Forum Ogrodnicze Oaza

Wiesiu,Marto - witam,

Monisiu, podczas upałów rośliny nad oczkiem trzymają ,,wigor'' zapewne jest to zasługa większej wilgotności powietrza w tym miejscu..materacyk ..hmmm....szkoda roślin i wszystkich mieszkańców oczka (a pot z pod pach to co )

Haniu, Kokos już pływał w oczku zimą pisałem o tym,ja byłem w pracy zały dzień a M.po powrocie zastała mokrego Kokosa-od góry do dołu-tego dnia nie padało, nie było śniegu, był za to bardzo cienki lód na oczku-teraz Kokos ,,trzyma dystans'' do oczka a Asia ostatnio wykorzystuje oczko jako pijalnie wody z mikro i makro elementami - wiaderko (miska na wodę jest dobra dla Kokosa ) ma zawsze pełne i uzupełniane na bieżąco.
Hortensji nie przycinam-chyba że coś się złamie lub zaczyna wrastać tam gdzie nie trzeba np. okna .
Tej zimy wymarzł u mnie winobluszcz trójklapowy veitchii miałem dwie sztuki na zachodniej ścianie garażu i zakupiłem następną hortensję pnącą Mirranda

Kupiłam i ja tą hortensję, ale ma już dwa lata i nie chce kwitnąć

No ,,karwa twarz'' jak teraz zniknie post - trzeci raz go piszę

Wiesiu, czy twoja Mirranda rośnie w cieniu-jaka wystawa-, jakie ma przyrosty roczne,w jakiej ziemi rośnie,czym nawozisz - tyle pytań bo mam wrażenie że jest delikatniejsza od ,,tradycyjnej zieleniny'' .

Hortensja pnącą Mirranda już się ładnie prezentuje .Ja pnącej żadnej nie ma.
Ale masz tych osrózek dużo .
Ja mam tylko kilka sztuk,nowych,małych

chester633 wrote:
Słońce ma jedynie rankiem, ziemia standardowo kwaśna glina z domieszką torfu piasku i kompostu. Nawożenie zaniedbałam , też standardowo

Wiesiu, to jeszcze cię pomęczę , ile centymetrów rocznie przyrasta....

Nie wiem, może ok. 20

Kokos pływał ładne mi pływanie. Bieduś, na pewno bardzo się wystraszył .
Kupiłam w zeszłym roku 2 Mirrandy, wysyłkowo. Obie do bani. Ledwo żyły. Na wiosnę ruszyły, ale tak mnie wściekły, że przesadziłam pod jałowce, mają się po nich wspinać. Są dużo bardziej delikatne od zwykłej pnącej, przyrastają naprawdę powoli, lubią je ślimaki. Mam nadzieję, że ruszą, bo inaczej Myślałeś może o winorośli japońskiej? Potrzebuje słońca i rośnie jak torpeda: do 4 m rocznie. Niestety, nie mogę spróbować, bo słońca u mnie nie za dużo. Znasz to pnącze? Nie mogę się nazachwycać Twoimi ostróżkami Jakie dorodne, trzeba podwiązywać, prawda?

Masz Ty chłopie pecha z tymi postami,czasami i mnie się to przytrafia.Mój mądry informatyk twierdzi,że to wina kompa.Trzeba go podobno od nowa przeprogramować.Nic w tym roku tak pięknie nie rośnie jak chwasty,
już nie wiem gdzie mam ręce wsadzić

Witam, moja hortensja chyba też odmiany Miranda .. albo się mylę... pięknie przyrasta a za to.. nie kwitnie. Z tym, że fakt faktem większość dnia jest w cieniu.

Haniu, to ,,troszku'' mnie zasmuciłaś tą hortensją(w necie same bajki piszą - dzieciom na dobranoc ),winorośl japońską ma - nawet 3 sztuki,miały zasłaniać drewutnie (troszkę straszy )majowy przymrozek tak im ,,dopalił'' że ledwo się zbierają na ten świat .W tym miejscu gdzie jest hortensja jest zbyt mało słońca dla winorośli a ona lubi słonko.

Roma, kompa na początku roku ogarniał mi informatyk(tak się składa że posty zaczęły znikać gdy mamy inny serwer )co do chwastów to ostatnio pieliłem w wolnym czasie SAM - (może M.to przeczyta i się zlituje )uzbierałem tego towaru 4 szt.wiaderek po 25 l.

Roma - PW. chyba telefon będzie szybszy.....

Pawełku przed wysłaniem posta skopiuj go, wtedy nie będziesz musiał pisać jeszcze raz tylko wkleisz.

Tak narzekasz na te przymrozki, ale ja żadnych strat nie widzę, ogród jak zwykle przepiękny.

Paweł ja czekam na upały, jak na zbawienie . W końcu ja jestem na baterie słoneczne i ostatnimi czasy obserwuję, że zdecydowanie brak mi "dopalaczy".
Hosty masz przepiękne! Pogoda zdecydowanie w tym roku im służy. Ja po swoich też to widzę .

Chester, chyba 2 lub 3 tygodnie temu w programie 'Rok w ogrodzie' (jeszcze sprawdzę) była pokazywana Mirranda, jako okrywowa w cienistym miejscu. Wyglądała świetnie. Poczekam trochę, może akurat się uda. Póki co, jedna rośnie ładniej, druga jeszcze nie jest zdecydowana.
Pokaż zdjęcia tej winorośli japońskiej. Rośliny odchorowują przymrozki wiosenne, ale ta chyba regeneruje się szybko?

Pawle! Z wielką przyjemnością odbyłam spacer po Twoim urokliwym ogrodzie. Tak mnie urzekł,ze nie chce się stad wychodzić . Stworzyliście prawdziwą oazę spokoju i piękna. Nie obca jest mi melodia "żabio- ptasia" ...uwielbiam ją. Oczko wodne rewelacyjne. Mojemu ogrodowi ... daleko od takiej świetności.Będę tu wracała , bo warto...
P. S. Mam tez ten sam problem z hortensją pnącą 4 letnią , okaz zdrowego wzrastania ...bez kwiatów. W tym samym miejscu , od strony północnej rosną hortensje ogrodowe... obficie kwitnące.Pozdrawiam serdecznie!

Witam wszystkich odwiedzających ,odpowiem jak będę przy swoim kompie bo w tej chwili piszę z ,,maszyny' Romy na Jaśkowej Polanie.

Ale Ci fajnie . Jakieś przeróbki rabat, czy wypad na kurki?

Marta,dostałem cynk od Romy że jest wysyp kurek i trzeba było wpaść na ciasto kurkowe....