Forum Ogrodnicze Oaza

Jak fajnie, że znowu jesteś
W ogrodzie cudnie, mgliście, jesiennie... jak lubię

Cześć Agunia
Tak, zdecydowanie ten stan ogrodu mi odpowiada

Cudnie Iwonko u Ciebie i te rozplenice .... Wszystko się rozrasta w mgnieniu oka.
Mnie też w tym sezonie opanował niesamowity marazm, przez całe lato nie zrobiłam nic , ale pierwszy dzień jesieni uczciłam tym, co lubię najbardziej... poszerzeniem granic rabaty . Będzie miejsce na cebulowe, bo trochę się ich uzbierało .
Pozdrowienia !

Witaj Asiu
cieszę się, że wracasz i to z humorem Cebulowych nawet jeszcze nie zamawiałam, a Ty co będziesz wsadzać w tym roku?
Pozdrawiam Cię serdecznie!

jesienne berberysy i korale kaliny

Iwonko, głowa do góry - będzie coraz lepiej, zobaczysz........................
Swoją drogą cudne widoki zapodałaś - takie świeże, soczyste...................zupełnie jakby tropiki i susza nie miały dostępu do Twoich włości.
Pozdrawiam cieplutko

Iwonko, jak dobrze, ze już jesteś!
Ogród wyglada wspaniale..tak szybko dojrzewa, a rabaty wypełniają się w mgnieniu oka! Niesamowite, przecież niedawno wytyczyłaś linie rabat...
Cudne zdjęcia, jak zawsze

Jak się ciesze, że wróciłaś
Mam nadzieję, że ciężkie chwile odchodzą w niepamięć i teraz będziesz mieo czas na delektowanie się pięknem jesiennego ogrodu..a my razem z TObą

Miłe są powroty...Vera, Kasiu, Monika - dziękuję

Nastawiłam nalewkę z własnego rokitnika. To pierwsze owoce moich krzewów, nie było tego dużo, ale zawsze
Ogromnie jestem ciekawa co z tego wyjdzie, bo smak owoców w przetworach jest bardzo przyjemny.

Twój ogród nastraja pozytywnie. mam nadzieje, że tak go odbierasz i że pomógł Ci troszeczkę
Cały czas zachwycam się tym, jak szybko się rozrasta.
Prosze o więcej zdjęć

Iwonko, rzadko bywam (w sumie w ogóle na forum) ale jak już wejdę to wyjść nie mogę. Ogród wygląda cudnie i aż trudno uwierzyć, że to w sumie młodziak jest.
Zdjęcia obłędne a jeżówki, które i mnie są bardzo bliskie, przecudnie skomponowane i pokazane

Dzień dobry
planów ogrodowych, jak pewnie u większości w ten zapłakany dzień brak. Ale za to jak soczyście na ogrodzie
Cebulki czosnków muszą zatem poczekać.

Janusz, Gosia, Monika dziękuję za odwiedziny, dobre słowo i pamięć.













Piękny prezent zrobiły mi w tym roku róże. Nie dość, że kwitły jak szalone, (nadal kwitną) to nie miałam najmniejszego problemu z chorobami
Pomponella w drugim kwitnieniu



















lawenda też aktualna

Cieszę się że wróciłaś i mogę oglądać fantastyczne zdjęcia z fantastycznego ogrodu.
Rosplenica z różą bardzo udany duet.

Dzień dobry
Ina witaj kochana Duet zupełnie przypadkowy, ale całkiem fajnie im razem. W tle rosną białe budleje, ale jeszcze maleństwa.

Zauważyłam, że bardzo dawno nie pokazywałam całości ogrodu, niektórzy może nawet nie wiedzą jak wygląda
Zatem, prawie z lotu ptaka:



i nawet więcej

Ciesz się różami, moje w lecie miały zupełną przerwę
Dopiero teraz zaczynają odzywać.
Chociaż u mnie też są do tej pory zdrowe
Widok

Gosiu, bardzo się cieszę z róż Dzięki nim prawie przez cały sezon miałam kwitnące plamy koloru. A przez wiele lat tak bardzo się broniłam przed nimi.

Dzień dobry, ponowne

Ogród z góry ślicznie się prezentuje... linie rabat są bardzo ciekawie i miękko poprowadzone - jak się roślinność jeszcze bardziej rozrośnie, powstaną interesujące zakątki 'za rogiem'.
Podoba mi się. Róże rzeczywiście nie próżnują, ale mają dobre warunki, dużo słońca.

Jak się miewa sosenka po formowaniu?

Teoretycznie pamiętam, jak wygląda Twój ogród, ale z radością sobie przypomniałam..i z westchnięciem ogromnym..ileż tam masz terenu Nowa połowa długa, ale jakże zmyślnie zaprojektowana..niech no sie jeszcze rośliny nieco rozrosną i stworzą prawdziwie zamknięte pokoje

Trawnik wygląda imponująco- z tej perspektywy to cudny włochaty dywan.

Dzień dobry
ależ dziś pięknie pracuję w domu, trochę w ogrodzie, ciszę się słonecznym popołudniem, choć muszę przyznać, że poranek w okolicach 2 stopni trochę mnie zaskoczył. Tak więc lekkie buciki ogrodowe zostały zastąpione kaloszkami a flanelowa koszula ciepłym polarem
A jak u Was?

Aga dzień dobry, choć to już dzisiejsze dzień dobry
Patrząc z góry na ogród widzę jak dużo mam trawnika, ale to dobrze ja mam mniej roboty na rabatach, A. ma duzo koszenia i ruch, który tak lubi a Wera ma gdzie biegać. Wszyscy szczęśliwi
Sosenka dobrze zniosła cięcie, póki co nic mnie nie niepokoi. A jak Twoje jałowce?

Monia no mam tego terenu, mam....sama chciałam A trawnik i z bliska niczego sobie, gęsty, zielony, nie mogę narzekać. Po suchych placach z sierpnia nie ma nawet śladu. Cierpliwości i Twój też będzie dywanikiem

Magia jesiennych poranków