TEMAT: W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 11 Wrz 2013 00:36 #191738

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Mówicie o zostawianiu ogrodu na pastwę losu? To dorzucę coś od siebie. Nie było mnie 2 tyg - wraży drób był, kret był, nornice tudzież inne gryzonie też były. Efekt - pół warzywnika w kopcach, rabaty przegrzebane ale strat o dziwo żadnych. Co prawda mam tego niewiele ale drżę o każdą posadzoną roślinkę. Prażąc się na słonku widziałam oczyma wyobraźni jak usychają moje nowe nasadzenia. Cudem jakimś a może dzięki nie raz przeklinanej glinie nic nie uschło. To się chyba nazywa fuks początkującego :happy:
Ewo, trawy pięknie się wybarwiają. Bardzo żałuję, że nie mogę ich mieć, bo mój Młody uczulony jest na pyłki i wolę nie ryzykować. Poczekam aż mu przejdzie i wtedy zaszaleję (o ile na glinie jakaś zechce wyrosnąć).
Dynie wyglądają bardzo słonecznie. U mnie w tym roku same zielone, zarówno ozdobne jak i jadalne (w ubiegłym roku były same żółte i pomarańczowe) a ja tak bardzo chciałam miec różnorodność barw...
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 11 Wrz 2013 11:02 #191798

  • Cebulla
  • Cebulla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 647
  • Otrzymane dziękuję: 206
Ale dyńki! Mi przyjdzie chyba w tym roku kupować, bo moje zeżarły ślimaki i to jeszcze w czasie mojej obecności w domu. Cztery krzaki ocalały u koleżanki, której podarowałam niby sadzonki cukinii, a to była dynia Hokkaido :happy4:

Ewuś, nie znikam. Musze tą stajnię Augiasza do jakiegoś porządku doprowadzić, bo się brzydzę cokolwiek ugotować w mojej kuchni... Zostaw chłopa na dwa miesiące w domu :mad2: A podobno 3 dni sprzątał przed moim powrotem...
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 11 Wrz 2013 23:01 #191948

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Pada deszcz,pada deszcz a ja sobie śpiewam,na szczęście nie musicie słuchac :rotfl1: kopałam dziś dołki,ledwo przebiłam sie w głąb,niewiarygodne,że piach po dłuuuuuuuuuugiej suszy jest niczym skała :jeez: chwalicie moje dynie?dumna zebrałam je na taczkę,wiozę zadowolona a M pokręcił głową mrucząc,że jego zołądek nie zniesie tylu eksperymentów :tongue2: .Dynie mam drugi rok,problemów nie stwarzaja za to stanowia przesliczny widok na rabacie no i zupka,ciasto rewelacja.

Edyta,u mnie rosły na garści obornika granulowanego i kompostu,troche lepszej ziemi,żadnych innych dopalaczy.

Jaguś,wybór dyni ogromny,jest osoba,która sprzedaje nasiona na al....przeróżne,zawrót głowy,miłośniczka dyni,na Twojej glinie maja dobre warunki.

Cebullko,Hokkaido bardzo smaczna i ładnie pachnie,uwielbiam dynie.Biedny M,nie dość,że został sam na 2 miesiace z dziećmi to jeszcze zbiera gromy :devil1: za to dowiedziałaś sie jakich porzadnych masz sąsiadów :)

Biegałam wczoraj i dzis po innych FO,oglądałam zdjęcia z angielskich wojaży,podziwiałam z otwarta buzią rabaty z astrów i traw i nagle spostrzegłam,że upodabniam sie do właścicieli tamtych ogrodów..........rozwiany włos,wysmolone ciuchy,błysk w oku,kieszenie wypchane sekatorem,sznurkiem,nasionami i czort wie czym jeszcze,to znaczy,że jestem na dobrej drodze :happy4:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Wrz 2013 08:47 #191975

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Ewo :bye:
Ale masz tych dyń :ohmy: I jakie wszystkie ładne i dorodne :)
Ja w tym roku po raz pierwszy też posiałam, i mam 5 i jeszcze nie wiem co ja mam z nimi zrobić??? :crazy:
Mój straszy syn się śmieję,że będziemy robić Halloween :happy3:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Wrz 2013 12:33 #191991

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
sierika wrote:
rozwiany włos,wysmolone ciuchy,błysk w oku,kieszenie wypchane sekatorem,sznurkiem,nasionami i czort wie czym jeszcze,to znaczy,że jestem na dobrej drodze :happy4:
Tylko dokąd??? :happy4:

Wyczytałam czas jakiś temu cały wątek i od tej pory (z przyjemnością) regularnie wpadam na kontrolę :flower1:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Wrz 2013 19:52 #192059

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Aniu dynie są pyszne,świetne potrawy mozna z nich sporządzić,wybór przepisów w internecie ogromny,bardzo lubię zaglądać do Kasi Bellingham,naogrodowej.pl,o ogrodnictwie naturalnym bez chemii,do tego przetwory z ogrodowych plonów,rewelacja.

Siberio,ja też Twój wątek śledzę i to od poczatku istnienia,tylko zawsze cichutko przebiegam,lubię Twoja determinację w ogrodowaniu i wszystko co sie z tym wiąże.Prześledziłam wątek emów,pieczenia chleba czy kompostownika.Pytasz dokąd drogą tą zmierzam,do piękna,do natury,to wszystko własnymi "ręcami",nie przeszkadza mi złamany paznokieć,brudne kolana,cieszę się niczym dziecko a przy tym i postrzeganie świata zyskuje inny wymiar.

A właśnie,zapomniałam sie pochwalic,że mam nowe astry,3 kolory wrzosolistnych,aster rozkrzewiony,2 sercowate,wymarzone do traw,patagonki itp.do tego jeszcze kilka nowych bylinek,będą pieknie kwitły,mimo,że siedzą w donicy,maja mnóstwo paczusiów.
Ostatnio zmieniany: 12 Wrz 2013 20:10 przez sierika.
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Wrz 2013 20:03 #192065

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
sierika wrote:
oglądałam zdjęcia z angielskich wojaży,podziwiałam z otwarta buzią rabaty z astrów i traw i nagle spostrzegłam,że upodabniam sie do właścicieli tamtych ogrodów....
Hm... Nic dziwnego, bo Twój ogród już upodobnił się do angielskich ogrodów, to i na Ciebie czas przyszedł! :lol:
Zapał do wykopków nieco osłabł wobec oporu piaszczystej materii? ;) Ja też mam takie miejsca w ogrodzie, gdzie pod warstwą piachu pojawia się taka glina nie glina nie do przebicia, tylko takie skrobanie szpadlem zostaje, a to mozolna czynność...
A te czerwone trawy to prosa?
Ja jakoś pros nie bardzo, ale może czas to zmienić...
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Wrz 2013 20:20 #192071

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Mój ogród to chwilowo pobojowisko,z jednej rabaty wykopałam masę roslin,które upycham na innych a w to miejsce będę sadzić i z donic i z jeszce innych rabat,to sie nazywa porządkowanie przestrzeni :rotfl1: czyli totalny galimatias :hammer: Marta to nie glina to piach do tynkowania :jeez: co mozna takiej glebie osiagnąć?????????Te ostatnie czerwone trawy to miskanty,tylko niskie Africa i Roterpfeil,ten to nie wiem czy ma byc niski czy u mnie osiągnął szczyt swoich mozliwości na piachu ale kolorystycznie i owszem.Ale prosa są nie do pogardzenia np.Squaw śliczne fioleciki,czas wielki postawic na prosa.
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Wrz 2013 20:28 #192075

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Chwilowe! pobojowisko, z którego wyłoni się Wielki Ład! :lol:
Czyli jednak miskanty...
Roterpfeil mam, ale jeszcze takiej kolorystyki nie mam... U mnie bardzo ładnie przebarwia się z kolei China, też nie za wysoki...
Prosa...muszę temat przemyśleć... Mi się podoba to Praire Sky, które przebarwia się na czerwono...
Masz rację, to coś przypomina zastygłą zaprawę, mamy to samo!
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Wrz 2013 20:31 #192076

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Też takie mam ;) i też czasami tylko skrobać się daje :rotfl1: , nie lubię, nie lubię :evil:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Wrz 2013 22:49 #192137

  • Cebulla
  • Cebulla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 647
  • Otrzymane dziękuję: 206
Qrcze, czasami już jestem zmęczona faktem, że Wielkie Łady Powstałe z Chaosu okazują się Ładami Chwilowymi. Jestem po inwentaryzacji w ogrodzi i to szok, ile roślin musi zmienić po roku-dwóch miejscówkę...
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Wrz 2013 22:54 #192139

  • Roma
  • Roma's Avatar
Gdzie nie zajrzę tam dyskusja o przeprowadzkach roślin.Całe szczęście,że to nie tylko u mnie jest taka rewolucja bo już myślałam,że ze mną coś nie tak :devil1: Podczytuję jakie to macie u siebie gleby i dochodzę do smutnego wniosku,że u mnie chyba jest najgorzej.Przyszło mi borykać się z lotnymi piaskami jak to niektórzy mówią piasek plażowy.
Ostatnio zmieniany: 12 Wrz 2013 22:55 przez Roma.
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 13 Wrz 2013 20:31 #192295

  • xMonia
  • xMonia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 614
  • Otrzymane dziękuję: 104
Ewcia, oj będziesz cieszyć się urodą astrów wrzosolistnych i sercowatych to cudne rośliny nadają lekkości w ogrodzie :woohoo: Moje coś słabo w tym roku zbierają się do kwitnienia :( a ja się nie mogę już doczekać ich widoku.Jestem ciekawa jakie masz kolory wszosolistnych ?
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 13 Wrz 2013 22:35 #192323

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Marta jak to brzmi Wielki Ład :bravo: ale jak znam życie to po zimie znów cos będę burząc tworzyć,no bo jak?teraz mam ogólny zarys,ogólny zaledwie bo pomysłów na łączenie roslin masa,które wybrać :think: ?A jesli nawet powiedzie się jako tako,to przyjdzie zima,czas na FO i Wasza Fantazja Twórcza,katalogi,jak myslisz?przyjdą nowe pomysły,stare wątpliwości,wiosna i ..............poprawki :club2:

Marta/Markita/pogodę mamy taka samą,bezdeszczową,cos co glebą zwie się też takie same,mi też nie podoba sie ten układ,może jakieś wspólne obrady w przyszłym sezonie? :drink1:

Cebullko,te zmiany to constans,tak być musi,wyobrażasz sobie skonczony ogród?ja nie :ouch:

Romo,to jest najlepsze wśród forumowej braci,sami zakręceni,nikt niczemu sie nie dziwi.Twoje borykanie przynosi świetne rezultaty :bravo: a dostawców użyźniaczy masz na miejscu,tego zadroszczę,ciagłych,świeżutkich dostaw. :tongue2:

Moniu zgadzam sie z Tobą,zresztą lubimy praktycznie ten sam zestaw roslin,zauważyłaś?Z wrzosolistnych mam jasniutki róż,ten juz kwitnie,troche ciemniejszy i niebieski ale na te jeszcze poczekam.Na razie raduje mnie to zestawienie :thanks:

kolorytraw004.jpg

kolorytraw005.jpg
Ostatnio zmieniany: 13 Wrz 2013 23:14 przez sierika.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 13 Wrz 2013 23:04 #192339

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Myślisz, że wspólne obrady pomogą nam poprawić naszą kiepską glebę :wink4: :rotfl1: . Nie ma sprawy, popróbuję wszystkiego :happy3: :drink1:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 14 Wrz 2013 08:05 #192361

  • Cebulla
  • Cebulla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 647
  • Otrzymane dziękuję: 206
Tak mnie zaciekawiłyście tymi astrami wrzosolistnymi, że aż za nimi pogooglowałam. Roślina wymarzona dla mnie- lubi wysokie pH i gliniastą ziemię! I mam chyba jednego, ni to fiolet, ni niebieski i rozrasta się kłączami jak szalony. Nie kwitnie jeszcze. A wygląda na to, że muszę go koniecznie teraz podzielić i przesadzić. Myślicie, że da radę i będzie kwitł?
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 14 Wrz 2013 09:49 #192387

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Dziewczyny, wykopcie w ogrodzie studnię głębinową. No nie same... :think: chociaż... :devil1:

Ja bym zwariowała tak ciągle czekając na deszcz... U mnie leje ostatnio non stop :jeez:
Ostatnio zmieniany: 14 Wrz 2013 09:51 przez sd-a.
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 14 Wrz 2013 17:47 #192440

  • Roma
  • Roma's Avatar
Iwonko-z wodą ze studni też czasami jest kłopot.Mamy wybitą na 52 metrach i okazało się po badaniach,że zawartość żelaza przekroczona jest kilkakrotnie.Zainstalowaliśmy odżelaziacz ale woda i tak jest bardzo twarda.
Ostatnio zmieniany: 14 Wrz 2013 17:47 przez Roma.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.470 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum