Forum Ogrodnicze Oaza

No jak tam szefowa ? Czy doszłaś już do siebie ? My tu czekamy na nowe ,stare foteczki i na dwa słowa od Ciebie .Pada wiosenny deszczyk ,a u Ciebie już pewnie wiosna na całego .My tu w centrum zawsze mamy później Cieplutko pozdrawiam

U mnie dzisiaj wcale nie jest wiosennie. Buro i ponuro, ale wczoraj słuchałam spiewu ptaków.
Wiosna idzie

Nie było mnie tu trochę, ale ostatnie bardzo smutne wydarzenie w rodzinie spowodowało zupełną niechęć do czegokolwiek, a do pisania szczególnie......
Pożegnałam na zawsze moją Siostrę..............................................................................................
Wiem, że jest to wątek ogrodowy, ale kwiaty i ogród to była Jej wielka miłość, dlatego pozwoliłam sobie właśnie tutaj o Niej napisać.

Majeczko, Kasiu, Ewunie, Elżbietko, Gosiu - bardzo serdecznie dziękuję za troskę i życzenia zdrowia
Kuruję się, wierzcie mi, kuruję się uczciwie......................jeszcze tylko rutynowa kontrola u laryngologa, a - kardiolog jeszcze mi został i koniec doktorów na ten miesiąc..............................................później sie zobaczy

Kasiu Robaczku kochany przepraszam, że tak długo musiałaś czekać na odpowiedź. Otóż działka ma 35 arów. Skalniak oczywiście będzie, muszę tylko dokupić jeszcze łupka, bo ktoś się sporą częścią już zaopiekował. Z tego też powodu nie będę wiosną przesadzać bylin przed kwitnieniem, coby nie zachęcać kwiatami amatorów cudzesów. Ogród już zaplanowany, jak to u mnie - nie na papierze a w głowie.
Domek rzeczywiście dość szybko powstał, zważywszy że, we wrześniu było jeszcze ściernisko. Na dzień dzisiejszy wygląda tak:



W połowie marca ekipa będzie montować ogród zimowy, dlatego ściana szczytowa została już docieplona - reszta czeka by wyschły wewnątrz elementy drewniane i później tynki i wylewki betonowe.




W poniedziałek wchodzą elektrycy, po nich tynkarze, następnie hydraulik z ekipą. W między czasie brukarze i ogrodzenie trwałe od strony drogi trzeba jeszcze zrobić. Myślę, że przed zimą zamieszkamy. A, zapomniałam, białą rabatę oczywiście już mam . Jeszcze na niebieską muszę miejsce wykroić ( mam od Kachny Kryzysowej niebieskie znaczniki - no to mus je wykorzystać )
Pozdrawiam Wszystkich gorąco

Veruś współczuję straty siostry

Domek ma już nawet okna, rzeczywiście robota posuwa się bardzo szybko.
Ciekawa jestem tego ogrodu zimowego, jest on dokładnie od południa czy południowego zachodu?
35 arów to będziesz mieć wielkie pole do popisu

Trzymaj się zdrowo

Maju, dziękuję
Ogród zimowy od południowego zachodu.
Buziaki

Vero bardzo Ci współczuję.


Nie mogę się doczekać ogrodu zimowego, zupełnie jakby to miał być mój .

Vero, szczere wyrazy współczucia

Dom urósł piękny i okazały, a z tym ogrodem zimowym to mnie zastrzeliłaś... chyba wcześniej nie doczytałam... rozumiem, że będzie przylegał do tarasu, tak?
Czy muszę pisać, że trzymam kciuki i zazdroszczę? To niemały wydatek, ale jakie szczęście będzie!

Ściskam serdecznie...

Veruniu, bardzo mi przykro, serdecznie współczuję .
Jak to dobrze, że możesz zająć myśli budową i projektowaniem ogrodu. I właśnie o tym chciałam słówko jedno: czy masz już pomysł na ogród zimowy w lecie? Nie doczytałam, czy będzie możliwość 'zadaszania', ostatnie upały dały nam po kuprach nieżle i może dlatego zaczęłam o tym rozmyślać. A jak Krzysia napisała, o Twoim ogrodzie zimowym myślę, jak o swoim.
Mam nadzieję, że już czujesz się dobrze

Veruś sliczny ten twój nowy domek Jak brakowało by Ci hydraulika to polecam się .

Wyrazy współczucia

Współczuję straty siostry

Dom coraz ładniejszy a 35 arów to solidny kawałek ogrodu

VERA wrote:

Verciu buszując w łanach irysów i innych różnorodnościach natknęłam na ten oto ....rumianek? czy coś innego?

Piękny i bogaty zbiór wszelkiego kwiecia
**
Wielkie współczucie po stracie bliskiej osoby

Kochana ,przyjmij i ode mnie wyrazy współczucia i żalu z powodu Twojej straty

Bardzo ci współczuję

Witam! obejrzałam z 50 stron na razie i jestem pełna podziwu jaki raj można sobie stworzyć-cudo,dziwię się tylko ,ze można go dobrowolnie opuścić- ja bym nie chciała, ale z przyjemnością będę podglądać co jeszcze pani stworzy-pozdrawiam

Veruś serdeczne współczuję i tulę Dobrze, że wracasz do zdrowia i do nas Domek juz z oknami śliczny. i tak jak inni jestem bardzo ciekawa Twojego ogrodu zimowego

Verciu
Siostra zawszę będzie przy Tobie
A powinnyśmy wierzyć że są w lepszym świecie

Vera współczuję i tulę...
siostra z góry będzie wspomagała w tworzeniu ogrodu ..masz piękne kwiaty piękne portreciki ..też mam siostrę młodszą...
Iryski są piękne... gość dostojnie kroczy po ścieżce..domek wspaniały już w myśli widzę zimowy ogród..