Chyba czekacie na efekt finalny
, że tu tak cicho...
choć uczciwie mówiąc - też nie mam za bardzo czasu by się udzielać w innych wątkach
Poprawię się jesienią i zimą!!
SIĘ kopnąłem - poprzednie zdjęcia były z 29 lipca.
Korzystając z chwili czasu zaczęliśmy porządki z liliowcami.
W tym roku w sumie dokupiłem na FO i Oazie ok 10 odmian a 1 "wysępiłem" od sąsiadów.
Wszystko pięknie tylko trzeba miejsce przygotować - plany są, a jakże (nawet spisane żeby nie umknęły kolejne genialne koncepcje) więc wczoraj rozpoczęły się wędrówki oraz doniczkowanie.
Nawet parę sadzonek na sprzedaż pozyskałem!
(oj, nie jest łatwo podzielić nawet ledwo co rozrośniętą kępę).
Drobnych zmian - przenoszenia, przesadzania, dzielenia, wykopywania i sadzenia jest dosyć dużo więc weekend spędzimy na działce. Trzeba korzystać z ładnej pogody (choć noce zaskakująco chłodne, powiedziałbym - wrześniowe /w Pile - to taki biegun zimna WLKP - rano było ponoć zaledwie 5 C
)
tym bardziej, że pierwszą połowę września mam zaplanowaną na przyjemności inne niż ogródkowanie
A teraz zdjęcia z 31. lipca
zaczynają powtarzać RÓŻE
różowa aż do bólu wielkokwiatowa Acapella (bywa zazwyczaj ciemniejsza)
Morelowa Schloss Eutin zakwitła kiśćmi liczącymi po kilka-kilkanaście niedużych acz uroczych kwiatków
Abraham Darby a z tyłu słoneczny kwiat Artura Bella
Apetyczny deser śmietanowo-morelowy z dodatkiem różanych (i różowych) płatków czyli... Isabelle Autissier
Aromatyczne kwiatuszki powtarzającej Louise Odier
Pozostajemy w różowym obłoku zapachowych rozkoszy - lilia orientalna Stargazer
Last but not least... (czyli ~ ostatni ale nie najmniej ważny) dalie!
Moje małe poletko daliowe, a jakże - musi być!
Wiosną uwagę przyciąga rosnąca przed tym poletkiem magnolia gwiaździsta a potem pobliskie tulipany.
W maju swoje 5 minut mają irysy (rosnące z boku i z tyłu), w czerwcu - lilie zaś od lipca to bez wątpienia czas DALII w tej części ogrodu
Co roku nieco zmieniam kompozycję. W tym roku z tyłu - w rogu - najwyższa, Chat de Noir (Czarny Kot), obok My Love (w tym roku zaskakująca niska co popsuło trochę efekt) a na brzegu niezwykle EFEKTOWNY Kevin Floodlight. W centrum 3 różowe dalie (blisko siebie bo kłącza nieduże) a z prawej strony pasiasta Smokey.
Na pierwszym planie Duet a obok niego ciemnoróżowa dalia "z nasion".
daliowa kompozycja
Chat de Noir (płatki aksamitne, ciemnoczerwone, niemal czarne!)
mój fotogeniczny ulubieniec, obficie i efektownie (kwiaty 20-25 cm średnicy) kwitnący Kelvin F.