TEMAT: Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 26 Lut 2016 19:24 #438879

  • lelumpolelum
  • lelumpolelum's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 456
  • Otrzymane dziękuję: 468
Majeczko, wiosna :) :hearts:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot


Zielone okna z estimeble.pl

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 26 Lut 2016 21:09 #438948

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Dorotko tak to bywa jak się pracuje :hug: ale za to jutro pobuszujesz w ogrodzie :flower:
Beatko a Twoja wiosenka to niby gorsza :wink4: :flower2:

Jutro zamierzam zacząć coś wykopywać pod wykopki na kabel przyłączeniowy, a jak dużo w tym miejscu wyłażących krokusów :jeez: chyba muszę je wsadzać od razu do doniczek, żeby z nimi nie latać po ogrodzie. :flower:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 26 Lut 2016 21:23 #438954

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Jakaś turbo-wiosna do Ciebie wpadła, Majutek ;-)
Nie dość, że wykopki czynione będą, to jeszcze kwiecieje w rozkwicie.
Ja sobie pomarzyć mogę o takim stopniu zaawansowania - śnieżyło u nas dziś jak nie wiem!
Zamiarowałam jutro pracować, ale raczej się nie da!

No nic, podziwiam i zazdroszczę :)
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 26 Lut 2016 22:32 #438997

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Aguś skoro u Was zima panuje to nie masz się co spieszyć z ogrodowaniem.
Kuruj PanaM i sama się pilnuj żeby nie paść obok niego :hug:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 27 Lut 2016 22:03 #439302

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
A ja dzisiaj tez nie popracowałam, ale nie ze względu na pogodę tylko na brak czasu.
Nic to odbiję sobie za tydzień
Jak zwykle możesz się cieszyć z wcześniejszej wiosny
U mnie nawet przebiśniegi z pakach.
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 27 Lut 2016 22:41 #439343

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Gosiu udało mi się trochę popracować, ale z powodu wizyty stolarza, który ma robić kuchnię, straciłam najcieplejsze godziny dnia. Teraz coś mnie drapie w gardle i kurację czas zacząć. Ale mam już zaklepane odpowiednie meble kuchenne :dance:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 27 Lut 2016 22:51 #439353

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Majutek, gratuluję obgadania kuchni!
Dla mnie to najważniejsze miejsce w kuchni... swoją lubię, ale zmieniłabym to i owo po czasie.
Jak zawsze, człowiek jest mądry później, szkoda że nie zawczasu...
Popracowałaś też? To super! Po cichu powiem, że też mnie w gardle drapie :(

Udanej niedzieli! Ja chyba sobie odpocznę.
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 28 Lut 2016 09:32 #439440

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
Majka, widzę, ze najważniejsza część domu (dla mnie to właśnie kuchnia :P ) nabiera kształtu. Jak zamawiałam swoją, to Połówek śmiał się, że tyle będę miała tych szafek i półek, że każdy talerzyk będzie stał osobno... co za złudne wyobrażenie... w kuchni półek zawsze za mało, pomimo tego, że sporą część skorup z dawnego mieszkania wyrzuciłam :happy:

Dbajcie o siebie, bo powikłania pogrypowe są paskudne.
Ewa
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 28 Lut 2016 10:11 #439456

  • VERA
  • VERA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1919
  • Otrzymane dziękuję: 3718
Majeczko, wybacz spóźnienie ( dopiero dzisiaj doczytałam) - ale przyjmijcie Oboje szczere Życzenia Wielu, Wielu wspólnych lat - w zdrowiu i miłości :kiss3: :hug: :hearts:
Pozdrawiam Vera :)
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 28 Lut 2016 16:59 #439550

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Maja, rocznicowo mamy podobnie ;) , a cierpliwość pożądana niezależnie od liczby lat :) .
Wykopane cebulki wsadzaj w doniczki, bo nie wiadomo, kiedy posadzisz w stałe miejsce.
Liliowo oszołomiłaś, rozrośnięte te kępy, nornice ich nie zwąchały jak u mnie :cry3: .
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 28 Lut 2016 19:06 #439614

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Majka, gratulacje małzeńskie.... :bravo: , a z drugiej strony zyczenia cierpliwości..... :happy: . Mam za sobą 33 i wydaje mi się, że z każdym rokiem tego coraz więcej potrzeba.... :rotfl1:.
Lilie masz w ogromnych kępach, ja cos tam dokupiłam do swoich pięciu :happy3: cebul, nawet nie wiem co, pamiętam tylko Lanconcoś tam.. :happy-old: Nie masz nornic?
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 29 Lut 2016 09:41 #439787

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
Dziewczyny - kiedy można przenosić lilie ? Planuje zlikwidowac liliowa rabatę, bo lilie na niej karleją, ale nie wiem kiedy - na jesień, czy wiosną ?
Ewa
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 29 Lut 2016 09:46 #439791

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Aguniada wrote:
Majutek, gratuluję obgadania kuchni!
Dla mnie to najważniejsze miejsce w kuchni...

Oczywiście miałam na myśli 'najważniejsze miejsce w domu' ;-)
Jezu, muszę się pilnować, bo głupoty wypisuję...

Majutek, posypało białym?
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 29 Lut 2016 18:55 #439930

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Niedziela minęła trochę leniwie ale to dobrze dla podziębionego ogrodnika.
A dzisiaj korzystając z nieprzewidzianego braku opadów troszkę pokopałam czyli zabawiałam się w Kopciuszka i wybierałam kiełkujące cebulowe na szczytowej rabacie przeznaczonej do kolejnego rewolucyjnego przekopania. Tym razem bokiem w miejscu chodniczka będzie wkopany kabel zasilający nasz nowy Domek pod Dębami.
To właśnie na tym zdjęciu pod kaflami biegnącymi z góry na prawo będzie wykopany rowek bo pod kabel nie trzeba zbyt głęboko



tu obok tej pergoli



W tej części ogródka będzie zakopany, dalej będzie położony przy starym domu a zakopany dopiero po jego wyburzeniu, inaczej zryliby mi cały ogródek. Najbardziej boję się o róże rosnące obok przy siatce bo tych nie będę ruszać. Te co widać na zdjęciach będę wykopywać. Już po całych robotach rozbiórkowych właśnie tam pod jodłą będzie nowy zakątek rodkowy.

To właśnie te róże będą narażone na uszkodzenia: Souvenir de la Malmaison Jaune, Souvenir d'Auguste Rivoire, Claire Renaissance i Souvenir de J. Mermet.









Takie wybieranie 'szczypiorku' jest bardzo męczące i żmudne, ale za to ile cennych cebulek uda mi się uratować żeby mogły później gdzieś indziej zakwitnąć. :flower2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada, sierika, VERA, Krzysia

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 29 Lut 2016 19:20 #439940

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Tak się rozpisałam o tych wykopkach, że zapomniałam odpowiedzieć :oops:

Aguś no wiem że miałaś na myśli 'najważniejsze miejsce w domu' :hug: , czasami tak też mam że myśli są nieskładne, dlatego wczoraj się nie odzywałam ;) Drapie w gardle dalej ale nic poza tym ;)

Ewo nie mam zbyt dużo szafek w kuchni, pozostaje mi bardzo robocze zaplecze kuchenne w piwnicy, tam planuję przenieść obecne meble kuchenne, żeby było gdzie robić świniobicia, przetwory na zimę. :P
Lilie możesz przenosić zawsze, najważniejsze żeby w trakcie wegetacji z dużą bryłą korzeniową. Ale skoro masz dużo drobnicy skarlałej to może lepiej będzie po kwitnieniu jak będą zasychać wykopać wszystkie, przesuszyć troszkę, przeczyścić i potem sadzić na nowe miejsce. :)

Verciu nic nie szkodzi, dziękuję bardzo serdecznie :kiss3:

Elu dzięki :kiss3: cierpliwość zawsze jest potrzebna, ale jak człek zaczyna chorować i robić się zmierzły na starość to potrzeba jej jeszcze więcej. ;)
Dzisiaj właśnie sadziłam cebulki do doniczek, znalazłam nawet jakieś zaginione tulipany i lilie. Posiedzą jakiś czas w doniczkach a potem będę myśleć, bo tam już nie wrócą. :)
W tej części ogródka nie ma podziemia i niech tak zostanie. Wyżarły mi w zeszłym roku cebule lilii przy klatce :mad2:
OT Ovatie , OT Nymph , OT Revelation przeszły całym bokiem klatki, zeżarły 2 czy 4 cebule, resztki przesadziłam do bezpiecznego ogródka, to te na zdjęciu.



Ewo dziękuję :kiss3: 33 lata to też szmat czasu :hug: rzeczywiście cierpliwości potrzeba coraz więcej :wink4:
Ciągle nie zamówiłam żadnej lilii :whistle: dziwne bo wiem że potrzeba mi na dosadzenie kilka :devil1: w sprawie nornic czytaj odpowiedź dla Eli ;)

Cebulice Tubergena w przedogródku




Krokusy z tyłu, bardziej pod świerkiem i coraz marniejsze, trzeba będzie je wyłuskać po kwitnieniu ;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, Krzysia

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 29 Lut 2016 20:51 #439992

  • VERA
  • VERA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1919
  • Otrzymane dziękuję: 3718
Majeczko, u mnie zasypało na biało i z roboty nici. Odpoczynek od zielonego przymusowy :rotfl1: więc się byczyłam calutki dzionek :coffe:
Pozdrawiam Vera :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 29 Lut 2016 21:56 #440016

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Verko Ty się byczyłaś cały dzień, ja po południu i pewnie cały tydzień będziemy się byczyć :devil1:

Za to wczoraj uwieczniłam oznaki wiosny.

Czosnek niedźwiedzi żyje bo wypuścił listeczki, a ja nieświadoma że to jego maleńki listeczek już jakiś czas temu uskubnęłam jednego.



A nad czosnkiem Cornelia koniecznie chce wyprzedzić wiosnę.



Przebiśniegi rosną w siłę.



A po drugiej stronie chodniczka rosną takie kwiatki (kiepskie zdjęcie ale widać co to za gagatek) :devil1:



Rok temu dostałam od Jadzi - Jakuch siewki ciemierników, czyżby to był pączek?



Liliowce nie czekają na ocieplenie i robią się zielone.



Serduszka pod pierzynką liściową działa konspiracyjnie, zakryłam wydelikacone listeczki żeby nie zmarzła.

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Krzysia

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 29 Lut 2016 22:44 #440033

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Roślinnie to u mnie jeszcze takiej wiosny nie ma, coś tam ostrożnie wyłazi: serduszka, floksy, niektóre liliowce i cebulowe. Najbardziej mnie przebiśniegi martwią, jakby mniej ich niż u ubiegłym roku, a przesadzałam jesienią 2014 :angry: .

Weekend i dziś pogoda jak na przedwiośniu, a tu widzę zima od Was idzie :devil1: .
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.774 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum