TEMAT: Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 18 Paź 2015 11:33 #408488

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Majeczko :)

Dwa psiaki! Jesteś więc szczęśliwą kobietą ;-) Najważniejsze, aby Elka szybko wróciła do formy, a malutka do sprawnie funkcjonującego układu pokarmowego - najadłaś się strachu, prawda ? Zapomniałam o przyrządzie do pielęgnacji sierści obu Pań .... jeśli mają sporo gęstego, miękkiego podszerstka, proponuję trymer hakowy ( wyglądem przypomina małe grabie o hakowato zagiętych "palcach" ) firmy Oster lub po prostu dużą szczotkę o długich i dość gęstych, metalowych igłach, którą możesz szczotkować "pod włos" :) Do wyczesywania portek, kołnierza i brzuszka wystarczy metalowy grzebień, a do rozcinania ewentualnych kołtunów w tych miejscach możesz użyć tzw. filcaka, ale ostrożnie!

Pozdrawiam cieplutko, jeśli masz możliwość - nogi do góry, gorący napitek do ręki, ciepły kocyk na stopy i chrapiący pies u boku :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot


Zielone okna z estimeble.pl

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 18 Paź 2015 15:44 #408548

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Majuś zostaw sobie sadzenie na wiosnę .Lato było ciężkie ,przez zimę odpoczniesz i łatwiej się z tym wszystkim uwiniesz .Pięknie wyglądają twoje chryzantemki ,czy one zimowały u Ciebie ?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 20 Paź 2015 20:49 #409153

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Iwonko :kiss3: kopa lat Cię nie było, choć przyznam się że podczytywałam Ciebie czasami na dogomanii :wink4:
Sunia mama biega coraz lepiej i potrafi dość mocno sponiewierać własną córkę podczas zabawy :dance:

Aniu co prawda my mamy 3 psy własne, ale sunia-mama jest psem naszej córki, którą ja mam w harmonogramie karmienia i opiekowania się czworonożnymi kudłaczami. Nasze 2 psy to są psy podwórkowe, zresztą sunia-mama też ma zakaz wchodzenia do domów, Mila za to jest dopuszczona na salony. Po przeszło 3 latach od tragicznej śmierci Goldiego jestem w stanie dopuścić do siebie jakiegoś psiaka tak blisko, żeby ciągle pałętał mi się pod nogami i zalegał mi pod biurkiem. :sad2:
Jak jakiś zwierzak niedomaga to zawsze jest jakiś tam stres, ostatnio prawie co tydzień wizytujemy gabinet weterynaryjny z jakimś czworonogiem, a to pies a to kot :(
Sunia-mama ma jakieś tam zgrzebło i jak tylko zechce to raczy dać się poczesać. Mili kupiłam na razie szczoteczkę typu kociego bo to wciąż taki delikatny puszek do czesania, a funduję jej ten zabieg dość często żeby się przyzwyczaiła do czesania.
Dziękuję Ci dobry Aniele za rady :kiss3:

Ewo nastawiłam się na odwleczenie robót ogrodowych do wiosny choć czasami w ramach luzów i łazęgi po ogrodzie coś tam poplewię, coś tam wykopię czy posadzę, to już chyba jakieś zboczenie :devil1:
Te chryzantemy widoczne na zdjęciu to są tegoroczne nówki, ale inne ładnie zimują.
Mam takie które dopiero zaczynają kwitnienie w tym roku choć rok temu kwitły już dużo wcześniej.







żółta kwitnie już od sierpnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, piku, Bozi, VERA, hanya, Ma Gorzatka

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 21 Paź 2015 11:02 #409257

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Piękne chryzantemki, gdzie nie wejdę tam mnie kuszą i nie wiem dlaczego tylko na marcinkach się skupiłam w swoim ogrodzie, muszę to nadrobić, bezapelacyjnie.
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 21 Paź 2015 11:27 #409264

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
O psach mogę czytać bez końca, dziękuję też pięknie za zdjęcia szczeniaków :hearts: Ale i o budowie coś byś więcej powiedziała, może jaka fotka się znajdzie :oops:
Dobrze, że Ela już ok po wypadku, jakim cudem wpadła pod samochód? Na podwórku? :woohoo: Puchata kulka to samo szczęście, no może nie samo, bo w zestawie z mnóstwem dodatkowej pracy i obowiązków, ale przecież to bez znaczenia, prawda :happy: :happy: :happy:
Zdrowia życzę Majko, czy jeszcze gotujesz dla połowy województwa? :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 21 Paź 2015 13:52 #409293

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
To późne kwitnienie chryzantem wynika chyba z tego, że była taka susza.
Widocznie one też muszą mieć mokro w nogach
Współczuję perypetii
Mam nadzieję, że przynajmniej z domkiem wszystko w porządku i wszystko gładko posuwa się do przodu
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 21 Paź 2015 20:44 #409371

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Iwonko warto mieć i astry i chryzantemy, teraz są takie śliczne maluszki że chciałoby się mieć je wszystkie :lol:

Salomon Peach




Red




Pipi




arktyczna - wyjątkowe maleństwo




astry też kwitną ale bardzo słabo




Haniu skoro o psach możesz bez końca to pokażę najnowsze zdjęcia Mili :hearts:

wczoraj w ogrodzie


każdy patyczek godny pogryzienia


dzisiaj na pokojach


Ela uciekła do nas z placu budowy po drugiej stronie ulicy, gdzie ma swój kojec, wracając na swoje włości wyskoczyła prosto pod przejeżdżający samochód. Paskuda jedna potrafi rozerwać siatkę budowlaną niepostrzeżenie :angry: Dzisiaj miała wyciągane ostatnie szwy, te które sama sobie nie wyszarpała. Do tego prowadzi strajk głodowy i żadne smakołyki jej nie zmuszą do jedzenia, pewnie tęskni za dziećmi i całym tym ruchem wokół gromadki maluchów. :(

Mam w tym tygodniu przerwę w gotowaniu dla połowy województwa, od tygodnia czekamy na drugą transzę porothermu, za to zmuszona jestem do siedzenia w domu bo 5-letnia wnuczka Marta ma półpasiec. Jak nie z jednej strony to z drugiej ale zawsze musi coś dowalić :angry:
Plac budowy tylko w tle :wink4:
ciągle coś kwitnie i pachnie




New Dawn


Souvenir de Victor Landeau


Gosiu nie ma co ukrywać, nawet chryzantemy potrzebują wody. Te nowe które ładniej już kwitną były podlewane częściej bo rosną bardziej na słońcu a i sadzone były później. Moje przesadzałam wczesną wiosną i w czasie upałów podlewane były rzadziej pewnie z tego wynika to opóźnienie w kwitnieniu.

Nic nie chce posuwać się gładko i ciągle mamy pod górkę, ale trzeba zacisnąć zęby i pchać dalej tą swoją niedolę ;)

Dla Ciebie drobiazgi ciągle kwitnące.
Aloha


smagliczka jednoroczna


zawsze zapominam co to :oops:


lwia paszcza


Joachim du Bellay


A dla wszystkich zaglądających jesienny widoczek :kiss3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Margo2, piku, VERA, hanya, Krzysia

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 21 Paź 2015 20:54 #409374

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Uwielbiam szczeniaki, psiaki mnie zupełnie rozbrajają i stąd pewnie moje sukcesy pedagogiczne w wychowywaniu kolejnych futrzaków :devil1: Domek pod Dębami rośnie :woohoo: , w prognozach nie widać poważnej zimy, to pewnie sezon budowlany potrwa na okrągło i płynnie przejdzie w nowy, wiosenny 2016 :happy: Ależ masz kolorowo w ogrodzie! U mnie w ogóle niewiele kwiatów, już nic nie kwitnie i znowu żałuję, że nie mam żadnych jesiennych gatunków. Oczywiście to teoretyczne żale, bo wszystkie próby kończyły się niepowodzeniem i szkoda roślin i mojej pracy na kolejną porażkę.
Dobrego wieczoru, czy Mila śpi w łóżku? :oops: Każda ilość jej zdjęć będzie baaaaardzo mile / :funnyface: /widziana :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 21 Paź 2015 22:02 #409396

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Prognozy są obiecujące, najważniejsze żeby całość przykryć dachem bo podobno zima ma być dość mokra czyli raczej deszczowa niż śnieżna.

