Alinko, urlop był wspaniały, ale pozostało już po nim tylko wspomnienie...No i fotki z wspaniałą śródziemnomorską roślinnością
Na przykład zawsze podziwiam to drzewo o błyszczących, skórzastych liściach i pięknych, białych kwiatach:
Kasiu, pomyłki w liliach zdarzają się, niestety, bardzo często
Nie wiem, czy to nieuwaga, czy celowe działanie sprzedawców... W każdym razie ja jakoś dziwnym trafem mam mnóstwo żółtych lilii, których z pewnością nie zamawiałam, bo nie przepadam i nie pasują mi do koncepcji
Za to białe - uwielbiam
White Triumphator
Gosiu, zdjęcie mi się nie otwiera, a ja swoje wiem
Markus, dziękuję za miłe słowa, ale panowie muzykanci bardziej zadowoleni byli z kilku brzęczących monet niż z możliwości sfotografowania się z pewną panią
Myślę, że jednak bezpieczniej będzie zamieszczać fotki z roślinkami i widoczkami, chociaż mój M. takich nie uznaje
twierdzi, że widoczek i tak ładniejszy jest na pocztówce, więc fotka MUSI być ze mną
Ja jednak wolę własne niż pocztówkowe widoczki.
Marysiu, ja kilka ostatnich lat spędzałam wakacje we Włoszech (Toskania, Liguria, jezioro Como) i zdecydowanie zapisałabym się do Klubu Miłośników Hiszpanii
Pogodę mieliśmy rewelacyjną - temperatura ani razu nie przekroczyła 30 stopni, a przyczyniała się do tego bryza znad morza z jednej strony, a góry Sierra Nevada z drugiej; widoki wspaniałe, roślinność piękna, a Granada i Alhambra to temat na osobną opowieść...No i Hiszpanie nie są tak zmanierowani jak Włosi (ciekawostka: ci ostatni dostali administracyjny nakaz bycia miłym dla turystów
). A ceny? zdecydowanie na korzyść Hiszpanii! Bezpłatne autostrady, benzyna taka mniej więcej jak u nas, ceny w supermarkecie wręcz niższe
Aniu, lilie są w pełni rozkwitu, większość hortensji też
Tylko bukietówki jeszcze w pączkach...
Aspera:
Agusiu, miło było, ale za szybko się skończyło
Dobrze, że i u nas pogoda dopisuje, więc mamy wakacje we własnym ogrodzie, pod gruszą
Tylko wody brakuje...
I ja przesyłam serdeczne pozdrowienia zapraszając do wypoczynku w cieniu drzew:
C.d.n.