Forum Ogrodnicze Oaza

Mówisz o sałacie-sałacie czy o sałacie-hoście? Bo czasem nie nadążam za Wami.

Jestem pod wrażeniem piwonii I w ogóle też

Po takiej dawce wody hosty długo powinny być piękne czego im i Tobie życzę

Sałacie , sałacie
Hosta , to potrafi mnie w taki zachwyt wprawić , że zupełnie tracę rozum ,zdolność komunikacji i płynność finansową

Widoczki pierwsza klasa Kiedy u mnie będzie tak gęściutko Piękne piwonie - zwłaszcza te pełne w dwóch kolorach

Pokrowce też coraz 'apetyczniej' wyglądają

Lwie paszcze cudnego koloru, co im zrobiłaś,ze stały się bylinkami
Bardzo lubię takie ogólne widoczki

Ja też wczoraj zwalczyłam trawę, ale na dziś miałam zaplanowane poprawki kosmetyczne, a tu znów pada .

Zbieractwo piwonii na razie mi nie grozi, choć nie wykluczam zakupu kolejnych - ale to dopiero w przyszłym roku (pod warunkiem, że te co mam mnie zaszczycą kwiatami ) . Ty to już masz poważny zbiór i kwiatami możesz się cieszyć, a u mnie tylko marne liście wystają z gruntu .

Marta podobały Ci się irysy holenderskie u mnie - ukopać?

Jestem pod wrażeniem warzywniaka ...cioci należy się medal
Piwonie no ładne ale u mnie nie bardzo chcą rosnąć ostatnio / nie wiem kiedy / wypadł Fan Tan a koperkowa pełna to już do niczego nie podobna
Widoczki jak zwykle zachwycają

Gosiulu, no ta biała to miała być inna, jej nie liczyłam... A dziś zakwitła ta normalna, którą liczyłam, jest przenormalna i chyba jednak wyleci...
Właśnie ja to cioci ciągle powtarzam! Po co, po co tyle tego! Handelku nie będzie , rozdawnictwo już raczej Albo przetwornictwo! Tylko też nie wiem, po co!
Danielo, no nie wszyscy na baczność, trzy truskawki upadły Przyznam, że ja też jestem pod wrażeniem, jakoś cioci z tej strony nie znałam
A ja z kolei jestem zdziwiona, że tyle zechciało zakwitnąć, choć dużo też nie zechciało.. Ale założyłam sobie pozytywne myślenie, to się cieszę
Ja lwie paszcze też z dzieciństwa pamiętam, a siejąc je teraz, liczyłam w dłuższej perspektywie raczej na jakiś samosiew, a nie na zimowanie... A one nawet odmianowe , jakoś się nazywały...
Marzenka, musi wrażliwa jesteś!
Danielo, hosty to raczej kapustami nazywają, no oczywiście ci mniej wrażliwi na piękno
Siberko, ja też, nie ukrywam. Podobają mi się bardzo! Zdecydowanie muszę dalej podążać tą drogą!
A hostki jeszcze się trzymają, woda to raz, ale niektórym to nawet cień urósł!
Marzenka, wrażliwa utracjuszka? Ja to rozumiem!
Monika, gęściutko to też nie jest dobrze... Najlepiej jest tak w sam raz! Tylko to jest wartość zmienna "Pokrowcowe" już kwitną i wiążą owoce, jest duża szansa... No chyba że pędraki będą szybsze!
Bożenko, ja je stworzyłam! Bo wysiałam... O ile ta zima to była lekka i mogło się zdarzyć, to poprzednia już powinna była ubić te lwie paszcze, a one nic sobie z zim nie robią, ciekawe, jak długo...
Dorcia! No co się jakaś iskierka zainteresowania czymś pojawi, to ja biegnę podsycać ten ogień , a Ty mnie gasisz! Piwonie też nie? Warunki stawiasz, a miłość bezwarunkowa jest! A kiedy nie ma miłości, co dalej, co dalej... No zobaczymy! Iryski śliczne, ale w tym roku, w przyszłym pewnie będą już tylko liśćmi, nie kopać! Ale
O, Ewa! Cioci medal, mi truskawki! Nie, no podzielę się
Fan Tan cudny przepadł? Jak to? Ja też mam niewyjaśnione zniknięcie piwonii, koperkowej właśnie, na koncie ogrodniczych doświadczeń, ale zapomniałam, wybaczyłam i brnę dalej! Podoba mi się to!

Za gorąco, za gorąco! Niewiele dziś zrobiłam, no za to zdjęć dużo... Dziś sybiraczki!
Już od jakiegoś czasu je gromadzę namiętnie w ramach akcji "Zamieniamy bródkowe na bezbródkowe!" Zatem efekty depilacji czy też golenia

'Dorffest'



'Ruffled Plus'



'Dark Standard'



'Ruby Sultans'



'Contrast in Style'





'Grosse Vine'



'Sibtosa Vine'



'Blaues Schwaben'



'Rose Quest'



'Coronation Athem'





'Lady Vanessa'



Ale bródkowe jeszcze są...

'Celebration Song'



'Rose Around Rosie'



I jeszcze piwonie nowe...

'Purple Spider'



'Krinkled White'



I w ramach widoczku oszałamiające kwitnienia na białej...

Jak to tak? Przecież te bródki są właśnie najpiękniejsze!
Nogi to ja rozumiem ... wydepilowane być muszą, ale irysy?
Ach... Martulu... dochodzę do wniosku, że my dwie tworzymy duet idealny - tak pięknie się różnimy!

A kto by tam pamiętał wszystkie te nazwy irysków oprócz Ciebie i Roberta
Ja tam nie pamiętam na ten przykład powiem więcej nawet się niezbyt staram
Jak gorąco. sympatycznie i cieplutko
Dzisiaj stwierdziłam, że taki basen kąpielowy w ogrodzie to dobry wynalazek i spora inwestycja niestety.
Do tego sauna, spory grill, zimy beear mogę kolegę co tydzień odwiedzać, nie tylko w upały
Zdjęć nie zrobiłam przy następnej wizycie.

Ja się jeszcze nie zdecydowałam czy wolę bródki, czy bez , na razie podobają mi się wszystkie oprócz żółtych
Masz niesłychaną różnorodność odmian w niezwykle wąskiej gamie kolorystycznej , ale dla mnie pięknej

Gorąco wręcz tragicznie , czy u Ciebie też takie komary ?

Ooo, nie wiedziałam, że jest akcja z zamienianiem Jak Ty je rozróżniasz, te iryski? Mnie najbardziej podoba się 'Blaues Schwaben' tylko ta nazwa jakoś nie bardzo mi pasuje
U mnie żyć nie dają komrzyce

Byłam dzisiaj w Ogrodzie Botanicznym, bieda jak przed dwudziestu laty, nic nowego, tylko bilety droższe. No i po co ja tam poszłam? mogłam posiedzieć w chłodzie i zajrzeć do Ciebie. Jak już dziewczyny mówiły - warzywnik wymiata. Marta, widać że ciocia to ciocia, co tu mówić.
Piwonia biała, prawie pełna, zupełnie nie pasuje do kolekcji gdybyś chciała się pozbyć to biorę bez nazwy

Przyłączam się do grona wielbicieli piwonii Ich kolory są tak apetyczne
Iryski też im urodą nie ustępują. Mnie urzekają zwłaszcza te bródkowe

.....jak to zamiana na bezbrodkowe .....a nie masz wrazenia ,ze one duzo szybciej przekwitja ....dwa dni i jakby po ptokach

Marta, bródkowe czy wydepilowane, wszystkie irysy pięknie Ci rosną
Peonie cudne, ja najbardziej lubię białe...ale zachorowałam na te koralowe cudeńka i będę sadzic w sierpniu
PS. Masz jakies pewne zródło do polecenia?

Marto pewnie, że za gęsto to też nie dobrze. Gratuluję świetnej pamięci co do odmian irysów.

Ależ zaszalał ten Departament Ogrodnictwa . Chciałabym mieć taki warzywnik .

Ale, co by nie było, że tylko ciocine widzę, to powiem Ci, że ten widoczek, to mnie się podobuje, że ho, ho .artam wrote: No, ten widoczek, to mnie się podobuje, że ho, ho