest, a nie tylko złota
Grażynko, w tym roku rośliny dały z siebie wszystko i jesienne widoki czasami zapierają dech w piersi! Takiej mnogości barw i odcieni nie pamiętam...
A dyniek mam sporo , chociaż sukcesywnie lądują w garnku
Marysiu, jeśli sąsiedzi rokitnika nie narzekają i dobrze rosną, to chyba trzeba ich zostawić w takiej symbiozie. Mój sumak został posadzony na rabacie z rodkami i azaliami, więc musiałam wydać na niego wyrok.
A rajskie jabłonki też u mnie rosną i teraz ich jabłuszka wyglądają wyjątkowo atrakcyjnie:
Gosiu, u nas na początku października jednego ranka był przymrozek, ale w moim ogrodzie ...czakram działa
A tak na poważnie, to mam to szczęście, że ogród jest bardzo zaciszny i jednorazowy przymrozek zrobił niewiele szkód - ściął niecierpki i rączniki. Fajnie, że udało Ci się skorzystać z pogody
Wczoraj zajrzałam do Benexu, no i ...nie wytrzymałam
Taaaakie lilie za 1,99 zł ???
A póki co z kwitnących mam jeszcze jakieś tam marcinki
Martusiu, spadła, spadła, ale tylko raz i nic wielkiego się nie stało
A hortensje jeszcze wyglądają całkiem, całkiem, zwłaszcza ogrodowe:
Aniu, u mnie hosty też właściwie już powędrowały na kompostownik, ale ... są wyjątki:
Wiesiu, hortensjom bukietowym pożółkły liście, ale kwiaty wyglądają jeszcze ładnie. Ogrodowe pięknie się przebarwiły - i kwiaty, i liście. Kule Anabelki zbrązowiały, ale nadal zdobią ogród. Liście dębolistnej mienią się barwami. Kwiaty Aspery zasuszone, ale ciągle można podziwiać ich piękny kształt. I za to kocham hortensje.
A, zapomniałam o hortensji pnącej
Tu fotka z 10 października: