TEMAT: OGRODOWE PRZYMIARKI '2014

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 22 Lis 2014 13:12 #315379

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
No to teraz Cię zaskoczę :lol: - patrz pierwsza jestem - jak za starych dobrych czasów :happy4: .

Dziś od rana byłam w ogrodzie - no nie od takiego strasznego rana :tongue2: ... ale sporo udało mi się zrobić :fly: .
Teraz działam w domu z kłączami pacioreczników :pinch: ... Sebastian pojechał po kolejną taczkę ziemi (będzie z dostawą do salonu :happy3: ).

U mnie dwa dni temu trochę śnieg poprószył - ale roztapiał się zaraz po zetknięciu z ziemią więc ogrodu w bieli jeszcze w tym sezonie nie miałam.

Z robótek ręcznych to tylko szal na szydełku zrobiłam - ale z szydełkiem to ja dopiero zaczynam, więc szal zdecydowanie do użytku domowego :happy: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Ostatnio zmieniany: 22 Lis 2014 13:18 przez dorciaj.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 22 Lis 2014 13:18 #315381

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
No to popadało w końcu u Ciebie... ale to białe g*** możesz trzymać u siebie zazdrośnie i nie dzielić się z nikim... a ze mną na pewno :lev:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 22 Lis 2014 13:28 #315383

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Dorcia bo jeszcze się przyzwyczaję :rotfl1: , że znowu jesteś :hug: .
Ja dziś tyko powiązałam trawy i zebrałam wiadro chorych liści. Teraz widzę, że pada jakaś strasznie gęsta mżawka :pinch: , takich opadów nie lubię, oblepiają wszystko, a nic nie podlewają :angry:
W salonie porządkujesz canny :happy3: ? Ja miałam przesadzić dziś oliwkę, która wędruje z balkonu do domu, a pękła jej donica, ale wymiękłam z powodu temperatury na dworze - nie wpadłam na to, żeby cały bajzel przenieść do salonu :rotfl1:
Szydełko mówisz :woohoo: , znaczy rozwijasz się, bo chyba w zeszłym roku szydełka nie było :happy4:

Gorzatko chętnie śnieg zatrzymam :P , po pierwsze to opad :happy3: , po drugie jakby zechciał litościwie zasypać wszystko to, czego nie zdążyłam zrobić, byłabym bardzo wdzięczna :rotfl1:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 22 Lis 2014 14:36 #315392

  • Roma
  • Roma's Avatar
Marta-chyba jesteś jedyną osobą której udało się reaktywować Dorcię ;) próbowałam kilka razy ,niestety bez skutku :(
Moje kłącza jeszcze w ziemi ale za to różanka została wczoraj wygrabiona :ouch: z chorych liści.
Ostatnio zmieniany: 22 Lis 2014 15:01 przez Roma. Powód: literówka
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 22 Lis 2014 19:56 #315470

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2682
I po którym kieliszku wina aksonometria stała się prosta? :rotfl1:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lis 2014 14:19 #316277

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Hej Marto, dzień mokry i zimny, to przyszłam w odwiedziny do studentki. Taki sposób odrabiania lekcji bardzo mi się podoba, poziom fantazji wzrasta, odwaga w projektowaniu i nowatorskie rozwiązania wszystkie Twoje. Jakieś nowe pomysły na własny ogród kiełkują? Kasowanie powierzchni trawnikowej uwielbiam, tyle nowych możliwości się pojawia, sama przyjemność. Tylko pracy chyba Ci nie ubędzie :laugh1: Wyczytałam u Moniki, jak ciężko pracujesz. No, cóż, masz zdrowie. Jeszcze psisko przeziębisz.
Pisz dużo o studenckim życiu, bardzo ciekawe i odświeżające umysł sprawy.
:hug: :hug: :bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lis 2014 18:48 #316328

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Romciu niestety reaktywacja krótka była :( , ale od czego są telefony :silly: , nie damy Dorci o sobie zapomnieć :devil1:
Ja bym chętnie wygrabiała, gdybym kory na rabatach nie miała :evil:

Marta aksonometrię miałam zrobioną wcześniej i to chyba dobrze nawet :dazed: , nie pomyślałam, że po winku mogło mi się łatwiej rysować :happy3:
Teraz znów mam na sobotę zrobić poprawki i nie mogę się zabrać :jeez:

Haniu cieszę się, że znalazłaś czas, żeby zajrzeć do mnie :hug: , odkąd otworzyłaś wątek, pędzisz z nim, że nadążyć nie mogę :woohoo:
Jakoś nie wydaje mi się, żeby studia przełożyły się na pomysły w ogrodzie :dry: , przynajmniej sądząc po dwóch pierwszych zjazdach ;) . Poza tym w projektach przeważają nasadzenia grupowe, powtarzanie roślin, jednorodne obwódki, a mnie się za dużo podoba :rotfl1: . Poza tym będąc projektantem nie mogę dyskryminować kolorów :tongue2: , a u siebie w ogrodzie i owszem :rotfl1:
Nie wiem, czy można mówić o "studenckim życiu" w przypadku studenta podyplomowego :lol: , zbyt rzadko się spotykamy ;)
Ostatnio rzeczywiście ciężko popracowałam :supr: , czas byłby już zakończyć przygotowania ogrodu do zimy :happy3: . To, co zdrowotnie dla ogrodnika najważniejsze, czyli kręgosłup, szczęśliwie udało mi się latem podreperować :woohoo: i śmigam teraz :flower1:
Dla Ciebie troszkę Twojego ulubionego kolorku :kiss3:


DSC_0777.jpg



DSC_1336.jpg



DSC_1044.jpg





Od dwóch dni usiłuję nadrobić porządki przedzimowe, z kiepskim skutkiem zresztą :happy3: . Wczoraj dopiero wzięłam się za przekopywanie warzywnika, bo najpierw musiałam usunąć zgromadzony tam kompost, przeznaczony na kopce różane. A więc część róż obsypałam, pół warzywnika przekopałam i padłam :tongue2: . Zakwasy mam okropne :happy3: . A dziś musiałam w padającym na przemian śniegu i śniegu z deszczem opróżnić beczki z deszczówki, bo po ostatnich nocach już się zaczynał lód tworzyć :jeez: . Wodę lałam głównie w korytarze nornicowe i w pewnym momencie kiedy tak stałam i lałam trzecią konewkę w tę samą dziurę, pomyślałam sobie, że ja mam niezależny, podziemny system nawadniający :dazed: . Ja leję, stojąc w jednym miejscu, a woda, podziemnymi korytarzami myszek :evil: jest rozprowadzana po całej rabacie :rotfl1: . Że też do tej pory nie dostrzegłam tego ułatwienia :devil1:

Niestety po dwóch godzinach podlewania :happy3: byłam tak przemoczona, że warzywnik dalej nie skopany, reszta róż bez kopców, a tu ponoć spore mrozy po nocach się szykują :supr:

No nic, ogród do zimy nieprzygotowany, ale wspomnienia ruszą, bo nie może być inaczej :silly:

Jedźmy dalej w klimatach fioletu lub zbliżonych ;)


DSC_1434.jpg



DSC_1163.jpg



DSC_0953.jpg



DSC_0682.jpg



DSC_0643.jpg



DSC_0557.jpg



DSC_0519.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, chester633, Amarant

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lis 2014 18:53 #316330

  • andrzejek
  • andrzejek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1360
  • Otrzymane dziękuję: 1664
To z porządkami tak jak u mnie .Jedyne co zdążyłem do tej pory zrobić to wyciąć marcinki i zgrabić liście z połowy trawnika :devil1: .Na 4 zdjęciu od dołu to jakiś bodziszek ?
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lis 2014 19:15 #316340

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Martuś, dziękuję za mój kolor! :kiss3: Wbrew pozorom wcale nie jest łatwo znależć fioletowe kwiaty do mojego ogrodu. Warunki bardzo konkretne i upodobania właścicielki też :whistle: . A jakie kolory dyskryminujesz u siebie, bo jakoś nie zauważyłam :think: Wiem, że podoba Ci się mnóstwo wszystkiego i żadne ograniczenia Ci niestraszne. Pamiętam o Twoich przygodach z kręgosłupem, wycierpiałaś się nieżle. Nie przesadzisz teraz? Bo szalejesz i to jeszcze w taką pogodę. I nosisz konewki, okropnie tego nie lubię. Mnie się nie chce nosa wystawić na zewnątrz. Coś tam jeszcze sprzątam, ale to kosmetyka. Wiem, że studia podyplomowe to zupełnie inny wymiar studenckich doznań, ale zawsze coś. Opowiadaj. Paskudnie jest, białe świństwo stopniało, mokro i nawet Kuba nie chce patrolować, tylko kanapa!
:hug: :hug: :bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lis 2014 19:42 #316352

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Andrzejku to pocieszające, co piszesz :happy3: , marcinki nadal u mnie straszą czarnymi kikutami :oops:
Na zdjęciu, o które pytasz faktycznie bodziszek :P , odmiana 'Summer Skies' :hearts:

Haneczko żebyś wiedziała, że niełatwo :jeez: . Sama uwielbiam fiolet, a przeglądając fotki wszystko jakieś różowe mi się wydawało :think: . Choć osobiście róż bardzo lubię ;) , ale dla Ciebie chciałam wybrać coś NAPRAWDĘ fioletowego :happy3:
Ja u siebie dyskryminuję żółty i pomarańczowy :whistle: , nie przepadam też za czerwonym, no chyba że w odcieniu bordo ;) . Czyli nie lubię tak zwanej ognistej palety :silly:
A już najbardziej nie lubię żółtego i pomarańczowego w tulipanach, liliach i różach :pinch:
Mój kręgosłup ma się świetnie :woohoo: , dwie godzinki pracy fizycznej dziennie w ogóle nie zauważa :dance: , a lekko nie było, bo zakwasy w rękach okrutne :happy3: , nie mogę podnieść ręki, żeby okulary poprawić :rotfl1:



DSC_0510.jpg



DSC_0470.jpg



DSC_9957.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Amarant

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lis 2014 20:17 #316367

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
No to koniec świata, zapraszam Cię serdecznie pod moje sosny, ale bierz ciemne okulary i może nawet gaśnicę :woohoo: Bo u mnie odwrotnie: kolory ognia w czołówce! Do tego fiolety dla ochłody. Cudne zdjęcia dla mnie :kiss3: U mnie odpada różowy i biały. Biały bardzo lubię, ale kiedyś zrobiłam białą 'grupę'. Okropnie przekwitała i się zniechęciłam. Ale to dobrze, że każdy ma swój styl i upodobania, wycieczki do ogrodów są ciekawe, a czasem, wbrew pozorom, można coś nowego niespodziewanie polubić. Ty tego kręgosłupa tak nie poniewieraj, bo przyjdzie wiosna i dopiero będzie pracy! Przecież nowa rabata jeszcze do wykończenia chyba jest, prawda?
:hug: :hug: :bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lis 2014 21:04 #316392

  • andrzejek
  • andrzejek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1360
  • Otrzymane dziękuję: 1664
Gdzie go kupowałaś i jak z jego wymaganiami ?
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lis 2014 22:07 #316417

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Martuś, przyznam, że ja także uwielbiam fiolety :hearts: . Czy tą ostróżkę fioletowo - niebieską kupowałaś w fuchsiahybrida? Bardzo mi się podoba, a kojarzę, że tam taką widziałam :think: .
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lis 2014 22:43 #316433

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Haniu jestem u Ciebie na bieżąco, więc wiem, czego się spodziewać :lol: . Zresztą w innych ogrodach te kolory mi nie przeszkadzają, ba, uważam nawet, że w wielu przypadkach sprawdzają się wręcz idealnie :silly: .
Z wszystkich różowości najbardziej uwielbiam odcień amarantowy :woohoo: , o taki :hearts:


DSC_2009.jpg


Może Ty nie lubisz różu, bo uważasz, że jest mdły ;) , ten odcień na pewno mdły nie jest :happy4:
Jak najbardziej nową rabatę będę kończyć wiosną :P

Andrzej kupiłam go 2 lata temu u Podstolca, wydaje mi się, że znów go ma, bo już sprzedaje, ale za jakość sadzonek niestety nie można już ręczyć :huh:
Wymagania jak to bodziszek ;) , praktycznie żadne :lol: . Rośnie w pełnym słońcu na słabej glebie, nie nawożony, kwitnie najwcześniej z bodziszków, bo już w maju i jest cudny :hearts:

Edytko bo fiolet da się lubić :lol:
Prawidłowo zidentyfikowałaś sprzedawcę ;) , droga była, ale rozrosła się dwa lata i naprawdę zachwyca :P
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Edyta, Amarant, hanya

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lis 2014 22:51 #316435

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
To jeśli pozwolisz dopytam jeszcze, jak wysoka była u Ciebie ta ostróżka i czy faktycznie jest tak wytrzymała na wiatry i inne warunki pogodowe :think: ?
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lis 2014 22:54 #316436

  • Amarant
  • Amarant's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1874
  • Otrzymane dziękuję: 3379
Marto :flower1:
Ten odcień (amarantowy :woohoo: ) na pewno nie jest mdły :rotfl1:
Pozdrawiam
Marek

Zapraszam
Markowy Ogródek
Ostatnio zmieniany: 25 Lis 2014 22:55 przez Amarant.
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lis 2014 22:56 #316437

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Edytko Wysoka jak inne ostróżki, tu zobacz na tle płotu, najwyższy pęd ma chyba z 1.8m :think:



DSC_1126.jpg



Później niestety musiałam już wiązać, nic nie słyszałam o jej rzekomej odporności :dry: , zresztą u mnie rośnie trochę osłonięta od wiatrów, ale czerwcowe ulewy zrobiły swoje :tongue2:

Marku czyżbyś również był wielbicielem dającego po oczach amarantu :woohoo: , szkoda,że tak mało kwiatów występuje w tym kolorze :happy4:
Ostatnio zmieniany: 25 Lis 2014 22:59 przez r-xxta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lis 2014 23:01 #316439

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Cytując opis na stronie: "Ostróżka Delphinium Highlander series Blueberry Pie: Ostróżka dorastająca do 100 cm :supr: ... Kwiaty zebrane są w kłosy, które nawet przy silnych opadach i wietrze nie łamią się ani nie uginają".

P.S. :rotfl1: , widzę, że podmieniłaś zdjęcie..
Ostatnio zmieniany: 25 Lis 2014 23:02 przez Edyta.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.713 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum