TEMAT: Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 24 Paź 2015 12:11 #409928

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Majko, jednak najpiękniejsze są zwierzaki :kiss3: Co ty opowiadasz o zimie takiej czy innej, u Ciebie w ogrodzie nie widać nawet jeszcze jesieni. I oczywiście pokręciłam z domkiem, synem i psem. Pamiętam, że pokazywałaś projekt i utkwiło mi w oczach, że malutki i dla Was dwojga, jak czegoś nie wiem, to pewnie sobie dośpiewam :jeez: Będziesz miała tą cudowną kulkę przy sobie :kiss3: . Szybko się uczy dobrych manier czy uparciuch?
Piszczące zabawki niesamowicie cieszą psa, na szczęście moja Florka szybko je przegryzała, a następnym psiakom nie kupowałam już, bo można dostać fioła :rotfl1:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 24 Paź 2015 19:03 #410005

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Majeczko, nieustannie podziwiam Twoją energię, nie sprostałabym nawet połowie obowiązków... :woohoo: . Musisz trochę zwolnic kochana :hug: .Piesek cudowny, jak ja kocham owczarki.... :hearts:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 24 Paź 2015 22:14 #410084

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Marysiu :kiss3: trzymam się jakoś, dzisiaj wszystko domowe odpuściłam i zaryłyśmy się z Milą w ogrodzie, było cudownie :flower:

Marto bo u mnie przymrozków prawie nie było, dalie do dzisiaj kwitną.
Te śmieszne pomponiki to maruna, namiętnie przeze mnie hodowana dla świeżutkich listeczków do chlebka :yummi:
Ten piszczący miś to po wnukach a dla dzieci takie piskliwe są raczej znośne, gorsze są dla zwierzaków. Pewnie i tak niedługo go pogryzie i będzie po kłopocie. :drool:

Romo no normalnie brak mi asertywności, wiem ale tak trudno odmówić własnej córce, zwłaszcza że jest w ciąży. Stopniowo przyjeżdża pakować resztki swoich rzeczy a w poniedziałek chyba ostatecznie się wyprowadzi łącznie z meblami.
Starsza córka jak skończy budowę też przenosi się do siebie, a my do malutkiego domku i wtedy nie będzie żadnej taryfy ulgowej, każdy na swoich śmieciach niech sobie radzi ;)
Wigilie spędzamy każdy w swoim domku więc przynajmniej tego dnia nie mam najazdu dzieci :wink4:

cdn...
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 25 Paź 2015 00:03 #410135

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Już jestem i dalej odpowiadam :wink4:

Haniu ogród wcale nie chce iść spać ale ja to bym bardzo chętnie zapadła w sen zimowy.
Z domkiem nie pokręciłaś bo rzeczywiście jest tak mały, że może wydawać się tylko dla nas, ale syn przeznaczył na swój azyl sporą część dość wysokiej piwnicy i jak to określił 'schodzi do podziemi' :devil1:
Mila uparciuch podwójny bo cechy charakteru i mama i taka mają paskudne, a ona poszła w ich ślady. Walczymy codziennie od samego początku i może jakoś uda się ją utemperować, bo nie widzę tak wielkiego psa robiącego co chce :jeez:
O piszczącym miśku pisałam Marcie, myślę że zbyt długo nie popiszczy przy takich ostrych ząbkach :wink4:

Ewo chciałabym bardzo zwolnić ale jednocześnie wiem, że budowę trzeba ciągnąć aby pod dach do zimy. Te dwie sprawy całkowicie się wykluczają, po cichutku liczę dni do ukończenia budowy B)

Cudowny owczarek solo i w rodzinie :hearts:
z dumą prezentuje swoje nowe cacuszko czyli numerek


dzisiaj pomagała mi przy okopywaniu i poszerzaniu rabat


przymierzała kolczatkę od tatusia




bawiła się mamą




całą rodzinką


Ostatnio zmieniany: 25 Paź 2015 00:06 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Margo2, chester633, sierika, Ewogrod, hanya, Ma Gorzatka, Adasiowa, broja

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 25 Paź 2015 07:51 #410160

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Szalony zwierzyniec u Ciebie :) Wesoło masz Majutku .Ale jak się takie futrzane kule przetoczą po roślinach ,to pewnie łamią wszystko .No chyba ,że po rabatach się nie ganiają .U mnie już wszystko zmarzło :( A dziś takie piękne słońce od rana ,szkoda że w ogrodzie nie mam już kolorowych kwiatów .
Miłej niedzieli :flower1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 25 Paź 2015 08:12 #410164

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Majutek, Twoje psiejstwo mnie bardzo rozczula - mam na punkcie owczarków wielką słabość.
Oczywiście do dnia dzisiejszego żałuję, że nie byłam w stanie podjąć decyzji na tak, ale wierzę, że tak miało być.
Chyba jeszcze nie jestem gotowa - nie mam tyle czasu zwyczajnie, a owczarki są jednak bardziej wymagające od kanapowych Cavalierów.

Jesteś bardzo silną kobietą, w dodatku swietnie zorganizowaną.
Podziwiam za wszystkie działania, jakich się podejmujesz.
Czy wnuczka ma się lepiej?
Mury pną się do góry... wspaniale!

Miłej niedzieli :kiss3:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 29 Paź 2015 22:55 #411047

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Maju, ja też podziwiam jak Ty z tym wszystkim dajesz sobie radę.
Ja chyba na Twoim miejscu zamknęłabym drzwi przynajmniej na jakiś czas dla gości
Trzeba pomyśleć o swim zdrowiu
Mila jest cudowna :hearts:
Widzę, że pomaga przy wertykulacji trawnika
A może poszerzała rabatki? :happy:
Czy moje chryzantemy się przyjęły?
Czy już miałaś taką brązową?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 30 Paź 2015 08:43 #411079

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Majko :hug: , co słychać dobrego i nowego? Mam nadzieję, że zdrowie i humor Ci dopisują: o uśmiech dba psisko :rotfl1: a o zdrowie niezwykle rozsądna Majka :devil1: Pogoda wspaniała, masz chyba trochę czasu na wizyty w ogrodzie w dobrym towarzystwie Milci. A co będzie na rabacie poszerzanej przez psiaka?
Zakładam, że budowa idzie, jak burza; kiedy parapetówka? :happy:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 06 Lis 2015 19:06 #412294

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Co tam u Ciebie szefowa ? :search: Zdrowa jesteś ? Odpocznij trochę dziewczyno ,bo się zapracujesz na amen :kiss3: Pozdrówki Ci zostawiam :flower1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 08 Lis 2015 22:08 #412598

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Witajcie po kolejnej długiej nieobecności :oops:
Jakoś ten czas tak szybko mija w ciągłym zabieganiu, wieczorami z reguły padam na nos, żeby znowu zerwać się bladym świtem, no ale jak zechciało mi się małego dzieciątka to teraz muszę mieć noce zarwane a dni zabiegane :rotfl1:

Ewo a no mam szalony zwierzyniec, ale jak do tej pory większych szkód nie zanotowałam choć czasami przetaczają się przez krzaki róż. Po rabatach raczej nie biegają, Max ma swoje utarte ścieżki, a Milę powoli uczę robiąc zasieki stalowo-sznurkowe, ale za kotem jest w stanie wcisnąć się czołgając :wink4:
Nawet nie wiesz jak marzę o całkowitej labie bez jakichkolwiek ludzi do obsługi, ale to ciągle jest w bardzo odległej perspektywie :pinch:

Aguś młode wilczury potrzebują bardzo obecności człowieka, ale pewnie kiedyś trafi do Was ten wymarzony, bądź dobrej myśli, a tymczasem niech kanapowy Cavalier zaspakaja potrzebę kochania czworonoga :hearts:
Bywają dni, że sama siebie podziwiam za tą tytaniczną pracę, choć w rzeczywistości marzę o błogim spokoju :lev:
Wnuczka Marta po półpościu załapała solidne przeziębienie, ale już jutro w końcu idzie do przedszkola i aby ten jeden kłopot mam z głowy.
Mury się pną ale zdecydowanie za wolno :jeez: a tu deszcze zapowiadają :dry:

Gosiu czasami trudno zamknąć drzwi przed własnymi dziećmi, dlatego zazdroszczę wszystkim tym, którzy dorosłe dzieci mają dość daleko od domu, przynajmniej wizyty bywają rzadsze ;)
Mila pomaga przy poszerzaniu rabat czyli stopniowym uszczuplaniu pseudo-trawnika :flower:
Twoja chryzantema chyba gdzieś mi zaginęła, zresztą wszystkie moje starsze dopiero niedawno zaczęły kwitnąć, bardzo źle zniosły ten trudny sezon. :(

Haniu o uśmiech rzeczywiście dba Mila choć potrafi solidnie wkurzyć :hearts: o zdrowie wszystkich dba rozsądna Majka :whistle:
Wizyty w ogrodzie z Milą to codzienność, w końcu gdzieś psisko musi się wybiegać i wyszaleć, a że przy okazji pomaga wytrząsać ziemię z darni czy pozgrabiać liście to wychodzi dobrze dla obu stron :devil1:
Na niektórych rabatach będą rosnąć żurawki, bardzie w cieniu hosty i paprocie, ogólnie powoli postępuje realizacja planów sprzed paru lat jak robiłam nasadzenia z wielkich krzaczastych róż.
Budowa się ślimaczy więc do parapetówki droga jeszcze bardzo daleka :sick:

Bohaterka ostatnich tygodni, ukochana wszystkich dwunożnych, Mila :hearts:
Jestem grzeczną dziewczynką


Kocham prace ogrodowe




Kocham wszystkich dwunożnych członków stada


Jak pięknie stoją mi już uszka



W ogrodzie było bardzo kolorowo, zdjęcia sprzed około 2 tygodni :wink4:


Nowe nabytki chryzantemowe pięknie się rozrosły i kwitną do dzisiaj, choć niektóre niezbyt ładnie






Ostatnio zmieniany: 08 Lis 2015 22:10 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Margo2, piku, chester633, sierika, Krzysia, Adasiowa

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 08 Lis 2015 22:25 #412606

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Śliczne masz dziewczynki....rozkoszne. Chryzantemki tworza dorodne kępy dając dużo koloru.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 08 Lis 2015 23:13 #412611

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Jakie mądre oczka ma Mila, na uszka zwróciłam uwagę już wcześniej, cudny pyszczek :hearts: .

Majko, bardzo ładnie kwitną Ci chryzantemy, masz piękne kolory, podobają mi się zwłaszcza typowo jesienne, rude, pomarańczowe, żółte, ceglasto czerwone może dlatego, że u mnie były lub są białe, wrzosowe i bordo :P .
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 09 Lis 2015 16:24 #412663

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Psina do zjedzenia
Moja chryzamtema, którą Ci wysłałam u mnie jeszcze nie rozwinęła pąków
W razie czego wyślę jeszcze raz
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 14 Gru 2015 22:23 #418271

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Witajcie moi kochani po bardzo długiej przerwie :kiss3:
Częściowo to moja wina :oops: ale wylewać żale i dodatkowo psuć wszystkim i tak niezbyt dobre nastroje, darowałam sobie. Jakoś przebrnęłam ten trudny okres rozwalonej budowy, ale pewnie przez złośliwość rzeczy martwych nieużywany komputer odmówił współpracy i to na dość długi czas. Pewnie dalej leżałby odłogiem, ale jakoś rachunki trzeba płacić :whistle: więc po uciążliwej reanimacji powoli wracam do życie w eterze :comp:

Coś więcej napiszę jutro, teraz tylko zapytam: A co to za święta się zbliżają? że tak wszyscy o dekoracjach i porządkach :tongue2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 14 Gru 2015 22:36 #418275

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Ech, tak to z tym sprzętem jest :(
Boszzzz jaka ta Psiurka jest słodka :hearts: Cudowna :woohoo:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 14 Gru 2015 22:50 #418278

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Majutek, życzę droznosci internetow i sprzętów wszelakich :kiss3:
Te święta są niechybnie po to, żebyśmy się urobily do cna.
Jakby na co dzień mało było.
Pokażesz Milunie?
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 15 Gru 2015 18:57 #418345

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Monia nawet 'doktory' nie mają pojęcia dlaczego mój sprzęt zechciał sobie odpocząć, po przeinstalowaniu całego systemu jakoś chodzi ale strasznie wolno :crazy: Pewnie jeszcze niejedna interwencja 'doktorska' będzie potrzebna, ale to dopiero po zakupie nowych części do starej maszyny ;)
Milunia to istna diablica :hearts:

Aguś dzięki :kiss3:
Jak do tej pory to święta mam gdzieś :pinch: dla mnie świętem będzie dzień, kiedy na kominie zawiśnie wiecha a cały domek będzie mieć czapeczkę.
Codzienne sprzątanie naniesionego z placu budowy piachu i błota wystarczy za przedświąteczne porządki :angry:

Milunia wyrosła na sporą pannę i coraz bardziej staje się krnąbrnym 'nastolatkiem' :wink4:
Do zabawy może służyć wszystko, wiaderko po jogurcie



pniaczek brzozowy


wszelkiej maści kamienie, na które można bez końca ujadać


ścinki drewniane ukradzione z budowy, bo ta sflaczała piłka już stała się nudna


kawałki rurek


dzienny domek dla Miluni jest gotowy, stanął dużo szybciej niż nasz


Dla własnego bezpieczeństwa czasami musi być zamykana w dziennym domku bo usiłuje wleźć wszędzie i każdemu pod nogi lub koła. A dopóki jest w miarę ładna pogoda to szkoda mi jest zostawiać ją samą w domu jak trwają nasze prace na budowie czy wokół niej. Prace porządkowe, zasypowe i mniej skomplikowane budowlane wykonujemy własnymi rękami, syn nazwał naszą firmę "tata, mama i ja" :drool:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, VERA, moni, Krzysia

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 15 Gru 2015 21:54 #418376

  • VERA
  • VERA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1919
  • Otrzymane dziękuję: 3718
Pozdrowienia dla 'Rodzinnej Firmy' i głaski dla psinki :bye: :hug:
Pozdrawiam Vera :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.776 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum