TEMAT: Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 02 Mar 2016 21:14 #440730

  • piotrek_ns
  • piotrek_ns's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1433
  • Otrzymane dziękuję: 1228
Dużo się dzieje u Ciebie :) Domek na wykończeniówce, w ogrodzie zimowo przez chwilę jak u większości a lilie to prawie pachną z ekranu :)
Życzę zdrowia :)
Pozdrawiam wszystkich gorąco.

Piotrkowe działkowanie
Skalniak i kamienie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot


Zielone okna z estimeble.pl

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 03 Mar 2016 20:42 #441062

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Faktycznie pogoda Ci nie sprzyja w budowie.
A jak ze śniegiem? Już się pewnie stopił
Od jutra poprawa pogody
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 04 Mar 2016 08:46 #441186

  • nena08
  • nena08's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 46
  • Otrzymane dziękuję: 25
Majeczka, zaniedbałam letnie cięcie Creme. Jak ją teraz potraktować? Pędów nie będę ruszać, ale co z gałązkami po starych kwiatostanach, na których nie zawiązały się owoce? Trzeba je usuwać, czy sama się oczyści?
Pozdrawiam Anka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 04 Mar 2016 18:39 #441322

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Witam w końcówce tygodnia :)
Powoli wracam do żywych, ale ciągle niedomagam, łepetyna boli jak leki przestają działać, ale przynajmniej mogę w miarę rozsądnie myśleć, co ostatnio mi się nie zdarzało :dazed:
Dobrze pisał Kochanowski "Szlachetne zdrowie,. Nikt się nie dowie,. Jako smakujesz, aż się zepsujesz."

Wczoraj skończyli tynki, teraz domek schnie przed kolejnymi pracami a one już niedługo.

Hanuś no kuruję się i mam nadzieję na zdecydowaną poprawę :kiss3:
Ewuś ale te 3 róże to też jest coś dającego radość i tego się trzymaj :hug:
Aguś pogoda nie rozpieszcza a szkoda ;) kuruję się bo robota czeka :kiss3:
Piotrek na samo wspomnienie zapachu liliowego od razu mi lepiej :happy: dzięki :kiss3:
Gosiu poprawa jest zdecydowana bo nawet deszcz nie padał a dzisiaj to nawet było słoneczko choć na chwilkę :lol:
Aniu ja swojej też nie cięłam, długie pędy pozaczepiały się o sąsiadki i tak tkwią. Pewnie sama się nie oczyści, jak będę miała czas to pewnie przelecę z nożyczkami poucinać takie podeschnięte końcówki. A czy w tym roku będę miała czas ją przyciąć :whistle: tego nie wiem.

Jeszcze żadnych lilii nie kupiłam to pochwalę się starymi :tongue2:


Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, chester633, VERA, hanya, Krzysia

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 04 Mar 2016 19:36 #441337

  • VERA
  • VERA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1919
  • Otrzymane dziękuję: 3718
Majeczko, wracaj szybko do zdrowia :hug: - wiosna idzie :dance:
Dzisiaj u mnie było pięknie, wiosenne. Słoneczko, zero wiatru - zrobiłam porządki z żurawkami.................
Pozdrówka wiosenne :kiss3:
Pozdrawiam Vera :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 04 Mar 2016 22:25 #441481

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Verko :kiss3: powolutku wracam i jutro mam zamiar coś podziałać w ogrodzie :flower:

Tę różę czeka przesadzanie, ale jeszcze nie teraz, może jak dostanie miejscówkę z ful słonkiem to w końcu zobaczę jej kwiatuszki w pełni rozwinięte.



Ta wiosną zmieniała miejscówkę i chyba będzie jej tu dobrze.



A ta pozostanie w tym miejscu na zawsze.

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Krzysia

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 05 Mar 2016 07:40 #441538

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
:bye: Idziecie z budową jak burza, tempo ekspresowe

U nas też zima trzyma i o pracy w ogrodzie można tylko pomarzyć. Zachwyciło mnie połączenie róży z tymi niebieskimi dzwonkami, pięknie to wygląda:edulkot wrote:
Miłego weekendu i duuużo zdrówka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 05 Mar 2016 12:29 #441601

  • lelumpolelum
  • lelumpolelum's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 456
  • Otrzymane dziękuję: 468
Majeczko, życzę zdrowia i krzepy :kiss3: I tak jesteś niesamowita: budowa, pogoda, fachowcy, wszystko razem do kupy mogłoby zabić na śmierć mniej odpornego ogrodnika. Zabić lub przynajmniej go osłabić ;)
Grafini Esterhazy powalająca z tymi retro kuleczkami :hearts:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 05 Mar 2016 19:27 #441726

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Mam nadzieję, że wrócisz do zdrowia bardzo szybko :hug: Wiosna idzie :)
Znalazłam dziś kilka roślin rozpoczynających wegetację, ostróżki powoli wyłażą na powierzchnię ziemi. Zrobiłam ognisko z przyciętych pędów Billa MacKenzie i zrobiłam obchód ogrodu. Trochę mało pracy (sprzątania suszek i gałęzi nie liczę), ale dawno już pogoda nie była w miarę normalna, dotąd nie wychodziłam na dłużej z domu. Znalazłam miejsce dla zamówionych róż i przebieram nóżkami, żeby zacząć kopać :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 05 Mar 2016 19:48 #441737

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Wydawało mi sie zawsze, że Ty nie masz potrzeby zmieniać miejsca swoim różom, bo rosną rewelacyjnie..... :think: , ja to co innego.. :oops:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 05 Mar 2016 20:04 #441749

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Witam po pięknym i pracowitym dniu :flower1:
Poogrodowałam długo wybierając cebulki i malutkie byliny w newralgicznym miejscu, zostało mi do wykopania 7 róż, może uda się w poniedziałek, i jedna sprawa ogrodowo-budowlana będzie zakończona. :flower:

Iwonko Tobie jak i Twoim bliskim stworzonkom też życzę zdrowia i udanego weekendu :kiss3:
Beatko są chwile że nerwy już nie wytrzymują i poleciałaby niejedna wiązanka :mad2: ale staram się opanować i przeczekać burzę. Jak się to odbije na zdrowiu dowiem się pewnie za jakiś czas ;)
Ewuś fajnie że udało Ci się trochę poogrodować i że wiosna wychodzi na powierzchnię :lol: Moje róże pewnie niedługo do mnie przyjadą a ja ciągle nie wiem co z nimi zrobić ;)
Ewuniu to tylko pozory, o tych opornych z reguły nie wspominam, a w ogrodzie mijam je nawet nie patrząc :angry:
Najbardziej boli jak słabują Souveniry :sad2:


Troszeczkę białej wiosny bo tylko taką mam :wink4:
Nie chciało mi się przełazić przez płoteczek i tylko z daleka cebulice Tubergena



i jak tam wleźć żeby wykopać resztki ognika i te wielgaśne tuje ;)



krokus Snow Bunting już nie śnieżny, ale za aparat chwyciłam jak słonko się schowało a krokusiki się zamykały



Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Krzysia, broja

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 05 Mar 2016 20:15 #441760

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Moja cebulica dopiero pokazała zwinięte kwiatki, co najmniej tydzień opóźnienia. Ale się cieszę, bo wiosna jakby coraz bliżej :) Moje róże jeszcze nieprędko się pojawią, ale wyczytałam, że Lilypol zaczyna wysyłkę :woohoo:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 05 Mar 2016 20:18 #441762

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
W Lilypolu nie zamawiałam choć do koszyka wrzuciłam to i owo, a róże ma Ewunia wysłać jak zaczną się puszczać czyli pewnie niedługo :lol:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 05 Mar 2016 20:30 #441773

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Różę od Ewy zamówiłam tylko jedną, La Belle Sultane. Już się cieszę, choć na kwitnienie w tym roku raczej nie ma nadziei. Nieważne :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 05 Mar 2016 20:33 #441777

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Majutku, śliczne krokusiki i cebulice! Przedwiośnie zaczyna się na całego :dance:
Nie zazdroszczę przesadzania róż..ubiegłej jesieni namęczyłam się przy nich okrutnie i mam dość.. :tongue2:
Dzisiaj też mnie pokaleczyły okrutnie, bo mocowałam się z przerośniętami pędami, które próbowałam jakoś ujarzmić :pinch:
Zdrowiej kochana!
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 05 Mar 2016 20:39 #441781

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ewuś ja bym liczyła na jej kwiaty, moja kwitła nawet fajnie w pierwszym roku, z jesiennego sadzenia :garden1:

Kasiek :kiss3:
te 7 róż czeka eksmisja z powodów budowlanych, w lecie w pełni kwitnienia eksmitowałam róże z drugiej strony jodły. Najgorsze jest to że ciągle nie mam gdzie ich posadzić na stałe i muszą iść na tymczas do kompostownika - basenu. Kosmetyczne przesadzanie dopiero mam w planach, ale jak nie zdążę teraz to będę koniecznie jesienią.
Róże mam ciągle związane w snopki zimowe choć przy porządkach obcinałam im zawiązane owoce i jakieś suszki.
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 05 Mar 2016 20:57 #441797

  • lelumpolelum
  • lelumpolelum's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 456
  • Otrzymane dziękuję: 468
Ha, ja też ostatnio się poharatałam, próbowałam zrzucić Paul`s Himalayan z Johna Silvera, bo się rozpycha na dachu jak jakiś Nikodem Dyzma. Tylko teraz można to zrobić, jak są gołe badyle. Odwinął mi się pięciometrowym pędem prosto w twarz i dwa dni wyglądałam jak ofiara przemocy domowej :happy4:
Majuś, chyba w "Królu Olch" Schlondorfa był taki motyw z Goeringiem... Kiedy feldmarszałek się poważnie wkurzył, kazał sobie przynosić czarę z klejnotami, gmerał w nich i napięcie go opuszczało. Którejś mocno nerwowej zimy postawiłam sobie na biurku miseczkę z ziemią Hartmanna(moja ulubiona) i próbowałam metody Goeringa- pomagało :) Znajdź sobie coś, co Cię uspokoi albo przynajmniej będziesz w stanie sobie wmówić, że skutkuje- szkoda zdrowia :kiss3:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 05 Mar 2016 22:05 #441839

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Beatko te długopęde zbiry omijam z daleka, a jak zbytnio wyłazi nad chodnik to tylko mu przywiążę niesforny pęd ;) ciągle nie patrzę na kolczaste a one tak pchają się już do życia.
Aby była pogoda w miarę znośna to będę grzebać w ziemi ogrodowej, to jest to co mnie uspokaja, za to M. wkurza się na to moje grzebanie. Ale ta miseczka ziemi na biurku to też dobry pomysł, pewnie w końcu zabiorę się za siewy to będę miała w czym gmerać :devil1:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.869 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum