Dorcia widzę, że w nowym wątku starym zwyczajem jesteś pierwsza
O bieżących sprawach zacznę szerzej od jutra
, do planów mogę dołożyć jeszcze kolejne liliowce, których też już mam całkiem sporo, no i duża ilość nowych lilii
Będzie tez zupełnie nowa, jak dotąd nie widziana u mnie grupa roślinek, czyli skalniaczki
, bo na kurhaniku powstanie miejscówka specjalnie im dedykowana
Do tej pory posiałam jedynie kobeę dwa tygodnie temu i nie wygląda to dobrze
. Kiełkują dwa nasionka na 5
, chyba muszę zrobić powtórkę, bo kobea mi absolutnie potrzebna na taras
Gorzatko Ty również jak zwykle czujna
Kwiatki może
będą jutro jak zaświeci słońce
i nawet jeden będzie żółty
A potem (no może trochę bardziej potem
) będą żółte narcyzy
Romciu powiem Ci na pocieszenie, że żadnych kwiatów u mnie wcale nie widać
, dlatego nowe otwarcie takie nietypowe
. Nie denerwuj się
, u Ciebie śnieg dopiero znikł, a u mnie już susza
, przydałby się ten, co go prognozują, ale wiadomo jak to z prognozami bywa
Siberko mnie nie trzeba nienawidzić
, ja też nie mam kwiatków
A gdzieś Ty ogrodówkę wypatrzyła
, wszystkich trzech pozbyłam się półtora roku temu
, na ostatniej fotce są rozchodniki, a jeśli to na innej, to nie wiem co