Dobry wieczór, późne już, ale Breaking Bad nie pozwala odejść dobrowolnie od tv
Moniko, bardzo dziękuję za słowo wsparcia w obronie młodzieży
Co prawda Janusz jakoś szczególnie mentorskim tonem ich nie zjechał, jednak podświadomie potrzebowałam spojrzenia z boku. Ja wiem, że w teorii wszystko, co cenne, nosi się przy sobie, jednak wychodząc do klubu dziewczyny stwierdziły, że większe ryzyko jest właśnie tam. Szkoda, że taką bolesną nauczkę dostały od życia. Tobie serdecznie współczuję pourodzinowych strat w przeszłości... nie wyobrażam sobie, żeby ktoś obcy wtargnął do mojego domu i szperał w moich rzeczach, oglądał zdjęcia, ograbiał. Coś okropnego, wręcz traumatycznego.
W ogóle, dzięki, że zechciałaś dziś ze mną pogadać
Kwiaty, kwiaty, panowie... piorunująca mieszanka
Pytasz jak PanM reaguje na wprowadzane przeze mnie zmiany... otóż, zgadza się na wszystko, bo... wypadną róże! Trawy ozdobne, biel hortensji, zieleń innych roślin, biel i słoneczny kolor towarzyszących bylin, korespondujący z brązem turzyc i spłowiałą zielenią ostnic... myślę, że to miejsce będzie bardzo ładne. Jestem już umówiona na wymianę róż na byliny - jeśli ktoś ma ochotę uszczknąć mi jakiś kawałek w wymienionych barwach, będę szczęśliwa mogąc gościć taką roślinę u siebie
Odwdzięczę się z pewnością
Ten kolor żółty uzyskał akceptację w mojej wyobraźni. Zobaczyłam połączenie bieli, zieleni, żółci i piaskowego, preriowego brązu. To wszystko po prostu mi zagrało idealnie
Piotrek działa jak większość facetów - w ogóle nie dziwi mnie jego brak entuzjazmu wobec kwiatów, za to świetnie rozumiem ożywienie przy drzewach i krzewach. Faceci kochają konkretne akcenty w ogrodzie! I idealnie wybierają dla nich miejscówki - D. też tak ma
Spokojnej nocy!
Dorotka, no co, no co, no co ja Ci zrobiłam
Żółty - ano poznajcie się
To dla mnie nowość, by z całkowitą świadomością wybierać kwiaty w tym kolorze. Jednak dokładnie tak widzę tę rabatę.
Dosadzę trawy, hortensje, byliny, wysadzę róże - będzie pięknie, moim zdaniem!
Jakie jeżówki kupiłaś? Lecę sprawdzić.
Moni, wiem, że wiedziałaś
Zmiany zajmą mi trochę czasu... chcę poczekać do września z wykopywaniem różyc.
Teraz, w te upały, byłoby to mało rozsądne.
Trzymaj kciuki, proszę, by to miało ręce i nogi!
Sieriko, dziękuję za ciepłe słowa
Podziwiam i ja różane angielskie ogrody... ale nie wszędzie takie założenia będą pasować, wtopią się w otoczenie. Ja muszę podążać innym kierunkiem, wierzę że właściwym. Będzie mi miło, jeśli będziesz zaglądać!
Ina, przyznaję, że te słoneczne jeżówki są wyjątkowo urokliwe. Sama jestem nimi lekko oszołomiona, dziwi mnie fakt, że ten kolor tak bardzo mi się podoba. Przełamuję własne stereotypy - to chyba dobrze!
CDN...