TEMAT: Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 13 Cze 2014 18:05 #272234

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Ewo,tylko bez nerw.... Tobie też zakwitnie. :garden1:
Jak tylko gdzieś zobaczę tę szaloną Lolitę o Ci je kupię. Nie wiem czy doczytałaś jeszcze na FO, że ja ją kupowałam późną jesienią 2012 roku jako różową i BYŁA! różowa, bo kupowałam kwitnącą. Wiosną zakwitła na pomarańczowo. :supr3: Myślałam, że padnę. Niezły z niej numer.

Januszu,Pirouette to świetna różyczka. Co prawda niewiele mogę na jej temat powiedzieć z własnego doświadczenia ale z całą pewnością to bardzo wigorna róża. Kwiaty ma niewielkie ale śliczne. Zbudowała u mnie bardzo zgrabny krzew. Widywałam w forumowych ogrodach okazy, które po roku dorastały do 2 metrów. Nie ukrywam, że też na nią liczę i mam nadzieję, że doczekam się solidnego, obficie kwitnącego krzewu.

Kasiu, jestem zaskoczona i czuję się zaszczycona Twoim zaufaniem. No..... nie wiem co mam powiedzieć. :think: Chyba tylko to, że z wielką przyjemnością przyjmę te przez Ciebie wykopane. :funnyface: Przecież ktoś musi im dać dom! Nie mogłabym spokojnie spać gdyby wylądowały w jakimś marnym schronisku. Tylko..... czy Ty jesteś pewna, że chcesz się z nimi rozstać???

Soeur Emmanuelle jestem totalnie zauroczona. :hearts: Wszystko mi się w tej róży podoba, a najbardziej zapach. Właśnie dziś zdetronizowała Comte de Chambord. Pachnie niewiarygodnie pięknie! Zapach bzu i fiołków doskonale harmonizuje z barwą kwiatów, a kwiaty to ona ma olbrzymie i mocno upakowane płatkami. I jakby tego szczęścia było mało, to pędy utrzymują je bez problemu.
Cudowna róża! Kto nie ma.... mieć powinien. :P

To ja Was znowu troszkę pomęczę.

A skoro o Emmanuelle mowa:







I ta co dziś z wielkim hukiem z perfumowego tronu spadła.



Myślałam, że jeśli to nastąpi to jej miejsce zajmie Mrs. John Laing ale niestety z Emmanuelle nie ma najmniejszych szans.





Kolejna cudnie pachnąca piękność.





c.d.n.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa


Zielone okna z estimeble.pl

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 13 Cze 2014 18:19 #272238

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Królowa Elegancji











c.d. jeszcze n.
Ostatnio zmieniany: 13 Cze 2014 18:20 przez constancja.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 13 Cze 2014 18:26 #272241

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896






I co nowego w Piaskownicy:









Zwyczajowo kończę Edenem.





:bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 13 Cze 2014 22:10 #272336

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
U Ciebie Eden wygląda rewelacyjnie,a u mnie to najbardziej chora róża. A tak pięknie wyglądał w zeszłym roku
Jak widfać na załączonych obrazkach Twoja piaskownica służy rózyczkom.

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 13 Cze 2014 22:13 #272339

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 390
Ja jakoś zbzikowałam na tą Spisy Kordana. Ostatnio coś zatrzymuję się na dłużej przy takich rózach

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 13 Cze 2014 22:53 #272369

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Siberko, przepraszam i wybacz proszę. :thanks:
Przegapiłam Twój wpis. :oops:
Clematis Mme Julia Corevon jest u mnie od kwietnia tego roku. Zresztą..... wszystkie powojniki u mnie to wiosenne młodziaki. Julia zapowiada się świetnie i będzie kwitła jako pierwsza. Posadziłam ją pod drewnianą drewutnia jako towarzystwo dla Lykkefunda, którego nawet jeszcze od ziemi nie widać. Dziś dosadziłam im jeszcze botaniczną odmianę powojnika, pachnący X Triternata Rubromarginata. Myślę, że będą się wymieniać kwitnieniem i zawsze coś na tej drewnianej budzie będzie kwitło. Nie mogę się już doczekać kiedy wespół w zespół pożrą ją w całości i schowają przed moimi oczami cały ten bajzel, który tam panuje.

Gosiu, przykro mi z powodu Edena. :hug: Może jednak się wykaraska i będziesz miała z niego jeszcze pociechę. :think:
Edeny mam zdrowe i wszystkie róże na tej rabacie też. Mam nadzieję, że tak pozostanie do końca sezonu. Pozostałe chorują ale staram się nad tym panować i robię wszystko co w mojej mocy, żeby to dziadostwo nie narobiło więcej szkód.

Ula, lubisz takie kolory? Choć nie powiem..... Spicy kurduplowata ale widać ją z daleka. :devil1:

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 14 Cze 2014 00:11 #272398

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 133
  • Otrzymane dziękuję: 182
Uff.. obejrzałam i przeżyłam, ale drżenie rąk zostało :) Ritausma mój nr 1 Niech no ja na wieś pojadę i zobaczę co z moją...
Zuzanna

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 14 Cze 2014 21:11 #272639

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Ewo,
jestem zachwycona Twoimi zdjęciami. To nie do opisania jakie są cudowne. Zachwyciły mnie deszczowe zdjęcia Emmanuelle - coś pięknego. Cudowny okaz Ritausmy. Rabatki pięknie skomponowane i zadbane. I kto powiedział, że róże na piaskach nie rosną ?! Cudownie :thanks:

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 15 Cze 2014 09:33 #272785

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3088
  • Otrzymane dziękuję: 5988
Pięknie się dzieje na Twoich rabatkach Ewo :dance:
Nadszedł czas róż, nic nie podważy ich pozycji jako królowych kwiatów, może tylko piwonie mogą próbować.
Pięknie :bravo:

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 15 Cze 2014 16:16 #272890

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Ewa ,zdjęcia robisz przepiękne. Gapię się i gapię na Twoje róże i nigdy nie mam dość. :flower1: Widzę, że Spicy K. nie tylko mnie się podoba. :lol: Jak na nią trafisz ,to wykup całą dostawę :happy: albo daj namiary na market . Oni rzucają we wszystkich swoich sklepach ten sam towar, to sobie kupimy.
Koniecznie muszę pochwalić ścieżkę , ciekawie ułożona. :)

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 15 Cze 2014 22:10 #273117

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Zuzia, nie mów, że było tak strasznie. :wink4:
Zakładaj ten wątek wreszcie, bo chcę zobaczyć ranczo i postępy w tworzeniu ogrodu wzorowanego na Albiczuku. :kiss3:

Moni, zaczerwieniłam się, a to zdarzyło mi się ostatni raz w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku.
Dziękuję za wszystkie miłe słowa i piękne komplementy...... bo choć staram się jak mogę najlepiej to na te wszystkie słowa niekoniecznie zasłużyłam.

Iwonko, dziękuję ale nic nie pobije Twojej letniej sypialni. :teach:
A peonie mają u mnie przes...e za krótkie i niezbyt obfite kwitnienie. Koło takiego Chippenddale'a to sobie nawet stanąć nie mogą.... mały, że ledwo go od ziemi widać, a kwitnie aż miło do dziś.

Ino, tą "ścieżkę" to własnymi ręcami ułożyłam w pewne jesienne popołudnie. Jest bardzo ważnym obiektem strategicznym na tej rabacie i bynajmniej nie służy do chodzenia choć i do tego jest wykorzystywana oczywiście. Owa ścieżka inaczej zwana szambotraktem, bo wskazuje szefowi szajskomando którędy ma poprowadzić rurę do szamba, żeby mi róż nie uświnić. :laugh1: I dumnie powiem, że działa.

Obiecuję, że jeśli tylko tę krzykliwą lafiryndę spotkam to wykupię wszystkie.


Kończą kwitnienie:









Umarł król.... niech żyje królowa.









c.d.n. po krótkiej przerwie technicznej.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 15 Cze 2014 22:39 #273144

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Kamil postraszył żółcią i krwistą czerwienią ale w rezultacie cudnie się wybarwiła na krem z maliną.





Ritausma szaleje..... to jej czas.





Śliczna Pastellka



I falbanki Mrs. John Laing





:bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 15 Cze 2014 22:57 #273162

  • Bobik
  • Bobik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • 6b
  • Posty: 328
  • Otrzymane dziękuję: 58
Ładna ta Camille, a zdrowa? i jak wygląda krzaczek, masz foto?

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 16 Cze 2014 21:46 #273463

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Nigdy bym się nie domyśliła przeznaczenia tej ścieżki. :happy: Krem z maliną bardzo apetyczny. Ja mam też jedną pstrokatą różę. A mianowicie obciachową ( tak kiedyś o niej usłyszałam :lol: ) Papageno. Pewnie niedługo zakwitnie ,to też się pochwalę.
Podobają mi się też Twoje wszystkie kamionki ,bardzo gustownie przewiązane sznurkiem. Mam nadzieje,że ich przeznaczenie jest czysto dekoracyjne. ;)
Ostatnio zmieniany: 16 Cze 2014 21:47 przez inag1.

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 17 Cze 2014 07:26 #273594

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 293
Kończące kwitnienie wyglądają jak piwonie :)
Robisz najpiękniejsze zdjęcia New Dawn jakie widziałam! :woohoo:
pozdrawiam - Ewa
Pępek świata

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 17 Cze 2014 07:59 #273605

  • Sweety
  • Sweety's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 674
  • Otrzymane dziękuję: 119
Jednak stanowisko, gleba itp. maja znaczenie, bo np. Pastella u mie wyglada zupełnie inaczej. Lykkefund muszę porządnie sfotografować, bo i u mnie wydaje się ... nie taka ładna :rotfl1:

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 17 Cze 2014 20:48 #273764

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Aniu, masz rację. Dlatego identyfikacja róż nigdy nie jest stuprocentowa. A Lykkefund nie powala samym kwiatem ale rozmiarami i obfitością kwitnienia. Moja jeszcze bardzo maleńka i mam nadzieję, że za kilka sezonów będzie co podziwiać.
Również mocno liczę na tę ślicznotę:



Natomiast z tym panem to my się zbytnio nie lubimy. Ładniej wygląda na zdjęciu niż w rzeczywistości, rośnie wstecz, słabo kwitnie i choruję najbardziej ze wszystkich moich róż.



Ewcia,nie pal głupa..... to są piwonie. Zobacz jak ślicznie kwitną Twoje dzwoneczki. :hearts:



Specjalnie dla Ciebie pstryknęłam dzisaj ND...... za ten cudny komplement. :oops:





Haendel u mnie jeszcze nie kwitnie, a u Ciebie widziałam, że już zaczął ale zaczyna posadzona pod nim ( teraz wyższa ) Bordure Rose.





Zobacz jak szaleje dzwonek poszarskiego.



Ino, kamionkowe gary służą tylko do dekoracji. Zamierzałam w nich sadzić jednoroczne ale zrezygnowałam, bo ja wszystko w donicach morduję (czyt. zasuszam) i tak sobie puste stoją.
Obciachowe róże..... :laugh1: Najbardziej obciachową moją różą jest Spicy. Jeszcze takiego dziwaka nie widziałam. Ta róża jednocześnie rozwija wszystkie naprodukowane wcześniej pąki i tak potem stoi ustrojona i niewzruszona przez 3 tygodnie...... wygląda jak sztuczna.



Bobik, w tej chwili ciężko zrobić zdjęcie całego krzaczka ale mam takie wiosenne gdzie możesz zobaczyć jej pokrój. Oczywiście urosła trochę w górę trochę nabrała objętości. Pomimo panującej u mnie zarazy Camille należy do tych nieznacznie tylko porażonych..... nalęży więc przyjąć, że to zdrowa róża. Jednak do końca sezonu jeszcze daleko.



I kwiatek dla Ciebie.



Sesja Jubilee Celebration dla wszystkich gości i skrytoczytaczy.
Wspaniała, cudowna, bajeczna róża o olbrzymich, trwałych kwiatach i wyszukanym, mocnym zapachu.











Ostatnio zmieniany: 30 Lis 2014 18:14 przez Hiacynta. Powód: poprawa BBcode emotikonu
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa, Bobik

Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami 17 Cze 2014 21:55 #273847

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 293
A mój Kent akurat rośnie,tfu,tfu, zdrowo.
Jubilee ma grubaśnego pąka,czekam.
Dlaczego Ty robisz takie zdjęcia?! Każdą żyłę i nerw widać!
Na łikęd sierpniowy zapisuję się na warsztaty!
pozdrawiam - Ewa
Pępek świata
Ostatnio zmieniany: 17 Cze 2014 21:55 przez terlica.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.556 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum