Forum Ogrodnicze Oaza

Jolu
Piękne jesienne ,żółtawe fotki

Jolu dobrze, że się odezwałaś, bo już zaczynałam się martwić .
Jak ja doskonale rozumiem Twój nastrój. U mnie przymrozki ścinają po kolei wszystko co się da . Na pracę w ogrodzie czasu coraz mniej - niestety zimnica robi się straszna. Mam nadzieję, że te zapowiadane parę dni ocieplenia faktycznie będzie, to wtedy pokończę wszyściutko i będę mogła spokojnie spać .

artam wrote: A jak się do tego jeszcze doda kosiarkę, to naprawdę trzeba niezwykłego hartu ducha, żeby się nie załamać!
Pamello - wróć... nie zostawaj w t(y)le

Sylwek, niestety hostki dzisiejszej nocy umarzły zaraz się zbiorę wyciąć listki. Trawy zachwycają nieustannie... dobrze, że mamy takie jesienne cuda
Martusia będzie ok mam nadzieję. jeszcze tylko badania w poniedziałek i będzie wiadomo co jest
Markito, jak zapewne pamiętasz zamówiłam kilka róż we ... Floribundzie Dołków nie mam, zadołuję pewnie na cannowej, jak co roku.
Może się umowimy na wspólny wyjazd ... jak przyjadą koleżanki
Oczywiście wiem, że forumowe towarzystwo niezastąpione
Marta pamiętasz kupiłam sobie nożyce do trawy dadzą radę Jak nie zakupię maczetę Żadnych pęcherzy
Gold Star przecudny o każdej porze roku NA kolejną zimę dostanie paltocik, bo szkoda byłoby stracić.
Jak aparacik zepsuty ... zdjęć nie ma, ale jak utracona karta, to jest za czym płakać
Romciu jestem, jestem zagladąłam systematycznie, choć pisać nie miałam weny
Różane pąki straciły swoje barwy, teraz zupełnie inny koloryt, przemrożony Zupełnie nie mam pojęcia, czu uda im się rozkwitnąć bez słoneczka chyba raczej nie
Dziękuję Aniu u Ciebie pewnie podobnie
Dorcia wszystko ok
Pogoda od wczoraj łaskawa jest u nas. Po nocnych, dużych spadkach teperatury dzień wiosenny się wydaje. Na szczęście świeci słoneczko, więc i zapał do pracy inny. Trawa u mnie wykoszona, pospratany warzywnik, usuniete jednoroczne w większości. choć aksamitki maja się nad wyraz dobrze
Jak Ty mam nadzieję, że kolejny tydzyen pozwoli nam zamknąć większość ogrodowych prac
Dzisja już zmarzły canny, więc pora na wykopki, podobnie paulownia ... zbliżamy się do zimy
Tymczasem u mnie nastrój ... słoneczny





... a w ogrodzie ...

Palmówki-pamelkówki pięknie się rozrosły a jak u Was?






Abies procera 'La Graciosa' /jodła szlachetna/ chyba w kolejnym sezonie zacznę wyprowadzać do gory


Acer palmatum 'Shishigashira' /klon palmowy/ bardzo marznie zimą, ale w sezonie jakoś się pozbierał


Picea abies 'Wichtel' /świerk pospolity/ największa z moich kulek
I znów nie wiem, czy jesienne to pajęczynki, czy przędziorki
Chba zrobię ostatnie opryski w nadchodzącym tygodniu


Picea pungens 'Porcupine' /świerk kłujący/ niby karłowa odmiana, ale całkiem ładnie przyrasta


Nieustannie zachwyca mnie Abies pinsapo 'Aurea' /jodła hiszpańska/ macie tak samo


Poszukam informacji w mojej mądrej księdze i wstawię kolejnym razem

Jolu-jeśli to jest teraźniejsza fotka to ja wymiękam Cudowny widok.

No nie Romciu letnia bardziej

pamelka wrote: Mamy tak samo
Aparat się naprawił?

Chciałam zapytać o to samo co Roma , bo jakbyś napisała, że aktualna, to nic, tylko sobie w łeb strzelić

Moja palmówka też niczego sobie , dziś zachwyciła moją koleżankę, która zwiedzała ogród , a co będzie za kilka lat

Wspólny wyjazd to świetny pomysł , nie ukrywam, że z tą myślą zadawałam pytanie
Przyjedzie niestety tylko Dorcia, bo Roma ma rodzinne komplikacje i chyba spotkania ogólnolubelskiego w tej sytuacji nie będę organizowała . Ale takie kameralne spotkanie na szkółkingu też będzie super
Wybieramy się w sobotę 19 października

Pamelko, życzę dużo zdrowia. Ja również mam jesienna chandrę. Zazdroszczę ci traw. U siebie co jakąś posadzę to mi wymarza. Muszę więcej o nich poczytać bo nie wiem co robię źle. Być może mam za dużo słońca i za sucho
Nadchodzi czas aby cieszyć się zielonymi iglakami I za to je lubię, że są zielone kiedy cały ogród zaczyna zasypiać...

Pawełku aparacik sparwany, dwa nawet karta się zawirusowała i padła, dlaczego
Koledze padł komputer przy próbie odzyskania danych Nie mogł przełknąć takich cudnych zdjęć
Bardzo sie cieszą, że tak samo mamy i coś domyślam się, że nie jedyni
Marta spotkanie zatem umowione ale i jakis lokalik warto by zamowić. Chyba, że .... Rybka po drodze
Co prawda ostróżki jescze w pełni kwitnienia wczoraj były, ale dzisiaj posoatły wspomnieniem
Palmowki sie rozrosły pięknie, sporo miejsce potrzebują i odważnego cięcia

A co to za krzew "palmówki" ?

Gorzatko moja sorry ślepawa ze mnie kobieta W tle nie pozostawam any more
Bożenko to jest wierzba palmowa Jak ją zwą na forach - pamelkowa

Moja palmówka jeszcze mizerna ,ale podrośnie ,zagęści się i da czadu
Pam serdeńko ,a na tym słonecznym zdjęciu taka różowa delikatna róża to ? Bo właśnie dumam nad różami

Jesteś
To dobrze... Mogę spokojnie drzemać dalej

Palmówka fajna i w dodatku zimująca .Jak długo czekałaś Jolu na taki okaz .Czy wytwarza też nasionka .Kącik wypoczynkowy Szkoda ,że u mnie tak mało słonka w moim kąciku

Marzuś delikatna ... rozowa czyżbyś Pastellę miała na myśli Pamelóweczka podrośnie spoko
Izka nie prześpij jesieni , bo teraz wyjątkowo piękna się rozpoczęła, a potem ... zima
Jadziu wierzba przeżyła ... 4 sezon albo trzeci nie pamiętam.
Właściwie przycinana pięknie się zagęszcza. Nasionek ne wytwarza, to szczepione drzewko.
W różance słoneczka pod dostatkiem, ale nie nadmiar. Jak zarosną kratki to będzie świetlisty cień
Czasami nadmiar slonka w kąciku wypoczynkowym nie jest wskazany, wspomnijmy ostatnie lato

Ja to mówiąc szczerze się pogubiłam. Oglądam zdjęcia i nie wiem gdzie jestem. Jakoś nie umiem usadowić niektórych miejsc z fotografii w Twoim ogrodzie. Np ta rabata hostowa. Od tego zacznijmy, że nawet nie wiedziałam, że jakieś funkie masz A tu cały sznurek. Tak samo ta altanka, gdzie to wszystko jest? Ale Ty masz wielachny ogród. Widzisz, aż się pogubiłam
No niestety jesiennie się robi. A to zdjęcie, które cytuje Roma, naprawdę uroczy zakątek Jestem pod wrażeniem jak udało Ci się to poukładać

Mnie bardzo szkoda host, że pomarzły tak wcześnie. Będą puste miejsca już do zimy.Ambitnie zakładasz termin wyczyszczenie ogrodu. mnie to dłużej zajmie. Może wezmę urlop ze 2 dni to podgonię.