Forum Ogrodnicze Oaza

Dzięki za zbliżenia szafirków, Majutek!
Bardzo zabawne z nich grubaski

Jednak dojrzałe ogrody jak Twój, mają swój niesamowity klimat... każda roślina taka dorodna, w dużych kępach porozrastana...
Masz bardzo zielone ręce, moja droga

Pozdrowienia!

Majka, co to za trawa już kwitnie ?

Jakie fantastyczne powojniki. Świetnie wyglądają oblepione kwieciem o tej porze. Jak ja bym chciała mieć kawałek podobnego ogrodzenia .... oj poszalała bym wtedy z różnymi powojnikami

Majutku, ja tez w sprawie tej trawy? Która ma takie piękne kłoski?

Witam prawie nocą po bardzo ciężkim dniu
Było kopanie przy basenie - kompostowniku, było koszenie aż mnie deszcz nie przegonił, było sadzenie dzielonych roślinek a wszystko to tylko tymi dwoma rencami Już bym spała ale nasz architekt zrobił mi zagwozdkę w postaci swojej wizji mojego projektu i czekałam na konsultację telefoniczną z córką. Jednak architekci to są osoby bujające w chmurach i nic a nic nie przystają do rzeczywistości.

Olu ciekawa teoria z takim połączeniem istnień, co prawda miewam nornice ale jak do tej pory kleszcze mnie nie nachodzą, a zwierzęta tylko czasami.
Aguś częściowo ogród jest dojrzały ale w większości to mam nowe nasadzenia, tworzę nowe rabat i cieszę się bardzo że ładnie wszystko rośnie no wkładam w ten ogród całe swoje serce
Bożenko to jest trawka przywieziona kiedyś tam z jakiegoś lasu, nie mam pojęcia nawet z jakiego rodzaju traw
Wiolu zawsze możesz puścić powojnika na jakieś drzewo. Też nie miałam żadnego płotka to go sobie stworzyłam na samym środku ogrodu
Kasiek dzieje tej trawki opisałam Bożence
Trawka rośnie i rozsiewa się bez problemu, kiedyś myślałam, że ona idzie rozłogami bo zarosła mi spory kawał pod rodkiem, ale okazuje się że bardzo łatwo się rozsiewa. Teraz też mam bardzo dużo siewek i muszę zrobić z nimi porządek bo znowu wszystko zarośnie trawką, poziomkami leśnymi, konwaliami i kokoryczką

Chętni na sadzonki tej trawki zgłaszać się, bo po niedzieli mus zrobić z nią porządek
A tak wygląda większy kawałek tej trawki

Cześć Majek Trawa faktycznie ciekawa .Ale ,jak dla mnie ,to tylko trawa Czekam na Twoje róże i nic nie poradzę ,że one u Ciebie wymiatają .Takie narcyzy ,jak u ciebie ten zapomniany ,
to są urzekające .Chciałabym mieć z nich cały szpaler .Takie właśnie narcyzy kojarzą mi się z dzieciństwem .Szkoda ,że nie ma powrotów ,ani czasu cofnąć się nie da

Majko, pracuś jesteś niesamowity! I jeszcze budowa i architekt Rabata może i teraz trochę goła, ale jak ruszy, to znowu będziesz przesadzać. A jakie to koncepcje zaprezentował architekt, że taki oderwany od rzeczywistości? Myśl nad projektem, myśl i myśl. Szkoda, że ja tak nie zrobiłam
Imponujący Twój rodek, rośnie pod dębem, prawda? Ale będzie kwiatów

Ewo fajne określenie to tylko trawa ale ja lubię tylko trawki pod nogami rodków Ten narcyz a właściwie cebulka jest tak głęboko, że przy żadnych wykopkach nie wydobyłam jej na powierzchnię, zresztą takie pozostałości cebulowe mam w tulipanach i liliach, o drobnicy nie wspominając
Haneczko pracuś ze mnie bo nikt inny nie zrobi tych prac za mnie M. nie może kosić ze względu na ten kardiowerter - drgania kosiarki coś mu tam robią, syn to już do prac ręcznych wcale się nie nadaje
Rodki mają sporo kwiatów i wcale parasol dębowy im nie przeszkadza, powoli pokazują kolor pierwsze azalie
Projekt to ja mam gotowy od dawna tylko przelać go na papier w rysunkach technicznych. O zmianach w środku nie będę wspominać, pokażę wizualizację domu.



Klinkiery na ścianach nie wchodzą w rachubę, kolor ścian może być, a czy taki kolor dachówek można przyjąć? Syn chciał ciemne, ale jakoś nie widzę tego wśród zieleni
Jak to widzisz Haneczko ?

Maju widzę, że ciągle wisi nad Tobą przeprowadzka. Powiedz czy na tej samej działce będzie stał ten cudny domek?, bo się pogubiłam Dachówka w ciemnym kolorze jest teraz bardzo modna, ja osobiście lubię ciepłe kolory i najbardziej mi się podoba czerwona

Bardzo sympatyczny Twój nowy domek . Taka dachówka również pasuje do zieleni, choć ja wybrałam dach zielony
A trawki uwielbiam i zapisuję się na Twoją ślicznotkę

Edul, ja mam dach w kolorze ciemnej czekolady i nie gryzie się z zielenią lasu.
Domek wygląda bardzo sympatycznie. Oby powstał jak najszybciej.

Edytko też podoba mi się czerwona dachówka, ale to syn jest inwestorem więc jego głos jest najważniejszy.
Domek będzie wpisany w istniejący ogród za tym płotkiem z powojnikami.



Wiesiu syn też brał pod uwagę zieloną dachówkę i kto wie czy nie pasowałaby lepiej
Na trawkę zapisuję, jak będę ją przerzedzać to dam znać.

Ewo ciemna czekolada też fajna, chyba muszę poszukać jakiegoś programu z wizualizacją kolorystyczną, żeby te kolory porównać. Mamy wstępne ustalenia a czas rozpoczęcia zależy od architektów i od prezydenta RP bo ciągle nie wiem czy w końcu podpisał nowelizację prawa budowlanego.

Dzisiaj natknęłam się na młode małe ptaszki skulone w trawie, rodzice bardzo energicznie je bronili i dokarmiali. Wydaje mi się, że te maleństwa są za młode do latania, rodzicom nie dałam radę pstryknąć fotki bo latały bardzo szybko. Może ktoś rozpozna pisklaka

Majeczko
Maluchy, mimo, że wydają się bezbronne , to zwróć uwagę, że mają wykształcone lotki na skrzydełkach i sterówki w ogonku - tym samym mogą podfruwać. Nie dotykamy, nie przenosimy, zdjęcia pstrykamy Chociaż ... zawsze istnieje ryzyko porwania pisklaka przez srokę, sójkę lub kota ( za przeproszeniem )....
Młody wygląda na którąś z sikorek może uda się sfocić dorosłego? albo chociaż opisać
pozdrawiam cieplutko, mocno ściskam

Majka,kiedyś rodzina ptasia postanowiła zrobić sobie gniazdo w gałęziach przygotowanych do spalenia.Musiałam to wszystko ogrodzić i nie pokazywać małej wtedy wnuczce i nie podprowadzać psa.Udało się .To takie fajne jak ptaki szukają u nas schronienia.Nasze zupełnie nas ignorują i nie boją się.

Majko, domek ma bardzo ładną, prostą formę, więc można poszaleć z kolorami, a zwłaszcza roślinami .
W ostatniej chwili zmieniliśmy kolor dachu na zielony, kiedy mąż pokazał mi zamszony, kilkuletni, brązowy dach na sąsiednim osiedlu, u nas mech pojawił się bardzo szybko, tuż przy domu rosną duże drzewa iglaste. Cień cały rok, u Ciebie tego problemu nie ma.

Majka śliczny ten projekt lecz to nie Majkowy domek tylko jakiś domek jakich jest mnóstwo .Wiem ,ze w Twoim już mieszkać się nie da ,ale jestem sentymentalna szkoda starej chałupki. Cudnego okaza znalazłaś w kompoście kurcze cieszyłabym się takim znaleziskiem .Rozwój larwy trwa od 3-5 lat zanim staje się dorosła .Ciekawe czy w nowym kompoście im się spodoba .Same ich jaja są duże mają 5 mm. Różany sezon się zaczyna u mnie również Marjorie Marshall ma wielkiego pąka i chyba w przyszłym tygodniu pokaże się kwiat Już czekam z niecierpliwością

Majeczko, dla mnie domek super jest!!! Prosta bryła, łatwa w eksploatacji. Obsadzić proszę winobluszczem natychmiast Kolor ścian bez znaczenia będzie w takim wypadku, choć stonowany szybciej przestanie rzucać się w oczy. Inaczej nie wiem, co powiedzieć, bo ja nie lubię białych ścian Muszą być przyjaznym tłem dla roślin, a białe z pewnością takie nie są. Kolor dachu ciemny jest znakomity, nie odciąga uwagi od zieleni, stapia się z ogrodem. Czy brązowy, czy antracytowy, czy bordo czy ciemna zieleń - to już rzecz gustu, ale ogólnie każdy ok.
Ale wspaniale, projektowanie to wspaniały etap, potem wojna z fachowcami, i wreszcie radość z nowego, czystego, praktycznego i własnego miejsca na ziemi. I to jeszcze w takim ogrodzie
Kolorowych snów

Nowy domek ma być a tyle co pisałaś o kupnie gospodarstwa? - pogubiłam się .
Dom parterowy, niski - takie mi się podobają, teraz są takie różnorodne projekty, dla każdego co innego.
W waszym przypadku dom będzie od razu w ogrodzie, to wieka zaleta.
Mnie się wydaje, że to pisklę pliszki.