Mila śpi na swoich łóżeczkach, tzn kołderce w holu i kocu w sieni, które ciągle 'pachną' mamusią, to na nich Ela była transportowana do weterynarza po wypadku a potem leżała jak nie umiała chodzić.
Na pokojach jak kaloryfery grzeją jest jej zdecydowanie za ciepło, ciągle ziaje i w końcu chce wyjść do nieogrzewanej sieni, pewnie ma to po matce i ojcu, a do tego zimy wychów.
To jest właściwie psica syna, tylko ja muszę się nią zajmować, zresztą tak jak innymi psami ;)
Mój mąż ledwo toleruje zwierzęta w domu, o spaniu w łóżku mowy nie ma. ;)
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 22 Paź 2015 07:35 #409434

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Majeczko, piękne, piękne, piękne Twoje chryzantemki :bravo:

Do dachy domu już niedaleko, niech się mury pną do góry ;) a mokrej zimy to ja nie chcę :placze: śnieżna ma być, szara, błotnista zima w depresję może wpędzić.

Mila pocieszna, szczenięcy wiek daje dużo radości ale i szkody się trafiają ;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 22 Paź 2015 09:17 #409446

  • Roma
  • Roma's Avatar
Maju.ależ u Ciebie się dzieje :jeez: jak Ty to wszystko ogarniasz? :thanks: To prawda,że jak się ma zwierzaki to zawsze się coś dzieje.My niedawno straciliśmy szefową sfory i psiaki do dzisiaj nie mogą ustalić pomiędzy sobą hierarchii,cały czas trzeba mieć je na oku.Nasza sznaucerka obżarła winogrona z krzaka i chyba dorwała się do grzybów suszonych no i wątroba odmówiła posłuszeństwa a najbliższy dobry wet 30km :( Przez 3 miesiące dieta i 1x w miesiącu próby wątrobowe.
Całe szczęście,że mamy u nas 4 pory roku i kiedy przychodzi zima jest czas na relaks i wypoczynek.Wyobrażasz sobie,cały rok lato? bo ja nie.Kocham zimę i to błogie lenistwo.Kominek,pled,dobra książka,jakaś naleweczka lub lub winko (domowej roboty) pod nogami plączące się psiaki a na kanapie i parapetach leniwie porozkładane koty.To dopiero jest życie :)
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 22 Paź 2015 09:43 #409453

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Dom się buduje, ogród nie zamierza zapaść w zimowy sen ....
Też słyszałam z jednego żródła o zimie łagodnej deszczowej a w innym straszą mrożną . W marcu dowiemy się kto miał rację
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 22 Paź 2015 10:05 #409459

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Mąż ledwo toleruje zwierzaki w domu :woohoo: No tak, no tak, trudna sprawa. A jak będzie z Milą, jak się wprowadzicie do nowego domu? Syn nie zamieszka z Wami /o ile dobrze pamiętam/, zabierze wtedy psiaka? Będziesz płakać :(
Przejrzałam prognozy i jak zwykle: na dwoje babka wróżyła :rotfl1: Ja bym bardzo chciała mieć prawdziwą zimę, ze śnieżną, mrożną /w granicach rozsądku, rzecz jasna/ i nie przez tydzień, jak ostatnio :devil1: Parę lat temu była Wielkanoc ze śniegiem po pas, bałwany przystrojone w pisanki :rotfl1: , kompletne wariactwo. Ale chcieć sobie mogę, zobaczymy, co los przyniesie.
Odpoczywaj od gotowania, bo krótka ta przerwa. Okropnie wspominam gotowanie dla pracowników, i to w czasach, gdy niczego normalnie nie dało się kupić, nawet chleba :mad2:
Będę Cię męczyć o zdjęcia :happy: :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 22 Paź 2015 22:10 #409600

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Majutku - mimo, że nie zostawiam wpisów zbyt często to podczytuję :) Cudowne psiaki :hearts: normalnie zakochać się można ! Budowa jak widzę postępuje, ogród wciąż zachwyca a Ty cały czas dajesz radę z tym wszystkim co masz na głowie :woohoo: - szacun ! jak to mawiają młodsze pokolenia :) Nie wiem jak dajesz sobie z tym wszystkim radę, naprawdę ! Życzę Ci zdrówka i sił w dalszych zmaganiach, a wnuczce szybkiego powrotu do zdrowia - półpasiec to niefajna sprawa ! Trzymaj się !
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 23 Paź 2015 22:38 #409848

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Iwonko przy każdym zwierzaku zdarzają się jakieś szkody, najważniejsze żeby dość szybko nauczyć go poprawnego zachowania. :)
Zimę też wolałabym zimową, po tak ciężkim sezonie kiedyś trzeba odpocząć ;)

Romeczko :hug: czytałam o Waszych przejściach z psami, właśnie opis obżarstwa sznaucerki spowodował u mnie tak szybką reakcję jak Mila obżarła się żołędziami i orzechami.
Marzę o takim relaksie, ale niestety Mila ciągnie do wychodzenia na siusiu zbyt często żebym mogła się zrelaksować ;)

Olu oby zima była normalnie zimowa, tego sobie życzmy :)

Haniu ten domek buduje syn dla siebie i dla nas więc nigdzie Mili nie zabierze. Dzisiaj byliśmy z Milą na szczepieniu, przy okazji została zaczipowana i wynikła dyskusja kogo wpisać w papiery jako właściciela :wink4:
Zima zimowa, wiosna wiosenna a lato normalnie ciepłe - to byłoby zbyt idealnie żeby się zdarzyło ;)
Dla murarzy nie gotuję, ale i tak codziennie muszę ugościć rodzinę, a i codziennie ktoś wpada to na kawę i na obiad, do tego siedzenie w domu z chorą wnuczką i wolny tydzień przestał być wolny ;)

Monia sama nie wiem jak ja to wszystko znoszę, ale powoli chyba zaczynam się wypalać i jak któregoś dnia nie zwariuję to będzie cud :sick:
:kiss3: zdrowie przyda się bardzo bo ciągnę już resztką sił, wnuczkę przestało boleć i całymi dniami szaleje, tylko do przedszkola ciągle nie może jeszcze iść :jeez:

Mila dostałą nową zabawkę, piszczącego miśka po wnukach i jest nim zachwycona




walczy ze swoimi kołderkami i zabawkami


Ogród ciągle w kolorach, wcale nie ma zamiaru zapadać w sen zimowy.


Westerland


Sympathie




Cornelia






Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Roma, Margo2, Krzysia, broja

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 23 Paź 2015 23:04 #409859

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Urocze zdjęcia Mili :hug: Trzymaj się, dbaj o siebie, nie tylko o innych ;)
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 24 Paź 2015 10:16 #409915

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
U mnie już tylko liście zostały z kolorów :huh: , a co za śmieszne pomponiki :silly: ?

Gdyby mój pies miał piszczące zabawki, oszalałabym z pewnością :happy3:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 24 Paź 2015 12:03 #409927

  • Roma
  • Roma's Avatar
Maju,jak będziesz w moim wieku ;) to i asertywności się nauczysz :teach: Jeszcze kilka lat temu nie wyobrażałam sobie niedzieli a tym bardziej świąt bez pełnego domu.Obiady przynajmniej na 10 osób,dom pełen wnuków i nie tylko :P Od ubiegłego roku kiedy to kręgosłup odmówił posłuszeństwa,coraz częściej niedziele są ciche i spokojne a tegoroczną wigilię chyba po raz pierwszy spędzimy sami(takie są plany :think: )Kiedy trzeba potrafię powiedzieć NIE :teach:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.808 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum