TEMAT: Między nami ogrodnikami

Między nami ogrodnikami 10 Cze 2014 18:48 #271014

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Gdybym miała taki duży ogród jak Ty, to poszłabym w... oj czego ja tam bym nie zrobiła... :rotfl1: :rotfl1:
100 róż to wg mnie przesada, ale powiększyłabym na pewno moją obecną kolekcję :wink4:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Między nami ogrodnikami 10 Cze 2014 20:27 #271071

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
gorzata wrote:
magdala wrote:
...całkiem spodobała mi się zabawa w gnojówki i poszukiwanie szkodników na krzewach ;) Relaksuje mnie taki różany obchód :P
To zapraszam do mnie :rotfl1:

Gosiu ,rozumiem ,że z wiadrami mocnej gnojówki i wszelkimi konsekwencjami ,z tym związanymi ? :tongue2:

Beata A ile masz róż ? Bo ja na razie tylko 20 .

Markita ,Iwona
Tak ,jak niektórzy relaksują się przy np. koszeniu ,my mamy swój sposób ,prawda?
Kiedy idę na mój obchód ,to znikam dla reszty świata i tylko po zdjęciach ,które ukradkiem robi mi mąż ,widzę jak głupie miny przywdziewam wypatrując mszyc... :rotfl1:

EmTe
Mój przywrotnik sam się skomponował ;) Tak jak w wielu innych miejscach.Ta bylina wysiewa mi się niesamowicie ,zaczyna być po trosze chwastem...
Dlaczego nie zdecydowałabyś się na połączenie piwonii z przywrotnikiem ? :unsure:

Wiesiu
Sama jestem ciekawa jak wyjdzie ścieżka ,bo naprawdę będzie to duża improwizacja :)
Myślę ,że zabierzemy się za nią po zlocie.

Ogólnie ogrodowy zastój. Mam urlop ,pogoda boska ,ale nie mam siły na jakieś solidniejsze prace.
Pojeździłam rowerkiem - na plaży to już regularne wakacje .
Zrobiłam pranie ,posłuchałam głośno muzyki (bo nikogo nie było :) ).
Ot ,taki urlopik. W pracy ostatnio miałam ciężko ,więc teraz czuję się jakbym...
wyszła na wolność ! :happy4: Mam czas żyć...! :dance:
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 10 Cze 2014 20:32 #271074

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Madziu, oj jak dobrze Cie rozumiem, u mnie w pracy tez sajgon :blink:
A przed zlotem mam do wykonania jeszcze jedna potężną pracę - dwa dni ostrej jazdy.
U nas nareszcie trochę chłodniej się zrobiło, gdzieś w okolicy przeszła burza, ale u mnie tylko pogrzmiało :(
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 10 Cze 2014 20:45 #271091

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
magdala wrote:
...i tylko po zdjęciach ,które ukradkiem robi mi mąż ,widzę jak głupie miny przywdziewam wypatrując mszyc...
No to na zlocie popracujemy nad M-em... może ujawni :devil1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 10 Cze 2014 20:51 #271096

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Dorotka, mój szef nie chce dawać urlopu na sam piątek (to najgorszy dzień ),
więc dla "spokojności" napisałam wniosek o cały tydzień,żeby przypadkiem nie okazało się,
że na zlot możemy jechać znowu tylko na sobotę...

Nie zazdroszczę Ci końcówki tygodnia (oczywiście tej przed zlotem ;) )
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 10 Cze 2014 20:52 #271099

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
gorzata wrote:
No to na zlocie popracujemy nad M-em... może ujawni :devil1:

O nieee... Takie zdjęcia są kasowane na bieżąco :P
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2014 20:53 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 10 Cze 2014 20:53 #271100

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Oj... to popracujemy, żeby w przyszłości nie usuwał :funnyface:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 10 Cze 2014 20:54 #271101

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
No ciekawa jestem tych twoich ścieżek... A masz już ten "materiał" u siebie?
A technika jaka? Zaprawa sucha czy mokra? Jak to taka dłubanina z dopasowywaniem kawałków się szykuje, to polecam suchą...
A wiecie, że można nie stosować żadnych zabiegów i jeszcze wciąż mieć róże? ;)
Ciekawe, jak długo! ;)
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 10 Cze 2014 20:54 #271102

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Ale to ja je usuwam :happy3:
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 10 Cze 2014 20:58 #271107

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Marta :P
Oj ,za dużo tych technicznych pytań ,za dużo... Chyba sucha. Nic nie było o cemencie.
A materiał leży całkiem niedaleko ,u pana :) Pan dowiezie ,a ja będę się bawić w następnym tygodniu . Bo wtedy też mam urlop !
Wiem ,że na Marcie to nie robi wrażenia ;)

Róże bez zabiegów? Ja też takie kiedyś miałam, na starej działce.
Pod koniec sezonu zawsze stały łyse patyki bez liści :happy3: Ale z jakimi kwiatami....
Nadal stoją ,widziałam.
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 11 Cze 2014 16:18 #271426

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Kolejny dzień upałów, kolejny dzień urlopu .
W takich temperaturach trudno jest ryć w ziemi (a przydałoby się- chwasty do kolan),
więc popryskałam różyczki antygrzybowo wywarem ze skrzypu- akurat w tym przypadku słońce
jest wskazane.
Przycięłam też cisy ,które w przyszłości staną się żywopłotem.
Czerwiec to właśnie pora na takie przycinki.

Ciąć należy też żywopłot z buków ,ale tego nie zdążyłam zrobić.

Zakwitła śliczna piwonia chińska :


IMG_4232.JPG


IMG_4231.JPG





Pierwszy kwiat pokazała Jacqueline du Pre ,a ja zapomniałam zrobić jej zdjęcie..
Wczesną wiosną przesadziłam ją z zacienionego miejsca, tam wiecznie siedziały w kwiatach
małe czarne robale, tu na słońcu tego nie widzę. :)

Ostrózki po podziale trochę gorzej kwitną ,ale myślę ,że jeszcze się rozkrecą.
IMG_4219.JPG


IMG_4221_2014-06-11.JPG
Ostatnio zmieniany: 11 Cze 2014 16:21 przez magdala.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Między nami ogrodnikami 12 Cze 2014 14:05 #271800

  • bozunia
  • bozunia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 231
  • Otrzymane dziękuję: 145
Magda, przychodzę z rewizytą i z przepisem na "wyskokowe" napoje z wrotyczu :rotfl1: Ja robiłam wywar z 75g suszu na 10 l wody. Zalałam susz wodą i zostawiłam na 24 h, po czym ugotowałam i przelałam przez sitko. Wywar rozrabia się w proporcjach 1:5 i podlewa lub robi oprysk. Można jeszcze zrobić wyciąg, napar czy gnojówkę ;) Tutaj są przepisy ekoarka.com.pl/ogrod/163-wrotycz-na-szkodniki-i-choroby . Ja już raz podlałam a dzisiaj robię powtórkę. Zobaczymy, czy te czary przyniosą efekt ;)

Piękna piwonia :hearts: U mnie już po kwitnieniu... Nie dzieliłam nigdy ostróżek. Czy głęboko trzeba kopać przy podziale i czy łatwo się je dzieli?

Pozdrawiam i czekam na opinię o działaniu ziela ;)
Ostatnio zmieniany: 12 Cze 2014 14:06 przez bozunia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727

Między nami ogrodnikami 13 Cze 2014 15:45 #272187

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Magda, piwonie w przywrotnikach wyglądają super, dzięki za inspirację :woohoo:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 13 Cze 2014 18:32 #272242

  • EmTe
  • EmTe's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 96
  • Otrzymane dziękuję: 19
Hej hej. Odpowiadam na Twoje pytanie: Wydaje mi się, ale nie wiem skąd właściwie mam takie przekonanie, że przywrotnik właśnie taki kłopotliwy w ogrodzie potrafi być. Może mi się z podgranicznikiem pomyliło?

Temu duetowi jednak efektu nie można odmówić. Po prostu bajka. Pozdrawiam serdecznie. :flower1:
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 14 Cze 2014 15:55 #272539

  • Monik
  • Monik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 104
Ta różowa piwonia zaczęła za mną łazić po wszystkich wątkach :rotfl1: Śliczna jest.
Ściskam cieplutko
Monika

Mój ogród moje marzenie
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 15 Cze 2014 23:56 #273200

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Bożenko
Dziękuję za przepisy . Czy Ty kupowałaś susz w sklepie?
Trzeba się brać do walki .
Czytałam o cyklu rozwojowym opuchlaków i z tego co pamiętam powinno się je truć (larwy)
wczesną wiosną ,a potem drugi raz jakoś na początku jesieni.
Muszę znaleźć ten tekst.

Ostróżki bardzo łatwo się dzieli, nie korzenią się głęboko.

Kasiu
Przywrotnik jest dobry na wszystko...dopóki nie zacznie przekwitać ,bo wtedy te brązowiejące wiechy już nie są takie ładne ;)

EmTe

Przywrotnik jedynie się rozsiewa ,jeśli warunki glebowe ma dobre ( u mnie ma),
ale nie rozłazi się pod ziemią żadnymi rozłogami ,trzyma ładną kępę. :)

Moniko
Ta różowa piwonia to chyba najpopularniejsza stara odmiana ,wszyscy nazywają ją babciną.


Dobre emocje przywiezione ze zjazdu w Sulejowie jeszcze wciąż trzymają :P
Było bombowo! Hmmm, prawie dosłownie ,bo obok nas bawiła się jakaś korporacja
i w celu odstresowania strzelali co chwila z jakiejś armaty chyba :crazy:

Na początek muszę wstawić robaka ,który jako jedyny obecnie niszczy mi liście na różach.
To bardzo mała gąsienica ,siedzi od spodu liścia i wysysa w nim dziurki.
Co to jest i jak to zwalczyć? Pomocy!


IMG_4248.JPG


IMG_4249_2014-06-15.JPG


IMG_4247.JPG


IMG_4258.JPG
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 16 Cze 2014 01:04 #273211

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Czekałam na jasno różową piwonię pełną, miała to być Sarah Bernard lub Dinner plate, a tu niespodzianka !
To była jedna z czterech piwonii ,kupionych w Sadzawce,tylko teraz która.... :dazed:
Mam bałagan z tymi odmianami ,zupełnie nie wiem gdzie jaką piwonię posadziłam.
IMG_4360.JPG


IMG_4359.JPG



A tak dziwacznie zaczął kwitnąć Chippendale:

IMG_4353.JPG





IMG_4354.JPG
Ostatnio zmieniany: 16 Cze 2014 01:06 przez magdala.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Między nami ogrodnikami 16 Cze 2014 07:22 #273223

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Madzia, to może być błonkówka- śłuzownica różana. Zwalczanie confidorem albo decisem. Jesli nie ma tego dużo, wyzbieraj..szkoda pożytecznych owadów, ktore opryski zabiją.
Zdeformowane kwiaty Chippendale'a mam też u siebie..podobnie u Pastelii i kilku innych róż..to prawdopodobnie skutek znacznej różnicy temperatur miedzy dniem a nocą, jakie były w kwietniu, gdy pąki rosły :-(
Obetnij kwisty, kolejne bedą normalne ;-)
Miłego dnia!
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 16 Cze 2014 07:22 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.566 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum