TEMAT: Ogród Aguniady cz. 2

Ogród Aguniady cz. 2 21 Lis 2014 08:44 #315118

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Agusiu, kochanie zaglądam najpierw do Ciebie i znowu nie spałaś biedulko. Myślałam, że noc zarwana była przez imieniny Elżbiety. Tak mi się skojarzyło. A tu holter :placze: . Niestety, zło konieczne, ale będzie z głowy i diagnostyka ruszy wreszcie z miejsca. Już piątek przecież, jak to zwykłaś pisać: piąteczek i piątunio :dance: Niech szybko przeleci, a w weekend odpoczniesz, mam nadzieję. Żeby tak mieszkać na Radosnej i Jasną dojeżdżać do pracy na Ciepłą.
Spokojnego dnia :hug: :hug: :bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 2 21 Lis 2014 10:18 #315136

  • D_M
  • D_M's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 234
  • Otrzymane dziękuję: 31
Dziękuję że się podoba :)

Ty nie wyspana a ja znów spałam jak suseł a gdy rano tel mnie obudził pierwsza myśl wypowiedziana głośno była taka:jak dobrze że jutro sobota:)będzie można odespać..szykuje się sobota u znajomych z Bielska cieszę bo juz z pół roku ich nie widziałam ;) a w niedzielę może wyskoczymy na chwilę na działkę byle by nie padało..;)
miłego dnia :hug:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 21 Lis 2014 12:08 #315148

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Współczuję nieprzespanej nocy ale z drugiej strony cieszę się,że zaczęłaś się badać. Będzie wiadomo co powoduje dolegliwości,jeżeli znajdą. Parę lat temu ,straciłam przytomność,tak za darmo,bez żadnych objawów,po prostu padłam. Znalazłam się w szpitalu i tam poważnie podeszli do tematu. Zrobili wszystkie możliwe badania i nic nie znaleźli. Ja cała w skowronkach na taką wiadomość ale lekarz szybko ostudził moją radość. Powiedział,że to wcale nie jest dobrze,lepiej coś znaleźć wcześniej niż za późno. Minęło parę lat i nic się nie dzieje. Chyba organizm zastrajkował z przemęczenia. Dlatego lepiej żeby u Ciebie coś znaleźli ale takiego malutkiego ,co szybko wyleczą i będziesz zdrowa i pełna optymizmu.Tego Ci życzę ja -Ina. :lol:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 21 Lis 2014 18:25 #315186

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Przemęczenie zbyt szybkim tempem Aguś, narasta i narasta.....do tego dokładasz zbyt dużo zajęć poza praca zawodową, niestety.Wiem, że życie krótkie i chciałoby się wykorzystać czas maksymalnie, tylko, że maksymalnie oznacza ponad możliwości.Co najgorsze nie masz szans zrekompensować tego wysiłku odpowiednio długim i częstym wypoczynkiem. W Twoim wieku organizm jest narażony bardziej niż kiedykolwiek....stąd takie objawy.
Nie pocieszyłam Cię, pytałaś o moje wiosny.....55 stąd wiem co piszę.....
Ostatnio zmieniany: 21 Lis 2014 18:26 przez sierika.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): sd-a

Ogród Aguniady cz. 2 21 Lis 2014 21:55 #315264

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Aguś i co, żyjesz i jakoś się trzymasz :hug:
Wiesz że Ewa ma rację i powinnaś zwolnić bo może to się źle skończyć. Nie masz już nastu lat, żeby "wszystkie sroki chwytać za ogony", obecny Twój wiek potrzebuje dopieszczenia a nie gonitwy. Uwierz starszym :teach:
O rany, ale Majutek dziś rozrabiała! :jeez:
Jutro będzie lepiej - ktoś zakupy przywiezie na pewno...
Wybacz ale dopiero dziś zauważyłam Twój wpis u Ewy i Twoją troskę :kiss3:
Zakupy były zrobione dopiero wczoraj wieczorem jak syn odebrał auto od mechanika (niby głupi przewód a 8 stów nie moje :crazy: )
Z naprawianiem straconych plików, folderów i czegoś tam jeszcze walczę do teraz, a niektórych nie da się wcale odzyskać. Zawsze mówiłam że nadmierne porządki są niebezpieczne :angry:
Przedstawiam moje,a właściwie nasze szalejące psiska, to kremowo-żółtawe to najnowszy przygarnięty nabytek, suczka bez konkretnego imienia :P

Ostatnio zmieniany: 21 Lis 2014 21:55 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Ewogrod

Ogród Aguniady cz. 2 21 Lis 2014 22:01 #315268

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Majeczko, jesteś kochana, to Twoje ogroooooooomne serce dla zwierząt w potrzebie :hearts:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Ogród Aguniady cz. 2 21 Lis 2014 22:14 #315277

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ewo wszystkie 3 psiny są przygarnięte, wielki wilczurowaty Max przybył do nas już jako dorosły, a te dwa maluchy jako podlotki. I tu nie do końca chodzi o ogromne serce ale o potrzebę stróżowania. Obejście mamy wielkie, sąsiad tylko z jednej strony więc musi coś tam szczekać i ostrzegać o ruchu naokoło, to takie żywe dzwonki. :drool:
Tak całkiem do serca i do domu to ciągle nie umiem się przełamać po wielkiej stracie :sad2:
Choć zaczyna mi brakować mruczącego grzejniczka na kolanach, bo coś mi się zdaje, że Szary już nie wróci w domowe pielesze, kolejny kot przepadł bez wieści :cry3:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 21 Lis 2014 23:12 #315302

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Tak, znam historię Goldiego, kota Edula, teraz znów.....ot życie, przeplata się dobre ze złym.....

Gdybym była krawcem czasu
to po nocach skrycie
szyłabym dla smutnych ludzi
nowe piękne życie.....

Aga, wybacz, że tak się szarogęszę u Ciebie.......
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 21 Lis 2014 23:42 #315314

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
edulkot wrote:
obecny Twój wiek potrzebuje dopieszczenia a nie gonitwy.

:happy4: :happy3: :happy: :rotfl1: :devil1: :devil1: :devil1: :rotfl1: :devil1: :wink4: :happy3:

Ta, w tym wieku zamiast gonitwy, wskazana nawet modlitwa :happy3: :happy3: :happy3: :happy3: :happy3:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 22 Lis 2014 12:33 #315369

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry wszystkim!

Trochę udało mi się odespać minione dni i czuję się dziś lepiej. Zrobiłam nawet obchód po ogrodzie, choć pogoda nie zachęca do spacerów.
Pomimo niskiej temperatury odczuwam jednak jakiś substytut ciepła - zapewne dlatego, że jest cicho i nie wieje.

Rozbawiła mnie Siberka do rozpuku tą wskazaną już w moim wieku modlitwą :devil1:
Ale w ogóle, dziękuję Wam wszystkim za troskę, z całego serca.
Sama widzę, że ponad siły ciągnąć na dłuższą metę się nie da - organizm strajkuje i nie wytrzymuje tempa.
Zwolnię, obiecuję. Mam dużo ciekawych książek do przeczytania, planów udekorowania domu już na przyszły weekend, nadrobienia zaległości muzycznych i filmowych. Będę grzeczna :)

A póki co, zanim oddalę się do obowiązków domowych (przygotowuję na obiad rybę po norwesku), zostawię kilka zdjęć.
Nie ma już na czym oka zawiesić, więc obrazki bardzo skromne - ale cóż, sorry, taka pora roku! ;-)

Ściskam Was serdecznie!

Indywidualnie odpowiem nieco później i odwiedzę Wasze wątki.



































Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 22 Lis 2014 14:50 #315395

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Dzisiaj murem siedzę w domu, bo ostatnio się przeziębiłam i okropnie się czuję. Liczę na to, że przez weekend się wykuruję i obejdzie się bez wizyty u lekarza ;) Mam co robić, bo testuję nową maszynę :woohoo: Zdjęć jeszcze nie przerzuciłam, więc u siebie nie pobrykam, na razie cieszę się śmigającym internetem (też mam nowy :)). Rozpusta :) Tylko myszkę trzeba będzie dokupić, bo pad jest okropny-wymaga siły :angry:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 22 Lis 2014 19:35 #315463

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Witam. :bye: Wpisuję się u Ciebie po raz pierwszy, ale zaglądałem tutaj już nie raz ;)
Bardzo mi się tu podoba. Ogród jest zadbany i uporządkowany, pełen wysmakowanych kompozycji i elementów małej architektury ogrodowej :bravo:
Do tego te zdjęcia :thanks: pełny profesjonalizm jak dla mnie.
Wcale się nie dziwię, że chciałabyś mieć większy ogród, przy Twojej ogromnej ilości energii, nawet hektar byłby pięknym ogrodem :happy:
Brzozy w ogrodzie wyglądają bardzo malowniczo, dlatego postanowiłem posadzić kilka u siebie :)
Ostatnio zmieniany: 22 Lis 2014 19:36 przez Gabriel.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 22 Lis 2014 19:38 #315464

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dobry wieczór!

Jakby ktoś pytał - odpoczywam ;-)

Nadrobiliśmy dziś kolejne odcinki Homeland z nowego sezonu i bieżący Watahę. Przeczytałam połowę mega ciekawej książki o fotografii.
Dobrze mi.

Gabrielu, witam serdecznie pod brzozami!
Tak się zastanowiłam o standardach ogrodowych, o jakich pisałeś o siebie, m.in w odniesieniu do mojego ogrodu... nie bardzo widzę, prawdę mówiąc, różnicę pomiędzy Twoim wysmakowanym ogrodem - nawet, jeśli nie przebywasz w nim na co dzień, a może nawet tym bardziej! - a tymi wspomnianymi... Wyjaśnisz w dwóch słowach, proszę?
Miło mi, że znajdujesz w moim zakątku coś ciekawego, i podoba Ci się sposób w jaki oddaję przyrodę na zdjęciach... Ogród i fotografia to moje pasje - w tej pierwszej czuję się jak ryba w wodzie, a drugą dopiero zgłębiam - dziękuję za uznanie!
Brzozy w ogrodzie wnoszą coś magicznego... ta ich ażurowa uroda, światłocień, który wnoszą - to jest coś, bez czego nie wyobrażam sobie własnego zakątka.
Pozdrawiam i zapraszam!
Ewcia, kuruj się, dziewczyno. Na pewno nie lubisz chorować, ja nie znoszę.
Super, że masz nowy sprzęt i nowy, szybki Internet! Czekamy na zdjęcia :)
Śnieg spadł?
Siberko, dowcip lekko drwiący, ale podchwyciłam i będę się stosować! ;-)
Majutku, strasznie dobre masz serce dla zwierząt (...ludzi, i przyrody) - to jest piękne. One do Ciebie lgną, dlatego zawsze masz przy sobie jakieś wierne spojrzenie. Wesoła sfora na zdjęciach! Podgryzają się trochę w zabawie?
Za troskę dziękuję... obiecałam, że zwolnię...
Ewuniu, 55 to młody wiek, ale też trzeba na siebie uważać. Dziś się relaksuję, a Ty?
Ino, 12 godzinne szychty w Twoim przypadku również mnie lekko przerażają - nie czujesz po nich wyczerpania?
Wiem, że sama muszę bardziej o siebie zadbać, tylko ciągle jest coś pilniejszego do załatwienia...
Badania - no cóż, tak jak piszesz, lepiej, żeby coś wykazały, o co można się zaczepić i to leczyć... gorzej, jak nie wykażą nic - wówczas to stres, pewne jak nic, a to już gorzej opanować bez antydepresantów...
Dario, dobrej zabawy w Bielsku! Pewnie tam już zawitała zima :)
Haneczko, dziękuję za serdeczne słowa - bije z nich taka zwykła, bezinteresowna życzliwość, dziękuję!
Piąteczek po pracy przespałam - nie byłam w stanie zrobić nic. Dziś też się nie przemęczam, jutro cały dzień w lesie - jest dobrze!
Pikutku, to by było coś, taka trasa! :)
Ostatnio zmieniany: 22 Lis 2014 19:49 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 22 Lis 2014 22:06 #315517

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Aga, nigdy nie czuję się staro.....daleko mi do starszej pani :rotfl1:, psychicznie zawsze jestem młoda . Z natury leniwa i wyluzowana, potrafię z środku roboty usiąść z książką...., nie rusza mnie to...ot taki ze mnie typ :rotfl1:
Zamiast stresu tai chi......
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 23 Lis 2014 09:44 #315575

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Dzień doberek Aguś
Okolice Radomia spowite dziś w pięknym porannym słońcu, jest optymistycznie, plastycznie i miło. Jak u was? No właśnie - plastycznie - wyszłam z aparatem złapać kilka kadrów i co? i .... "wymień akumulator" :mad2: no cóż, czasem tak bywa. Jaką książkę o fotografii czytasz? Możesz zdradzić tytuł?
A jak Sara? Zastanawiasz się nad sterylizacją? Moja Wera jest po zabiegu już ponad rok, zniosła go doskonale, a ja teraz cieszę się, że podjęliśmy taką decyzję. Ale wcale nie było łatwo.
Pogodnej niedzieli!!!
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 23 Lis 2014 10:28 #315586

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Witaj Aga, ja z innej beczki :blink: pod ścianą domu masz posadzone hortensje i budleje.....chcę w przyszłym sezonie coś pomieszać u siebie pod budynkiem (przy) :dry: moje pytanie jaka to wystawa? i od której masz tam słonko, ile godzin 24h, np.w lipcu, nie za dużo pytań.... :idea1:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 23 Lis 2014 10:39 #315589

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Witam Aguś, pokazało się słoneczko :dance: Od razu humor lepszy i pójdę coś porobić w ogrodzie, cokolwiek! Życzę dobrego dnia, odpoczywaj koniecznie. I spacer w taką pogodę i machanie miotłą to sama radość :happy3:
:hug: :hug: :bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 23 Lis 2014 19:17 #315681

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dobry wieczór!

Wyszłam rano - po klimatycznej mgle wyszło cudne słońce, zamówione przez kilkanaście osób na dzisiejszy plener - a wróciłam wieczorem.
Ależ mnie nogi bolą, i kręgosłup takowoż.
Cudnie jednak było!

Haneczko, z miotłą dziś nie poganiałam, ale po lasach i owszem! Zrobiliśmy ładnych parę kilometrów, ale pogoda fantastycznie dopisała!
I ognisko też było :) Jestem przezadowolona!
Iwonko, naładowałaś na pewno akumulator i wykorzystałaś pogodę na zrobienie kilku zdjęć?
O książkach napiszę na pw.
Sterylizacja - myślimy, ale nie wiem, czy się zdecydujemy. Sara dzięki Bogu jest jak nowa!
Paweł, u mnie hortensje Limelight wraz z budlejami Border Beauty rosną od strony południowej, jednak przed nimi rosną olbrzymie sosny, więc aż takiej patelni tam nie ma. Podlewanie codzienne i pięknie dają radę!
Ewuś, łapkę możemy sobie podać z podejściem do życia, chociaż ja czasami obsesyjnie porządkuję - na szczęście są to tylko nieszkodliwe zrywy ;-)

Pozdrowienia z Zalesia!













































Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.693 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum